w piątek wybieramy sie do lorda ktos chętny na wspólny wieczor ?
może my będziemy ze znajomymi
my sie wybieramy po raz 1 :)
Ktos jeszcze powiekszy to skromne gromo ?? Moze jakis chetny pan singiel ?? Pozdrawiam :)
Ja bym chetnie podjechał co prawda nie singiel ale sam bym sie pojawił tylko, że z Wlkp. chyba nikt sie nie wybiera :(
Wierszyk dla pewniaków, singli którzy mieli być wczoraj w Lordzie, mówili że totalne 100%. Tydzień nas pytali jak tam jest itd itp ... (Zapewne potem rączki i pod kołderkę...)
Ej.... chłopaki, MASAKRA :-)
To czytajcie to dla was tych pewniaków! HEJ!
O większego trudno zucha,
Jak był Stefek Burczymucha...
— Ja nikogo się nie boję!
Choćby niedźwiedź... to dostoję!
Wilki?... Ja ich całą zgraję
Pozabijam i pokraję!
Te hieny, te lamparty
To są dla mnie czyste żarty!
A pantery i tygrysy
Na sztyk wezmę u swej spisy!
Lew!... Cóż lew jest?! — Kociak duży!
Naczytałem się podróży!
I znam tego jegomości,
Co zły tylko, kiedy pości.
Szakal, wilk?... Straszna nowina!
To jest tylko większa psina!...
(Brysia mijam zaś z daleka,
Bo nie lubię, gdy kto szczeka!)
Komu zechcę, to dam radę!
Zaraz na ocean jadę
I nie będę Stefkiem chyba,
Jak nie chwycę wieloryba! —
I tak przez dzień boży cały
Zuch nasz trąbi swe pochwały.
Aż raz usnął gdzieś na sianie...
Wtem się budzi niespodzianie.
Patrzy, a tu jakieś zwierzę
Do śniadania mu się bierze.
Jak nie zerwie się na nogi,
Jak nie wrzaśnie z wielkiej trwogi! —
Pędzi jakby chart ze smyczy...
— Tygrys, tato! Tygrys! — krzyczy.
— Tygrys?... — ojciec się zapyta.
— Ach, lew może!... Miał kopyta
Straszne! Trzy czy cztery nogi,
Paszczę taką! Przy tym rogi...
— Gdzież to było?
— Tam na sianie.
Właśnie porwał mi śniadanie...
Podajecie nicki tych "pewniaków" :)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.