Każdy tu ,,szuka", chce kogoś poznać i nine takie bajki. A w rzeczywistości tylko pisanina od dupie Maryni ,wyślij zdjęcia ,a jak przychodzi do ,,spotkania" profil znika albo się nie odzywać .A potem każdy narzeka jacy nierealni są tu ludzie . C się z wami stało gdzie ci normalni ludzie ...
Są. I normalni, i tacy, którzy się spotykają. Wystarczy przejrzeć galerie zdjęć wielu profili. Przecież widać na nich, jak się ludzie bawią. To nie fotomontaże. To rzeczywistość. Może trafiasz na niewłaściwych.
normalność to pojęcie względne... nierealność też...
ileż to takich już tematów zostało założonych przez singli... a ile jeszcze zostanie założonych?:))
panowie im mniejsze ciśnienie na seks tym większa szansa na spotkanie!!! mówię tu zwłaszcza o singielkach;)
Niby tak...ale z drugiej strony patrząc...singielka też nie ma lekko ze znalezieniem kogoś fajnego :-) Oczywiście udaje się, ale najczęściej fuksem i wytrwałością :)
Zresztą to samo tyczy się par...
Duszku dużo w tym racji co napisaliście...realnych mężczyzn jest wielu tylko zawsze z jakimś problemem typu(żona,narzeczona, partnerka, brak czasu w weekendy, on tylko może ale na kilka godzin w tygodniu...itp., itd.)
i jeśli dostaję co dzień tego typu wiadomości i w jakiś sposób pan się wygada o problemach, całkowicie mnie to zniechęca do spotkań zapoznawczych:-(
otóż to :-) Grunt podchodzić do nowych znajomości z nadzieją i uśmiechem ;-)
Wygadać się o problemach możemy w domu lub komuś kogo znamy ;)
A wszystko inne idzie poukładać jakoś sensownie zawsze
tia. bo facet nie ma prawa mieć żadnych problemów, skoro jakikolwiek zniechęci do ewentualnego spotkania. to po co w ogóle spotykać się z kimkolwiek? po co pisać wiadomości?
najlepiej wszyscy zamknijmy się w domach i internetach. i potem marudźmy jaki to zbiornik jest do duszy.
plugastwo, ja nie marudzę, że zbiornik jest do dupy...raczej to panowie marudzą, bo ciągle zakładają nowe tematy o nie realności, o braku zainteresowania ze strony par, singielek...a czym mnie może zainteresować facet zajęty, albo który w awatarze ma zdjęcie kutasa, no czym ja się pytam? i w galerii sam fiut w kilkunastu perspektywach...
Niczym!
Mam prawo wyboru i mam prawo do swoich zasad.
A jeśli już tak bardzo mi się zachce, to mogę sobie zrobić domówkę z udziałem zaprzyjaźnionych par i singli, ewentualnie iść do klubu:-)
plugastwo tu masz racje każdy ma jakieś problemy ale t ne znaczy że na tym kończy się życie . Wracając do tematu , lilou4u czemu każdemu słowo spotkanie od razu kojarzy się z seks spotkaniem ja w swoim temacie o niczym takim nie wspomniałem .Dla mnie poznać i znać kogoś to nie oznacza wcale wskakiwanie z kimś do łóżka w krzaki czy gdzie kto lubi.Jak ktoś lubi spotkać się po to tylko żeby uzupełnić kolekcje zdjęć na zbiorniku cóż jego sprawa .
mroczne i angel zapraszamy na kawę do nas . Umówcie się i do nas zawitajcie ;)
mroczne_słodkości co do mojego tematu to tu nic o braku zainteresowania nie było tylko o hipokryzji ludzi właśnie narzekających .Czytajmy ze zrozumieniem
angel843, jeśli byś Ty czytał ze zrozumieniem, zauważyłbyś, iż moje wypowiedź nie była do Ciebie kierowana.
a gdzie ja napisałam coś o seks spotkaniu?:) właśnie kolega chyba wszystko nadinterpretuje...
Nie wiem jak Wy, ale my tu jesteśmy przede wszystkim dla sexspotkań. Hipokryzją by było, gdybyśmy udawali, że szukamy tu przyjaciół. Choć trzeba przyznać, ze z niektórymi osobami, parami, zdążyliśmy się w jakimś sensie zaprzyjażnić. Zbiornik, swing, jest tylko elementem naszego życia. Istotnym, ale nie dominującym. Jeśli z kimś się umawiamy ze Zb, to nie po to , żeby rozmawiać o swoich problemach, pracy, czy dzieciach, ale żeby się wspólnie bawić erotyką. Z szacunkiem wobec siebie, ale bez zobowiązań. Angel, tu zupełnie nie chodzi o ,,wskakiwanie" do łóżka, ani o robienie sobie zdjęć, żeby uzupełniać galerię. Bo najcześciej żadnych zdjęć nie ma. Po prostu nie ma na to czasu. Może pomyliłeś portale. Są przecież jakieś typowo randkowe....
lilou4u twoja wypowiedz ,,panowie im mniejsze ciśnienie na seks tym większa szansa na spotkanie!!" Nie każdy ma tu ciśnienie na seks .
Kolega angel niech przeczytać na głos wypowiedź lilou4u tak ze cztery razy ;-)
Co do samego tematu, to możemy powiedziedzieć z własnego doświadczenia, że nie ma złotego środka na udane spotkanie, czy udaną znajomość i to w jakiś sposób fenomen tego i innych tego typu portali.
Zbiornik jest portalem erotycznym, a nie kółkiem różańcowym, czy grupą wsparcia i sex i dążenie do niego nie powinno być niczym dziwnym.
A przyjaźń, oczywiście jest jak najbardziej wskazana, ale czy konieczna?
przyjaźń może być całkowicie zbędna w życiu.
a Zbiornik, portal erotyczny... różne są zboczenia. normalny jest tu seks i dążenie do niego. ale niczym dziwnym nie powinno być też unikanie seksu jak tylko to możliwe.
Plugastwo, a nie przyszł Ci do głowyk że możesz komuś nie pasować?
I nie ważne z jakiego powodu, nie znaczy nie
Plugastwo...wszystko próbujesz uprościć, spłaszczyć do jednego poziomu. Albo ja nie ,,łapię" Twojego sarkastycznego poczucia humoru.
Przyjażń jest, obok miłości, czymś bardzo istotnym w życiu. To relacja między ludzmi, której nie można przecenić. Tylko, że my nie szukamy jej na zbiorniku. Bo przyjażni w ogóle się nie szuka. To coś, co między ludzmi tworzy się, kształtuje...
A jeśli ktoś unika seksu, jego sprawa. Tylko czemu ma wtedy służyć obecność na Zb?
zdecydowani, Wam też polecam czytanie ze zrozumieniem.
nie przyszło Wam do głowy, że jeśli Wy żądacie normalnego postrzegania chęci uprawiania seksu ("sex i dążenie do niego nie powinno być niczym dziwnym."), ja żądam normalnego postrzegania niechęci do niego? ("niczym dziwnym nie powinno być też unikanie seksu")
alzb:
jest to portal, na którym każdy może spełniać swoje fantazje/zachcianki/fetysze. może niektórzy ludzie mają fantazję nie uprawiać seksu przez najbliższe kilka(naście/dziesiąt) lat, a wyłącznie oglądać zdjęcia i filmy?
Tonw takim razie po co tu są ?
A jeśli luz tu się znaleźli to niech to zapiszą w swych profilach, żeby tacy jak Ty kolegi wiedzieli od razu co i jak
Przepraszam estetów pisowni, ale mamy kłopot z klawiaturą :-(
Nie jest niczym dziwnym ,,unikanie seksu". Dziwi mnie natomiast obecność tu, na tym portalu ludzi, którzy deklarują, że dla nich seks jest czymś.....be. I w ogóle, jak można.... iluż tu zboczeńców. To dopiero hipokryzja . Dobrowolnie, nieobligatoryjne, rejestruje się taki...uczulony na sex i ,,zboczenia", na portal erotyczny, i nie może się nadziwić ilu tu ,,zboczeńców". Tego nie rozumiem...., ale co tam. Nie muszę rozumieć całego świata.
I na tym kończmy ten temat, bo cóż więcej tłumaczyć ?
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.