Czyli wszystko o szlachetnych trunkach.
Oby i ten nasz ,dziuplowy’ dom stał się nie mniej słynny niż ten prawdziwy Dom Whisky w Jastrzębiej Górze … kto nie był niech sobie wpisze jako miejsce godne odwiedzin gdy spędzacie wakacje w okolicy …
A wszystkim którzy chcą rozpocząć poznawanie whisky proponuję posmakowanie single malta od Aberlour. To Speyside czyli - najogólniej mówiąc - aromat i smak owoców, bakalie i cynamon. W Polsce zaczniecie od wersji 12YO , opcja supermarketowa to pewnie wydatek ok. 200 PLN. Poza świetnymi wrażeniami smakowymi pozostanie wam na pamiątkę genialna butelka która może się przydać na własne nalewki. Smacznego!
Mirko...jak to zrobić, by raczyć się tym trunkiem, a się nie upić? Nie wiem czy to się tak da, nalać sobie kieliszek i na tym poprzestać. Ile Ty wypijasz jak już masz ochotę sobie nalać?
Droga Irko … nie wiem czy wyrażę się obrazowo … ale jak każdy mocny alkohol - whisky to jak ten Mefistofeles u Goethego. Podobnie jak ten usłużny diabeł ,whisky’ (Irlandczycy powiedzą Whiskey) nie ma nigdy złych zamiarów. Whisky jest ,przedmiotem’ naturalnym, nieożywionym. Pasywnym ale konsekwentnym. Ja twierdzę, że z duszą w ujęciu filozoficznym. Stworzonym na pokuszenie nasze gdy nie próbujemy jej używać a jedynie nadużywać - owej duszy jej wszak nie rozumiejąc . To, jak whisky używamy i nadużywamy, mówi o nas więcej niż o niej samej. Szatan - jak uczy kultura chrześcijańska do niczego nas nie zmusza. Decydujemy się tylko czasami uścisnąć mu dłoń, udając, że nie jest to nasza własna. I to jest siła silnego alkoholu …
Wypijam zwykle jedną szklaneczkę zacnej whisky na koniec dnia, w specjalnej szklance … najbardziej lubię taką jak z ,Blade Runnera’ Ridleya Scotta ( na filmie Harrison raczył się w niej zwykłym Czarnym Jaskiem ) . Jeśli piję dymne i torfowe to koniecznie z zakraplaczem do dozowania wody aby ,duszę’ whisky otwierać i lepiej rozumieć … na imprezach pijam whisky z Colą dla energii i często Southern Comfort z kruszonym lodem. Tu przyznaję, ze imprezowo ten Mefistofeles często u mnie zwycięża …
A powiedz mi Mireczko, czy masz jakiś alkohol na celu, którego nie masz, a chciałabyś go mieć, bo jest tym najlepszym z najlepszych, a ciężko go zdobyć, lub innego powodu?
Irko … oczywiście, że mam kilka takich na które ,poluję’ … brakuje mi jeszcze 10 z pierwszej edycji serii ,Flora & Fauna’ z 1991 roku. To te najcenniejsze, z tzw. Białym kapslem i drewnianym pudełkiem. No ale dla tych mi jeszcze brakujących - to ceny zaczynaja się już od 4 tys GBP. Ale nie ustaje i szukam na aukcjach i poluję. No i moje największe marzenie : Macallan 1962 … widziałaś takiego w Skyfall w Bondzie, w smutnej co prawda scenie …. No i w 7-mym odcinku 6-tego sezony ,Lepiej zadzwoń do Saula’ gdy Hamlin przychodzi do brata Saula aby wyjaśnić z nim pewne kwestie … wszak razem prowadzili tę kancelarię prawną … a tam go Salamanca ,kill him’ jak to mówił Siara. Przyniósł na pojednanie butelkę wlasnie takiego Macallana, w tej drewnianej skrzynce … No ale żeby Macallana 1962 kupić to musiałabym jednak opędzać wydania w takim nakładzie jak sam Stephen King ….
Zapuściłam się ostatnio w oglądaniu TV. Obejrzałam Rosta poleconego mi przez Ciebie do końca. Powrócę więc do Saula i zobaczę to "cacko", jakie chciałabyś mieć na półce. Tobie zaś życzę uzupełnienia swojej kolekcji w jak najszybszym tempie. :)
W Skyfall jest pokazany dobitniej, w bardziej przejmującej scenie tej mega mizoginistycznej męskiej dominacji … No i z przesłaniem nawiązującym do ,Doktora No’ czyli pierwszego Bonda ….
Jak będziesz kiedyś przejeżdżać przez Katowice to mogę ci zdradzić gdzie na Zadolu możesz znaleźć ten unikalny kamienny most który w ,Rojstach’ zagrał … niestety ale ,hotelu Centrum’ już nie odwiedzisz, to była dawna Orbisowska Silesia za Separatorem … już ja rozebrali do ostatniej cegiełki. Ale jak spojrzysz na ten wspomniany Separator od strony dawnej Silesii to możesz tam odnaleźć miejsce gdzie Janek ,nakręcił’ sceny w ,sklepie mięsnym’ …
Mirko...podczas tych odwiedzin Sopotu, zajrzysz do Domu Whisky w Jastrzębiej Górze? O ile tak, to w jakim celu? Jakiś nowy zakup, czy odwiedziny znajomych?:)
Irko … zbyt malo czasu ,niestety, więc ograniczam się jedynie do sopockiej placówki Domu Whisky - czyli tego ich Coctail Bar Max, na rogu Grunwaldzkiej … mam go rzut majtkami od Sheratona , polecam ci skrót wyjściem od strony baru 512 ( dzisiaj serwują tu Macallana) na skwer Kuracyjny i masz ten cudny ,whisky point’ po lewej stronie Placu Zdrojowego . Też masz i tu szansę uwolnić kilka zacnych butelek z tych ich ,metalowo-klatkowych’ regałów …
https://www.catawiki.com/pl/l/82504477-macallan-james-bond-60th-anniversary-decades-i-to-vi-original-bottling-700ml-6-buteleki to te bondowskie?
Irko - i tak i nie. Ten ,bondowski - Skyfall’owski’ to ,Macallan 1962 Fine & Rare’. Wydestylowany w 1962 roku, 15 lat dojrzewający i rozlany do chyba tylko 140 butelek. Jak się dobrze potargujesz to możesz kupić i w Polsce za jakies 190 tys PLN za flaszkę.
http://www.youtube.com/watch?v=JAdaAt39_ms
To co wklejasz to tez zacna seria sześciu tzw. Dekad, czyli butelek honorujących 60-lecie serii filmów o Bondzie. Mają genialną szatę graficzną bo lay-out stanowią ilustracje ze storyboardów przygotowywanych dla poszczególnych filmów Bonda. Warte uwagi jest to, że gdy ta seria wchodziła na rynek to można ją było kupić po ok 500 Eur za butelkę. Obecna cena to ok 9 do 10 tys Eur za komplet , w USA wołają min 13 tys USD. Jak zatem weźmiesz cenę europejską to tzw. ROI, czyli zwrot na zainwestowanymi kapitale masz tu lekko 200%! Przyznasz, ze jak na te półtora roku zamrożenia kapitału - to jest to mega inwestycja. Zwróć uwagę, ze masz tam licytanta z Polski, ukrytego pod numerem 4109 … ponoć to ktoś kto reprezentuje ,sklepzwhisky.pl’ . Pamietaj, że jak będziesz na Catawiki kupować to do wylicytowanej ceny musisz doliczyć jeszcze 9 Eur do każdej setki Eur płatnych tytułem ubezpieczenia nabywcy.
Zacznij swoją przygodę z Macallanem od wersji supermarketowej, czyli Macallan 12yo Double Cask, kupisz za maks 350 pln. Zobaczysz, że jest fantastyczna!
Mireczko...190tysi powiadasz za tego Macallana z 1962r.? No to w tej cenie, biorę 3 jak gdzieś trafię.:)
Znajdziesz bez problemu na stronie ,Dom whisky’.
I dobrze schowaj … za kilka lat sprzedasz z zyskiem. A najlepiej to zostaw potomnym. Chyba 2 lata temu nowojorskie Sotheby’s sprzedało Macallana 1926 ( nie 1962 - bo to jeszcze w sumie młodziak ) za ponad 2,7 mln USD za butelkę …
Jeśli ktoś z drogi whiskopijcow będzie jutro w Krakowie to polecam festiwal Cracow Whisky Day! W tym roku nie mogłem jechać ale rok temu zabawa była wyśmienita!
A co do inwestowania whisky to nie sądzę żeby marketowe whishlky (nawet słynny maccalan) były warte chowania w szafie;) no chyba że rzeczywiście dla potomnych;) one nawet za 15lat nie będą unikatami...
Chłopaku …. Czytaj ze zrozumieniem i pisz w skupieniu. A poza tym witamy.
Dobry wieczór! Rzeczywiście 2 macallany zlały mi się w jeden... przepraszam.
Czy kupujecie tylko na catawiki czy na innych aukcjach też? Mimo iż whisky wypiłem już naprawdę sporo to temat aukcji jest dla mnie cały czas obcy;/
Polecam tez Scotchwhiskyauctions i Whiskyauctioneer. Ale w ich przypadku absolutnie nie mam wiedzy - czy i jak ci obsłużą wysyłki do Polski. Catawiki spoko to ogarniają.
No właśnie z nimi jest problem... wysyłka do Polski to dzielenie przez zero. Jest jeszcze whiskyauction.com i tam coś kiedyś przeglądałem. Ale dzieki- popatrzę na catawiki.
P.S. milFuria- czym zalsuzylem sobie na bana u Ciebie?😅😅😅
Kolego TNT82 … ot, jakoś tak mam ,Social-mediową alergię’ nawet na lekko konfrontacyjny ton postów … a poza tym na moim profilu nie ma absolutnie nic ciekawego, ze cztery marne focie …. Zero wpisów, bo nie jestem ,aktywnym’ użytkownikiem. Nic chlopaku nie tracisz - a wręcz zyskujesz ograniczenie ryzyka zupełnie niepotrzebnych interakcji.
Dziękuję za info! Do żadnej konfrontacji nie dążyłem ale prawo do blokowania szanuję;) slainthe!
Slainte is tainte …. Fajnej zbiornikowej zabawy życzę i chęci do dalszych Dziuplowych ,dyskusji’.
Chęci nie braknie! Szczególnie w temacie whisky;)
Brzmi to niezwykle zachęcająco …. choć zbiornikowy świat whisky jest jednak tak samo ograniczony jak intelekt 95% userow tego kurwidołka. No, ale może w końcu i tu doczekamy zmiany …
Jej. Ostro... Ale nie brnijmy w tematykę intelektu! Podrążmy temat whisky;) jaka jest najlepsza która piłaś? U mnie rządząi chyba 37yo Port Ellen z serii DSR ale pewnie dlatego że piłem go na Islay;) poza tym uwielbiam cięższe smaki.
Brora od Blue Label czyli pierwsza z ich serii Ghost & Rare . Port Ellen jako druga z serii ,duchów’ Blue Label też była niezła …. mam jeszcze jedną dziewiczą butelkę PE w mojej kolekcji a na celowniku Port Ellen z 80 -tego roku ale rozlaną przez niezależnego dystrybutora …
Okej... Mi te JW w udziwnionych wersjach nie podchodzą. Nie mówię że są złe ale nie moja bajka. Potężne PE to co innego;) a Brore jako Brore lubisz? Ja ten wosk uwielbiam! Dzieki Bogu za Clynelish'a!;)
X Festiwal Whisky w dniach 30 i 31 sierpnia 2024r … Hello ! A nie zapomnijcie o kupnie biletów! Warto tez zainteresować się wspóltowarzyszacymi sesjami Masterclass … Och! Ależ to fantastyczna końcówka lata. ,Literacki Sopot’ i Festiwal Whisky w Jastrzębiej Gorze … Absolutna radość dla zmysłów i emocjonalny odlot. Dobra książka i dobre whisky - to moje dwa ,rekomendowane narkotyki’ …
Do Jastrsebiej sie nie wybieram, ale WLW na pewno odwiedze;)
Wiesz chłopaku co podkręca zmysły …. Ja WLW obowiązkowo doświadcze bo ,women loving women’ to absolutnie wyższy świat erotyki.
Wspaniałe to!!! Na logo Whisky Live Warsaw już nigdy nie spojrzę tak samo,)