Może ja z koleżanką

Szczerze.... Te potężne elaboraty na stronie zniechęciły nie tylko mnie, ale i moich znajomych do odwiedzin. Tona bełkotliwego tekstu, zamiast konkretnie ująć pewne kwestie. Nie wspominając o cenniku, który tylko najstarsi górale są w stanie rozgryzc. Nie wiem kto to wam pisał, ale zmiencie copywritera i przygotujcie porządne i konkretne opisy. Strona i przede wszystkim teksty na ten moment zniechęcają, a nie zachęcają. Żaden inny klub nie ma takiej niezrozumiałej poezji na stronie.

Ale strona w takiej formie jest właśnie po to aby ZNIECHĘCIĆ do klubu osoby które do niego nie pasuja i jest to ..... DOSŁOWNIE tam tak napisane :) ...... I to się nazywa "preselekcja" :)

To się nazywa pseudointelektualny bełkot 🤣. A jak widać po waszej aktywności i permanentnym zabieganiu o klienta, dostrzegam tu jakaś niespójność. Z Bogiem:)

No faktycznie, nasza aktywność na forach wskazuje na to o czym napisałeś :)))))))))))))))

Jestem chętny

Jestem gotowy

:)