macie jakieś fantazje dotyczące spotkań na szlaku?
albo pomysły na gry erotyczne w trakcie wspólnej wędrówki?
Bardzo ciekawy temat :)))
W sumie to jedyne co praktykowaliśmy to szlakowy " bodycount" czyli upskirt na tym samym szklaku z największą ilością szkieletów w tle 😂😜
Mały pro -tip, na większości wieży widokowych są kamery 😂🤣
ale na ambonach dla mysliwych juz raczej nie ma... 😁
Tak, ale tam " bodycount" może mieć dosłowne znacznie ;) tu trzeba na serio uważać ;)
Nasz pomysł na spotkanie w górach:
Umawiamy się z parą w wybranym schronisku, gdzie przynajmniej jedna para ma nocleg...
Witamy się przy herbacie/piwie i... losujemy kolejność! 😉
Następnie - zgodnie z wylosowaną kolejnością - jedna osoba zostaje przy stole, a trzy pozostałe idą do pokoju...
Po 10 minutach druga w kolejności osoba wraca z pokoju do stolika i przy nim zostaje, a osoba oczekujaca idzie na górę 😁
I tak dalej...
Po 40 minutach wszyscy znowu razem spotykamy sie przy stole i decydujemy, co dalej zrobić z tak miło rozpoczętym spotkaniem! 😍
Czy ktoś gdzieś szczytował 😀😜?