Można powiedzieć tak. Swojego czasu bywało się na grupowych imprezkach - partnerek i partnerów było można powiedzieć sporo bo ludzisków było w granicach 15 osób - można było zabawiać się na różne sposoby - szkoda tylko że ludzie się rozjechali po świecie.
pozazdroscic.....ja niewielu..
tego nigdy za dużo :) ............. ale bez przesady, tylko F16 przelatuje wszystko i wszędzie :)
ja mimo ze mlody jestem to ok 40 partnerek mialem ale bywaly tez trojkaciki itd:)
ja miałam 17...raz ciemnoskórego..dwa razy po dwóch...3 razy jednorazowo..reszta stali...a kiedys 1,5 roku bez...
no ja nie policze tak ładnie - tak jak pisałem byo trochę partnerek trochę partnerów - jednym słowem było wesło
okolo 24 z tych co kojaze a kojarze tylko te z ktorymi bylo mi fajnie:)ale nigdy nie mialem takiej suczki jak Ty...jezeli taka znajde to bedzie to ostatnia.
sam juz nie wiem czy ilość czy jakość bardziej sie liczy :) ...tak naprawde najbardziej mnie kręci temperament i brak zachamowań, spontaniczność i dzikość partnerki a wracając do liczb to chyba około 20 ale zróżnicowane kulturowo ;) była i rosjanka, czeszka, niemka i murzynka ( bardziej mulatka ) ... nie miałem jeszcze okazji na 3kącik ;( ....pozdrawiam Cie Kociaku !!!!
a ja tylko 11 :( ale jestem tu nowy może kogoś poznam komuś się udało ??
a ja tylko 11 :( ale jestem tu nowy może kogoś poznam komuś się udało ??
Nie da się tego policzyć będzie coś koło 50 no może trochę więcej. Ale nie liczę tu imprez bo to powinna być inna statystyka. A nasza admin ma apetyczny a nie wielki tyłeczek ;)))
mam 23/24l, tak licząc,szczerze, to 10(w tym jeden trójkącik z 2koleżankami ze studiów i jeden z zaprzyjaźnioną parą). Moze ta liczba wyglada skromnie, przy wyczynach innych osób, ale taka jest prawda
mysle ze liczba nie gra roli.......moze mialem 10 a moze 40 kobiet.....liczy sie bardziej tolerancja....wiecie ze wiecej niz polowa ludzi bala by sie wzieca udzialu np. w trojkacie....a co dopiero w grupowych ukladach..niestety konwenase moi drodzy..ale dobrze ze sa jesio pary otwrte na inne uklady......zazdroszcze tym facetom ktorzy maja partnerki , wrecz suczki...i sami potrafia sie niemi dzielic i tym kobietom ze posiadaja taki goracy temperament:)
No to moge sie porównbac z naszą gwiazdą, 17 sztuk
ewidencji nie prowadzę, ale ok. 20 !
JA około 7 własnych, 4 na grupowych, dwa 3-kąty 1k+2m i dwa 2K=1M, dwie partnerki filmowe (XXX)
Mam swój wiek.Z Londynu do Montralu i spowrotem do kraju,rejsy na Sródziemnym na Kanary Karaiby to ponad ....kiedys liczyłem powyrzej setki.....
Ile partnerek to nie ważne.
Z kolega jechalismy z dwóch stron koleżanke.
Eh!
Fajna sprawa!
wszyscy się chwalą............a ja tylko 7 partnerek, ale to bez znaczenia - liczy się jakość, a nie ilość!!! Może jeszcze dojdzie jakaś kobietka......:)
noooooooooo troszeczkę już było. nawet dużo troszeczkę
u nas jest tak:
ona około 35 partnerów i partnerek
on około 20
ja z dwoma sex
ale na oralu było ich paru
ja mialem pewnie z 50 :)
hmmm.. a u mnie jak?
miałem wiele kobiet w swoim 32 letnim życiu,
stąd ta grupa a nie inna..)))
nigdy nie katalogowałem, bo działo się poprostu, nie dla rekordów, ale gdyby się zastanowić to cyfra 40
nie będzie kłamstwem.
Mój przyjaciel sie śmieje, że w rok miałem ich więcej,
niż on przez całe życie, ale tak naprawdę tylko kilka zostawiło rysę w pamięci i tylko one się liczą,
a te policzę na palcach jednej ręki,
więc jeśli tu nie pasuje to nasza "sympatyczna"
moderatora usunie ten komentarz..)))
heh, morał taki,
że od ilości ważniejsza jest jakość i to
co zostaje w bani po wszystkim...
taka prawda,
a Wy możecie sie z tym zgodzić lub nie..
wolna wola..
u mnie niezbyt wiele... chyba ok. 25 partnerek i w grupowych zabawach 5 partnerów; no i zgadzam sięz "radek_wawa" liczy się nie ilość a jakość.., nic dodać nic ująć... najfajniejszy jak dotąd był układ 5 par, to była zabawa!!!!
sami olimpijczycy
Moja Była Żona 36, ja 18
Nie liczę, naprawdę nie mam pojęcia ile bylo kobiet i facetow. I nie chodzi mi nie wiem jaka ilosc, ale nie pamietam. Tak naprawde licza sie dla mnie takie stale i sprawdzone znajomosci Ale na grupowych imprezkach bylem 4 razy i bardzo mi sie podobalo.
hm sex z 19-20, z oralem liczac to z ponad 35
hm sex z 19-20, z oralem liczac to z ponad 35
ok 20.pierwsza w młodym wieku
Ale tylko jedną pamietam najbardziej, bardziej niż żonę. Robiła wszystko z własnej inicjatywy
Wszystko zależy jak na to patrzeć.W młodości do zamążpójścia francja i macanie były częste,oczywiście pełny sex z kilkoma chlopakami też był.Wczesne lata po ślubie to tylko mąż,a tak około 30tki to zaczęły się eksperymenty i zabawy.Do tej pory to z około 50 facetów było.
Ja to mialem juz dziesiatki panienek.Moze to zabrzmi nieskromnie ale do 100 bym dojechal
Niech policzę:
1. Fajne małżeństwo
2. Żona Ma
3. Napalona rozwódka
4. Starsza ale gorąca męzatka
5. Kolejna Niewierna żona
6. Małolata spod Castoramy
7. Dziewczyna w potrzebie..
... może dziś będzie coś więcej.
Na razie tylko 7 :(
Oj... Nie przyszło mi do głowy, żeby liczyć, ale parę tuzinów się uzbierało i ta liczba ciągle rośnie (na szczęście!!!)
U mnie też rośnie liczba ... ponad 15 i .. nadrabiam stracone lata ....
ja okolo 15,a zonka pewnie ciut wiecej choc mowi,ze ....nie liczyla :)
Dobra wymowka:)
Liczba narazie nie rosnie,ale napewno jeszcze cos wpadnie,choc nic na sile,bo napewno Jakosc sie liczy.Kazdy chyba zna uczucie z rana i mysl o jak najszybszej ewakuacji i mowienie sobie,ze juz wiecej alkoholu nie pije :)))
ja osobiscie mjałem 15 partnerek a żonka 26 partnerów,ale to pewnie nie koniec liczba szie powiekszy,,,
oby każdy następny doprowadził do zawrotów głowy ^^
gosia miala co ja wiem i liczylem 647 ogolnie w tym roku 254 glownie na gang bang tych ktorzy bawili sie z nami wiele razy licze jako 1
A kto by zliczył... ułamki by mi wyszły...
14 kobiet jak narazie i ta liczba ciągle rośnie.
maialam naprawde juz duzo, albo lepiej mowiac, oni mieli mnie,
mój stan dosiadania na dziś 23, stan posiadania mojej aktualnej na dziś 4
ta liczba ciagle rosnie ale sporo tych pan bylo kolo 70-80
Rozmawialiśmy na ten temat, ale nie wiemy. Pogubiliśmy się. Z kilkuset łącznie. Z tym do naszego poznania się każdy z nas miał tylko 1-go partnera. Więc chyba jesteśmy trochę dziwni ;D
no cóż:)...i u nas pamięć okazała się zawodna :)
liczba rośnie,ale czy to aż tak ważne ilu.
Raczej to nie ma znaczenia. Chcemy poznać wielu....
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.