moze macie jakies pomysły ? wiemy z naszego doświadczenia że to nie jest łatwe.
Myślimy, ze na początek jakaś dyskoteka, zapoznanie sie i jakoś samo wyjdzie co ma wyjść... :)) Pozdrawiamy wszystkich. :))
A my myślimy,że jak ktoś jest zdecydowany na takie zabawy to poszukać jakiejś pary, spotkać się pogadać...
Jak zaiskrzy między parami to dalej się samo potoczy...
Tylko trzeba być zdecydowanym.
Pozdrowienia
łysy to trafnie ujoł ,napisali bysmy to samo ,,,pozdrawiamy
Z doswiadczenia wiem,że nawet jak coś zaiskrzy to i tak w pewnym początkowym) momencie jest trudno...Ale jeśli każdy powie czego oczekuje i wszystko jest jasne to...wtedy może być wspaniale...Pozdrawiam wszystkich...
oczywiście jak sie dogadacie między sobą
troche gorzałeczki, luźne rozmówki bez drążenia tematu, takie tam...a potem IDŹ NA CAŁOŚĆ
A jak będzie " zong "
hehehe.
Jak będzie "zong" to pewnie coś poważnego ale raczej da się leczyć.
Nie jest łatwo, za pierwszym razem może nie wyjść. Ale, nie należy się poddawać. Pamiętajcie, że za każdym razem jest przełamywanie jakiś tam oporów. Mi wyszło dopiero za trzecim razem. Mało tego, po jakimś czasie wróciłam do tych osób pierwszego nieudanego spotkania i .... już wtedy wyszło.
pierwszy raz faktycznie moze nie byc latwy..szczegolnie jak wszyscy sa "niesmiali", ale z drugiej strony jak sie czegos chce, druga para sie podoba i czuje sie z nia komfortowo.. do tego odrobina alkoholu i bedzie dobrze :)
kawowe czy podobne spotkania zwykle się nie sprawdzają ( chyba że trafi się na desperatów ) ciekawym rozwiązaniem jest alkohol (przełamuje lody) ale po takim spotkaniu można mieć tylko kaca
to musi wyjsc samo jak bedzie atmosfera i mozliwosci :) oraz miejsce
Mój pierwszy raz był rewelacyjny, następny totalną porażką (przez sfrustrowanego pana), ale nie zraziłem się. Wydaje mi się, że najważniejsze jest to, aby nie pozwolić siebie zblokować po jakimś nieudanym spotkaniu; a już szczególnie nie poddawać się chamstwu i prostactwu. Pamiętajcie, to ma być zabawa, spełnienie czegoś tam miłego i kto wie, czy nie nawiązanie bardzo długotrwałych i przesympatycznych kontaktów. Czego Wam Wszystkim życzę :-) Buźka.
oczywiście byle jak i byle gdzie to lepiej wcale
najważniejsze to rozmawiac ze soba rozmawiiac i jeszcze raz rozmawiac szczerze.moze nam ktos powiedziec dlaczego nie widzimy zdjec ani swoich ani waszych
alohol to nie jest rozwiązanie.wiemy to z autopsji
jestesmy za dyskoteka i milym zapoznaniem sie i nic na siłe!!!!!!
nie masz pewnosci...nie zaczynaj
Najbardziej mi się podoba stwierdzenie, że alkohol przełamuje lody - AŁŁŁŁŁŁŁAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!
alkohol nie działa... na innych,
a na ns tak, jestesmy za
Alkohol owszem,ale w ilości rozsądnej, bo okazać się może ,że na dzień następny kac podwójny będzie - i zwykły taki i moralny.
A ten drugi gorszy jest,oj gorszy...
pewno zę w rozsądnej, chyba że do bólu, a wtedy sexy na bok
mozna sie obudzic z butelka w d.....
Z butelką? To by była niespodzianka...
niespodzianka to jak bys sie napil z takiej butelki :P
... dwulitrowy smirnoff ... to ja wolę nic nie przełamywać , niech se te opory będą :)
czytam wasze opinie i zastanawiam sieco mam zrobić , chciałbym spróbować czegos innego ale moia żona nie jest za tym żeby spotykac sie z kimś innym , wogóle rozmawiać na intymne tematy , znowu ja lgne do ludzi juz nie chodzi o sex ale o rozmowy o spotkania co mama zrobic jakwytłumaczyc .
Piotruś:)
Wybacz, ale Ty polataj sobie jeszcze:)
Taaaa, vera ma rację,hihi.
A tak poważnie to chłopie jesteś na przegranej pozycji.
Jeśli kobieta nie chce o tym słyszeć to możesz zapomnieć,że będzie to chciała robić.
HOWK !
alkohol nie przelamuje lodow napewno.wydaje mi sie ze jesli druga osoba tego nie chce to sila nic nei zdzialamy.spotkanie sie z kims bo partner tego chce i nei chcemy mu zrobic przykrosci tez nei jest dobrym rozwiazaniem
Wracając do tematu - proponuję podpatrzeć policję - oni opory przełamują z bardzo dużą skutecznością ....
Żarcik taki ...
O tak... Plan jest krótki... Zagonić do rogu, zagazować, zlać wodą i wypałować - tak się rodzi prawdziwa czytsa nieskażona miłość.
ty perwersie.....
I do tego mamy taką "grupówkę " że ho ho ho ....
Tylko szkoda,że sami faceci.hehe
Nie ważna płeć, uczucia się liczą:)
Nooo, tylko potem pupcia boleć może ...
Najważniejsze aby później nie kichać, nie kaszleć;>
... nie siadać
Tylko rozmowa na pierwszym spotkaniu...a potem juz idzie...ba cudnie....coś wiem o tym !!!!!!!!
bez ryzyka nie ma zabawy lol :)
A ja mam takie pytanie głównie do par.
Czy przed pierwszym spotkaniem z nowo poznaną parą, oczekujecie badań lekarskich ? Czy zdajecie się tylko na gumkę ?
my sie zdajemy tylko na gumke..nie chce nam sie zajmowac takimi pierdolami jak badania lekarskie..wszystko trzeba robic z glowa:)np jesli rozmawiamy z para ktora ma wieloletnie doswiadczenie albo inaczej..jesli ma sporo numerkow za soba..bardziej sie boimy o zdrowie tej pary..raczej bysmy nie zaryzykowali a jesli para jest z malym doswiadczeniem to czemu nie:)ryzyko trzeba zminimalozowac:)
Ja jakoś sobie tego nie wyobrażam, by na takich imprezach każdy każdego prosił o wyniki badań :/ Moim zdaniem jest to nierealne! Po prostu trzeba uważać i z głową dobierać sobie partnerów sexualnych :-)
Nie mówię o imprezach, tylko normalnych prywatnych spotkaniach.
no my rowniez o tym mowimy
co może być wart papierek z jakiś badań w kraju w którym bez problemu można kupić dowolny dokument a osobiście gdyby ktoś o coś takiego poprosił to bym go wyśmiała i radziła by wziął sprawy w swoje ręce.
sa osoby ktore takiego papierka wymagaja..pewnie maja wiekszy problem ze znalezieniem osob na zbiorniku ktore rowniez taki papierek(prawdziwy lub nie) posiadaja..dla nas to tylko swistek nic nie wart bo tak jak wyzej napisane moze byc ten papierek podrobiony...i nie wyobrazam sobie zebym miala szukac np pary:realnej,odpowiedzialnej,wiarygodnej,atrakcyjnej(w naszym miniemaniu),mobilnej,sympatycznej,odpowiadajacej wiekiem i jeszcze z jakims swistkiem...to juz za duzo..teraz jest ciezko a co dopiero bawic sie w papierki...trzeba by bylo utworzyc jakas specjalna grupe do ktorej wpisuja sie osoby posiadajace takie badania. nie sadze aby bylo ich wiele..ale i wtedy latwiej byloby osobom ktore wymagaja takich swistkow:)
Ja wiem jak przełamać.
Nawalić się, wciągnąć kreskę i pigułe i świat stoi otworem - jazda!!!
''FANTAZYJNI_RZ 19 Gru, 11:37
my sie zdajemy tylko na gumke..nie chce nam sie zajmowac takimi pierdolami jak badania lekarskie..wszystko trzeba robic z glowa:)np jesli rozmawiamy z para ktora ma wieloletnie doswiadczenie albo inaczej..jesli ma sporo numerkow za soba..bardziej sie boimy o zdrowie tej pary..raczej bysmy nie zaryzykowali a jesli para jest z malym doswiadczeniem to czemu nie:)ryzyko trzeba zminimalozowac:)''
Hmmm czy to oznacza,ze doswiadczona para jest bardziej ''skazona'' i na nia trzeba uwazac,bo ''przeszla'' juz wiele???
Zawsze nam sie wydawalo,ze to zalezy od czlowieka,od tego jak szanuje sam siebie(a przy okazji innych),a nie od tego ile razy ''umoczyl'...
Pozdrawiamy.
Fajnie jest jak na pierwszy raz odwiedzić klubik swingers jak jest spotkanka dla par , klimat takich miejsc , ludzie i odrobina chociaż nie za dużo alkoholu zrobi swoje na pewno nic na siłę będą odpowiedni ludzie samo się jakoś rozwiąże usiądźcie sobie w jakuzzi obok jakoiejś parki i zacznijcie się bawić a na pewno dołączą się .
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.