Kontra temat "
Związki 40-letnich facetów i 20-letnich dziewczyn..

słusznie Bella jak to się ma w drugą stronę:)))))))))))

Ciekawi mnie opinia.....co gdy z 20 letnim mężczyzną spotyka się 40 letnia kobieta ?

bardzo ciekawa alternatywa...będąc młodziakiem miałem takie bliskie spotkanie trzeciego stopnia...i pamiętam to na równi z moją pierwszą miłością...dojrzały owoc najlepiej smakuje((((

Jednak opinie są bardzo kontrowersyjne. Dlaczego ?

Dlatego iż nikt nie patrzy na taki związek z perspektywy kobieta chce tego ,tylko facet znalazł babę z kasą....

No własnie....a co jeśli kasa nie ma z tym nic wspólnego ?

wtedy wywalają jęzor,pali im się mózgownica i nie potrafią zrozumieć ,że czasem to jest miłość........

O ile związek starszego pana z młodą dziewczyną mozna wytłumaczyć "kryzysem wieku średniego" - w drugą stronę chyba się nie da :)

w drugą stronę nazywają to :stara rupieciara na dupę chłopaka znalazła

Rozumiem oburzenie, gdy róznica jest bardzo znaczaca....czyli np. kobieta zaczyna się spotykać ze szkolnym kolegą swojego syna.....dla mnie bez wzgledu na wiek - jest to pedofilia i jestem mocno na NIE. Jednak 10 czy nawet 15 lat....czy to aż takie rażące ?

Bella po tylu latach na tym bagnie i tym co widziałam taki związek to jak dla mnie układ na porządku dziennym