Hej dziewczyny. Czy kiedykolwiek zdarzyło się Wam uprawiać seks z mężczyzną poznanym tego samego dnia, nie na imprezie po alkoholu, a gdzieś przypadkowo w pracy, na ulicy, restauracji, kinie etc... Ciekawią mnie wasze przeżycia. Podzielcie się tym z nami. Dzięki

a Ty co, nie wierzysz w "miłość od pierwszego wejrzenia"? ;o)

A co ? płeć piękna też uważa że trzeba "kuć żelazo puki gorące" ?

To się nazywa "miłość od pierwszego wsadzenia"... ;p

.. ale najpierw pierwsze 2 minutki powłóczyste spojrzenia .. nieśmiały dotyk dłoni ..muskanie włosów .. znowu gorące spojrzenie maślanych gałek ocznych .. a po trzeciej minucie .. za kudły i do parteru !! .. i wycedzone przez zęby:
LUUUUUUUUUBISZ TO SSSSSSUKO .... !!! :DDDD

Miłość???raczej zauroczenie,fascynacja i pożądanie:)
Owszem zdarza się,pisze z własnego doświadczenia:)

Aberek a dzie kawa najpierw :PPP i ciastko na deser :P

ABER u mnie nie bylo muskania i goracych spojrzen, ja od razu do parteru:P

Lalka, a smycz, wieeeelka łapa ?? i hotelowe korytarze ?? :DD
Sekretek, kawa w termosie :D

hhahaha Lalanka poddałaś się nic więcej od razu

łapę mam sporaśną , mieści sie sporo cyca :PPP

ABER, a myslisz, ze ja w torebce nosze smycz i knebel? akcesoria zabieram na umowione spotkanie, wowczas jest i hotelowy korytarz, i pani fotoraf tez jest:P a tu mowa o parterze, z poznanym chwile wczesniej przy kasie w REALU lapczatym rypaczu:P

rypaczem*

:P

no moje panie jestem pod wrazeniem :) myslalem ze juz takie sytuacje nie istnieja

grunt to ironia wypowiedzi ...

nexus jaka ironia, mowie calkiem powaznie, jesli chcesz, opowiem ci ze szczegolami jak z wc poszlam do kasy z zalana facjata, chlopak mial ladunek prawie jak Boski:P

ja chętnie posłucham:)

No ja też ^^

i ja, i ja ^^

My też możemy posłuchać? :)

tak na serio to chyba większość kobiet miała chwile gdy same siebie "zaskoczyły".... Wam facetom wydaje się że kobiety nie mają czasem "zwykłej chcicy" a prawda jest taka że mamy potrzeby nie mniejsze niż Wy. Inna sprawa że mało jest facetów przy których miękną nogi od razu. Nie staracie się panowie, macie złe podejście i na ogół brak klasy. heeh, duzo by pisac.

wherever_you_go zgadzam się z Tobą..

dodam jeszcze to, że narzeka się, że kobiety nie chcą a jak chcą to są dziwki i puszczalskie ;)

ja miałam chwile słabości, żadnej nie żałuję każda z nich była cudownym ekscytującym namiętnym przeżyciem, które będę rozpamiętywać na starość, kiedy jedyną rozrywką zostanie mi picie herbaty na bujanym fotelu ;)

Popieram laski :) i fakt, że żyjemy w bardzo pruderyjnym i moherowym kraju sprawia, że musimy być grzeczne... a dupa! wcale tak być nie musi i kto jest za ręka w górę! :))

wherever_you_go nie zgodzę się do końca ;)

Buba34 jesteśmy za,precz z moherowym krajem...

@ wherever_you_go

Myślę, że na tym polega właśnie klasa u mężczyzn, że nie zaciągają do wyra na pierwszej randce.

Zaciągają Ci bez klasy.

albo udają,że ciągną.....a ofiara sama pędzi:D

Tak czy siak - panuje w naszym spoleczenstwie pewna niesprawiedliwosc. Faceta nikt nie wytyka palcami, jesli raz na czas wskoczy do lozka z nieznajoma. Kobieta, ma znacznie gorzej. Mysle, ze to nie fair. Jak ktos trafnie zauwazyl - kobiety tez maja potrzebny ! czasem nawet bardzo prozne ;) i dlaczego maja sobie odmawiac przyjemnosci? bo nie wypada? czego nie wypada? Przeciez to normalne, ze kazdy z nas, a przynajmniej wiekoszc, odczuwa potrzebe uprawiania seksu. Jedno mniej, drudzy bardziej. Jedni potrzebuja do tego milosci i uniesien, inni - tylko uniesien ;) ale dlaczego facet moze sobie na to pozwalac bez skrepowania, kiedy chce i z kim chce, a kobieta musi sie wczesniej sto razy zastanowic, zanim zdejmie majtki? Moim zdaniem to nie fair. Ale wniosek jest jeden - skoro mamy takie a nie inne spoleczenstwo, robmy co mamy zrobic, niekoniecznie o tym mowac naokolo wszystkim ;) kazdy bedzie zadowolony.
W moim przypadku, to akurat zalezy od nastroju - czasem mam ochote na cos spontaniczego, czasem wcale. Trzeba trafic w moment ;)

@chokkie,

Moim zdaniem jest odwrotnie niż piszesz.
Otóż to kobieta może pójść do łóżka z każdym, a nie facet. Facet, nawet najprzystojniejszy i najbłyskotliwszy, musi się nieźle nastarać, żeby poderwać dziewczynę tak, by ta spędziła z nim noc.

Natomiast kobieta, nawet jeśli nie grzeszy atrakcyjnością, może sobie jednego wieczoru przygruchać około 10 facetów. Taka niestety jest biologia. Na zbiorniku to widać doskonale.
Więc, żeby było jasne, nie popieram ani facetów, którzy traktują kobiety jak lalki do tego, żeby sobie ulżyć, ani kobiet, które udają, że są takimi facetami.

Nie, nie, my piszemy o zupelnie dwoch roznych rzeczach ! Ja: o tym, jak ludzie POSTRZEGAJA faceta, ktory poluje na kobietki, i ktoremu udaje sie raz na czas zwabic jakas do swojego lozka i dzieki temu jest MACHO, a kobiete, ktora lubi seks - czyli przecietny, zazdrosny, zakompleksiony czlowiek powiedzialby "niezla szmata!".
Natomiast Ty piszesz o MOZLIWOSCIACH i tu sie z Toba w 100% zgadzam: wbrew pozorom to wcale nie jest takie latwe, zeby miec codziennie inna kobiete, natomiast dziewczyna, nawet dosc przecietna i nieciekawa intelektualnie, wystarczy, ze rzucilaby haslo, a pewnie znalazloby sie przynajmniej kilku Panow, ktorzy bez chwili zastanowienia chetnie by z nia uprawiali seks.
Dostrzegasz teraz roznice?

Dostrzegam, ale nie uważam, żeby społeczeństwo gloryfikowało facetów, zaliczających panienki. Tzn, ja np uważam, że facet który chce zaliczać laski jest tak samo pusty, jak laski pozwalające mu na to.
Wiesz, ja wielokrotnie stykałem się z takimi osobnikami, którzy chwalili się, ile to nie zarwali panienek, mówiąc o nich bardzo niewybrednie: kurewki, szmaty, itp.
Więc idąc tym tokiem myślenia, jak można nazwać kogoś, kto zaliczył "kurewkę"? Zdobywcą? Aleksandrem Wielkim? Macho? Raczej nie.
Błąd polega moim zdaniem na tym, że kobiety zaczynają zachowywać się podobnie do tych osobników, bo to przecież jest takie fajne.
Otóż TO NIE JEST FAJNE dla żadnej ze stron.
Znany pewnie jakiejś części z Was seksuolog dr Andrzej Depko w jednej z audycji radiowych porównał takie męskie zaspokojenie się do skorzystania z toalety.
A więc apeluję do obydwu płci o nie "toaletyzowania" seksu.

Społeczeństwo często szufladkuje osoby w myśl stereotypów. Facet podrywacz i taki co często zmienia kobiety postrzegany jest czasami nawet jako człowiek sukcesu. Często jego zachowanie jest przemilczane i rzadko postrzegane jako coś niestosownego. A kobieta która zmienia facetów jak rękawiczki? Ma zdecydowanie gorszą opinię. Nawet jeżeli jest kobietą sukcesu to przypną jej łatkę, że sukces osiągnęła przez łóżko! A gdy jest zwyczajną panią domu to powiedzą, że cichodajka!!! Ot życie...nie zawsze sprawiedliwe!!!

Popieram parę :)) a mam taka samą wolność seksualna jak facet :) zresztą nie tylko seksualną! :))

To tylko chwała stwórcom, że tak jest...i po części Tobie, że nie dajesz się!!!
;-)))

kobieta szyją jest - chcieć to móc

Nimfa_i_Maniak: alez nie zamierzam sie z Toba sprzeczac :) nie tutaj :) ba! nawet sie zgadzam z co poniektorymi Twoimi wypowiedziami. Jesli o mnie chodzi - mnie osobiscie czyjes prywatne zycie nie interesuje. Kazdy jest kowalem wlasnego losu, niech robi co chce i z kim chce, byleby ( podkreslam ! - MOIM skromnym zdaniem ) nikomu krzywdy nie robil. A jezeli robi cos z kims, to prawdopodobnie dlatego, ze ta druga strona sie na to zgadza. Szkoda tylko, ze w naszym spoleczenstwie panuje jakies takie ciche przyzwolenie na to, aby przymykac oko na harce Panow, natomiast kobiety wytykac palcem. Oczywiscie, zycie jest zbyt krotkie by odmawiac sobie przyjemnosci i w sumie dlaczego nie ... ale powinnismy sie traktowac tak samo, z rownym szacunkiem lub pogarda. Plec moim zdaniem nie ma tu znaczenia. A wracajac do tematu - za zaliczaniem jednego po drugim nie jestem, to takie mechaniczne ... za spelnianiem swoich fantazji, raz na czas - jakze przyjemne moze sie to okazac ... !

chokkie - podpisujemy się pod Twoim wpisem obiema rękami! / "ręcami", "rękoma", "ręcoma".../ - niepotrzebne skreśl. ;o)

Kobiecy seks z nieznajomym = męski seks z prostytutką.

Witam,choc kobiety mialy sie wypowiadac,mi sie trafilo kilka razy gdzie kobieta chciala spokac sie na szybki sex,i to tutaj na zbiorniku czyli telefoniczna weryfikacja,spotkanie i spontaniczny sex

spontaniczne "wbijanie gwoździ" super, ciekawe tylko, ile kosztowała potem "naprawa młotka"

Ta.....
Gdzie te czasy pala w leb i do jaskini.... XD

jaki marzyciel;D

No co marzenia sie spelniaja :-P
Sry za oft.

bo trzeba miec fantazje i pieniadze :D

tobie widać zostało tylko "i" :x :D:D

bardziej "I" :P

Ostin widzę wykupiłeś czas reklamowy z tym "I" :)))

i czak(norris) ma byc :)

Nimfa_i_Maniak
ale pierdzielicie:P

Ja też chciałbym seks z neznajomą. Jeszcze idealnie by było jakby mi zatankowała auto (uwaga duży zbiornik) i zaprosiła na kolację. Dlaczego nigdy nie mogę spotkać takiej kobiety?? No czemu ach czemu?