ooooo Fifs:))) lubię:)))

To nie lubie nikogo...ale moge sie bzyknac...tylko powazne oferty...:D

Kogo lubię? - ten doskonale o tym wie i innym jest ta wiedza zbędna. Dlaczego? Bo tak! ;p

polubiłam tu sporo osób ..których kiedyś nie darzyłam sympatią...ale spoko..więcej już nie polubię;D

ja wiem już, że łatwo sie pomylić w obie strony ale zawsze wolę podchodzić z sympatią do ludzi, na to żeby się zrazić zawsze jest czas.... a potem cięzko odbudowac poprawne relacje... a zlość, nienawiść wykańczają, w każdym razie mnie nie służą.... sprawdziłam i wiem jak boli...

sidiana tak swoją drogą ...nie jest Ci wstyd czytając osobę, która lubisz patrz Zosiek? Nie odrzuca Cię ta ilość epitetów jakie wywala z siebie? Te teksty o śmierci i szmatach? nie rusza Cię to wcale? Bo gdyby to była osoba, która ja darzę sympatią to mocno bym się nad tym zastanowiła. Ja rozumiem , zawsze możesz napisać, że Ciebie to nie dotyczy...ale czy na pewno?

p.s Twój ulubieniec wyłapał właśnie bana...i założył nowy profil Honorowy_dwaca_usmiechu...;) czy ten ban nie skłania Ciebie do refleksji?;)

marg_ wiem o co Ci chodzi i rozumiem. Nie powiem, że przyjemnie się czyta to co Zosiek produkuje. Niemilo się też czyta to co Wy produkujecie. Dlatego nie uczestniczę w tej tyralierze. Lubię Was wszystkich.

Marg, na dziupli właśnie wykasowano nasze wpisy...

Sawek wiem...:))) ale tu nikt nic nie wykasuje:) Sidiana...chyba nie masz skali porównawczej i właściwego punktu odniesienia...pokaż mi który nasz tekst choćby w 50% dorasta do tych które produkuje Zosiek vel Honorowy_dawca_usmiechu? Śmierć poznańskiej szmacie...tak razem z patką o Piaa pisali...widzisz różnicę?:)) do Hold pisał: żebyś zdechła...wciąż nie widzisz różnicy?:) pokaż mi w którym momencie w swoich wpisach JA byłam w stosunku do niego tak opryskliwa jak on w stosunku do mnie?:)))

Kogo lubisz i dlaczego?

Lubię czytać Marg_ , dlaczego? Ano dlatego że przypominają mi się przerwy na lekcjach w szkole podstawowej. "..proszę Pani a on mnie wyzwał od grubej krowy a ja go tylko od gupiego wyzwałam!...no niech Pani mu coś powie bo on jest gupi i mnie bardziej wyzywa.." Echhhhh

...hipokryta. Skoro tak, to czemu ją wykasowujecie od siebie...?

Zwyczajnie w tym jednym temacie piszmy tak jak narzuca tytuł.

Sawek nie dyskutuj z Panem bo się spocisz:) a Ty Kaszub popierdzielaj na swoje podwórko:) nie chce mi się z Tobą gadać:)

patka...tylko lajki Ci zostały;)) haha ale pamiętaj zawsze możesz założyć klona! nie krepuj się!!!:) bądź jak Zosiek;)))

Marg, nie lubię Cię...:))) wygoniłaś mi Kaszuba... :((( Tam nie mogę pisać, bo kasują, ty wyganiają...

A ja was uwielbiam :-) dlaczego ? no bo tak :-)

Znowu nie wziąłeś leków...:) Albo...wziąłeś za dużo:)

Powtarzasz się marg :) Jest cudownie :D

wziąłeś za dużo leków...przedawkowałeś;)))

mnientuska marg ? też poczujesz się fantastycznie :D

tak przedawkowałem bo Ordynator Raissa do gęby mi cały czas wpychała ;) wnioskuję o pozbawienie Óprawnień DohtÓrskich tom trÓcicielke. Bo łona kciała mnie łotrÓć :P

Sicret kochanie... co z tymi lekami? ;D
marg... hm... nie jestem tu po to, żeby coś porównywać
"lubię ciebie więcej bo on obraził was więcej niz wy jego - no błagam..."
są rzeczy które ja wiem a Ty nie, są rzeczy o których Wy wiecie więcej, są rzeczy o których nikt nic nie wie...
enigmatyczność mojej wypowiedzi jest celowa
Będzie wiedział ten do kogo ma trafić...
Co do różnic w wypowiedziach... no co? mam stopniować kto jest większym chamem, o to Ci chodzi? Sympatia do ludzi także wynika z zupełnie innych miejsc niż zbiornik...
Był tu kiedyś taki gostek kilka lat temu bigcojones, ale mi pisał na priva bez powodu mnie obrażał i to jak! A ja mu zawsze pisałm, że go lubię i chciałabym poznać. nie udało mi sie bo ktoś go chyba wywalił. Ja nie doniosłam na niego ani razu...

A wiecie co jest najśmieszniejsze? Że prowodyrzy tych kłótni siedzą sobie i czytają i cieszą się jak małe dzieci :D Tak, więc chciałam serdecznie pozdrowić wszystkich którzy mają ubaw :))))

Sidiana bardzo mocno wszystko spłycasz ale ok masz swoją wizję świata i ją realizuj:) kochaj wszystkich nawet tych, którzy srają Ci na głowę:)) dobieraj sobie przyjaciół wg sobie znanego klucza:) masz prawo:) Ja mam prawo mieć swój punkt widzenia i swoje zasady, którymi kieruję się w życiu jak i bardzo mocno zawężone grono przyjaciół:) Interesuje mnie jakość nie ilość, nie zamierzam kochać wszystkich i bywam nietolerancyjna:) i lubię to:) dla osób pokroju Zośka w "moim świecie" nie ma miejsca:)

marg kochana nie o to mi chodzi... raczej miałam na myśli fakt, iż wypisywaniem kto co jak itd itp nie zmieni mojego osądu. To jest dziecinne, tak mnie nie przekonasz... Ja widzę co się dzieje i umiem czytać... wyluzuj... To że gołębie mi srają na głowę to mam przestać kochac ptaki???

Kobiety co z Wami jest? Sidiana, nikt nie kocha wszystkich, bo nie jest Jezusem, to jest zwykły konformizm, po prostu nie mieszam się do niczego bo tak wygodniej i nikomu nie podpadnę. Zarzucano mi tutaj kiedyś podobną postawę. Ale ja robię zawszę i działam tak jak myślę i czuję. Nie biegam po profilach, bo nie podoba mi się, że ma rurę wydechową w odbycie albo bo ubiera się w damskie ciuszki. Mam to gdzieś po prostu, czasem mnie coś rozbawi, czasem zniesmaczy ale nie w tym problem. Jeśli nikt nikogo nie krzywdzi to ok. Jednak wypisywanie obraźliwych postów, mówienie obyś zdechła, nazywanie kogoś szmatą, kurwą, wręcz szantażowanie nie jest tylko wojenką. Na to są paragrafy i pisanie w tym przypadku, dajcie sobie buzi i ja was wszystkich lubię jest infantylne i jest tylko grą. A jak ktoś twierdzi, że lubi wszystkich, to dla mnie od razu jest wiadome, że nie lubi nikogo. I taką postawą akurat niespecjalnie zdobędziesz znajomych.

ale ja Cię nie planuję do czegokolwiek przekonywać:) i jestem bardzo wyluzowana:) nie bardzo rozumiem dlaczego moje zdecydowanie w kwestii poglądów odbierasz jako spinanie się?:)) to że zdecydowanie wypowiadam swoje zdanie nie oznacza iż a) mam okres b) jestem spięta:) nie myl pojęć:)

Piaa cieszę się, że dla Ciebie od razu wszystko jest wiadome... Nigdzie nie napisalam, że ubię wszystkich... A Jezusem nie jestem fakt, chociaz ostatnio zauważylam, ze rośnie mi włos na brodzie. marg nie chce mi się cytowac więc sparafrazuję Twoje słowa. Najpierw napisalaś że w kulturalny sposób przemilczysz, że lubię Zośka a potem zadałaś mi pytanie jak mogę lubić kogoś takiego. Czy to się nie wyklucza i nie potwierdza faktu,że bardzo Cie boli moja do niego sympatia? Bo inaczej tego nie jestem w stanie zrozumieć.

Sidiana przestań mi wmawiać odczucia i stany których nie mam:) Nic mnie nie boli:) no może trochę gardło;) ale to inna bajka;) przemilczałam ten fakt i nie powiedziałam co myślę na ten temat a to że zapytałam? ciekawość:) nic więcej:) jak dla mnie możesz z nim nawet wziąć ślub:)

Tyle że zaprzeczasz sama sobie... przepraszam ale ja mam takie zbocznie zawodowe, wyłapuje błędy logiczne :( a nad ślubem się zastanowię :)))

Tak, jest dla mnie wszystko jasne, bo potrafię analizować fakty i wyciągać wnioski, poza tym widzę rzeczywistość jaką jest. Sidiana ja zaczynam Ci współczuć po prostu. Kochaj dalej wszystkich, oby Cię nie ukrzyżowali za to, w podziękowaniu. Tyle.

Sorki, że się wetnę w Waszą dyskusję ale muszę :)
I odpowiem kogo lubię - otóż lubię lemura.....za tą grupę....i nie tylko :)

Sidiana...robisz podstawowy błąd...zakładasz, że wiesz lepiej jakie są intencje piszącego:) Ty mówisz A a ja mówię B Ty wciąż A a ja próbuję Ci powiedzieć że jednak B ale Ty ależ skąd bo A ;)) i być może w jakiejś innej dyskusji miałoby to jakiś sens ale w tej nie ma bo ekspertką od moich stanów, emocji, odczuć, wyluzowania, spięcia bla bla jestem ja sama. Ja lepiej wiem co myślę, i co chciałam powiedzieć. Więc jeśli napisałam Ci wczoraj, że kulturalnie to przemilczę i przemilczałam to uwierz mi na słowo, że przemilczałam:))) a dzisiaj powtórzę się kolejny raz z czystej ciekawości zapytałam:) nic więcej:) czyli wciąż jednak B ;)))

Piaa, za duzo sie martwisz o innych. Zajmij sie soba ... ogarnij sie wreszcie, bo zycia szkoda.

właśnie Lamiczkuuuu...ja Ciebie też lubię...BARDZO:)))))))))))

marg... czytajże między wierszami... pierdolą mnie Twoje odczucia... to taki tylko dodatek stylistyczny, by zdanie miało ładną końcowkę a Tyś się uczepiła tego co najmniej ważne...

Piaa czemu tak Cię drażni fakt, że lubię wszystkich skoro jest jasne dla Ciebie, że nie lubię nikogo? (Twoje słowa) ups... znowu się czepiam sorry... to pytanie retoryczne

oo i teraz się Piaa uczepiła...;) nieee no to jest już męczące;))) Sidiana cieszę się niezmiernie i wzajemnie:))))) Pani już dobranoc:) a Wy dziewczynki jak macie ochotę dyskutować to proponuję przemyśleć rzucanie piłeczką w ścianę;) efekt podobny;))

Uczepiła??? Idź spać marg... bo jesteś zmęczona... czytasz to co chcesz, interpretujesz na własną modłę... To Wy dwie się caly czas czepiacie... ja mam prawo lubic wszystkich nawet was dwie

i tak mi się jeszcze nasunęło...Sidiana to co z tą sympatią do ludzi i lubieniem ich?;)) pierdolą Cię moje odczucia...hmm znaczy, że masz je w dupie znaczy, że mnie nie lubisz;) a jak mnie nie lubisz to upada Twoja teoria, że lubisz wszystkich;) hmm...dziwny sposób realizowania hasła: z sympatią do ludzi ...napisać im: Twoje odczucia mnie pierdolą;))

Sidiana...nie mów mi co mam robić:) lubisz się szarogęsić jak widzę;) lubisz uciszać, pouczać, nakazywać...;) rozumiem, że jak odwiedzasz kogoś w domu to automatycznie zostajesz gospodarzem i dysponujesz mieszkańcami;) Ty usiądź, Ty idź spać, Wy dajcie sobie buzi;)

A ja bym z chęcią zobaczyła jak odczucia pierdolą sidianę...najlepiej na kamerkach :)

niestety nie mam kamerki buuuuuuuuuuuu
o fuck... marg odkryła moja prawdziwą naturę...
to już wiem czemu sąsiadka zawsze cukier przekłada :D

Marg zostaw dziewczynę. Sama napisała, że nie jest inteligentna i ciągle się uczy. Świadczy o tym założenie tak idiotycznych tematów w dwóch "opozycyjnych" grupach. Na co dziewcze liczyło ??? Odczucia ??? Wystarczy czytać i rozumieć zamiast się wcinać między drzwi a futrynę i to z takim impetem!

A ja myślałm, że mnie okłamują....hahahaha

Bella...Lubię Cię wiesz ale...Twoje odczucia mnie pierdolą:))))))))))))))))))))))))))))) hahahaha

Myślałaś ??? To też cecha ludzi inteligentnych i ponoć nie boli....ale to odczucia tobie obce. Łączę się w bólu! ;p

uczę się cale życie i Wam też radzę.... :) Kocham Was...
marg znajdź drugie slowo którego się uczepisz... bo widzę, że zdanie w calości Cię przerasta. A kontekstowość to coś czego nie znasz :) ale inteligentnym wszystkowiedzącym należy wybaczyć :))))

Bella nie dokazuj bo Sidiana przestanie Cię lubić:P i będziesz pierwsza na liście;) chociaż w sumie nie wiem czy nie zajęłam Ci miejscówki...;)