..ale rozpocząć byłoby miło...takie mizianie po pleckach jest barrrrrrrrrrrrdzo podniecające...;)
wiem... i jak już się tam znajdziemy...
chociaż zaraz, zaraz, przecież to już tu...
ok Żłociutka podejdź bliżej bym mógł oswobodzić twe słodkie ciałko z tego krępującego ubranka...;)
...cciiii..bo usłyszą...mówmy szeptem...jak już się tam znajdziemy... to..
ooo tak..ta obcisła bluzka okropnie ogranicza moje ruchy..
..twój krawat i te inne sztywne łaszki też należałoby zrzucić..
poczekaj nie moge odpiąć biustonoszu.... ok już się udało, masz cudowne piersi... mówiłem Ci to już kiedyś? jeśli nioe to pozwól, że uczynię to teraz i docenię ich pięno przez ucałowanie każdej z nich z osobna, sa zjawiskowo cudne...
taak... ładne rzeczy sie tu dzieją...
...hmmm..wspaniale całujesz...tak mówiłeś to już ....ale mi zawsze mało takich słów..
nawet w łazience nie można liczyć na prywatność..wszędzie ktoś sie kręci..
zupełnie jakby to był reality show...
nie za ciepła ta woda? masz piękne ciałko, odwróć się do mnie pleckami to ...wiesz co zrobię... pomiziam... masz wspaniały tyłeczek...;)
przyzwyczaiłem się, że ciągle ktoś włazi i podgląda... ignoruję ich...
Złociutka, czemu taka spięta jesteś, faktycznie ta lewa strona jakoś tak mocniej spięta, pomasuję troszkę, byś się rozluźniła...:)
ooo tak od razu mi lepiej...czuję się coraz bardziek rozlużniona...i ten balsamik tak cudownie pachnie...i ten Twój języczek za moim uszkiem...
nie mogłem się opanować;) masz tak ponętne ciało, że mógłym zasypywać je pieszczotami w nieskończoność... jesteś tak blisko, przylegam całym sobą do Twych plecków, rękami masuje Twe piersiątka, odchyl proszę troszkę główkę pragnę Twych ust....
czuję Twe ciało ..takie rozpalone ...i męskość rosnącą...
przy Tobie nie mogę inaczej:), delikatnie wślizguję się pomiędzy Twoje jędrne pośladki i poruszam nim delikatnie, starając się rozpalić Twoją muszelkę, czubkiem drażnię Twoją fasolkę, słodkie zwieńczenie Twego łona... hmm... jak tam wilgotno...
Złociutka moja, strumyki wody spływają po Twym ciałku.... zbliżam swe usta do tej rozkosznej fasolki, widzę ją i nie mogę się powstrzymać, łaskoczę języczkiem, sztywnym i delikatnym naprzemiennie... gładzę Twe jędrne pośladki, ssię Twoje płatki róży... smakuję Twojej różowości, penetruję delikatnie ten słodki otworek.... Słodkości Ty moja....
..hmm wilgotno i duszno..para osiada się na kabinie...ochhh..jak mi wspaniale z Tobą...czuję Cię miedzy swoimi udami..delikatnie drażnisz moją małą myszkę..woda jest w sam raz ani za goraca, ani zbyt chłodna...zreszta jakie to ma znaczenie ..rosnaca temperatura naszych ciał uwalnia tyle energi,że mogłaby byc w tej chwili lodowata ,a i tak nie czulibysmy tego..
tak Złociutka, woda jest nieistotna jestem rozgrzany Twoim ciepłem, czuję ten żar bijący od Ciebie, jesteś wspaniał, cudowna, nieokiełznana... każde dotknięcie Twoje przeradza się w dreszcz rozkoszy przebiegający przez moje ciało...pocałunkami obsypuję Twoje podbrzusze i pnę się do góry, Twoje piersi, szyja, usta, powieki...
stoisz przede mną...namydlam Twe ciało..uwielbiam dotykac Twych muskułów..Twoje ramiana..takie cudownie..takie silne..mógłbys na swoich barkach przenosic góry..
stróżki wody spływajacej obmywaja Cię z piany ,obmażając Twą wspaniale wyrzezbiona sylwetke..niczm mistyczny Apollo...klekam przed Tobą..
po plecach przebiega mi dreszcz...wzdrygam się ...ale to nic..to tylko chwilowe..zimny powiew wiatru...przutulam sie do Ciebie i znowu jest mi ciepło..
góry przeniosę byleby być bliżej Ciebie, czuć dotyk Twoich rąk na mym ciele, przeżywać te cudne chwile... by pieścić Twe ciałko... drążnię Twoją różyczkę, delikatnie ocieram się o Twoją muszelkę...
...czuję bijace ciepło Twego ciała..obejmuję Twe pośladki...moja twarz znajduję się dokładnie na wyskości Twego najbardziej wrażliwego miejsca...
..patrzę w Twoje oczy..widze niemalże niewidzialny gest przyzwolenia...Twe oczy zdaja się mówić..taak kochana ..zrób to..
czuję Twój oddech... prawie czuję Twe delikatne usta...
delikatnie chwytasz moja głowę i przyciagasz ja w swoim kierunku...czuję słodki smak w swoich ustach..kochanie ..czyżbyś jadł wczoraj ananasy???...głupie mysli tłuczą sie po głowie..
moje usta i mój język stają się Twoimi niewolnicami..
kochanie jesteś boska.... Twój języczek zwinnie muskający, pełzający, drażniący...
nasze ruchy i oddechy nabierają coraz szybszego tempa...
nasze podniecenie i pragnienie zespolenie jest coraz większe..
nasze ciała złączone w jedność... dązące w tym samym kierunku...
Złociutka zatrały się granice naszych ciał razem biegniemy ku wspólnej ekstazie..........
Uwaga zakładam nowe Forum fan Club Aurelia30 i MarVAl ...... !!!!
jeśli Aurelia potwierdzi, możesz być honorowym członkiem...
Ja na poważnie w ciągu kilku godzin pojawi się wasz fan club co wy na to ....??????
colo, zbiornik jest w pełni demokratyczny, każdy może na nim zrobić co mu sie podoba... ale dzięki...
MarVAl ok !!
NO NIE MOGE ..FAN CLUB AURELII I MAR..czego to Wy nie wymyslicie..
i popatrz Złociutka, nawet pod prysznicem nas wypatrzą i jeszcze nie pozwolą w spokoju dokończyć...
mówie Ci MAR..to jest BIG ŚWIŃSTWO..BIAŁEGO BRATA I SIOSTRY TWOJEJ ZBIORNIKOWEJ...
dokładnie Złociutka, a specjalnie poszliśmy w ustronne miejsce....
Ok. nie chcecie ..??? to nie zrobię sądy ...???????? Ale nie jesteście ciekawi ile osób was podgląda ?
jakie sądy ????chyba o sondę Ci chodziło??? bosche raz czy dwa sie człowiekowi zdarzyło a juz go po sądach chcą ciagać...
Aurelia30 j Oj gwiazdeczko..!! wiadomo o co chodzi o sondę ,człowiek się pomylił i od razu wielki halo ....
colo, szczerze, to jakoś nie interesują mnie opinie innych o tym, co pisaliśmy z Aurelią...
JA UWIELBIAM SEX MOZE BYSMY SPRÓBOWALI
ja także mam opinie innych w..szerokim poszanowaniu...
OK ! Nie puszczam tego do sieci właśnie zostało wykasowane .
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.