Moi Drodzy :)
Poszukujemy ciekawego, atrakcyjnego fizycznie singla. Koniecznie dobrze zbudowanego i zadbanego. Może byc zonaty albo nie, nie interesuje nas to. Ma byc atrakcyjny zarówno fizycznie jak i mentalnie...Proponujemy zabawę w 3.

Kurde znowu się nie łapię ,a szkoda :)

tez takiego poszukuje :)

Zgłaszam swoją kandytaturę Assasini nie Alex ;)

odezwijcie sie jestem owarty i chętny

Aż niebywałe, że tylko taki odzew!!!

Może niewielu lubi brać udział w castingach ? :)

Ogłoszenie nadal aktualne...nie ma ograniczeń co do ilości poznanych Panów, nie musi być tylko jeden, ale jak na razie i o tego jednego ciężko....Może mam zbyt wygórowane oczekiwania...? Ale co ja na to poradzę, facet musi mnie pociągać, musi robić na mnie wrażenie, muszę zapragnąć mu się oddać...

brzmi ladnie:)

Acha, Panom, którzy w swoim profilu mają głównie różne odsłony swojego penisa, dziękujemy. Wiem jak wygląda męski członek! Gdyby zależało mi jedynie na nim, kopiłabym sobie po prostu wibrator z silikonu i już...

no nie przesadzaj to jednak nie jest chyba to samo;)

W wibratorze wystarczy baterei wymienić i dalej działa ;)

Penis "w oderwaniu" od mężczyzny, jego osobowości niewiele rózni sie od mechanizmu jakim jest wibrator...Mnie pociąga męska osobowość + atrakcyjność fizyczna, ale nie długość penisa i jego kształt, ale suma wielu bodźców...Przyjemność czerpię głownie z mózgu...

O ile atrakcyjność fizyczną można dostrzec od razu, to poznawanie osobowości jest chyba dość czasochłonym i skomplikowanym procesem?

To prawda jeśli chcemy zrobić jej analizę, ale nie popadajmy w przesade. Pewne tendencje można dostrzec już chociażby w opisie swojej osoby, konstrukcji profilu a także zamieszczonych zdjęciach.

mozna i nie mozna, czasem ludzi sprytnie sie kamufluja;)

Z drugiej strony - kamuflowanie się nie jest wcale zasadą :)

Ale po co?

Nie przesadzajmy, większość panów tutaj wcale się nie kamufluje, chyba że jako taki potraktować brak kamuflażu...
Chyba że ten "bielutki" profil to takie maskowanie zimowe ;)

Bo internet jest często miejscem gdzie można przedstawić się w sposób wyimaginowany. Można założyć maskę i udawać kogoś, kim się nie jest na co dzień. Stąd też ogromna popularność gier typu second life.

Zgadzam sie Enigmatyczni :-)

Dla wielu osób internet jest jedynym miejscem gdzie mogą być tacy, jak chcieliby być w realnym życiu...

Przecież to jest chyba jasne...? Są 2 etapy weryfikacji:
1. Pierwszy kontakt z profilem
2. Spotkanie w realu
Jeśli rzeczywistość odbiega dalece od profilu, taki Pan może zapomnieć o rznieciu ;-)

W sumie jest to chyba całkiem pewna metoda :D

Jednak to dziwne. Setki profili panów w większości o wyglądzie greckich Bogów, a wy nie potraficie nikogo wybrać ? :)
A może przyczyna tkwi gdzie indziej ?

:-) Tylko ze najtrudniejszy jest 1 etap. Zwykle niewielu go przechodzi ;-)

Greckich Bogów? Gdzie????

1 etap najtrudniejszy?
Rozumiem, że chodzi tu o spory odsiew kandydatów?

:-)

Bo kontakt z profilem, to chociażby poprzez dyskusję tutaj następuje :)

baju baju baju:)

Macie konkretne wymagania. Co za problem skorzystać ze zbiornikowej wyszukiwarki. Wybieracie interesujące was profile i zadajecie pytanie, czy są wami zainteresowani.
Jeśli żaden profil nie wzbudzi waszego zainteresowania to zmięcie portal i szukajcie od nowa :)

Napisałaś ,że szukasz faceta który będzie podniecał cię fizycznie i mentalnie. Czy taki nie jest twój obecny partner ?
Po co szukać jego kopi ?

Bo co dwie główki, to nie jedna :P

Oj Panowie, chyba znacznie odbieglismy od głównego wątku. Sugeruje powrót :-)

tzn?;)

Odbiegamy od tematu ??
Rozumiem,że spodziewacie się jedynie wiadomości typu:)
Jestem chętny, zrobię wszystko ,żeby z wami się spotkać :) :)

Do poszukiwań i zgłaszania sie Panów odpowiadających moim wymaganiom.

a co tu zgłaszać?jeśli masz takie wysokie wymagania i potrafisz tyle powiedzieć na podstawie umieszczonych zdjęć i tekstów to sobie sama przejrzyj propozycje i wybierz kogoś, kto Ci się podoba.

Właśnie to sugerowałem w poprzednich moich wypowiedziach.
Tylko ,że miło jest jak ktoś się prosi, a nie jak kogoś się szuka :)

:-) Dziękuje za dobre rady...

;)zawsze do usług

No to i ja się zamknę, żeby nie przeszkadzać tym co się zgłaszają.

Przecież to jest chyba jasne...? Są 2 etapy weryfikacji:
1. Pierwszy kontakt z profilem
2. Spotkanie w realu
Jeśli rzeczywistość odbiega dalece od profilu, taki Pan może zapomnieć o rznieciu ;-)
----------------------------------
A ja bym dodał jeszcze jeden etap, pomiędzy profilem a spotkaniem w realu. Mianowicie kilka słów w prywatnej korespondencji. W profilu można wiele rzeczy pominąć lub ukryć - czasem nawet świadomie, bo ktoś nie chce się objawiać całemu światu z twarzą, numerem telefonu, adresem maliowym (np. żonaci faceci). W korespondencji na priv można przesłać zdjęcia twarzy, można wypowiedzieć się na wiele tematów i pokazać, że umie się układać myśli a nie tylko "cze, fajni jesteście". To powinien być etap przed spotkaniem w realu. I przy takim anonsie jak Wasze, to zgłaszający powinni się wysilić aby Was przekonać, więc obfita korespondencja nie powinna być Waszym zmartwieniem. Wy jedynie wybieracie tych, których chcecie poznać (niekoniecznie jeszcze na bzykanie).

Amortyzator....

No lepiej byśmy tego nie ujęli. My rozumiemy, że niektórym osobom może się wydawać oczywiste, iż znalezienie przyjaciela (mężczyzny) atrakcyjnego, posługującego się niezłą polszczyzną, formułującego myśli logicznie i gładko, a dodatkowo ..... muszę to napisać... nie mającego nic przeciwko męskiemu dotykowi... jest proste! Otóż nie, z naszego doświadczenia wynika, iż jest to praktycznie niemożliwe! Jak już kleci w miarę zdanie po polsku to okazuje się, nażelowanym atrakcyjnym Kazimierzem, jak nie nażelowany, to eeee, yhmmmm, weeee .... idiota, jak nie idiota to bufon, jak nie bufon to człowiek cegła (metr na metr) itd, itp, krótko mówiąc nadal szukamy i pozostajemy w nadziei co do końcowego sukcesu....

Obniżać wymagania było by nietaktem wobec siebie! Trzeba wierzyć, że są tacy jakich szukacie! I znalezienia takich życzyczyć Wam wypada!
Są tacy z pewnością!!!

ja tez otrzebuje dojrzalego moze byc zonaty

moze ty, moze ty ... moze jednak ja ?;)

kto dużo gada ten mało robi :)

Słowo klucz, a właściwie słowa:p -"...nie mającego nic przeciwko męskiemu dotykowi..."

szukam faceta na dzis..