Czy może mnie ktoś uświadomić w pewnej kwestii, bo ja albo za stara, albo niekumata jestem... otóż, od godz. 20:20 wczoraj, średnio, co pół godziny, do godziny 00:20 otrzymywałam powiadomienia na moją pocztę mailową, iż mam wiadomości od mojej przyjaciółki zbiornikowej...sprawdzając dziś pocztę na zb brak jest tych wiadomości. Najdziwniejsze jest to, iż z tą osobą zakończyłam korespondencję o 16:20, po czym już nie miałam z nią kontaktu

Sama chciałabym to wiedzieć.......

Jedyne rozsądne wytłumaczenie jakie przychodzi mi do głowy jest takie, że powiadomienia przychodzą na pocztę z duzym opóźnieniem.

Sugeruję wymienić już wysłużone Atari na taboreta znaczy tableta ;)

mam nowego laptopa i nie widzę powodu go wymieniac

mam nowego laptopa i nie widzę powodu go wymieniac

Sprawdzałam godziny logowań.......nie zgadzają się nijak z godzinami wysyłanych wiadomości.

ja nie dostaje powiadomień o nadejściu wiadomości :( jak sprawdzam mam nieodebranych kilka... cholera wie o co tu chodzi... znowu coś mącą

Tak masz ustawione powiadomienia widocznie......wejdź sobie w ustawienia profilu, w zakładkę "powiadomienia" i sprawdź co masz zaznaczone.

zawsze świeciło mi na czerwono tu na górze :) nie lubię maili z powiadomieniami, dlatego to mam wyłączone, a teraz tylko co niektórzy mi się wyświetlają...

Chyba coś szwankowało w weekend i powiadomienia nie przychodziły wcale. Dziś natomiast wysłano wszystkie zaległe :)

Mówimy o czymś innym całkiem. Ja na mailu też mam powiadomienia wyłączone.........problem w tym , ze przyszły powiadomienia o wiadomościach - których nie było. To jest zastanawiające.

No własnie.....to jest wytłumaczenie. Może po prostu przyszły z opóźnieniem.

Do mnie powiadominia z soboty dochodziły w niedzielę po południu. Zb się jebie że tak powiem ;p

O co kaman ..DObry temat w sam raz na dzisiaj poniewaz ja juz nie wiem nie ogarniam...
Prawdopodobnie dlatego ze nie w temacie jestem... Jak juz pisalem nie raz staram sie w swojej subiektywnej ocenie byc jak najbardziej obiektywny.
Przyznaje chodze na Grype anty poczytac. ubaw czasami po pachy.Staram sie nie wnikac i nie skakac do nikogo kto sie mnie nie czepia. DLatego nie staje po niczyjej stronie odnosnie Largo. DLa mnie ten facet jest ok jezeli chodzi o moja skromna osobe ,moze sie to kiedys zmieni moze nie.Ja w kazdym razie nie moge nic na dzien dzisiaejszy zarzucic temu panu. Dorota _marek ( lub odwrotnie za ewentualna pomylke przepraszam) raz poruszylem ich temat a to tylko dlatego poniewaz chcialem napisac do nich priv lecz maja widac ustawione by nie dobierac od mi podobnych ale przyznaje potrafia mile zaskoczyc trzezywm spojrzeniem jak dzisiaj w swojej grupie zauwazyli komentujac swojego zalozyciela grupy.Chyle czolo.
Moja opinie i zalozycieli wszyscy znaja calej reszty tam nie znam wiec upraszam o nie dopowiadanie slow ktorych nie powiedzialem. Powtarzam jedyna osoba do ktorej moge cos miec (ale to raczej moja osobista opinia ) to tylko kredytodawca

No i widzisz Grzesiu:)..Ja mam takie samo zdanie o Largo..DiM a i o Zośku mam swoje. Klikam Ci plusika z najwyższą przyjemnością:)..z małym tylko różnica zdań dotyczącą tego ostatniego;).. Ja to "przypłaciłam" antypatią pewnych osób, ale już pisałam..Mnie Oni NIC złego nie zrobili a na ślepo też nie będę broniła w imię solidarności. Swoja zdanie mam prawo mieć i je właśnie mam!

Sweet oczywiscie ale Ty z swoimim plusowaniem oraz czasami z komentarzami przeczysz sama sobie i ja to widze jako obserwator. Byc moze nie ogarniam tematu a moze jestem poprostu z byt tepy ale o ile ogarniam o tyle o ile przepychanki wszystkich Ciebie nie bardzo rozumiem.
I to dziwne ja nie raz nie dwa mowilem ze ja do Larga nic nie mam i zadne "pewne" osoby nie obrzucily mnie lub nie odrzucily. Te "pewne" osoby o ktorych piszesz na pewno nie kierowaly sie tylko Twoja sympatia poniewaz na tyle na ile ich znam nie sa az tak powierzchowne i co najwazniejsze takze mysla o co akurat nie posadzam kredytodawcy

No i widzisz Grzesiu..Pokaż mi te zaprzeczenia a postaram się ustosunkować do nich. Może jednak nie ogarniasz mnie..ale to właśnie mnie próbują popychać a nie odwrotnie. Ja tylko stosuję taktykę bokserską..Podwójna garda, unik i ..prawy prosty w nos. Co zaś tych"pewnych" ludzi to..ja dopiero z czasem zobaczyłam jak to robią krok w tył;)..Nie chciałbyś poczytać jakie wskazówki dostawałam;)..Ale tak jak powiedziałam...Prywatną korespondencję odcinam grubą krechą!

Pokazywalem jak bylem maly, napisalem tylko swoje spostrzezenia inaczej sobiektywna ocene, Ty oczywiscie masz sie prawo z tym zgodzic lub nie .na tym polega wolnosc slowa. Nie dam sie wciagnac w kolejne pokaz pokaz.Dlaczego nie??? Juz dosc tutaj takich co maja pokazac lub chca by pokazano a co za duzo to nie zdrowo.

Uczę się od najlepszych na tym portalu..Zacytować?;)..(..)pokaż mi..
Ty jednak idziesz swoimi ścieżkami..też Ci wolno. Jednak o ile to niezdrowe takie pokazywanie to..albo po prostu nie ma takiego czegoś a tylko tak sobie ktoś z palca strzelił? ..albo trzeba odpocząć..może nawet troszkę dłużej..