Tak, kochać, a nie bzykać..! Wtedy to nie nazywa się robieniem laski..
Nikt nikogo nie obrażał poz tobą trawa. Twoje inwektywy sprawiają że nie mam zamiaru odpowiadać ani na insynuacje ani na zaczepki. Poziom językowy i kulturalny tekstów jakimi nas raczysz świadczy dobitnie że to tobie przydałoby się poczytać coś więcej niż napisy na butelkach i paczkach papierosów.
Daleki jestem od stereotypowania kogokolwiek. Moje lata nie świadczą wcale o tym jakie miałem doświadczenia z kobietami w życiu, co więcej nie zamierzam się z tego tłumaczyć komuś kto nie potrafi odpowiedzieć rzeczowo na postawione tezy tylko rzuca mięsem.
Kto umie czytać ze zrozumieniem wie co napisałem. Takie są moje obserwacje. A co do dojrzewania kobiet to też bywa różnie - ale na czym opieram tę opinię pozostawię dla siebie. I naprawdę wiem co piszę.
oooo biedni - obrazaja im polskie kobiety lol "Ryje na klodke" to kolegom z piaskownicy misiu kolorowy...
Niestety, tak koncza sie dyskusje z ludzmi, ktorzy nie majac argumentow, wykazuja sie agresja slowna i elementarnym brakiem kultury. Zakompleksieni, biedni, maluczcy ludzie, ktorzy nie mogac inaczej wyrazic swoich mysli uciekaja sie do wulgaryzmow. A zyjcie sobie w tym swoim swiecie panstwo Trawa_Spiewa, pokazaliscie sie z odpowiedniej strony. Ja jednak wole otaczac sie ludzmi, ktorzy wykazuja troche wiecej oglady, kultury i z ktorymi nie wstyd pokazac sie w towarzystwie.
Panstwu para401, britzowi i tacysobie2835 dziekuje za interesujaca wymiane pogladow, fajnie, ze mimo, ze nie wszscy sie ze mna zgadzacie to potraficie spokojnie, rzeczowo i co najwazniejsze kulturalnie porozmawiac.
pozdrawiam wszystkich, a najbardziej Trawa_Spiewa ;)
Ja tam z Trawa_Spiewa mogę się śmiało pokazać............... :))
A o co To wlasciwie za temat bo zapomnialem.
Rzeczowa dyskusja jest po prostu nudna. :D:D:D Fakt użycia łaciny wmieszanej w czystość języka polskiego - o której czystość walczyli niektórzy w innym wątku - daje efekt kuriozalny. Tak by się również skończyło gdybyśmy rozmawiali o tym, dlaczego kobiety procentowo, zajmują mniejszą liczbę stanowisk prezesów, ministrów itp. itd. Czy są gorsze? Oczywiście że nie - i tutaj też nikt tego nie napisał. Trawa, przeszła do ostrego ataku mówiąc wiele o "staraniu się..." itp itd. Tak naprawdę, wszystko jest zależne, od tego jakie mamy chęci i czego szukamy. Sam fakt nazywania seksu oralnego"lodzikiem", "laską" można uznać za zdecydowanie lekceważący dla kobiety. jak również można znaleźć inne określenia na te czynności wykonywane ze strony mężczyzny - kobiecie. Właśnie to był główny sens naszego wątku - ale nie którym ankieta się nie podobała, innym pytania przeszkadzały - ale odpowiedzieć prosto na trudne pytanie nie jest najłatwiej. Szkoda że praktycznie każdy wątek musi zawierać "kurwy", "chuje" - rozumiem że w żartach używane to co innego, ale na poważnie? I Trawa, uważam że każdy facet i babka - dla swoich partnerów się starają. Sam fakt życia w jednym związku o tym mówi. A że nie skaczę z kwiatka na inne kwiatki - to zdanie tych "skaczących" pozostawiam skaczącym.
do rzeczowych dyskusji trzeba dorosnąć ... z gówniarzami życiowymi rozmawia się na poziomie gówna...używając języka kloaki... :/ pozdro Self
Gratuluję więc poziomu Twojej dyskusji... Ale podobnież do mojego przedmówcy, powiem Tobie na huki to możesz krzyczeć w przedszkolu lub w piaskownicy, być może tam masz przewagę i potrafisz zaimponować czymś więcej niż prostactwem. ... I tyle z Tobą rozmowy .../
A dziwne jest to, że każda dyskusja z Twojej strony w pewnym momencie zaczyna być wulgarna ... Ciekawe że zawsze w momencie kiesy inni maja inne zdanie... Uważasz że obrażanie to metoda na zwycięstwo? "Mądry głupiemu ustępuje, ale co kiedy głupi się z tego nie raduje; krzyczy z grubym kijem że połamie mu kości; że mądry ustąpił to oznaka słabości?" Znasz te słowa?? Dorośnij do jakiegokolwiek poziomu ... pozdro Łyn .../
sprowadzenie dyskusji... do piaskownicy to argumentowanie, że Polki są beznadziejne w łóżku bo kościół pierze im mózgi... najprościej zwalać winę na kogoś... równie dobrze mogę napisać, że sex oralny mam opanowany w takiej liczbie kobiet... ile makaronu w niedzielnym rosole... tylko jaki to argument ? wymierny ? czy mam prawo sądzić, że Włoszki to brudaski, bo woda jest droga na półwyspie Apenińskim... i biorą prysznic raz w tygodniu... a może myją się w miednicy ?
nie biorę nikogo na huki... mierzi mnie instrumentalne traktowanie kobiet przez jełopów to wszystko...:/ pozdro Self
Czy Polki nie robić laski? - hmm, temat rzeka.
Jeden lubi głębiej, drugi lubi na samym końcu kutasa, trzeci do połowy, itd... Jeżeli już mamy chętną na laskę to trzeba ją nakierować na to co chcemy. Bywa, że kobieta się stara a mnie to nie sprawia satysfakcji więc trzeba to powiedzieć ewentualnie wyrazić gestem, mrukiem, oddechem, itp.
Ile osób tyle opinii, ale po co to "kurwą" podkreślać. Zaznaczając że "do rzeczowych dyskusji trzeba dorosnąć ... z gówniarzami życiowymi rozmawia się na poziomie gówna" Wszystkich masz za gówniarzy, bo zamieszkaliście na wyspach i jesteście przez to światowcami... nie uważamy siebie za gówniarzy życiowych ... I co z tego że Maartin ma "inne"zdanie ... Uważamy po prostu że od razu wyjechanie z "gówniarzami" to odniesienie do wszystkich, piszących swoje posty no nie?? My wam napisaliśmy - że starać się powinny dwie strony - a nie jedna - i wiele innych rzeczy... też jesteśmy przez to gówniarzami nie znającymi życia?? To jest dopiero żal ... i tylko tyle spokojnej nocy :D
A ja stwierdzam za plecami Asi:D:D Asia w seksie oralnym jest niedościgniona... i nie potrzebuje żadnej innej :)
Dyskusja jest wtedy kiedy wymienia się myśli i poglądy (nawet ostrzej) a kończy gdy ktoś nie znajdując innych argumentów zaczyna obrażać interlokutorów.
Nigdzie nie twierdziłem że trafiałem tylko na kobiety które były w miłości francuskiej - jak to ująć - mało biegłe. Ale co najśmieszniejsze - zdecydowana większość kobiet z jakimi poruszałem te tematy twierdzi że tego nie lubi i że nie potrafi. Nie sprawdzałem tego w wielu przypadkach - nie w tym rzecz. Rzecz w tym że jakiś "artysta" strzelił tekstem z którym można polemizować, a wywiązała się awantura opierająca się momentami poziomem o rynsztok.
Tak, uważam że tradycyjne wychowanie jest powodem wielu problemów seksualnych Polaków. Obu płci. Można się z tym nie zgadzać, ale coś w tym jest że im bardziej społeczeństwo religijne tym mniej w nim osób otwartych na nowości i inność. Jak dla mnie przełożenie jest wyraźne...
"lód w łóżku", jest tak samo stary... jak epoka lodowcowa... więc przestań pieprzyć, że kobieta ma się otwierać na jakieś novum, które neguje kościół i tradycyjne wychowanie...
i dlatego pierwszy zacząłeś obrażać kobiety w Polsce i całe społeczeństwo robiąc z nasz ciemniaków...
Jako jego obywatel PL mam pełne prawo napisać, że zawracasz dupę... To wszystko...mam Ciebie tak głęboko w dupie, że gdyby nie opisany wyżej fakt, to nawet nie starałbym się Ciebie uspołeczniać, bo szkoda mi na to czasu...:/pozdro Self
Trawa, ale czy tradycyjne wychowanie nie wpływa na całe życie? Przecież w wielu domach temat sexu ogólnie to TABU, temat urozmaiceń w łóżku to już jest dewiacja. Nikt nie stwierdził, że dotyczy to wszystkich kobiet w Polsce. dyskusja jest w temacie "jakości seksu oralnego w wykonaniu polek". I w wielu miejscach - również i moich wpisach - wiele osób zauważa że jest on super. Jeżeli pooglądasz różne programy publicystyczne z udziałem seksuologów (oglądałem nie dawno taki program z udziałem Lwa Starowicza i kilku pań w różnym wieku) w którym poruszy się temat seksu ogólnie, seksu oralnego, to nawet Lew stwierdził, że jeszcze wiele lat minie zanim otwartość w dyskusji będzie równa tej z zachodniej Europy - ale zapewne dla Ciebie Lew to również "gówniarz nie znający życia". Wszystkie Panie stwierdziły, że zaczęły sobie urozmaicać życie erotyczne po jakimś czasie, często pod wpływem męża - i panie nie były celebrytkami. Sam profesor zauważył jednak, że wśród obecnych młodych pokoleń, temat seksu już nie jest tematem TABU, i w wielu przypadkach, poziom dyskusji jest dużo lepszy.
Z robieniem facetowi laski, to jest tak, jak z zadowoleniem kobiety...nie ma chęci, nie ma przyjemności, temat rzeka:)
tacysobie - nie dyskutujcie z nim :) uznał że normalna wymiana poglądów narusza jego katolicką polskość i teraz już się nie ogarnie - choćby nie wiem co...
Jeśli stwierdzenie że większość Polek (i Polaków) ma problemy ze swoją seksualnością - co potwierdzają badania seksuologiczne i socjologiczne znanych autorytetów to nie ma miejsca na dysputę. Nie znamy się po prostu ;)
mała - ŚWIĘTĘ SŁOWA!!
wenus
dzięki:)
Bo z kobietą należy rozmawiać a nie nalegać.To taka recepta skuteczna na wszystko. U nas z lodami nie ma problemu :) Dewiacją jest nie rozmawiać a nalegać. Niezrozumienie i brak dialogu prowadzi do frustracji - niestety. Ot co.
Czasem jest że facet chcący i nalegający nie potrafi zapytać się wprost czy lubi co i jak.
W naszym kraju przeżywamy obecnie wymianę pokoleń i tym samym ścieranie się ich nawzajem. To z kolei temat rzeka.
coś mi nie do końca poszło przy edycji posta :) więc poprawiam się:
"Jeśli stwierdzenie że większość Polek (i Polaków) ma problemy ze swoją seksualnością - co potwierdzają badania seksuologiczne i socjologiczne znanych autorytetów - jest obrażaniem Polek, to nie ma miejsca na dysputę."
malaczarna - oczywiście że tak jest - jeśli jest chęć jest ok - chodzi tylko o to że bardzo często jest tak że wtłoczone w głowę w procesie wychowania traktowanie seksu jako czegoś złego bardzo często objawia się poważnymi zahamowaniami w tej sferze. To się tyczy obu płci. I to jest tak naprawdę problem polskiej seksualności - mit świętej i dziwki. Ktoś kiedyś gdzieś ładnie to ujął - "gdyby połączyć coś tak pięknego jak seks z poczuciem winy uzyskałoby się nieograniczoną władzę nad ludźmi". I tak właśnie jest...
Problem seksualności leży też po stronie facetów. Nie wińmy Pań bo cały pic polega na ta zrozumieniu i odpowiednim podejściu do materii.
Brak dialogu i zrozumienia swoich potrzeb prowadzi do niezrozumienia.
Problemy seksualności zawsze leżą po dwóch stronach. Nikt tego nie neguje. A wracając do rozmowy i zrozumienia [pomiędzy kobietą i mężczyzną to polecam wzór :D:D
http://www.youtube.com/watch?v=j6AIYJgPfno
Od 4:54 do 7:56 :D:D POlecamy.
http://www.youtube.com/watch?v=Z__7KOz4vko&NR=1 O:00 - 0:50
To inny fragment dyskusji, oczywiście z przymróżeniem oka :D:D o ile pierwszt frgamnet nie przypadł komuś do gustu :D:D
Tłumoki, pokazuje wam, że idealne dla jakiegoś barmana z PL... Hiszpanki i Włoszki są wychowywane w jeszcze większej tradycji katolickiej... i wychowanie oraz wiara nie ma nic wspólnego z sexem oralnym... Gdyby kierować się waszą logiką to jedynie Francuski potrafią zadowolić tak faceta... Technika nie ma nic do znaczenia, jeżeli nie ma emocji... Równie dobrze możecie psu dać do wylizania... hiszpańskiemu najlepiej...pozdro Self...
Ps...katolicyzm jest mi obcy...
Nie koniecznie Trawo, jak przyjrzysz się że niektórzy rodzice potrafią zaszczepić swoim dzieciom niechęć np. do Kubusia Puchatka - to taki ktoś sobie wyrośnie na przeciwnika Kubusia o małym rozumku. nie jesteśmy Tłumokami, tylko tak naprawdę, nie potrafisz nam przedstawić swoich racji w sposób cywilizowany. Wychowanie i religia ma bardzo często dużo wspólnego z seksem oralnym - uważany przez wielu ludzi za boczenie. Kiedy pooglądasz "rozmowy w toku" - (jeden z moich ulubionych odcinków) - to niektórym, biednym dziewczynom wpojono, że mąż nie ma prawa oczekiwać zbliżenia nawet po ślubie, a jeżeli oczekuje to ożenił się z nią tylko dla seksu a nie dla miłości - i faktycznie potem płaczą w programie że zostały zdradzone przez swoich facetów. Fakt że większość osób na zbiorniku uważa że jest to normal - to nie świadczy o tym że wszystkie polki są takie. W większości jednak miejsce dorastania, rodzina, przyjaciele itp. itd - ma olbrzymie znaczenie. Co wcale nie oznacza że jeżeli już ktoś się przełamuje, robi to fatalnie. Często robi to wspaniale. Jest forum dla pan - kafeteria - wpisz sobie co tam kobiety myślą - o oglądaniu filmów porno przez ich facetów - dla niektórych z nich sam fakt gapienia się w gołe cycki i cipki to już zdrada.
... Kilka procent krzykaczy wpaja całemu narodowi, że polski sex jest ubogi i beznadziejny, dlatego, że polskie kobiety nie mają ochoty obrabiać w ustach byle obrzępały... mało tego nie mają ochoty się tłumaczyć... dlaczego mają jego fiuta gdzieś... Więc wymyślono, że są ciemne, zacofanie... a w sumie katolickie świnie...
Postępowa Polka powinna ssać wszystko co popadnie... raz w tygodniu być rżnięta przez stado napalonych palantów, których nie stać na swoją kobietę...
raz w miesiącu zamiast activi, czy innych ziółek... nadstawić kitniaka, dla dwóch panów...żeby miała lepsze sranie... i jeszcze z finałem w ustach...
raz na kwartał... przyprowadzić koleżankę, żeby we dwie obciągnęły panu i władcy...
kurwa dramat...
Ps...
Cieszę się dziewczyny, że polscy szowiniści nazywają was ciemniakami... :/ pozdro Self
jak na razie to tylko Ty nazywasz polskich szowinistów - ciemniakami. Jak w każdym społeczeństwie - są Polki odważne, są Polki mniej odważne i są Polki co tylko pod kołderką :D ty napisałaś o Polkach postępowych - a te niepostępowe, albo mające mniejsze potrzeby niż te postępowe to przyjechały z kosmosu? Jedyna osoba która tutaj krzyczy to jesteś Ty. Nikt inny nie musi krzyczeć przy swoich argumentach. Obraz przez Ciebie przytoczony "Polki Postępowej" jest chyba tylko w Twojej głowie. nie ma takich obrazów u normalnych dziewczyn lubiących seks, zabawę w łóżku. Czyżby Twój umysł tego nie ogarniał? Wymyślono tutaj tylko jedno - wpływ wychowania w domu ma zajebiste znaczenie na to jak się zachowamy w danym momencie. Skoro nie ogarniasz tego dalej - to sobie poklnij :D:D W tym jesteś the best, tylko że na normalnych dziewczynach i chłopakach - to wrażenia nie robi. Wzbudza tylko litość nad kimś, kto jak w dyskusji nie potrafi podnieść głosu, to nikt go nie słucha.
A ja uważam,że Nasze Wspaniałe Polskie Kobiety są doskonałe i słodkie.
Rozkosz w robieniu czegokolwiek jest obustronna.
Jak chcesz osiągnąć satysfakcję i przyjemność, to daj też to samo partnerce...
Egoistycznie nastawione osoby nigdy nie zaznają pełnej satysfakcji bo chcą tylko brać.
Sex w jakimkolwiek gatunku to nie tylko przyjemność czy ekstaza,a to wielka tolerancja i porozumienie uczestników tego wspaniałego zdarzenia .
Oczywiście moje zdanie i pozdrawiam.
Piotrusiu - to wiedzą wszyscy :D:D ale nie trzeba o tym mówić przez duże"K" :DD:
Self, o ile w innych tematach Twoje cięte riposty mnie bawią i trafiają do mnie to w tym poległeś przez niezrozumienie tematu, brak argumentów i chwytanie się brzytwy przechodząc ze skrajności w skrajność. Tak wiemy , jesteś zakochany masz najlepsze tzw."laski" na świecie itd. Ale rozumiem dużo bardziej Twoich oponentów. Oczywiście biorąc pod uwagę OGÓŁ i WIĘKSZOŚĆ KOBIET w Polsce. Tak niestety jest i jeszcze troszkę czasu upłynie zanim WSZYSCY kulturalnie będziemy umieli rozmawiać na tematy seksualne w domach, zanim WSZYSCY nauczymy się wyrażać swoje porzeby i zanim kobiety przestaną uczyć swoje córki, że to facet przychodzi, żeby brać a one mają nie dawać bo tak trzeba. Zanim na słowo penis matki będą odpowiadać fuj i udawać świętojebliwe chociaz moze i ojciec kwiczy w trakcie... Dawać siebie powinni obydwoje wtedy jest ok i większość zakochanych to rozumie, jeśli brakuje im techniki to chcą się douczyć niestety trwa to troszkę, bo mamy więcej barier do przełamania. Jeśli nie ma miłości tylko czyste zaspokojenie jestem w stanie uwierzyć we Włoszki i Hiszpanki, bo mają temperament większy od słowianek co widziałem czy to na imprezach czy to na ulicach.
Co do seksu z innymi nacjami nie wypowiem się, bo nie było mi dane spróbować ale patrząc na zachowanie Hiszpanek jestem w stanie uwierzyć, że mimo swojego katolicyzmu są bardziej wyzwolone. Popatrz sobie chociażby na topless. Polska-Włochy-Hiszpania. Polska to ciemnogród. Byłeś kiedyś na Hiszpańskiej imprezie ? Ja byłem i jest inaczej, widać, że są siebie bardziej pewne, otwarte itd. Szkoda tylko ,że kolega Martin nie trafił chociaż raz na polkę, która by ssając wciągnęła mu gacie w tyłek to nie byłoby tej śmiesznej wojenki. Pozdro
...przez blisko 10 lat mieszkałem w włoskiej Genui...Włoszki są bardziej pruderyjne niż Polki... różnica polega na tym, że w towarzystwie Włoszki możesz rozmawiać o ciągnięciu fiuta... w rozmowie z Polkami musisz staranie dobierać słownictwo... Nie w tym jednak rzecz...Bowiem...
nie rozmawiamy o tak zwanym prowadzeniu się, ale o samym robieniu laski ( chujowe określenie )... Przez rok mieszkania w Liverpool widziałem pijane Brytyjki, które robiły loda na stacji metra... i w życiu nie odważę się powiedzieć, że robią lepiej loda od Polek...i że są bardzie bezpruderyjne od naszych dziewczyn... są po prostu pijane i naćpane... Powiedz jej żeby polazła cycki kiedy jest w normalnym stanie... to posiedzisz za gwałt...
Jedz na jakąkolwiek naszą dyskotekę, jest to samo...
pozdro Self
Pijane i naćpane są wszędzie, szczególnie w weekendowe nocki i robią różne rzeczy. Sam już się gubisz w tym co chcesz udowodnić. Raz piszesz o bezpruderyjności, innym razem że jest inaczej... Jeżeli biegasz do dziewczyn i prosisz o pokazanie cycków to wystarczy tylko współczuć. Nie przesadzajmy że nawet taka prośba kończy się oskarżeniem ...W takim przypadku letnim wieczorem kobiety by musiały siedzieć w domach - bo zawsze się gdzieś ktoś taki znajdzie co zawoła, zagwiżdże lub powie coś niestosownego. Ktoś kto ma więcej promili niż przeciętna :D
....nie prowokuj mnie, jeżeli nie umiesz czytać ze zrozumieniem... i szukasz mózgu w dupie to nie moja wina... Odnosząc się do wpisu... o pewnych siebie Hiszpankach napisałem , iż pijane Brytyjki bardzo często chcąc mieć fiuta w ustach, najpierw pokazują cycki w publicznych miejscach typu pub, czy ulica, stacja metra... Nawet w Krakowie mieszkańcy doświadczyli tych wyników... Czy to jest pewność siebie ? Nie ! Bowiem następnego dnia kiedy obudzą się z kacem... zapinają się pod szyję... Nie szukaj ze mną konfrontacji... bo mam ją gdzieś... Pisząc o Tobie tłumok miałem na myśli dokładnie to co teraz zaprezentowałeś myśląc, że biegam po ulicy i zaczepiam kobiety... Nie muszę tego robić... :/ pozdro Self
Już Tobie pisałem frajerze że na huki to w piaskownicy jak Tobie dzieci pozwolą, Jak szukasz gówniarzy to do pubu i tam się wydzieraj - jak Tobie pozwolą. Jak się nie potrafisz gamoniu wysłowić zgodnie z netykietą to spadaj na drzewo - gdzie Twoje miejsce. Ciągnij się frajerku z daleka...
Mniej wypalaj jointów - zaczniesz myśleć.
nie ćpam, obojętnie jak to się nazywa... sorry ... :/ pozdro Self
tacysobie - bardzo proszę uważać na słowa. To ostrzeżenie.
I obie strony proszę zaprzestać publicznych wycieczek osobistych.
Ok. :D
...bym polemizował, co nie Duszko ? ;D Y...(on)
Polki są najwspanialsze na świecie, to obcokrajowcy szukają Polek, żyjąc wśród takich Kobiet, jakie tam matka natura wygnała :)
Ja osobiście nie wyobrażam sobie innej partnerki niż Polka:)
Polki? chyba Polacy.... ;)))))
(w kazdym razie mówię za siebie - ja nie umiem :D))
Ja też nie nie umiem ,no chyba że chodzi o inną laskę np marszałkowską czy też taką która pomaga w chodzeniu to jak najbardziej :PPP
Nie wiem czy to powód do dumy... ale uwazam, ze we wszystkim co robie jestem przeciętna, tylko w TYM swietna :) no... w kazdym razie mój mąż jest ze mnie dumny :))))))) sprawiac przyjemnosc to sztuka :) trzeba ćwiczyc i doceniac, a nie sie wstydzic :) meg
Ależ oczywiście, że to powód do dumy - małżonek zapewne potwierdzi ;)))
Swoją drogą - czy my Polacy potrafimy robić minetki? ;)
Ja uwielbiam i moje panie również ;)
Minetke lubie robić , co do umiejętniości trudno mi ocenić. Jak na razie zastrzeżen nie było...ale może tylko z grzeczności.
Co do lodzików. Sa kobiety którym to wychodzi poprostu ..mmmmm
a sa które poprostu nie sa do tego stworzone. (Może poprostu nie lubia i sie do tego nie przykładają) . Ale to raczej nie kwestia polka, niemka czeszka czy rosjanka. Narodowośc nie ma tu nic do rzeczy
Trening, trening, a będziemy mistrzami, oczywiście do wszystkiego trzeba mieć chęci:)
i modelkę... :)))))))
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.