A jaka to dla niej różnica? Była w czerwonym i nadal jest w czerwonym.
Tyle, że już tą nogą nie fika. Ale jak mawia ludowe porzekadło:
Gdyby koza nie fikała, to by się teraz nie uwierzytelniała...czy jakoś tak.

Jak to jaka różnica? Wystarczy się uwierzytelnić i po
sprawie. Można nie mieć tu żadnego zdjęcia i jest w
porządku. Jeżeli się jednak wstawia to swoje.
Zakładam, że ABER wstawiła swoje więc wystarczy
kartka i po sprawie w parę minut.
Żadna krzywda chyba?
Jeżeli jednak zdjęcia były cudze to nie wypada na
Forum tyranizować innych i udawać modelki. Trzeba
umiar mieć!

Pelle, dzięki za wyjaśnienie. Ale jak ja stawiam pytanie, to nie zawsze oczekuję na nie odpowiedzi.
Czasami jest to pytanie retoryczne lub ironiczne...

Rozumiem ;-). Ja z kolei czasami jak odpowiadam to
niekoniecznie dlatego iż ktoś oczekuje odpowiedzi.
Niekiedy odczuwam potrzebę "zaklinania wiatru".

Faktycznie ;-). Ponieważ wyszukiwarka grup źle działa.
U mnie przynajmniej podam linki:
Kraina Magii https://new.zbiornik.com/forum/38z
TOP 10 https://new.zbiornik.com/forum/305

Hala woli niekonfliktowe grupy a powyższe prowadzi.

Ona była właśnie z "Dziupli"... i naszych serc.
Takie odchodzą a "śmierdziele" twojego pokroju zostają.
Na kolejnych coraz profilach ...już trzydziestu chyba.
Za tobą wzmianki tu nie będzie ...zapewne.

Gdybym był kutafonie śmierdzielem to nie byłaby moją znajomą. A ile tu miałem profili to moja prywatna sprawa stary chuju.

Pomyłka. Ciebie nawet chujem nazwać nie można.

Popatrz się w lustro i znajdziesz odpowiedź intrygancie i hipokryto.

Idź się wyspać ... z 7 dni

IL, to folder pożegnania, myślę, że nie tylko Niesię pożegnaliśmy, chociaż mam nadzieję, że tymczasowo. Jednak tego barana o ustach przystosowanych do ciągnięcia druta, nie chcę tutaj już widzieć w ogóle!

Wróci, większość wraca, może musi sobie przemyśleć pewne sprawy.
Sweety a co to za baran ? Miał tu jakieś inne nicki ?

Oby Sweet i oby to był tylko przesyt chamodupnością.

Ten profil to "misiek". Przed laty dość błyskotliwy facet.
Coś mu jednak bardzo szkodzi na "czajnik".
Źle destyluje, albo ...za krótko gotuje ...jak mandra ;-)
Inne jego nicki? Wpiszę zaraz do "Who is who - info".
Niebawem parę innych profili też.

Sweet to Ty jesteś tu moderatorką i carycą ...a nie ja ;-).
Ja podejmuję czasami tylko kroki zapobiegawcze.
A moc "sądzenia i odpuszczania win" ...masz Ty .
Tak mi tylko przyszło do głowy, że najłatwiej się "rządzi"
dekapitując głowy. Mamy liczne przykłady w historii ...
Neron, Kaligula, Stalin, Dzierżyski czy ...Torquemada.
Tylko czy na tym polega zarządzanie dobrą grupą
dyskusyjną? Tu nie ma realnych korzyści.

Jak najbardziej jest! Nie będą moje oczy widziały co ten złotousty wypisuje, co skutecznie podniesie mnie, i nie tylko, samopoczucie, a tym samym zaoszczędzę na jointach.
Z wariatami niech się zajmują na Forum lub na Norze.

Dotrzymam jej towarzystwa w opuszczeniu "Zb" jak tylko
skończę z sitwą kloniarską Noveber_ - dowcipek stanowiącą połowę składu "pluserów".
Wiem, że rozsądniej byłoby zostawić to, aż sami się tam
pobiją ...ale tak postępują tylko pipy niemoty.

Sneer, może i masz rację, jakoś wypadałoby Niesi złożyć hołd. Jednak nie mamy pewności, czy czasem nie powróci wzmocniona. A to byłoby jak falstart.
Poza tym trąca mi to dramatem, a nie wiem czy Niesia by tak chciała. Ale jak najbardziej podpiszę się u Ciebie, bo pewnie na swoim profilu coś o niej wspomnisz. Ja tak zrobiłam odnośnie Kaszuba jak oznajmił, że idzie na długi urlop od Zb.
Tak na przyszłość. Kiedyś też pewnie zniknę, zresztą już po części to zapowiedziałam. Chciałabym wtedy, by moje wyjście stąd upamiętnić odesłaniem na urlop co najmniej 5 sztuk trzody. Będę wtedy czuła, że dodałam wam wszystkim energii!

Ja na razie mam pustkę we łbie po Jej odejściu, poza tym nie mam czasu na pisanie poza paroma zdaniami.
A co do Waszego odejścia, to może jakoś to wspólnie zorganizujemy?
Bo nie ma już Niesi, a do kontaktu z Piaa zbiornik mi wcale nie jest potrzebny.
Jest tu co prawda jeszcze kilka osób, które lubię poczytać czy pooglądać, ale tak poza tym,
to już nic mnie tu nie trzyma, więc gdybyście rozważali taki krok to dajcie znać.
Ale dobrze byłoby odejść z przytupem, więc przydałoby się,
żeby wcześniej kilka baranich łbów posłać na zieloną trawkę...

Spokojnie Sneer, jeszcze trochę tych baranich łbów spadnie zanim stąd wybędziemy.:)

Nie __szelmo__ cipa ...bo nawet nie pipa to jesteś ty.
Taka gnida pojebusek. Zachowujesz się tak jak wyglądasz
na tej weryfikacji z 66route88. Jak upośledzony fizycznie
dojarz krów. A to czum mam klony czy nie to na pewno nie
na twój saganek downa 😂

to kiedy bolku zytond wybywasz...odprawimy ci huczne pożegnanie kozi frendzlu...

Szelmuś, znowu guza szukasz? Mleczka nie nalali czy co?

pora i mnie stąd wybywać...bawcie się dobrze ...nadeszła nowa epoka...rozmawiajcie z klonami o kozach i baranach...kiście się we własnym sosie...pa pa...

Tymczasowo czy na stałe wybywasz? Nie wiem ilu mam gości zapraszać na Twoją stypę?
Tylko odpowiadaj bez zbędnych słów. Krótko i na temat!

Szelmuś ty cykorze.:)) Boisz się mnie na tym Forum, że poparłeś tam ten wniosek o mój urlopik? Chodź, chodź, nie bój się ja się ciebie nie boję.Tutaj możesz miałczeć.:))

Nie mam, ani "Dziupla" nic do LeaLea ...ani żadnego
z pluserów .
Poza oczywiście tandemem dowcipek_November w
towarzystwie klonów, które znów się pną jak wszy po
psie w rankingu. Nie wiesz którzy ? No, bo skąd taki
kmiotek sprawiający wrażenie nowonarodzonego ma
wiedzieć? Proszę oto oni:
Sharon_Sun
Kiciuch_Spryciuch
Basior_i_Wadera
PolaRis1986
zca_Szeryfa
Marek0558
miod_i_malina
nigdywzyciu
alladyna_lampa
kolekcjonerki_dwie
Niedolisek
Sprytny_Lisek
Sweethaert ( Nie pomylić ze Sweetheart !)
Bastet73
Blackhorse69
Justmenka

Nie wszystkich widać na liście ""pluserów"?
Gdzie byłeś jak dzielili rozumem?

Hid..jedni patrzą na takie sprawy z punktu widzenia tego co się tutaj dzieje. Ja spojrzałam z innej perspektywy a i głębiej.
Myślę, że była zbyt silną osobą, by ulec tutaj jakimkolwiek naciskom lub poddać się z powodu jakiś ograniczeń. Zresztą nie miała żadnych, bo kontakt miała z wszystkimi. Co nią pokierowało, wie jednak ona sama.
O ile było to o czym myślę, to pokazała naprawdę swoją MOC!

Tytułem wstępu. Rai ani mnie ziębi ani grzeje. Znam ja oczywiście i nawet lubię.
A teraz do rzeczy. Myślę,że ona nie była silna. Trochę niespodziewanie dla samej siebie znalazła się "na górce" Nie bardzo wiedziała co z tym zrobić, zagubiła się w tym. Różne hieny, z Pelle na czele , chciały ja zaprząc do pracy dla siebie. Ona tych prób , zwyczajnie nie udźwignęła.

Skończ już ..albo odpoczniesz sobie parę dni.
Wyżej ci napisałem. Cenimy tu krytykę. Ale kogoś
poinformowanego i krytycznego, a nie "bawolego wora".

Przepraszam. Nie chciałem być chamski.
Będę jednak wdzięczny jeżeli krytykowanie nas (mnie)
oprzesz na wiarygodnym informacjach. Bo przecież nie
od Rai usłyszałeś to ...co napisałeś.

Ważne,że wróciłaś i jesteś z nami ;-).
Nie opuszczaj nas już nigdy. Szczególnie teraz gdy na Forum zapanuje niebawem spokój.

Daj spokój Sweet, zrobiłem tylko to co powinien zrobić członek Dziupli. A Pelle? No cóż...Pelle jest wielkim zwolennikiem Rewolucji Francuskiej, nieraz o tym rozmawialiśmy. A wcale nie musiało do niej dojść. Gdy paryski motłoch szturmował krolewski pałac, to w obronie króla stanęło tysiąc szwajcarskich gwardzistów. Jedna salwa z tysiąca muszkietów sprawiła, że wielotysięczny tłum się rozpierzchł. Wystarczyło ruszyć na niego i dopełnić dzieła. Ale gnuśny i naiwny król, ufny w dobroć i szlachetność ludu, rozkazał Szwajcarom złozyć broń. Idiota nie zdawał sobie nawet sprawy, że tym samym podpisał wyrok na siebie i swoją rodzinę. Dowódca Szwajcarów, pułkownik Durler, wykrzyczał wtedy monarsze: Na Boga, wstań i zachowuj się jak król! Ale król nie chciał rozlewu francuskiej krwi i podtrzymał swoją decyzję. Skutki były straszliwe. Szwajcarskich gwardzistów wraz z odważnym pułkownikiem Durlerem zadźgano jak świnie w rzeźni, a ich ciała ułożone w stos podpalono. Niedługo potem król trafił na gilotynę i rewolucja triumfowała. A wcale nie musiało tak być. Przypomniałem to ostatnio Pellemu i powiedziałem mu: Wstań i zachowuj się jak szef Dziupli! Obawiam się jednak, że i w tym przypadku gnuśność weźmie górę. Na szczęście jego głowa nie potoczy się po żadnym bruku. Co innego z jego reputacją...

Właśnie chodziło o ten drobiazg - "Zrobiłem to, co powinien zrobić członek Dziupli".
A IL ma jeszcze czas. Okres świąteczny to nie pora na podejmowanie ważnych decyzji. To czas, który jest zarezerwowany dla Rodziny i samego siebie.
Wykorzystajmy więc ten czas na pobyt z bliskimi, na beztroskie najbliższe dni. Na uśmiech, którym możemy poczęstować nawet tych za którymi nie przepadamy.
I w ogóle (jak to mawia Michael Buffer, wykrzykując najsłynniejszy okrzyk ringowy), - Let's Get Ready To Rumble, który dzisiaj zamieńmy na..
Let's get ready for great food! :)

Za zdrowie tych co na Grupie wypiję chętnie. I tych, do których mi bliżej i tych z którymi nadajemy na całkiem innych falach. Wypiję tez za zdrowie tych, którzy , z rożnych przyczyn, odeszli. Zdrowie was wszystkich ! :- )

No powiem Ci Droga Irko … że z wyborem szampana to znów miałam problem … Lanson, Bollinger – czyli ulubiona marka Jamesa Bonda, wdówka Clicquot czy Madame Pommery ? W tym roku wygrała pani Pommery … zawsze mam w oczach te jej cudne płaskorzeźby, w tych jej piwnicach, gdzie te jej cudowności dojrzewają … przejęła biznes po zmarłym mężu i zdrowo go rozwinęła. Kolejna silna kobieta ... dletego w tym roku Pommery Brut Royal. Droga Irko – Do Siego Roku! Wszelkich cudowności i życiowego balansu. Energii, zdrowia i optymizmu! Wszystkiego co piękne, ważne, mądre , potrzebne. Kocham Cię i dziękuje Stwórcy, że jesteś ….
http://www.youtube.com/watch?v=Km6i04BeCKs

Droga Mirko, dziękuję Ci za całego mojego sweet serduszka za cudowne życzenia. Nie wiem czego Tobie życzyć... wszystko masz...Doskonale wiesz jak poruszać się w życiu. Wiesz co dobre a co złe. Uczę się tego od Ciebie, a Ty nie przestawaj mi udzielać rad! Życzę Ci więc wszystkiego co najlepsze.
Gdybyś chciała kiedyś odejść z tej Grupy, zabierz mnie z sobą, Proszę! Od tej chwili jestem "wolna".

Taki już los "ekonomicznie wykluczonych" ;- ). Twój post dodał mi otuchy, od razu raźniej mi się zrobiło kiedy przeczytałem,ze jest nas tu takich "ubogich "więcej :- )))

Ale dlaczego myślisz, że jestem ekonomicznie wykluczona?. Wszak Picolo kosztuje więcej niż Sowietskoje Igristoje ;)
Po prostu.... fryta zaszyta :DDD

Wykombinowałem to sobie tak ,że skoro "nieśmiertelne Dorato i Cin-Cin " też jest dla ekonomicznie wykluczonej biedoty, a jest to ta sama półka co Picolo to jakoś tak mi się złożyło, że też jesteś wykluczona :- ))). No chyba,że to było wytrawne Picolo w wersji ekskluzywnej , limitowanej ? Możliwe,ze jest jakiś błąd w moich obliczeniach ...

Picolo było takie normalne, chyba truskawkowe - nie pamiętam, tak mi zaszumiało w głowie.
A co do porównania trunków, to może nie cena tylko mało wysublimowane kubki smakowe powodują taką a nie inną popularność win musujących? Szczerze, to ja chyba nie miałam nigdy okazji wypić prawdziwego szampana. Trochę szkoda, przyznaję, ale snu mi to z powiek nie ściąga ;)

Przekonałem się już wiele razy,że większość tych z "wysublimowanymi kubkami" ;- ) kieruje się tylko cena bądź etykietą naklejona na butelce. Taka jest prawda, choć, oczywiście, nikt z tych "smakoszy" się do tego nie przyzna. Co do prawdziwego szampana to wierz mi,ze szału nie ma, możesz nadal spać spokojnie :- ))).

uffff

Heed jednak masz upośledzone kubki smakowe ;-).
Tyle, że na szampanie trzeba się znać. Jak na wszystkim w co wkłada się fajkę, połyka czy zakłada na grzbiet.
Z szampanem jest podobnie. Rocznik i temperatura jest najważniejsza. I pić okazjonalnie ...bo jeżeli zbyt często spowszednieje.
Właśnie wyczytałem na fejsie wynurzenia jakiegoś beduina, który twierdził, że nic tak nie smakuje jak mocz własnego wielbłąda po miesiącu przebywania na pustyni ;-)).
Ciekawe czy w Sylwestra też nim wznosił toast?

no coś ty Ilu ... to tylko takie silenie się na zbiornikową 'oryginalność' ... tanio, siermiężnie, za darmo, bylejakość ... tacy jak on to stawiają przed szampanem tanie wino ... do którego wrzucają tabletkę musującą Plusssz Active Forte ... koneserzy to pewnie dają radę z tabletką soli Emskiej ... najważniejsze, że się pieni i ma bąbelki, wiec na toast jak znalazł a tanie jakie ... w sumie i woda gazowana to dla niego taka dalsza kuzynka szampana ( tak śpiewał kabaret Otto) ...

No popatrz ...kto by pomyślał?
Ja stawiałem na Alka Seltzer "przed i po". Skuteczny jak pigułki antykoncepcyjne z podobną rekomendacją. Aż dziwne, że Kościół ich nie wycofał jeszcze z rynku ze względu na skojarzenia ;-). Być może z tego powodu, że mszy by nie mogli odprawiać trzęsącymi się po przepiciu łapami. Ktoś gdzieś napisał, że PIS coś uchwali ... Co za bzdura. Uchwala Kościół ,a CIA jest gwarantem jego władzy w Polsce od czasu "Okrągłego stołu".
W zastępstwie szampana ponoć dobry jest też Vitalsss z "Biedronki".
Rozpuszcza się tabletkę z opakowania 25 szt za całe 3 zeta w musztardówce z napełnionej deszczówką i aperitif drink gotowy.

O soli Emskiej nie słyszałem ale podobno gdzieś w starych domach na strychu można znaleźć torebki z oranżadą w proszku jeszcze z czasów komuny. Wiele wtedy w sklepach nie było, więc niektórzy nakupowali tego tyle, że stropy im się łamią.
Takie szampany pod katolickie sushi to prawdziwy rarytas. Owe sushi to przypomnę śnięta w Wiśle ryba wyrzucona przez fale na brzeg przed tygodniem.

No nie powiem aby mnie to grzało albo ziębiło w jakimkolwiek wymiarze. Każdy ma potrzebę społecznej asocjacji i afirmacji … no a te jej, powiedzmy grupy, i ogólnie mówiąc patent na kurwidołkowy image był dość tradycjonalistyczny, aby nie powiedzieć śmieszny. Te jej żenujące wpisy, w stylu : zjadłam kotlecika a teraz piję meliskę, czas do piwnicy po naleweczkę ... albo te żenujące nominacje do tego jakiegoś Topu - no to już była ‘żałość’ i żenada po całości … Widać, że w tym ostatnim odruchu desperacji - postanowiła zwrócić na siebie uwagę wykorzystując to słynne sprzątanie Dziupli. Zawszeć to jednak laska miała te kilka minut na piedestale 'zainteresowania' … No ale największy jej błąd to jednak był ostry kurs na to klimakteryjne sekciarstwo, które otoczyło babcię Halę tą mega skoncentrowaną i fałszywą forumową ‘miłością’ i egzaltowaną namiastką zainteresowania. Czas jakiś płynęła na tym, wypisywała tam dla poklasku te mega dziwne rzeczy o Sweet … No ale to tutaj normalka, ludzie którzy nie mają pomysłu na siebie zrobią wszystko aby się tylko komuś przypodobać. Aż w końcu przejrzą na oczy i czasami ‘zmądrzeją’ gdy odpowiedzą sobie na pytanie – czy dla poklasku jakiś dziwnych ludzi warto z siebie robić aż takiego szmatławca? … Jak widać - i na przykładzie Hali - nie warto.

Zrobiła dokładnie to, o czym ja słyszałam już kilka miesięcy temu. Zdejmując ją z Moderatora, powinna mi za to podziękować. Dałam jej do ręki pretekst, by mogła się wyszumieć na Klimatach, no i przede wszystkim "zwalić" na mnie. Tyle odnośnie jej odejścia.
Natomiast jaka to ona była nieskazitelnie miła, niech świadczy o niej wpis pod postem Mandragory a dotyczący mnie:

Mandragora68
Kobieta · 5 dni temu
+1
A szkoda bo wiadro brudow o niej mam w zanadrzu..dobrze to wyleję do ścieków razem.z nią.
hala002
Konto usunięte · 5 dni temu
+2
A lej ile wlezie.. :))

To tyle i tylko tyle na temat Hali, bo ponoć o nieobecnych należy mówić/pisać dobrze lub wcale. Tak więc wracajmy do niedzielnej kuchni, czyli rosołek, roladka i kluski + modra(u mnie czasem mówią czerwona), kapusta.
Zapraszam zmarzniętych i głodnych.:)

a ja to uczę, pod każdą szerokością geograficzną ... gdzie akurat występuję jako ambasadorka 'górnośląskiej kuchni' ... że 'gumiklejzy' - nie kluski ... kluski to u gorolów . A o szpajzach i innych gryfnych maszkietach aby nie zapomnij ...

Tak ...Hala002 nas pożegnała.

I właściwie powinienem zrobić to samo ale ... na kim się będę wyżywał jak dopadnie mnie wściek horrmonalny?
Na swoim psie? Kot sąsiadki nie jest w stanie ugasić moich
sadystycznych potrzeb. Mam od tego tylko was ...popaprańcy.
I ponieważ nie muszę się już wstydzić za swoje ekscesy przed Halą dam im swobodny upust. Nie siedzę tu od 7 lat po to ...by delektować się muzyka z YouTube - tragicznej wprost jakości. Ani rozmawiać o kawie i alkoholach domowej produkcji. Robiłem to tylko dla Niej.
Was odrzuty społeczne i rodzinne mam głęboko w dupie co zapewne większości z was jest wiadomym?
A reszta niebawem się o tym dowie ;-)
Taka milFuria siląca się na intelektualistkę trzyma mnie jeszcze tutaj również. Ten jej słowotok upośledzonych co dorwali się do słownika wyrazów obcych poprawia mi nastrój. Jakby żaba usiłowała fruwać ;-))
Te jej "tradycjonalistyczny"..albo "ortodoksi bożonarodzeniowego tradycjonalizmu' wzbudza rechot.
Szkoda kur.a że nie - genderyzm mojego jestestwa przejawia się tym iż ch.ja mam głowie ....a nie miedzy nogami.
Taki babochłop nie jest w stanie zrozumieć kobiecej delikatności.
W końcu szorowanie korporacyjnych sraczy nie sprzyja wrażliwości.
O kobiecości już nie wspomnę.
Poznałem tu sporo kobiet. Ale do domu zaprosiłem tylko kilka z was.
Dlaczego?
Po prostu nie mam obory gdzie dla większości z was jest miejsce.
A teraz skoro znam wsze zdanie o Hali002 a wy moje o sobie to chyba zrozumieliście co mnie tu trzyma? Po prostu ...takich odpadów rodzinnych, społecznych i umysłowych NIGDZIE poza tym portalem nie znajdę.
Miło było napisać szczerze ...co o większości z was myślę ;-).

Też Cie Pelle lubię. Chociaż na ogół pierdolisz od rzeczy, to idzie przywyknac, a po pewnym czasie, to nawet zaczyna tego brakować. A jak kot sąsiadki Ci nie wystarczy, to zawsze możesz się zgłosić do Nieski. Ona ma całkiem liczne stadko siersciuchow, to może Ci któregoś odstąpi. A po Hali nie rozpaczaj, tylko jedź do niej i odwiedź ją. I generalnie trzymaj fason i nie zachowuj się jak rozkapryszony gówniarz. Pamiętaj co Ci kiedyś powiedziałem: jesteś szefem Dziupli, a to jednak do czegoś zobowiązuje...

IL, tutaj nie ma świętych krów. Znasz to - Jak cię widzą tak cię piszą? Może też być odwrotnie - Jak piszesz tak cię oceniają.
A no to dobrze, że znasz. A teraz spokojnie poczytaj co Hala pisała o mnie.
Powiem Ci jeszcze coś, na ucho. Gdybyś nie był Moderatorem, miałbyś kilka dni czasu na spokojne przeczytanie tego wszystkiego.

Sweetheart od jak dawna jesteśmy razem na "Dziupli"?
Toleruję wiele. Prawdziwy ze mnie demokrata ;-))
Jednak jedno niewłaściwe słowo pod Twoim czy Hali002 adresem skutkuje z mojej strony zapomnieniem o kulturze. Warto by wszyscy to sobie uświadomili. I generalnie mam gdzieś do kogo piszę i kim ja jestem. A co Hala pisała do Ciebie to jej sprawa pod warunkiem, że nie tutaj i nie na "Ratuszu".
Niektórzy jak się modlą to klękają. Dobry zwyczaj. Może w przypadku Hali to też wprowadzić?

Byłbym zapomniał ...od tego co komu, do kogo i jak wolno napisać teraz ja jestem. Ty od nadawania "Dziupli" kierunku, polityki i układów. Niebawem zauważysz, że to nie zawsze jest proste.

IL, uważam temat Hali za zamknięty. Było, minęło. Co do wzięcia pod obronę mnie czy Halę to miłe z Twojej strony i osobiście doceniam to. Chciałabym jednak, byś nie tylko bronił mnie lub Halę. Weź pod swoje skrzydła wszystkich Dziuplaków, bo oni tutaj przyszli nie na wojnę pomiędzy sobą, a tylko po ludzku czasem pogadać i w jakimś sensie być bronionym przed krytycznymi słowami przeciwników.

Ja myśle Ilu ze nie sra się we własne gniazdo i dotyczy to nas wszystkich bez wyjątku . Jakoś sobie nie umiem wyobrazić żebyś pod wpływem nawet dużej ilości bimbru ze śliwek nagle wkroczył na hejterska grupę i przyłączył się do lania rzygowin. Może wyobraźnie mam mała i może z Ciebie wariat ale nie idiota . Z uwagi na Twoje emocjonalne podejście do tematu proponuje zakończyć go . Hala to Twój realny świat a na dziupli jesteśmy tutaj tylko wirtualnie choć owszem czasami oba te światy przenikają się ze ciężko je oddzielić.

Jak kot jest na moim trawniku to sra! Jak na mojej sąsiadki to tylko znaczy teren. Ale by daleko od tematu dupy nie odbiegać może byśmy coś pokomentowali na czyimś profilu? Jak myślisz RM? Ja tam jestem poblokowany niemal wszędzie więc może u ...Ciebie? Z kształtu wydaje mi się ona warta komentarza ;-)

Czasem warto dostać kopa w tyłek wiec skoro potrzebujesz walnąc w ładny tyłek to dawaj ! Mam żelki haribo na otarcie łez 😜

Żeliki? Ty zwolenniczka zdrowej żywności?
To może od razu fryty z majonezem? Wygładzi ci się tam co nieco ...tu i ówdzie ;-)

Lubię o smaku ananasowym a nawet jak zjem porcje frytek ( majonezu nie lubię ) to znam fajne sposoby na spalanie kcal

Zaraz Was pogonię stąd.:P Dwoje moderatorów a rozpiżdziaj robią z tematami. A już mi stąd. I pilnować mi porządku, by pisano w odpowiednim dziale/temacie.

No to jak to pisał Szekspir ‘All`s Well That Ends Well’ … a korzystając jeszcze z okazji użyję też mojego ulubionego cytatu z filmu ‘Truman show’ … ‘A na wypadek gdybyśmy się już potem nie widzieli – także dobry wieczór i dobranoc’ … i ogólnie mówiąc żegnajcie … Dom Trumana - Peter Weir znalazł na Florydzie, w miejscowości Seaside, warto połączyć z wizytą w sympatycznej miejscowości Pensacola. Odnajdziecie ten słynny dom przy ulicy Natchez, pod numerem 36 … numer widać na filmie, dom ma charakterystyczną wieżę w ogrodzie i te charakterystyczne szprosy w drzwiach … Osobiście wątpię abyście się tam kiedykolwiek wybrali, to jednak droga wycieczka … no ale może kiedyś? Wówczas na bank wspomnicie mnie … miło było a teraz wracam do mycia klopów w mojej korporacji. Bardzo dziękuję.

Ha, ha ...postoję pod kościołem z puszką po Kitty Cat ...to może po kilkunastu latach się wybiorę ...na tratwie. Ludek u nas rzutki nie jest.
Na filmach ze zbankrutowanego Hollywood więcej zbierają ;-).
Ciekawe czemu? Tak dużo hojnych sponsorów? Bo nie wygląda by mieli mniej żebraków?
Zresztą po co miałbym tam jechać. Teraz trendy jest Bollywood na pięknej Salsette. Taniej i nieporównywalnie bardziej egzotycznie. Każdy europejczyk zarobi tam więcej niż wyda ;-).
Przepraszam Mirko. Nie pisz nigdy o Hali, a ja będę zawsze tak miły jak Lessie owczarek Colli'e z filmu pod tym samym tytułem.

Tak na 1065 profilu. Ciebie bąbel jednak nikt nie przebije w ilości lewych profili i wypisywanych pierdół na zbiorniku.

Misiek postawisz jeszcze jeden minus i ...sam wiesz?
Tu nie Forum.

Za każdy durny i kłamliwy wpis o mnie bąbel dostaniesz minusa. To oczywiste. To taki wirtualny rodzaj plaskacza po ryju.

Poza tym nie ty bąbel jesteś administratorem tej grupy. Możesz co najwyżej rozkazy wykonywać.

Nie rozumiem Pelle Twojego wpisu . Kolega nie udaje nikogo ot nie jest przyzwiazany do swojego konta 😉 konto na zbiorniku to nie golden line to nie profil zaufany wiec można mieć co tydzień nowe . Ja tez bym chętnie zmieniła nick ale szkoda mi pkt 🤭 Misiek nikogo nie udaje tylko widocznie na poprzednim nicku formuła mu się wyczerpała . Ma przepiekne zdjęcia i należy się zawsze cieszyć ze możemy je podziwiać . https://zbiornik.com/HakuTsuru Zapewne nie zagoscisz tu za długo pod ta nazwa ale z każda kolejna miło Cie będzie oglądać / czytać

Słusznie RM ;-)
Podobny do niego trochę jestem.
Też np. do antałka rakii się nie przywiązuję. Jak jest już pusty wymieniam na nowy. Zupełnie jak Misiek profil.
Przecież gdybym uważał go za miernotę ...nie odnotowywał bym tu jego kolejnego wcielenia ;-).

nie dziwię się jej decyzji

Na pewno szkoda, że jej tu nie ma, ale w sumie ta jej decyzja nie powinna być dużym zaskoczeniem. Wylano na nią niespotykaną ilość hejtu, to ile miała to znosić? Starała się nie zwracać na to uwagi, ale pewnie coś tam do niej docierało z tych bzdur, które o niej wypisywano. To odczekała, odpłaciła innym tym samym co ją spotkało i odeszła. To jest kobieta świadoma swojej wartości i spełniona w życiu prywatnym, więc nie musiała dowartościowywać się na zbiorniku i użerać z kurwidołkowymi psycholami. Faceci tu się nią zachwycali i ślinili się na jej widok i to pewnie było miłe, ale do czasu. Gdyby jakaś kobieta zachwycała się moim fiutem, to przez miesiąc czy dwa miesiące byłoby to pewnie miłe, ale w końcu rzygałbym tym. Dlatego myślę sobie, że u niej nastąpił przesyt tym wszystkim i przestało ją to bawić. Zresztą ma faceta, a dla prawdziwej kobiety chyba ważne jest widzieć pożądanie w oczach tego jedynego, a nie jakichś anonimowych zbiornikowych onanistów. Milfetka jest kobietą dużego formatu, a takie nie mają tu łatwego życia. Bo faceci, którzy mogą jedynie o takiej pomarzyć i kobiety, które takiej mogą pozazdrościć potrafią skutecznie uprzykrzyć tu życie takiej kobiecie. Dlatego szkoda, ale rozumiem tę decyzję i jakimś wielkim zaskoczeniem ona nie była...

A dla mnie było to duże zaskoczenie. Ze względu na to, że jestem samolubem i z przyjemnością śliniłem się oglądając jej fotki. Nigdy Milfetce tego nie wybaczę.
Ps.
Sneer, do ciebie też mam pretensje, bo to przez Ciebie zajrzałem na jej profil.

Przeze mnie do niej zajrzałeś? No to coś byś musiał postawić!
Ale Bob, jak to możliwe, że wcześniej na nią nie trafiłeś? Przecież Ty jesteś zbiornikowy weteran. Jesteś tu od 11 lat, to wyrywałeś tu dupy jak ja jeszcze nie miałem pojęcia o istnieniu tego kurwidołka. Ja to u Milfetki długi czas byłem zablokowany. Nie widziałem jej, ona wtedy trzymała z forumową Bandą, więc wydawało mi się, że za ładna to ona nie jest. Pewnie zołza z wyraźną nadwagą, przetłuszczonymi włosami, niekompletnym uzębieniem, krzywymi nogami, cellulitem, haluksami i co tam jeszcze się może kobiecie przytrafić, tak sobie ją wyobrażałem. Wiesz Bob, jak kogoś nie widzisz, to próbujesz sobie zwizualizować taką osobę. I kiedyś już nie pamiętam kto, pewnie jakaś wspólna znajoma, namówiła ją żeby mnie odblokowała. Zajrzałem wtedy do niej i szok, zobaczyłem prawdziwą seksbombę. Podziękowałem jej za to odblokowanie, to miała być tylko jedna wiadomość, a jak zaczęliśmy gadać, to dopadł mnie limit wiadomości, miałem wtedy jeszcze tego swojego klona, to na nim kontynuowaliśmy rozmowę i na klonie też chyba ten limit wyczerpaliśmy. I tak się zaczęła nasza znajomość. Najlepsze było to, że ja wiedziałem, że ona ma faceta, a ona wiedziała, że ja jestem zajęty, a tutaj mam swoją zbiornikową ulubienicę, więc to była taka znajomość niczym nie podszyta, niczego od siebie nie chcieliśmy i po prostu zwyczajnie darzyliśmy się sympatią...

Sneer, w kwestii "stawiania" jeśli Cię dobrze zrozumiałem to flaszkę u mnie masz.

Doskonale mnie Bob zrozumiałeś. Ale sam chyba przyznasz, że należy mi się. Ja to nawet nie wiedziałem, że mam takie zasługi. Ale Milfetki już z nami nie ma, to jeśli to nie tajemnica, to na widok której pani teraz się ślinisz? Wiadomo, że na Sweet, bo każdy dziuplak się nią zachwyca, ale poza nią, to która tam jest teraz u Ciebie na tapecie?

Należy się tobie bez dwóch zdań. A obecnie ślinę się na Sweet oczywiście. Chyba, że znowu dasz namiar na jakąś dziewczynkę;)

Bob, Ty chcesz namiary? Przecież ja słyszałem, że w zgodnej opinii kobiet to Ty jesteś największy przystojniak na Dziupli i to raczej ja Ciebie mógłbym prosić żebyś mi podesłał jakąś zgrabną sikoreczkę. A ja mam tu kilka pań, które lubię oglądać. Niektóre znam tu od lat, chociaż generalnie kobiety szybko mnie nudzą i zazwyczaj jak mi tu któraś wpadnie w oko, to po paru dniach już wypada. Ale są wyjątki, które własnie znam od lat. Akurat zdjęć tej, którą najbardziej lubię tu nie zobaczysz, więc nie będę jej wymieniał. A z pań, które mozna tu oglądać dla mnie klasą samą w sobie jest Alzb. Na nią to nawet nie wypada się ślinić, a jedynie podziwiać. Jest też stara, dobra Nieśka, którą znam tu najdłużej. A jak Niesia to też Porządnadziewczyna. Z takich kobiet, które kojarzę tu od dłuższego czasu są jeszcze choćby: _Delikatna, ASK5, _Spell czy Lucyfiree. Zdecydowanie jest u nich na czym oko zawiesić. Jeszcze kilka pań mógłbym wymienić, ale te pierwsze przychodzą mi na myśl. A z takich profili, na ktore niedawno trafiłem to jest na przykład Gertruda 43. Bardzo ciekawe zdjęcia ma u siebie. I na koniec moje najnowsze odkrycie. Nick: _no_we_mo. Nie znam kobiety, nigdy z nią nie zamieniłem ani słowa i pewnie nie zamienię, ale męska intuicja podpowiada mi, że to kobieta z najwyższej półki. Ona ma w galerii tylko dwa zdjęcia i na nich prawie nic nie widać, ale ja właśnie takie zdjęcia najbardziej lubię, gdy kobieta zostawia jakieś niedopowiedzenie i okrywa ją aura tajemniczości. Dziewczyna ma niewątpliwie potencjał i liczę, że jeszcze się rozkręci z tymi zdjęciami. Dobra Bob, stary druhu, teraz Twoja kolej. Te, które tu wyhaczyłeś, a plotki krążą, że było ich niemało, zostaw w swojej pamięci, bo to nawet nie wypada ich nicków ujawniać. Ale te, których uroda robi na Tobie wrażenie jak najbardziej możesz wymienić. To do dzieła Bob, bo jestem ciekawy jaki też masz gust...

Karwa Nać! Miałem nadzieję, że zajmę miejsce il'a. Tylko nic mu nie mów, bo się na mnie obrazi. ,)

Luzik Bob. Jeżeli miałeś na myśli miejsce na "Dziupli" to chętnie ustąpię Ci miejsca. Uczciwie na to zapracowałeś aktywnością i wsparciem jakie udzielałeś tej grupie. Jeżeli jednak chodzi o wirtualne miejsce u boku Sweet to niestety ....osiem lat wspólnej z nią przyjaźni nie ma ceny. Tylko ktoś kto spędził tu lata wie jak zmieniają się przyjaźnie i układy towarzyskie na "Zb". Jesteśmy niczym Eurydyka i Orfeusz ....nawet Hades nas nie rozdzieli ;-).

No i oto On. W imieniu swoim i pozostałych Dziuplaków, otwieram wszystkie wrota na Dziupli, dla Ciebie IL! Cieszę się bardzo, że po kilkudziesięciu dniach, wróciłeś w miejsce, które sam stworzyłeś. Mam nadzieję, że świat już zwiedziłeś i nie wpadnie Ci do głowy ponowy taki pomysł! Tak więc IL - rozgość się.:)