Ja będę

Poprawka..17

Zapewne juz macie dziesiatki propozycji na dziś.

@Niesmialy_Matii dokładnie tak jest. Każdy pisze co to by nie zrobił dopóki nie napiszemy "ok możemy się spotkać" 🙈 masakra co się dzieje na tym portalu

@Niesmialy_Matii no tak dokładnie jest. Nam też nie odpowiada każdy więc wystarczy napisać "sorry ale nie" a tak nie jest 🙈

Moż jeszcze zdążę ;-)

Jeśli nie macie nic przeciw

Ja chętnie

O której będziesz w alejce?

Jesteś parą?

Nie

Jesteście jeszcze?

Nie, nie było nikogo, więc wracamy już na Lublin.

Oj...ja z Puław zastanawiam się czy jechać czy nie,)) miłej i bezpiecznej 😉 podróży.

Tam bez adresu trafis

Naguska z chęcią się spotkam tylko nie mogę Ci tu odpisać

Też się zastanawiamy, gdyż ciężko tam kogoś spotkać ☹️

Dokładnie po prostu Alejka zamarła 🤬

To przeciez mozecie sie tu umuwic biber imalzonkowie i pojechac do alejki

Kawałek drogi asfaltowej w lesie prowadzącej do torów kolejowych, na której rzekomo ludzie się bzykają ale ile razy nie byliśmy tyle razy się nic nie działo 🙈

To się zgadza smutno ale prawdziwe

Niestety macie racje, widocznie trzeba się wcześniej dogadać priv na spotkanie w wiadomym miejscu

Chętnie ,będziecie?

też mogę zajechać. jesteście czy będziecie?

Hey będę dziś o 17.30 będę stał na końcu albo w połowie

No ciekawe czy ktos bedzie?

Jestem juz

Hejo....ale pusto :)

Hello

Namiot rozkładasz ?
Dziś są panowie 😀nie ma par i pan 😉

No nie ma są sami panowie cały czas jestem

To co wpadacie

no nie ma

Z jednej strony zgadzam się. Dużo osób gada a tym, żeby tam zajechać ale mała część faktycznie się pojawia. Jeszcze mniejsza cześć ma odwagę zagadać. Faktycznie są takie osoby które chciałyby popatrzeć ale jeżdżą tylko w dwie strony i liczą, że ktoś się wypnie. Miałem tego farta, że udało się spotkać z realnymi osobami. Fakt, że zagaduje, bo lubię grać w otwarte kart. Jednak tam również przyjeżdżają pary z poza portalu. Jasne jest dla mnie, że odchodzę jeżeli ktoś sobie towarzystwa nie życzy.

Najwyraźniej jesteś wyjątkiem... plus dla Ciebie.

Nie piszę tego żeby jakoś zaplusować. Ostatnio zastanawiałem się co gdyby ustalić jakiś znak dla osób które faktycznie wybierają się w plener i chcą towarzystwa. Może uchylone okno, drzwi lub światła postojowe. Ciekawi mnie co nasza społeczność na taki pomysł?

@Paraflex macie całkowitą rację. Ostatnio kilku panów napisało nam, że będą w alejce, więc przyjechaliśmy z Lublina a z nich nie pojawił się żaden... Jeden widzieliśmy nadawał cały czas z domu na kamerce a drugi na przykład wypisywał co chwilę czy jesteśmy, podczas gdy jak sam twierdził miał 3 minuty drogi do alejki ale tyłka ruszyć mu się nie chciało... Żenada!

Widocznie sami erotoman gawedziarze bo wolą kapucyna trzepac przed monitorem. Albo wychodne maja jak im żona każe śmieci wynieść. A na poważnie to nie rozumiemy typów którzy się umawiają, sami proponują miejsce i czas a nie przyjeżdżają. Co taki ma w główce bo rozumu w głowie to niewykazuje??

Chyba tak jak mówicie: sami erotomani gawędziarze - ponakreca się, że ma się spotkać z parą, że będzie bzykał inną, że jaki to on jurny byczek się okaże, od tych wyobrażeń i fantazji spuści się w domu i mu to wystarczy na jakiś czas, a za kilka dni znowu ściemnia, że by się spotkał... Albo odwagi brak na realne spotkanie, albo zbyt wygodnicki (najlepiej żeby para do niego przyjechała, przywiozła alko, kobieta się wypięła i poprosiła o ruchanie a on wspaniałomyślnie ją bzyknie 😂) albo tak jak piszecie - na codzień kaganiec i smycz od żony i tylko na takie umawianie się może sobie pozwolić...

dawno nie byłem bo strasznie skarczowali miejsce przy trafo ,może teraz zarosło bo z ulicy było widać ,chyba że jest inne miejsce niż przy trafo ?

To faktycznie słabo to wygląda