Witam :) uważam, że każdy może wstawiać sobie takiego awatara i zdjęcia jakie chce , na tym polega wolność. Jak komuś to nie odpowiada to nie kontaktuje się z taka osobą i nie ogląda tych brzydkich i gołych zdjęć. Z drugiej strony to jest portal o wiadomej tematyce i nastawieniu a nie facebook albo inny podobny portal gdzie wszyscy są grzeczni i ubrani. Jak ktoś chce to może dodawać artystyczne akty albo penisy w dowolnej ilości odsłon i nikt nie powinno to przeszkadzać. Widziałam kilka zdań w stylu a "ja jestem ubrana/y i to takie jest nie zbiornikowe" ale co to kogo obchodzi i nie rozumiem tego bo brzmi, że jak ktoś jest ubrany i niezbiornikowy to lepszy? Wydaję mi się, że chodzi o to aby było dowolnie. Pozdrawiam
Jednej rzeczy nie rozumiem... Skoro każdy może sobie w awatar wstawić co chce, i generalnie na tym portalu ma być "tylko aplauz i zaakceptowanie", to dlaczego osoby, którym nie podobają się GP i GW w awatarach, nie mają prawa o tym napisać, bo są od razu atakowane???
Coś mi tu nie gra... My mamy być tolerancyjni, a gdzie tolerancja dla nas???
A co do "Bojówek..." to zostały założone już kawał czasu temu i służyły oraz służą nadal, li tylko rozrywce. Bo przecież z napalonym tłumem i tak się nie wygra ;P
univroc - zauważ, że osoby, którym nie podobają się GP i GW o tym piszą, sprawdź całe 13 stron tego tematu, zaledwie kilka wypowiedzi jest innego zdania i napisane po to by wywołać dyskusje a nie doslodzić. Tolerancja jest w obu kierunkach bo GP i GW na stosie się nie pali jak również nikt nie domaga się linczu Waszych bojówek . Cały ten portal to jedna, wielka, rozrywka a co do ostatnie zdania to masz rację z tłumem czy jest on napalony czy inny nikt nie wygrał ale wszystko przed Wami :P
Jak widać dla każdego estetyka ma inny wymiar...
;-)
A które penisy bardziej odstraszają???Stojące????czy zwisające???:):)
Mnie jedne i drugie :PP
Poobcinać :P Pozaszywać :P Posadzić kwiatki :)
Manny2012 małe i owłosione:P ledwo widoczne zza mięśnia piwnego autora fotki
ralphie ale 20 cm penis na tle płaskiego brzuszka jest co najmniej kuszący
moja wyobraźnia nadal odrzuca taki obraz - mnie nie kusi ;) brzuszek owszem ale zakończony wzgórkiem ;)
Invader_, nie piszę jedynie o tej konkretnej dyskusji, która gdzieś tam się rozmyła po drodze, ale o wątkach na które się kilka razy natknęłam. Jak tylko ktoś odważy się napisać: "faceci, jeśli chcecie kogoś znaleźć, to wywalcie penisy z awatarów, a będzie wam łatwiej", to momentalnie kilku urażonych GP zaczyna śpiewkę o "sflustrowanych" kobietach... i jęczą dalej, że tu nikogo znaleźć nie można, bo sami nierealni...
Ja po prostu GP olewam, nie mam chęci zaglądać na profil kogoś, kto nie ma siebie odrobiny pomysłu i musi wywalić swoją pałę w awatarze.
Z tłumem nikt nie wygrał, tłum można pociągnąć za sobą. Ale po co? ;)
Pozdro
Vroc
univroc - dyskusja w tym temacie trwa wszak każdy post dotyczy zdjęć profilowych i tego co w nich możemy zobaczyć lub co chcielbyśmy. Mnie sprawia przyjemność gdy czytam wypowiedź złożoną z więcej niż jednego zdania, ale każdy z nas może mieć odmienne odczucia - rozumiem. To sprawdzone ? Kiedy faceci zamieniliby w awatarach penisa na coś innego to wtedy jest łatwiej znaleźć kogoś na randkę ? Pytam bo nigdy specjalnie się tym nie interesowałem co kto ma w awatarze bardziej dla mnie liczyło się to co ma w głowie, ale skoro tak piszecie znaczy coś jest na rzeczy. Jesli obcy profil zwraca komuś uwagę, że ma niewałaściwe zdjecie to zadziała akcja - reakcja specjalnie się temu nie dziwię.
Wiem, że wiele osób nie chce się spotykać z nikim bo będąc tutaj przecież chcieć nie muszą czy są wtedy realni czy nie, trudno ocenić.
Rozumiem, że u Ciebie już na wstepie po ocenie zdjęcia następuje ocena osoby i nie ma mowy o jakimkolwiek kontakcie. Brak kreatywności dyskwalifilkuje :)
Pozdrawiam rownież :)
Posumowując :Sam GP w avatarze nie jest niczym złym ...jeśli nie jest jedynym zdjęciem w galerii.
Oprócz tego penisa większość osób chciałaby zobaczyć przynajmniej jedno wyrazne zdjecie sylwetki.Mam wrażenie ,że niektórzy panowie pokazujac tysiące zdjęć małych GP na tle klozetu czy umywalki albo co gorsza wiszącego brzuchola nie maja nic ciekawego do zaprezentowania.
...oj tam, oj tam.... a może to z obawy... że ich niezaprzeczalna uroda przyćmiła by swym blaskiem narząd, którym też się chcą pochwalić ? ;))))) Y...(on)
moje nie przyćmiła :D
@invader_ piszesz "nie interesowałem co kto ma w awatarze bardziej dla mnie liczyło się to co ma w głowie" i trudno nie przyznać Ci racji, z małym zastrzeżeniem, otóż ze zbiornikowego doświadczenia wiem, że penis w awatarze to nie tylko penis w awatarze, to przede wszystkim stan umysłu jego właściciela. Ale pomijając już ten oczywisty fakt, tu znów odwołam się do swoich doświadczeń, kiedy z kimś rozmawiam - patrzę na niego, patrzę i wiem z kim rozmawiam, taką mamy konstrukcję, tu z konieczności posługujemy się awatarem, awatar jest symbolem, substytutem osoby i teraz kiedy widzę sinoniebieskiego penisa to z kim mówię? odpowiedź nasuwa się sama i nie jest korzystna dla posiadacza tak "ekskluzywnego" awatara.
pozdrawiam
Ela
dlatego nie pokazuje penisa :D
Invader_, oficjalnych badań raczej nikt nie przeprowadzał na tak żywym i zmiennym "organiźmie", jakim jest zbiornik ;)
Ale jeśli w co drugim, czy co trzecim profilu kobiety lub pary czytam: "jeżeli masz tylko zdjęcia penisa, to nawet do nas nie pisz", to już chyba o czymś świadczy. Nie wspomnę nawet o uwagach, wymienianych podczas rozmów prywatnych z różnymi osobami.
Możliwe, że kobietom czy parom, które same mają w swoich profilach zdjęcia wnętrza macicy, ogórka w tyłku czy twarze obryzgane czymś, co ma przypominać spermę, te penisy wcale nie przeszkadzają... Ale na takie profile po prostu nie zaglądam, bo nie chcę sobie odbierać apetytu na resztę dnia. Ale takie osoby raczej nie zaglądają na forum... ciekawe, dlaczego?
Co do pytania o korelację pomiędzy zawartością awataru (profilu), a wzrostem prawdopodobieństwa umówienia się na randkę - pamiętam, że były już takie przypadki :)))
Pozdro
Vroc
ogorkow nie mam, ale swieczki sie zdarzaly, te "obryzgane" tez, ale to czysta sperma, daje slowo! a mimo to na forum zagladam:)
Dzisiaj do mnie napisał jeden z penisem na zdjęciu. Wysłałam tylko link do dyskusji, chwilę potem jego zdjęcie profilowe zniknęło ;)
jeśli nawet 1 GP pójdzie po rozum do.. fotografa to .. ave bojówki .. !! :DD
Lalanna, nie o Tobie to było i dobrze o tym wiesz, kobieto :)))
wiem, wiem , ze generalizowalas:P tak tylko, wychylilam sie:D
RocknRolla65 - chwila, chwila bo nie rozumiem, piszesz, że penis w awatarze to stan umysłu czyli co to znaczy, że każdy kto ma penisa w awatarza to seksoholik , dewiant jakiś jest, to ktoś kto po parku w przydługim plaszczu chodzi ? Czy, że ma ochotę na bzykanie tego nie rozumiem więc jesli możesz mi to napisać prościej tak bym zrozumieć mógł i kurcze to nie jest dla mnie oczywisty fakt. Mam nadzieję, że nie wszyscy mamy taką konstrukcję, że postrzegamy kogoś poprzez pryzmat zdjęcia w awatarze, pisząc nie zakrywam awatara kogoś z kim piszę ale nie przygladam się mu, to przecież zdjęcie, czyli coś co działo się kiedyś uchwycone za pomocą karty pamięci a obok ma potok słów nad ktorymi warto się skupić bo dzieją się teraz tak mi się wydaje.
pozdrawiam :)
univroc - również widzialem takie zapisy o tym penisie ale to sporadyczne przypadki były prawdobodobnie odwiedzamy różne profile :)
Co do tych profili wg. Ciebie 2 kategorii, które odbierają Ci apatyt na resztę dnia. To tylko tym te penisy nie przeszkadzają ? Moje doświadczenie z bytności tutaj mówi całkiem co innego. To chyba dobrze, że każdy znajduje tutaj coś dla siebie skoro już tutaj jest. Ktoś lubi ogórki, finał na buzi inni oglądać zdjęcia ludzi takich w top model, które głownie bywa zasługą fotoszopa.
Dlaczego takie profile nie zaglądają na forum ? Po 1. nie chcą się tłumaczyć z tych ogorków, finałów na buzię bo to lubią a tutaj bojówki zaraz zarganizowaly by na nich nagonkę jak znam życie a może nawe kółko przeciwników lodzików by powstało a to im chyba niepotrzebne. Po 2. pewnie wolą baraszkować i spędzać czas na wyszukiwaniu nowych podniet niż traceniu go na forum. Tak uważam. :)
Invader_, każdy z nas jak widać ma inne doświadczenia z bytności tutaj :)
Masz rację, dobrze że każdy znajduje tutaj to, czego szuka, chociaż... chyba niekoniecznie skoro wciąż czytam lamenty, że nikogo realnego znaleźć nie można.
Czy naprawdę uważasz, że profile przodujące we wrzucaniu dziesiątków zdjęć "akcji i ginekologii" naprawdę zajmują się baraszkowaniem i wyszukiwaniem podniet? Wydaje mi się, że cykanie fotki za fotką zajmuje tak wiele czasu, że to całe baraszkowanie wygląda na sztuczne i ustawione. Ale takie jest tylko moje zdanie :)
Dla mnie forum nie jest stratą czasu, dzięki różnym "pyskówkom" również udawało się mi (nam) nawiązać ciekawe znajomości :)))
A tak na marginesie, cieszy mnie ta dyskusja, ponieważ wciąż jest jeszcze dyskusją :)
Vroc
Tylko czy takie utyskiwanie ma zmienić świat? A może właśnie dlatego, że takie profile ze zdjęciami samych GP nie wzbudzają zainteresowania powinno się dyskutować chociażby w ten sposób i w tym temacie??? jeśli choć jeden się zmieni to warto!
@invader_ nie rozumiemy się. Może ujmę to prościej, penis w awatarze to kwestia mentalności, niekoniecznie przekładającej się na ekstremalne zachowania. To wg mnie przede wszystkim stosunek do siebie, co siłą rzeczy przekłada się na stosunek do innych osób.
To także kwestia estetyki, wrażliwości, itp. itd.
Ja owszem, patrzę na kogoś przez pryzmat jego awatara, przecież jego posiadacz tego właśnie oczekuje. Przedstawiając mi się w ten specyficzny sposób mówi: "oto ja" i ja to przyjmuję do wiadomości, nic więcej.
pozdrawiam
Ela
Niestety takie pojmowanie sprawy to tutaj rzadkość...
A szkoda! Byłoby mniej wulgarności!
Więc może po prostu zamiast nieodpisywania na wiadomości od GP, wysyłać im link do tej dyskusji?
To też jest pomysł...tylko czy zechcą czytać??? Może to tylko na patrzeniu się kończy? Dalej umysł szwankuje???
univroc - jak widać zdecydowanie różne doświadczenia :) owe lamenty nie biora się znikąd te o realności lub jej braku,np. facet tutaj bardzo dązy do spotkania by pofiglować i dochodzi do tego, że się umawiają i teraz zaczynają się schody pomijam wątek, czasowy, materialny skupię się na tym, że od niego wymagana jest pełna gotowość i musi się sprawdzić, że musi zadziałać i tak przed tym spotkaniem będzie sobie wmawiać - muszę się sprawdzić, muszę stanąc na wysokości zadania czyli spina się jak agrafka i rezygnuje wtedy pewnie jest nierealny wg. mnie to główny powód, że single zawodzą, takiego kłopotu nie bedzie z 20latkiem ale figle potrafają nie dlużej niż 3 minuty.
Wydaje mi się, że te przodujące pary nie zrezygnowały z życia seksualnego dla zbiornika oby nie. Jesli mają dużą wyobraźnię to jakoś sobie tę sferę życia umilą może sam fakt, ze ktoś na nich patrzy to jedna z tych podniet.
Ależ oczywiście jestem przekonany, że dla tch, którzy tutaj piszą nie jest to stratą czasu ale pytałaś o coś innego , odpowiedziałem.
RocknRolla65 - to co napisałaś ma sens i trudno się z tym nie zgodzić. Wstawiając penisa w awatar mowimy patrzcie jaki śliczny :) a jesli on śliczny to jaki cacy jest właściciel nadążam za Tobą ? Opinie tutaj, że to wcale nie jest ładne i pożądane dla oczu a przynajmniej nie powinno być czymś dominującym fotkach profilowych dają do myślenia i mam nadzieję, że nie tylko mnie.
Mimo, że osobiście jestem za dowolnością tego co kto ma w awatarach uważam, że im wiecej się o tym pisze i przedstawia wszykie za i przeciw tym więcej ludzi pomyśli o kilka sekund dłużej nim wstawi coś w zdjęcie profilowe. Po tym co można przeczytać GP i GW wiedzą np. to, że jak wstawią coś innego w profilowe mają większą szansę na randkę :))
Aber i tu popieram....... :)
Tak mi się nasunęło - czy któryś z panów zastanawiał się, dlaczego części czy nawet większości kobiet, nie podobają się profile, na których są wyłącznie zdjęcia penisa w trzydziestu odsłonach?
Otóż mężczyźni nie zawsze pojmują fakt, że dla kobiet wielką podnietą jest wyobrażanie sobie, co kryje się w spodniach, czy jest zręcznie przysłonięte silną męską łapą. Wy jesteście wzrokowcami, Was bardziej podnieca to, co "podane na tacy" ;) Oczywiście jest to generalizowanie, ale ta zasada chyba się jednak sprawdza.
Czyż nie mówi się, że "mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus"??? :)))
Vroc
Oczywiście, miły dla kobiecego oka i pożądany jest widok "męskości", ale ładnie podany, a nie w postaci kilkudziesięciu zdjęć parówkowej na tle kibla.
Tyle chciałam dodać tytułem zakończenia.
Vroc
@univroc
np taki
http://pl.zbiornik.com/photo/3PG6dNme/
Ciekawy temat ale czy warty stresu i nerwów , myślę że na zbiorniku jest równie dużo cipek w awatarze co ptaszków takiej samej urody i nie robi się z tego powodu problemu .
Ja mogę rozmawiać i z penisem i z cipką. Problem jednak w tym, że nie da się porozmawiać sensownie :-)
a my po prostu nie odpisujemy "pisiolom" i luzik. No chyba że penis wybitny, taki "artystyczny", wówczas co innego. To się często właśnie wiąże z "człowiekiem" - fajne zdjęcia /nawet pałki/ to i popisać sensownie można jak się okazuje.
Ospermiony fiut w avatarze to zawsze jakis przygłup. Bez wyjątku.
Faktycznie, wiekszosc profili singli facetow to zdjecia penisow w roznych konfiguracjach, zero estetyki.
Wherever przyznany Ci całkowitą rację.
My od dawna zachwycamy się zdjęciami jakie zamieszcza jeden z profili, według nas najlepsze zdjęcia na zbiorniku, i jakiś czas temu udało się poznać tych ludzi na żywo. I wiemy ze związek między jakością zdjęć a "jakością" ludzi istnieje. W końcu zdjęcia wyrażają co nam w duszy "gra".
Bo zdjęcie robi człowiek! Za pomocą urządzenia ale zawsze to człowiek decyduje co chce mieć na zdjęciu...i co w awatarze!!!
Wrażliwość bywa odmienna tak jak gust ale najczęsciej świadczy o właścicielu...
oj byśmy Wam wkleili dialog z jednym profilowym "siurkiem", jak nas uświadamia że my "dziwni" jacyś skoro to nam przeszkadza, że zadufani w sobie skoro nas śmieszy fiuciol w awatarku, że to przeciez portal taki, że wolność... skończyło się że wzbudzamy w nim obrzydzenie etc.
hmmm.... a do przyjaciół chciał:)))
Nie wklejamy bo strasznie długi dialog a i mimo wszystko nie wart facet "promowania"
To prawda, że nad niektórymi los nie pochylił się zbytnio i nie dał...
Ech pomińmy wynurzenia...
;-)
oj tam oj tam :P
a gdzie zalozycielka tematu? Narozrabiala,jak zwykle, i nawiala.
Twardzielku, założycielka tematu walczy nadal, i .. szabli do pochwy nie chowa :D
...a ja już chciałem dwa nagie miecze słać ;)))) Y...(on)
.. myślisz, że od 1410 roku nikt ich nie .. odział ? :))
Nagie miecze też do... pochwy :PPP
...nooooo, znaczy się te "bojówki" takie bardziej pokojowo nastawione ;) Y...(on)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.