Co z mandragą?
Pcha się toto do elity pluserów jak szczerbata po suchar ;-).
Rzecz w tym, czy na to zasługuje ...choćby w świetle jej wypowiedzi
mało raczej sensownych, ale za to pełnych inwektyw?
Ponadto gdzieś napisała, że jej nie zależy na plusach - więc po co
kopiuje całe zasoby Sieci do "Kawały dowcipy"?
Brak wyobraźni ?
Moim zdaniem ma zapalenie "przydatków" i może nie chce ... ale
jak widać ...musi 😷.
Do tego jest głupia jak stołowa noga. Pojęcia nie ma jak wredne i
nieczułe są dzieci. Gdzie ona się wychowywała? Z kolegami warchlakami?
Co Wy na to?
Wg mnie ktoś kto z góry ma założone w swoim baranim łbie to, że będzie bez względu na treść minusował posty kogoś(w tym przypadku Mirabelki), nie może dorwać się do władzy! Tak więc...., ale poczekajmy z tym. Są priorytety więc najpierw z nimi trzeba zrobić porządek, prawda Novicjuszu?
Sweety, kogo Ty będziesz strzyc na forum jak tam już prawie nikt nie pisze ? :D
No widzisz. A taki byłeś ciekawy jak my to zrobimy?:P
No i co teraz ? Będziesz się nudzić :P
Ja a się nudzić.:))) Nawet tutaj tego u mnie nie ma. Poszukaj, poczytaj... co piszę u kogoś i znowu będziesz mógł napisać:
"Sweety - Co Ty palisz ? Cokolwiek to jest nieźle Ci dojebało w czaszkę.:P"
Zadziwiająco dużo profili nadal pisze na Forum ...😱
Skąd oni się jeszcze biorą?
Jak zaglądam w aktywność to co 5 minut ktoś wyjeżdżą na taczkach.
Następnego dnia wraca ...jak ma szczęście i pisze jak szalony by
załapać nieco mocy zanim znów "wyjedzie" ...w wirtualny niebyt.
Wytrwali są kurza twarz!
Od jutra na grupie "spinacz" wprowadzamy zakłady ...kogo powiozą
i na jaki okres czasu. Za "dublet" filiżanka "Kopi Luwak coffee"
parzona w miedzianym czajniczku.
Mój pies ją lubi do grilla. Na rakiję się krzywi ...a kawę uwielbia.
Za "triplet" bzykanie na łóżku wodnym z wybraną "zbiorniczanką".
O ile oczywiście będzie wystarczająco głupia ...by się zgodzić.
Jeżeli wygra kobieta w nagrodę może pozmywać .
Yes, yes, yes! Torch ma ograniczone konto! Czyli cel osiagniety i moge otwierac szampana. Tylko, ze akurat nie mam tego trunku pod reka, wiec toast wzniose nalewka wlasnej produkcji. Ale ten kieliszek wisniowki mi sie nalezy, bo troche sie tych zgloszen na pojeba nawypisywalem. I wreszcie moja cierpliwosc zostala nagrodzona. No to wyrwalem chwasta!
Sneer, takich chwastów jeszcze troszkę mamy do wyrwania, ale damy radę zrobić porządek na tej działce, tylko spokojnie..niech czekają w kolejce!
Sweet, ja juz nie chce nikogo zglaszac, bo to byla wyjatkowa sytuacja i to byla dla mnie sprawa osobista i prestizowa. Ale jak sie bierze, to nalezy tez dawac. Pisalem Ci, ze to dla mnie wazne i Ty mi pomoglas, udzielalas mi cennych rad, za ktore dziekuje. I jestem Ci winien przysluge. Dlatego w razie czego wal smialo...
Spokojnie Sneer. Nie robię niczego, by żądać czegoś w zamian. Masz swoje zasady więc się ich trzymaj. Ja jakoś sobie poradzę.
O nie ma tak dobrze Sweet, ja nie lubie miec dlugow. A liczyc moglem tylko na Ciebie, nawet tu na Dziupli. Ja takie rzeczy pamietam Sweet...
A Dowcipek znowu w akcji. I widze, ze przy urlopach nabiera odwagi i wysyla ze swojego profilu. Bo tutaj ten tchorzliwy gnojek jest pod postacia klonow...
Ale fajnie widzieć jak on się poniża. Najpierw został wyjebany z pluserów,
a miejsce na szczycie tej listy było przecież sensem jego pobytu na tym kurwidołku,
a teraz przychodzi do tych, którzy go wyjebali i musi się ukrywać pod jakimiś klonami,
chociaż wszyscy wiedzą, że to on. Faceta podobno poznaje się po tym jak kończy,
a Dowcipek skończył nędznie...
W oparach absurdu na Forum ;-)
Tam zaczyna rej wodzić osobniczka z genami męskimi, głową konia
i mózgiem kota ...zwana mandragorą.
Znana z awantur od lat. Jeszcze zanim powstało Forum miała w
zwyczaju z zaprzyjaźnionymi psiapsiułami odwiedzać profile, które
wstawiły jakieś nowe materiały i wyszydzać je komentarzami.
W przypadku mandragi zarzuty były przeważnie dwa! Bałagan w
miejscu robienia zdjęć i brudne paznokcie. Bywało, że ktoś tak ośmieszany kasował profil.
Tak rozpoczęła się "wojna" z mandragorą, która spowodowała potem
powstanie "Dziupli" i "pÓdelka". Teraz ów osobnik ...a są tacy co
uważają ją za kobietę zaczyna jątrzyć na nowo. Każdy baran wie jakie
są klony dowcipka i czemu minusuje on wielu na Forum. Otóż za:
krzywdzący jego zdaniem brak poparcia, gdy dostał "po dupie" w
rewanżu za skasowanie połowy wpisów na Forum.
Pluserki nie dawałyplusów i spadał w rankingu!
Nie wie tego tylko ...albo udaje, że nie wie mandraga. Trudno się jej
dziwić. "Dziupli" nienawidzi a na dragach i zdechłej rybie trudno o
racjonalny osad.
Dlatego wrócę to czytania jej wpisów i oceniania ich. Będą to chyba
w większości minusy ...bowiem czego mądrego można spodziewać
się po kimś kto życie spędza na myciu psów i wyczesywaniu pcheł z
kotów?
Ale Ty Il konfabulujesz....
Pierwsza kwestia....Pódel powstał nie z powodu Kawy a z waszego....gdy m.in Twoi poplecznicy, choćby Zosia i Piotr teraz Samotny Mściciel wyprawiali takie rzeczy, że teraz można uznać, iż wszyscy się kochają. Pódelek powstał bo kasowaliście swoje własne wpisy by zatrzeć ślady; w odpowiedzi powstała Dziupla. Był moment, że wszyscy byliśmy na obu grupach. Kawa dołączyła dużo później i o ile mnie pamięć nie zawodzi gdy ją zbanowano na profilu pary.
Wiem, że lubi zadymy ale nie zarzuca się komuś tego co się samemu uprawia a Ty tylko patrzysz, by wszyscy się zwyczajnie napierdzielali.
To w końcu co było pierwsze, jajko czy kura, znaczy Dziupla czy Pudel?
Ja to w ogóle myślałem, że nasza kultowa grupa powstała pierwsza,
potem powstał Zbiornik, a dopiero potem wszystko inne łącznie z Pudlem...
Pudel powstał jako pierwszy., no niestety muszę zmartwić. :)
No fajnie zaczyna wyglądać Forum.:) Pluserzy z tali kart do odstrzelenia znikają z listy i zdobią moją ścianę jako trofea.
Rafalala szaleje po wszystkich Grupach, zakładając przy tym swoją. Reszta otumanionych jej towarzyszy i oczywiście beczy baranim głosem. Czyli ogólnie - Ale wkoło jest wesoło.:))
IL, Rambuśiu i reszta kamratów! Nie robimy żadnych wakacyjnych przerw!
Dopaść, oskalpować, spalić...
Później będziemy odpoczywać przy butelkach dobrego alkoholu, dymu z dobrego zioła no i odtańczymy zwycięstwo niczym ci -> http://www.youtube.com/watch?v=ZKslipdC-sY ;)
... i mam pytanie. Powiększamy do 300 naszą armię, czy zostajemy przy 200? :))
Moze i powstal jako pierwszy, ale tez jako pierwszy sluch o nim zaginal. I nie zmartwilo mnie to, bo czasy kiedy Pudel byl synonimem wroga wydaja sie dzisiaj takie odlegle. Ale pamietam jak np. gadam sobie z Niesia na jej blogu, ktos przychodzi i mowi, ze rozmawiamy na poziomie gimbazy, a ja pytam: kto to byl? I wystarczylo krotkie: przeciez to pudlica! Ale z czasem okazalo sie, ze nie wszystkie pudlice takie zle, a niektore to nawet sa...ale to stare czasy. Sweet, 300 to takie niezbedne minimum, ale zeby spokojnie skalpowac, to tak ze 400 byloby w sam raz...
No to pomyślimy nad zwiększeniem budżetu i powołamy do czynnej służby kolejnych..a co nam szkodzi?
Piaa doprawdy ...konfabuluję "
Sama roztaczasz jakieś fantasmagoryczne wizje 😅.
Ja byłem całkiem spokojnym userem. Nie dałem sobie
tylko golić jajek" ...różnym wielbłądzim wypierdkom.
I to właśnie z mandragą od początku drę koty.
Dlaczego?
Są kobiety dla których warto podpalić piekło !
Jedne są pięknę i awanturnicze, inne miłe i spokojne.
Są też takie jak Rai, które potrafią zaimponować
każdemu. I są takie, które nie są ani piękne, ani wierne, ani
nawet sympatyczne. One najczęściej w mężczyźnie cenią
"złotą kartę" i nie mają żadnego poczucia lojalności.
Mandraga jest szczera. Nie znosi mnie wprost
organicznie. Być może w poprzednim życiu miałem z nią "proces o miedzę". To w niej cenię. Mężczyzna powinien
być kochany ...albo nienawidzony.
Ale w czołówce "pluserów" być nie może. Tak się do tego
nadaje jak krowie gówno na suflet 😷. Ona pragnie wprost
być w elicie pluserów. Gotowa sobie nawet ogolić głowę i włożyć w tyłek pawie pióro! Kiedy ona czesze te psy skoro
od świtu do nocy siedzi na "Zb"? I czym skoro ręce ma
zajęte? Nogami?
Sweet ...analiza wykorzystania profili i ich "pomocników"
wykazuje mniej niż 30%.. Nad tym trzeba popracować a nie nad pozyskiwaniem nowych.
To, że szwunk załapał ćwok nie nie jest powodem do
podobnych posunięć u nas. Tym bardziej, że niewiele już
pozostało z tandemu "ćwok-nowuś" + ich klony.
A "pluserzy" radę sobie dadzą sami. Teraz po normalizacji
stosunków An_Kar1, invader_ i Krys135 ...powinny urlopy
zanikać. Poza tymi od ćwoka. Ale po to mają przecież "moc".
Co Ty Pelle tak się znowu dopierdalasz do tej Piaa? Bo Ci napisała parę słów prawdy?
Piaa ma swoje zdanie i umie je zaprezentować oraz obronić. Ja to bardzo w niej lubię
i Ty też powinieneś się z tym pogodzić i to docenić. A Ty się zachowujesz jak rozkapryszony bachor,
któremu matka nie kupiła nowej zabawki. Powtarzasz jakieś wyssane z brudnego palca bzdury
o tych złotych kartach. Przecież to jest jakaś głupia plotka, która żyje już własnym życiem,
ale nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. I te Twoje z dupy wzięte insynuacje.
Ona nie jest piękna? A Ty ją w ogóle widziałeś? Bo ja na paru zdjęciach tak i uważam,
że niczego jej nie brakuje. Jest bardzo atrakcyjną kobietą. A ja się trochę znam na urodzie kobiet.
Ty za to na kozach. I jako, że masz hopla na punkcie tych telefonicznych weryfikacji,
to powiem Ci jeszcze, że ona ma taki głos, że pewnie na sam jego dźwięk dostałbyś erekcji.
Oczywiście zakładając, że w ogóle jeszcze Ci staje. No ale skoro tak chętnie oceniasz urodę kobiet,
to może pogadamy o Tobie pięknisiu? Pewnie wyglądasz jak Adonis, na widok którego
laski mają kisiel w majtkach, piszczą z podniecenia i w ogóle to biustonosze w powietrzu fruwają?
Piaa niewierna? Przecież to nawet do siebie nie pasuje, przeczytaj to sobie jeszcze raz.
Tylko skąd Ty możesz takie rzeczy wiedzieć? Robiłeś tam u niej za materac albo prześcieradło,
że jesteś tak dobrze poinformowany? No bo chyba się Tobie nie zwierzała? Ona nie jest sympatyczna?
To kto jest, bo ja nie znam bardziej sympatycznej. Ona jest nielojalna? Sam kurwa jesteś nielojalny!
Bo wobec kogo ona okazała się nielojalna? Pelle, następnym razem jak będziesz chciał o niej
takie idiotyzmy wypisywać, to najpierw weź się rozpędź i przypierdol łbem w ścianę.
Ale tak porządnie. Może coś Ci się tam wtedy na poddaszu poprzestawia.
I zapamiętaj sobie, że Piaa jest świetna! Powinieneś sobie to wbić do tego durnego łba jako aksjomat!
Sneer, to było niegrzeczne. A nawet momentami bardzo niegrzeczne.
Sweet, Ty tu rządzisz i doskonale się w tej funkcji sprawdzasz. Jeśli uważasz, że zasłużyłem,
to nie zastanawiaj się tylko dawaj karę. Może taki zimny prysznic się przyda?
Bo już mnie to zaczyna męczyć. Jak nie tamten pojeb, to Bukka, jak nie Invader, to sam Pelle.
Przeczytałem, że niewierna i brzydka i leci tylko na złote karty i się trochę zirytowałem...
Dobrze, że za tydzień prawdziwy urlop i odpocznę sobie od tego internetu...
Spokojnie Sneer. Przynależność do zaszczytnego grona Dziuplaków, zobowiązuje wszystkich do pewnych zasad. Między nami Dziuplakami działać powinna ta, która nakazuje być powściągliwym w wszelkiego rodzaju krytyce, która wybiega poza granice przyzwoitości. Ja jako moderatorka Grupy, łagodniej również oceniam pewne zachowania Dziuplaków, więc uważam, że wystarczy tylko grzeczne zwrócenie uwagi, że coś idzie nie w tym kierunku.
Rozumiem każdego, kto staje w obronie kogoś kogo po prostu lubi, by nie powiedzieć bardziej jednoznacznie... Jednak w sytuacjach, które przysłowiowo "podnoszą nam ciśnienie", proponuję nie reagować natychmiast, bo nerwy to zły doradca. Wyłączenie internetu na kilkadziesiąt minut załatwia tę sprawę i gwarantuję, że po tym czasie wszystko widać w bardziej przyjaznych kolorach.
Sama wymiana zdań pomiędzy Piaa i ILem, nie była taką, która wymagała aż takiej interwencji. Piaa, to bardzo wyrozumiała Kobieta i nie dałaby się sprowokować na bardziej agresywną wymianę zdań, ale to chyba wiesz. Czasem nawet można z nią "powalczyć" na słowa i wytrawny czytelnik wychwyci bezbłędnie słowa, które mają przeciwnika uszczypnąć. Wiem coś o tym.:P:)
IL natomiast to gracz z najwyższej półki, a przy tym niesamowicie spokojny człowiek. Zaczepiony jednak potrafi dać się poznać jako bardzo dobry szermierz, chociaż czasem lekko fauluje.
Nie przekracza jednak pewnych granic, a już szczególnie wobec tych, którzy stoją przy nim w trudnych sytuacjach. Przy tym ma niesamowity dystans do siebie, a to cecha wręcz deficytowa.
Tak wiec....lekki podmuch wiatru niech nie wywołuje w naszej Dziupli jakiegoś bałaganu. W Dziupli jest czysto i przyjemnie i do takiej Dziupli zapraszam wszystkich, a już szczególnie Piaa!
Sneer dobrze o Tobie świadczy, że bronisz przyjaciółki. Gdzie wyczytałeś jednak, że nazwałem
Piaa niewierną? Mógłbym zapytać czy w katolickich
szkołach uczą czytania ze zrozumieniem?
Mogłeś taki wniosek wyciągnąć z kontekstu bądź
z dupy ...ale nie upoważnia to Ciebie do interpretacji
według własnego widzimisię. Zachowaj się tak jeszcze raz to będziesz interpretował ...ale w innym
już towarzystwie.
Sztukę pisania tak, by coś wydawało się oczywiste
ale nie wynikało to z treści dzisiaj opanowują już
dzieci w podstawówce. Popracuj nad tym ...zanim
kogoś wkurwisz ;-)
IL, wystarczy. Chcesz coś sobie wyjaśnić, napisz do Sneera na priv. Tutaj jest miejsce na jeden cyrk, a ten już mamy....polityczny.
A propos polityki. Tak dzisiaj sobie posłuchałam troszkę tej zacnej stacji TVN24. Jak się tak człowiek wsłucha to nic tylko straszenie karami. Jak nie za wycinkę, jak nie zaprzestanie się wycinać, to za ustawę o SN. Naliczają już ile to baniek euro będziemy bulić kary i zacierają ręce.
Ten, którego to wykluczyli z obrad sejmu, ten blondyn z długimi włosami, to nawet już się nie czai i oficjalnie mówi, że liczy na rozłam pomiędzy Gowinem a Jarkiem, bo wtedy być może odbędą się przedwczesne wybory.
No cyrkowy klown.
Już opozycję nawet boli to, że za rok rusza program mieszkanie +. Już doszukują się wad w tym projekcie. Dokładnie tak jak z programem 500+. Zamiast się cieszyć, że coś się zaczyna dziać i starać się coś razem poprawić, to nic tylko wyszukiwanie błędów.
Oni chyba nigdy nie zmienią taktyki, a to ich największy błąd.
Pelle, z czytaniem sobie jakoś radzę. Z tym między wierszami także. I dobrze wiem co przeczytałem.
I dwa razy Cie już prosiłem na priv żebyś tego nie robił, a Ty znowu to samo.
Tu masz milion użytkowników, a Ty musisz akurat o niej?
Bo Cie kiedyś wysłała na 7 dni i czasami wytyka Ci Twoje intryganctwo?
Widocznie zasłużyłeś. A ja następnym razem w podobnej sytuacji zachowałbym się tak samo.
Trudno, tak mam i dlatego oszczędzę Ci tej fatygi.
I dbaj o Sweet, bo tylko dzięki niej ta grupa się jeszcze trzyma.
Chociaż wobec niej bądź lojalny i nie stawiaj jej ultimatum...
Sweet, dla mnie to była przyjemność i zaszczyt być tu z Tobą...
No to do następnego! Gdzieś tam, na zbiorniku...
nic dodać, nic ująć :)
Sneer czy jesteś dzieckiem?
Jeżeli ktoś pisze o mnie i poniekąd do mnie tak jak robi
to Piaa może się chyba spodziewać rewanżu w postaci
podobnej krytyki?
Nigdzie nie użyłem inwektywów ani nie obraziłem wprost
Piaa. Wątpię nawet, by ona poczuła się urażona ponieważ
takie są zasady polemiki. Naciskasz ...licz się z podobną
reakcją. Nie wiedziałeś?
To samo spotkało Ciebie za brak krytycznej oceny całej
sytuacji. Napisałeś cyt."Piaa ma swoje zdanie i umie je
zaprezentować oraz obronić". Owszem i dlatego winna
się liczyć odpowiedzią równie krytyczną. Mogła lecz nie
MUSIAŁA brać jej do siebie, ponieważ osobowo treść jej
nie była ukierunkowana.
Dlaczego Ty od razu uznałeś, że to o niej?
Może były racjonalne przesłanki, by za taka ją uznać?
Może gdzieś kiedyś sama to napisała?
Jeżeli tak - nie było to pomówienie lecz krytyka podobna
do tej ...jaką ona wobec mnie dwukrotnie napisała.
W czym więc problem?
Mnie można krytykować jej nie?
Gdzie nauczyłeś się takich zasad ...w kościele?
Piaa miała rację! Jestem wredny. Kieruję się prawem
Drakona, a nie jakimś dewocyjnym bełkotem o
nadstawianiu drugiego policzka.
Z "Dziupli" nie ma powodu byś odchodził. Jest tu Sweet, którą lubisz ...a ze mną nie ma potrzeby byś dyskutował
skoro nadajemy na tak różnych falach.
To, że jako żonaty facet ślinisz się do każdej kiecki nie
jest powodem byś zachowywał się jak mały Kazio po
dużym piwku ;-).
Mam nadzieję, że na tym wyjaśnienia możemy zakończyć?
A dyskutować ze sobą przecież dalej nie musimy.
A...co do lojalności mojej bez obaw.
Za lojalność odpłacam tym samym ...zawsze i każdemu.
Niech mi ktoś powie jak się zalogować na zbiornik? Muszę się dostać na Dziuplę, a zalogowałam się na jakiś syf.;/
Usunę każdy wpis, który uznam za niewłaściwy!
Nie zaufałam sobie wczoraj i nie usunęłam jednego wpisu i będę musiała się z tym zmierzyć, a nie jest to łatwe. Nie popełnię tego błędu ponownie dzisiaj!
Usunęłaś mój wpis. Tym samym sprzniewierzyłas się podstawowej zasadzie obowiązującej na Dziupli. Tym bardziej to przykre,że przecież nie napisałem niczego szczególnie odkrywczego. Ot, taki sobie głos w dyskusji. Tylki, Sweet, czy ty dopuszczając się takiego myku myślisz,że robisz Sneerowi przysługę ? Zamykasz mi usta, usuwasz jedne posty a inne zostawiasz , zacierasz ślady. Warto dla takiego .... dupka ?
Katastrofy nie są dziełem przypadku, lecz wynikiem łańcucha zdarzeń..
Jeśli juz chciałaś być taka akuratna, chciałaś tak zadbać o poprawność , to należało usunąć pierwszy post Sneera, który wyskoczył jak diabeł z pudełka i popisał się absolutnie idiotyczna , nawet agresywną, interpretacja postu Pellego. Sneer zrobił , w tamtej chwili, z siebie idiotę i histeryka. Jeśli chciałaś zrobić "porządek" i zamaskować jego głupotę, to wtedy powinnaś działać. Myslę,że celowo tego nie zrobiłaś. Podobało ci się,że ktoś przetrzepał dupe Pellemu. Nawet jesli forma była żałosna
No i tak właśnie mnie znasz.;/ Wręcz odwrotnie! Sneer napisał co napisał, a IL jemu na to odpisał w swoim stylu. Napisał jednak o jedno zdanie za dużo i dlatego jest jak jest!
Można przyjąć na klatę najcięższego kalibru petardy. Bardziej odporny wstanie i się tylko otrzepie z kurzu.
Ci mniej odporni leżą dłużej na ziemi, ale po kilku dniach wracają do normalności.
Będąc jednak w domu, w którym Ojciec pokazuje ci drzwi, bo nie zgodziłeś się z jego jakąś opinią lub wyraziłeś swoje zdanie, zabierasz tobołek i idziesz w świat.
Czujesz się wtedy jak zbity pies.
Wielu ludzi tak już w życiu zrobiło. Jedni na tym wygrali inni przegrali. Weryfikuje to czas.
Uraz psychiczny jakiego jednak doznajemy w takich momentach, pozostawia ślad na bardzo długo,
czasem nawet na zawsze!
Pawele...dziękuję za Twoje słowa i cieszę się, że nikt nie wykasował żadnej wypowiedzi. Nie róbcie tego bo to źle z boku wygląda. My na Pódelku nie robiliśmy tego nigdy; jest wszystko.
Paweł tak zareagował bo mamy relacje poza zbiornikowe; fajne i zupełnie normalne. I takie cenię sobie najbardziej. Podobnie jak faktyczną przyjaźń z Marg.
Il chciał uszczypnąć i to usiłował ale niestety nie.... bo kwestię owych "złotych kart" ukułam kiedyś ja sama, żartując do jednej pani, że zamiast szukać sponsoringu, ma wyjść dobrze za mąż. I tak poszło w świat...To był żart ale przecież do czegoś się trzeba przyczepić. Poszłam dalej w ten żart i mam taki nick jaki mam...I naprawdę mam gdzieś, że ktoś łapie taki bzdet by się do kogoś doczepić, a tak to działa.
I kompletnie mnie to nie rusza....
Obyśmy w życiu mieli tylko takie problemy. Nic nie jest oczywiste, Paweł wie o czym ja...
I nie kłóćcie się a już na pewno o mnie....lato jest, sio na porzeczki, maliny, jagody....nad jezioro..
Il-u nasza znajomość jest burzliwa....ale ja nigdy nie tworzyłam klonów. Nigdy.... a Ty to robiłeś do własnych rozgrywek. Nie podoba mi się to i nie spodoba nigdy.
Poza tym ja zwróciłam merytoryczną uwagę na fakt...kiedy jaka grupa powstała..... A teraz czas na stwierdzenie, że mnie te pseudo lojalności śmieszą... dzisiaj są jutro ich nie ma.
Moja lista osobista broni się tutaj od lat, bo od lat lubię tych samych ludzi, co nie oznacza, że nie przyjmę "opierdzielu" od Miry albo taki sam spuszczę Marg i nie tajnie przez poufne.
Bo na tym polega przyjaźń.
Miłej niedzieli.
Piaa nie było moją intencją Ciebie obrażać .
Masz jednak rację ...szpileczka w tym była zamierzona.
Wysoko Ciebie cenię mimo, że uraziłeś mnie wtedy tym
poparciem wniosku o urlop na forum.
Poparło go pewnie z kilkanaście innych osób. Nawet nie
wiem kto. Po Tobie spodziewałem się jednak milczenia
skoro uważałaś ....iż należało go poprzeć.
To była przyczyna iż poczułem się "zdradzony" przez
kogoś z kim łączyły mnie stosunki jeżeli nie sympatii
to przynajmniej neutralne.
Klony jak napisała wcześniej Sweet to "narzędzia".
Wymieniałaś kiedyś koło w samochodzie bez klucza i
podnośnika?
Sama używałaś przynajmniej jednego.
I nie usprawiedliwiaj się, że można ..bo jeden był pary a
drugi osobisty. Otóż NIE MOŻNA! .
Gdzie wyczytałaś takie bzdury? Chcesz założyć profil pary
należało skasować profil indywidualny.
Wyraźnie regulamin stanowi o jednym tylko!
Wie to każdy ...ale wygodniej nam jest"interpretować"
to po swojemu za milczącą zgodą ogółu.
Wiemy o tym przecież oboje.
A czy kradniesz batonik, czy kasę banku to już tylko
sprawa wyroku w przypadku złapania. Złodziejstwo jest
złodziejstwem.
To powyższe dedykuję szkapie...mandragorze. Załganej
tak, że czekam kiedy przypnie sobie do tych kółek ...tam
hulajnogę, by zyskać poklask ;-).
Tak więc kiedyś miałaś u mnie szacunek i sympatię, a
obecnie jedynie uznanie powyżej średniej swojego
poziomu inteligencji.
Sweet wie, że nie wolno usuwać NICZEGO, ale czasami
jak widać w celu zapobieżenia możliwym konfliktom
nagina zasady. Nie znaczy to jednak, by zniknął stąd
jakikolwiek wpis ..gdy kryzys mija.
Czy ma racje? Nie wiem ...ale jako moderatorka ma do
tego prawo ...mimo regulaminu"dziupli".
NIE.
Czym innym jest założenie profilu drugiego bo ma się swój pierwszy "zbanowany" a czym innym jest walenie z klonów. I udawanie, że to nie ja.
Il-u jesteś inteligentny i dobrze wiesz o czym ja mówię. Nawet nie chce mi się tego tematu rozwijać.
Jesteś niespójny, niekonsekwentny, zmieniasz admiracje i mylisz lojalność z przyzwoitością. A nawet w tych internetach człowiek albo się kreśli jako porządny albo NIE...
i nie ma wyjść pośrednich.
Piaa już napisałem klon jest klonem ...każdy. Jak czyjś
profil zostanie zbanowany należy najpierw go usunąć, a
potem założyć nowy. Regulamin jest tu jednoznaczny.
Nie szukaj "modyfikacji" ...bo ich nie ma!
Po prostu wszyscy łamiemy regulamin od czasu do czasu
jak tak jest nam wygodnie.
A admin czasami to toleruje jak też jest mu tak wygodnie.
Sneer miał rację. Jestem wredny i wymyśle nawet
"kwadratowe jajko" aby postawić na swoim.
Wtedy jednak gdy bronię swoich sympatii, A od zawsze są
nimi Hala002 i Sweet! Więc nie imputuj mi zmienności.
Do miana "porządnego" nie kandyduję ;-).
Staram się być SKUTECZNY i wtedy gdy moim sympatiom
dzieje się "krzywda" mogę "skoczyć do oczu" każdemu
albo i ...wszystkim naraz.
Nic nie poradzę, że Tobie marzy się jakiś fajtłapa. Tu jest
Net i wszystko jest dozwolone ...o ile nie wkurzy admina.
Wiesz dobrze,że jeżeli ktoś żyje w zgodzie z tymi dwiema
paniami wyżej wymienionymi nie ma powodu skarżyć się
na moją wredność czy agresywność.
Z "Dziuplą" nikt nie wygra "wojny" choć przegrywamy wiele
"bitew". O tym warto, by reszta pamiętała.
Il-u jakich bitew....co Ty gadasz? Naprawdę nie masz innych priorytetów? Ja też lubię Halę i Sweet, znamy się już dobrze i wolałabym z nimi zjeść ową kultową galaretkę czy wypić piwko. A ze Sweet to myślę, że miałybyśmy ubaw do rana.
Zachowujesz się jak "gimbaza", o tyle bezpieczniej, że w internecie.
Gadasz bzdurasy i sam o tym dobrze wiesz...ale to Twoja sprawa; prowadź swoją durną wojnę odwetową. Wolna wola.
Ja nie mam ani tyle czasu a przede wszystkim szkoda mi na takie durnoty energii.
O klonach napisałam powyżej i nie będę się powtarzać...
Piaa ja tu jestem dla tych wymienionych pań ;-).
Gdyby nie one nie widzę powodu do tracenia tu czasu.
Ich działania ...choć wirtualne i urojone interesują mnie tu.
Poza nimi co mogłoby mnie tu trzymać?
Nie nauczę się tu niczego. Nikt właściwie mnie tu nie fascynuje. Powstał tu mój wirtualny świat, który się kręci
wokół nich. Pewnie tego nie zrozumiesz podobnie jak
ja nie rozumiem czego szukają tu osoby nie związane
z innymi emocjonalnie ;-)
Erotyki? Są lepsze strony. Choćby EroProfile.
Kontaktów związanych z seksem? Są lepsze sposoby.
Jeżeli żadnej z nich nikt tu zaczepiał nie będzie to
wspaniale się dla nich nadam na gawędziarza ;-).
I zapomnę, że istnieją tu inne profile.
One dwie kształtują moją postawę i formę zabawy tutaj.
Napisałaś, że czasu nie masz na duperele?
Jestem innego zdania choć za cholerę nie wiem co Ciebie
wobec tego tu trzyma.
Wpadam na Zbiornik bo lubię...Co mnie tutaj trzyma....chyba przyzwyczajenie ale nie afery i bitwy o forum. Przychodzę dla ludzi, których lubię i znam, dla blogów i pięknych zdjęć.
Może nie być mnie tutaj przez tydzień, pół roku ale wrócę.
Sweet i Hala to odrębne byty nie potrzebują Twojej il-u protekcji, to są fajne i mądre dziewczyny.
Zwyczajnie nie wkręcaj ich w to.
To Ty lubisz intrygi i zadymy.
Tym żyjesz i bez gadania, że jak ktoś zacznie, nie obrażałam Hali, zarzucałam jej zachowawczość,, Sweet wielokrotnie broniłam.
Ale rób co chcesz, to Twoje podwórko.
Wywaliłam post Hida, bo przyszedł tutaj nie podyskutować o sytuacji jaka mamy, a tylko prześmiewczo zaczął pisać o Sneerze. Ten mój post o wywaleniu każdego niestosownego postu, był skierowany przede wszystkim do niego. Jak widać na załączonym obrazku, podziałał.
Dziupla to nie szambo, gdzie można wejść i się załatwić. To Grupa moderowana!
Gdybym zareagowała w taki sam sposób odnośnie postu ILa, Sneer byłby dzisiaj tutaj z nami!
Na mnie podziałało kiedyś usunięcie mnie za stanowiska moderatorki bez uprzedniej konsultacji ze mną. Nie zostałam na Grupie ani minuty dłużej jak to odkryłam. Powróciłam po roku, chociaż zawsze miałam dobre relacje z ILem. Gdybym przeczytała to samo co napisał IL a dotyczyło Sneera pod moim adresem, zrobiłabym dokładnie to samo. To był naprawdę ciężki kaliber!
Zareagowałam prawie natychmiast, jednak zbyt łagodnie, bo napisałam tylko "IL, wystarczy". Miałam wywalić ten post zanim przeczytał go Sneer. Poradziłabym sobie z ILem i jego opierdolem. A tak co mamy?
Post wisi, a Sneera nie ma.
I to jest to o czym pisał IL - w celu zapobieżenia możliwym konfliktom.
Ciągle się tutaj pisze o tych klonach to może w końcu wyjaśnię co i jak?
Otóż pomijam ten okres gdzie tworzono drugi profil, bo pierwszy był akurat zbanowany. O te klony nie chodzi.
Chodzi o te, które obecnie jednym uprzykrzają zaś innym pomagają tutaj żyć.
Otóż narodziny tego typu osobnikom, można przypisywać z początkiem tego roku, i w błędzie jest ten, kto powie, że nie ma udziału w ich powstawaniu. Chodzi mi oczywiście o Pluserów jak i Dziuplaków razem wziętych.
Nic nie dzieje się bez przyczyny, a przyczyną powstania ich było nic innego jak wywalenie ILa, Kaszuba i mnie z Forum. Tak więc przede wszystkim pośrednimi ojcami i matkami ich są nie kto inny a tylko Pluserzy i ...Administratorzy.
I teraz daję wszystkim mądrym głowom pole do popisu. Niech myślą nad tym dlaczego Pluserzy i Administratorzy?
Co do Piaa. Oczywiście tak było jak napisała o swoim nicku. Pamiętam jak była wyśmiewana, że jest ze swoim mężem tylko dlatego, że może posługiwać się Złotą kartą. Oczywiście nic z tego sobie nie robiła, a dla jeszcze większej beki, wymyśliła nick taki jaki ma obecnie.
Oczywiście na tym nie kończę moich wypowiedzi odnośnie sytuacji jaka się wytworzyła, bo wrócę jeszcze do tego.
jakbyśmy Ircia nie zaczarowywali rzeczywistości prawda jest taka że spierdoliliśmy forum sami - wszyscy, Nie ma sensu tego rozkładać na czynniki pierwsze bo raz, mało kogo to obchodzi, dwa... bardziej się ośmieszamy :(
Teraz trzeba zamknąć japy i czekać..... aż smród wywietrzeje.
A ja uważam, że wręcz odwrotnie. Forum nabiera ogólnodostępnego miejsca dla wszystkich. Treść postów oraz Tematów to inna sprawa, ale pisze na nim coraz więcej użytkowników i nikt nikogo nie wywala na urlopy lub permanentnie minusuje.
Ci wielcy Pluserzy spadają w dół a i znikają z listy. Czuli się tutaj bezkarnymi władcami. Forum to miejsce dla wszystkich a nie dla wybranych. Dla wybranych to są Grupy, które ostatnio powstają jak grzyby po deszczu.
I bardzo dobrze, że się powynosili! Tak miało być od razu!
Administracja wymyśliła sobie oddanie władzy w ręce ludu, dając przy tym mocny oręż w ich ręce. To właśnie był zalążek do stworzenia klonów!
Kto się dorobił MOCY wielkiej, praktycznie był nie do ruszenia, a i sam mógł decydować kogo pozostawić na Forum a kogo nie. Dwoje ludzi może decydować czy będziesz na nim pisał czy nie. Nie ma żadnej szansy na to byś ich powstrzymał nie mając mocy, czyli będąc zwykłym piszącym na Forum.
Jak się szpicy spodobało to co napisałeś to mogłeś być spokojny, o ile nie to nie napisałeś nic, bo leciałeś od razu na urlop łącznie z postem.
Jedynym i skutecznym sposobem było właśnie stworzenie tych tajemniczych osobników, których nazywa się klonami. Chcąc dorównać Pluserowi o mocy 10, musi się stworzyć również 10 Ninja. Innej możliwości nie ma!
Tylko ludziki o baranich łbach i mózgach nie wiedzą o tym, bo dla każdego myślącego to przecież logiczne!
Wyglądało to tak: Ktoś napisał coś i bęc już był na urlopie. Chcąc urlopować tego kto cię zminusował, musiało się stworzyć tajemniczych Ninja. Ci w ilości hurtowej i w zmasowanym ataku, potrafią urlopować każdego! Nikt już nie może się czuć bezkarnie na Forum. Po prostu Nikt!
Taki Ninja ma tylko jedno zadanie tutaj, albo dać + w celu obrony swojego Pana lub wskazanej przez niego osoby, lub odwrotnie! Na tym jego rola się kończy. W pozostałym czasie śpi sobie spokojnie i czeka na rozkazy. Ci co to zrozumieli mają już swoją malutką grupę...
Ci co to wymyślili, mają już swoją dużą armię!
I to jest to co miał na myśli IL pisząc "Z Dziuplą nikt nie wygra".
Ja dodam tylko, że ma rację!
Jeszcze słówko...Byłam na szczycie Pluserów łącznie z ILem. Jako pierwsza dostawałam minusy za swoje wypowiedzi. Informowałam a jednocześnie ostrzegałam, że oddam taki minus x 5. Nie był to mój czy też ILa pokaz siły, a tylko zwrócenie uwagi na to, by tego nie robić! Młode wilczki jednak chciały gryźć, i za nic w świecie nie chciały się dostosować do tego co im sugerowano. Dostawały wtedy klapsa i były cicho przez 24 godziny.
Przyszedł jednak moment, że postanowiliśmy opuścić Forum i zostawić innym to wszystko. Ci jednak poczuli krew i postanowili posprzątać po tych, którzy to miejsce opuścili. Ich harcom nie było końca nawet w dniach największych świąt. Były tańce, hulanki i swawole.
Jednak wszystko ma swój koniec i obecnie można oglądać jak dorzyna się watahę!
Dziupla to tak w rzeczywistości 4 wiodące osoby. Do ILa, Kaszuba i mnie, dołączył jako czwarty Muszkieter Sneer. Reszta to goście, którzy są zawsze mile widziani i statyści. Ci to nie wiem po co tutaj są. Chyba tylko, by podnieść ilość członków. Tych członków to widać na każdym prawie avatarze a na mnie osobiście działają jak płachta na byka. Nie inaczej jest z ich obecnością na Dziupli.
Ostatnio jednak wydarzyło się coś co nie powinno się było wydarzyć. Nie wiem jednak jak to nazwać, bo nie chcę za nic użyć słowa "Pożegnaliśmy". Mam nadzieję, że to sezon ogórkowy a i wykorzystywania zaplanowanych urlopów. Tak więc chwilowy(mam wielką nadzieję), brak Sneera musimy jakoś przeczekać. Kaszub mam nadzieję, że powoli zmierza w naszym kierunku, bo to jego tutaj miejsce!
Jak nie, to ja jestem cierpliwa..zupełnie tak jak IL...
nigdy Ircia Ci w elokwencji nie dorównam. Pewnie nie mój pułap.
Mam jednak po tej pauzie od czynnego się udzielania na Zb inne
wykasowało mi się a nie chce mi się pisać drugi raz
Nigdy się nie poddawaj! Ja też się nie poddaję i wciąż czekam na Ciebie tutaj.
Ty przestań fanzolić a wpadnij do Gdyni na zajebistego dorsza w końcu. Tylko przyjedź z Miśkiem@! Co bym miał z kim wypić ;O)
No jak chcesz wypić to nie ja z Miśkiem przyjadę a tylko on ze mną. W tym naszym domu to tylko ja pompuję i jaram. :P:)
Zaplusowałam kaszubskiemu... pierwszego posta.
Bo to prawda.
Spieprzyliście to forum wszyscy.
Pouczaliście, uczyliście, wysyłaliście na urlopy. Zwyczajnie toczyliście bój o forum. Il plusował z ewelinki i innnych babiczanek co by mieć większą moc.
Przepraszam ale no trzeba mieć siano w głowie by w ten sposób się zachowywać.
Zablokowano Was waszymi metodami i pozbawiono możliwości by pisać oraz działać dalej.
Zwyczajnie ludzie mieli Was dość.
A teraz odbywa się rozgrywka między obiema grupami.
Ależ Piaa. Każdy ma prawo do swojego zdania. Twoje jest takie jak napisałaś i ok. Tej wersji się trzymaj.
A IL nawet jak sam siebie wspomagał, to robił to po to by bronić się przed takimi co to zakładali Tematy z prośbami o informacje o nim. Nigdy nie widziałam, by użył swojej mocy jako pierwszy. A o ile chcesz zobaczyć kto jest winowajcą całego bałaganu to spójrz tutaj https://zbiornik.com/forum/pl/thread/2icx/51 i zobacz kto i w jaki sposób ocenia posty zwykłych ludzi, chcących tutaj popisać. Tak było i wtedy.
Więc uważam, że stało się bardzo dobrze, że IL takich strzyże do gołej skóry!
Statyści?? 😁 A może właśnie urlopy (Nie od forum). Ja osobiście jestem czytam i obserwuję Ale do "wojenek" się nie mieszam 🍻.
ufff.... dobrze że miałem okazję oderwać się od tego gówna jednak na dłużej.... Przekonujcie się dalej!!! Najlepiej tak do 80-tych urodzin.....
Tu świętych nie ma.... ale huj.... zajrzę czasem.
z głupiego sentymentu curva
ps. jak Cię Ircia kocham, tak za huj nie kumam to gówno "klonowe" które firmujesz swoim nickiem.
Ja poznałem inną Swetheart , wybacz szczerość.
ps.2. iL. wiesy kiedz facet wygrywa wojnę??
Gdy wraca z pola bitwy ranny kulejąc ale witają go tłumy wiwatując jego imię.....
Ty tylko udowodniłeś że masz dużo wolnego czasu i nie żal Ci kilku stówek....
Dla mnie słabe... bo ani Dowcip to nie przeciwnik, ani Twój sposób na wygraną to enigma....
ale ja prosty kaszub jestem, pewnie gówno wiem.... ;O).
Zastanawiam się Kaszub jak odpowiedzieć by nie obrażać ...ale i zachować szczerość.
Nie wiem też co odpowiedzieć komuś komu kasują wpisy na Forum,
a on idzie jak ..... (wybierz coś sobie) do winnych tego stanu rzeczy i
robi im "laske".
O klonach nic nie pisz ...nie ty ...bo pusty śmiech mnie ogarnia.
Tylko czemu nadal radośnie nie gaworzysz z tymi co ci pluli na buty?
Tu jest świat wirtualny ...ale nawet tu zwycięzca nie wraca" kulejąc".
"Kuleć" winni ci z którymi kopał się po nabiale 😅.
W sumie nie wiem gdzie się podział ...dawny Kaszub.
Wiesz co stary..... niech będzie po Twojemu.
Może i daleko mi do wzoru faceta idealnego ale..... zresztą... huk.
Dalej będę tu zaglądał.... tylko błagam - nawet zapłacę - nie wspominajcie mnie już nigdy że się kiedyś przyczyniałem do powstania tej grupy....
Ircia.... w potrzebie zawsze będę.
przepraszam, ale dodam kilka zdań. Teraz doczytałem Twój post powyższy...
Stary... ja tu za długo jestem by się przejmować wywodami takiego harcerzyka jak Ty IL.
Nie tak życie wygląda jak Ty je postrzegasz, to tylko virtual - jak napisałeś, ale tym bardziej łatwiej powineneś się w tym odnaleźć bo wiedzę masz nieziemską..... Tymczasem leczysz jakieś kompleksy kopiąc idiotę którego nie stać nawet na to by stawić Ci czoło....
Jesteś dumny z siebie...? Echhhh....
Powaga... na pw jak coś.
achhh... curva....
co do Twego "pustego śmiechu" na myśl o moich klonach.....
Tak, mam tu powiedzmy spore - jak na mnie - rodzeństwo /jestem wieloraczkiem/. Pokaż mi chłopie jednak jednego klona który nie ma minimum dwóch lat.???
Chcesz się licytować??? :)
patrz , znowu się daję wciągać w ten chlew....
No i dobrze! Razem się w nim potaplamy.:)
Przyłączę się do opinii Sweet.
Nie popisałeś się Kaszub ...ale tu jest Twoje miejsce.
Trudno było nie zauważyć, że mimo pozostawienia nas
pisałeś zawsze jak "dziuplak". Nie spaliłeś więc mostów.
Może zresztą wybrałeś inną metodę ogrania Two Amigos.
Teraz to już bez znaczenia.
wiecie co pojąłem ostatnio...?
nie powiedziałeś w twarz, nie powiedziałeś nic,
reszta to statysci....
Janek, Ty akurat wiesz gdzie mnie znaleźć..... tel mój też masz.
Jako bihater nie daj dup
* dupy
przepraszam za błędy ale nie widzę na jedno oko
Wkurwiliście mnie eksodusem Sneera...
to jest jedyny gość który trzymająć fason punktował Wasze słabe punkty..
Chyba wiem jak się chłop czuje...
nie chcijecie mieć we mnie wroga.,.....
Dzisiejsze "urlopy" invadera i An_Kar1 przejdą być może do historii
"Zb" jako ostatnie niezasłużone i niezawinione.
Oby tak się stało.
Wraca "mandragora68" choć z duuuuużym zastrzeżeniem.
Ciągnie dowcipkowi druta i dała się uwikłać w brudne zagrywki z
minusowaniem pluserów.
Nie jest to udowodnione, ale jak może iść "ma urlop" pluser z sumą
+10 p. jeżeli nie wspomagała go mandraga stawiając cichcem swoje
- 5 a dowcipek dodawał -10 z "zaprzyjaźnionych" basiorow, tryków itp.?
Na każdym wpisie mandragi znajdziecie 20 plusów "trykowatych !
A pluser jest z niej beznadziejny ...uwikłany w świńskie zagrywki.
Wszystko w celu "mocy i władzy". Tak już widać ma ...i oby jej przeszło!
Może byście założyli na "szczalni" wątek o pisaniu donosów?
Betcee i mandradze ...by się przydało szkolenie ;-).
O tym jak je pisać, jak motywować i robić to merytorycznie poprawnie.
Ważna też jest stylistyka!
Kto napisał i kiedy możecie sobie darować - jest to we właściwościach
skargi.
Więc najpierw do kogo? Nie "kochany adminie", "administracjo!
Poprawnie jest - do Zespołu Zbiornika.com.
Potem rodzaj pisma ...czyli zakapowania.
Odpowiedni jest - Niniejszym donoszę
No i opis sytuacji, a na końcu podsumowanie:
"Wiem, że Wam to wisi zwiędłą nacią i lejecie na to co naskrobałam
cienkim moczem, ale ja ku.wa uparta jestem i będę Was nękać
codziennie takimi gównianymi donosami aż coś tym zrobicie kopani
w sr..kę olewacze.
Na takie pismo odpowiedź prawdopodobnie otrzymacie już
następnego dnia w postaci skasowanego profilu 😷
Chyba, że będzie to naprawdę rzeczowe i umotywowane zgłoszenie.
Paskudny dzień dzisiaj mieliśmy. W sam raz dla bobra, a nie
stęsknionego za ostatnimi słonecznymi dniami lata faceta.
Wiec poczytałem sobie "Rozmowy przy kawie". I co znalazłem?
Kilkanaście wpisów mandragory jeden pod drugim ...bez sensu
i najwyraźniej na "plusy" ...których rzeczywiście z 1000 otrzymała!
I ta zakłamana lampucera" twierdzi, że nie zależy jej na plusach?
Oto dowód:
Mandragora: https://zbiornik.com/forum/pl/thread/2J46/48
1.Mandragora68 - Kobieta · 3 miesiące temu p.+60
No
2.Mandragora68 +49
I
3.Mandragora68 +52
Jak
4. Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +52
Wam
5.Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +53
Dzien
6.Mandragora68 - 6.Kobieta · 3 miesiące temu +52
Mija?
7.Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +46
:))
8. Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +51
:))))
9. Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +51
:)))))))
10. Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +51
;)))))))
11. Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +62
Hehe..leze i sikam;))))
12.Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +52
Ze smiechu;)))
13. Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +52
A co?
14. Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +62
Nie mogę?;)))
15. Mandragora68 Kobieta · 3 miesiące temu +58
A mogę;)))
Nie idiotka?
No to może skoro administracja pozostawiła to userom warto
coś z tym zrobić?
Tym bardziej, że czołowe "pluserki" od tygodni są urlopowane, a
wszędzie czuć gówno sołtysa dowcipka?
Fakt, że "szaczalnia" ...ale nawet w niej nie sika się komuś na buty!
IL, do piekła z nią i tyle.
Z nią to nie problem. "Zawdzięczamy" jej sporo. Ale tam jest
w bandzie Krys a to osobna którą cenię i jakaś pszczoła.
Tej nie znam. Od nowa wysyłanie na urlopy ...jak leci?
Sweet - "mówisz ...masz" cyt. ze S.Seagala.
"Pluserki" nadal są urlopowane.
Jakieś sugestie w związku z tym?
Może codziennie dołączać nową osobę do urlopowanych?
Logika wskazuje, że w końcu te "urlopy" ustaną. Jeżeli nie
po tygodniu to po dwóch ...bo ilu może maczać w tym
racice?
Załóżmy taki teoretyczny scenariusz na Forum:
Przez kilka dni parę profili z tych co urlopują obecnie Ilroriaa, An_Kar1,
invadera i Rai też zostanie urlopowanych.
W tym czasie ci "uwolnieni" zminusują im wpisy.
Co wtedy się stanie ...i co najważniejsze czy to jest potrzebne?
Takie przetasowanie będzie niekorzystne dla Forum ...ale urlopów
czołówki pluserów przez wiele dni tolerować się nie da.
Czas ucieka i lepiej znaleźć rozwiązanie niż ma ono stać się
koniecznością.
IL, a po co coś takie założenia?
"Strzyc barany do gołej skórki" czyli bardziej zrozumiale banować jak leci.
Sam popatrz co się dzisiaj stało.
Nowek zleciał z listy a ja się na niej pojawiłam.:)))
Jest metoda? Jest metoda! :)))
No aż musiałem sprawdzić. Gratki Sweet!
To chyba takie symboliczne zwycięstwo, nie ma na liście największych szkodników czyli
Dowcipasa i Novka, a jesteś Ty. I jaki następny cel? Pierwsze miejsce na tej liście?
Chociaż mnie trochę szkoda tej czwórki "wyklętych", a zwłaszcza Milfetki.
Ale z Dowcipasa jest zawzięta menda i nie odpuści dziewczynom...
Metoda na co Sweet?
Niebawem cel zostanie osiągnięty i co dalej?
Prawo Drakona się wypełni i ...co dalej?
Masz zamiar brać czynny udział w kolejnej "wojence pluserów"?
Wiecie co? Wy już chyba nie potraficie rozmawiać o niczym innym jak plusy, minusy i inne usy... Chepie mi się już tym tematem. Nie potraficie uwolnić się od Forum. Żeby jeszcze było o czym pisać to może, może bym to zrozumiała. Nie ma tam jednak ani jednego tematu godnego uwagi. Wypowiedzi na poziomie podstawówki. Syf i szambo. A tu na Dziupli - "złoty cielec"! Sami robicie im publikę. Kosztem Dziupli rzecz jasna. Pies z kulawą nogą się tu nie wypowie bo nie ma z kim rozmawiać. Wszystkie tematy zdechły. I niby co ja mam administrować? Monologi o bliżej mi nieznanych oszołomach z forum? W dupie mam. Możecie nie lubić Marty, mieć do niej żal, złość... Ale ona z palcem w dupie kieruje grupą, która żyje. Dziupla odłączona od aparatury pierdyknie w kalendarz. Tu potrzeba solidnej reanimacji i zero forum.
Sneer, Kaszub! Zróbcie coś! Kurwa, bądźcie że mężczyznami! Proszę.
A taki tu byl spokoj...Nieska, a co my mamy z Kaszubem zrobic? Z nim to ja bym chetnie flaszke zrobil, ale do niego to ja mam pincet w jedna strone. A Sweet sie nie dziw, bo od miesiecy czekala na taka chwile, wiec ma prawo upajac sie sukcesem...
Nie wiem co macie zrobić. To wy portki nosicie,!
Po co Ty się ekscytujesz tym forum? To już nie perwersja, wyuzdanie a choroba. Nie masz czym się podniecać to oć cycki pomacać do cholery!
Przy Tobie to ja bym je chetnie zdjal! A mnie tu Nieska dobrze i wole jedna Sweet i jednego Pelle (chociaz ostatnio bywa wkurwiajacy) niz dziesiatki innych...Rany, zeby mi baba rozkazywala!
Ja sie ekscytuje? By mi Sweet nie powiedziala, ze jest na liscie, to bym nawet tego nie zauwazyl.
Sneer mężczyzną ? Ja pierdole, Niesia, ale sie uśmiałem :). Aż sobie monitor oplułem :). Pojechałaś dziewczyno, po bandzie :)
Ja Cię ino ładnie proszę... Odstosunkuj się ty od tego tworu zwanego forum. Więcej wigoru na inne przyjemności zostanie... Nie śmiała bym Ci rozkazywać... 😝
Heedonisto nie znam Waćpana. Aczkolwiek informuję, iż męskość Sneera sprawdziłam ręcznie, wizualnie i psychicznie. Kiedy zatem sprawdzamy Twoją Kwiatuszku?!
Wybacz Niesiu, ale Twoja deklarację muszę potraktować jak rozpaczliwą próbę ratowania tego.. czegoś. Dodam,że próbę z góry skazana na niepowodzenie nijak bowiem nie da się utrzymać twierdzenia,że Sneer to mężczyzna. Nawet jeśli ręcznie.. kiedyś i cośtam ;)
Ja tylko czekam az ten twor calkiem zdechnie, bo na razie to dogorywa...I mysle sobie, ze w pewnych okolicznosciach to nawet rozkazy od Ciebie moglyby byc przyjemne. Chociaz masz racje, grzeczna prosbe zawsze rozwaze, ale jak mi sie cos kaze, to jestem oporny...O, ten pan powyzej ciekawie pisze. O kobietach to on nie ma bladego pojecia, to facetow ocenia. Nieska, on Ci pomoze, z niego jest prawdziwy macho. Taki co to go babsko torebka po glowie lalo!
Ty, mam rozumieć jesteś mężczyzną? I nie musisz tego udowadniać... Bo? Prezes jest tylko jeden? Z PZPR się nie dyskutuje? Czy my Ludwik...
Tylko mi nie mów, że to Pan od danej pani... Dawno i nieprawda. Bo jego kuźwa lubiłam jednak...
A daj Ty mu dziewczyno spokoj, niech sie chlopina wygada. Bo gdzie on moze to zrobic jak nie tu? Nawet fajnie sie to czyta. Normalnie tak sie tym przejalem, ze jak tylko po pracy wroce do domu, to bede musial sprawdzic z zona jak to jest z ta moja meskoscia...
Nieska, ja nie wiem czy to on, ale pewna zyczliwa mi osoba (sa tu jeszcze takie!) tak mi doniosla...
Ty mnie nie wkurzaj Kotek, bo ja globusa dostanę i mię orgazm ominie...
Kiciu, jest Heedo! Przy takim dwustuprocentowym mezczyznie orgazm gwarantowany! Pod warunkiem, ze mu lba torebka nie rozwalisz...
Kiciu to on może i jest. Ale Tyś mój Kotek... 😜
Juz szczytowalas jak odpisywalas? Bo to "Kiciu" bylo do Ciebie, a nie o nim! I umowmy sie, ze jego juz nie ma. Bo ja i tak mu juz za duzo czasu poswiecilem. OK Kiciu?
Kuźwa... Nie kiciaj mi bo się zaczynam oblizać...
Ale z tym Kotkiem to tak srednio trafilas, bo Ty wiesz jak koty na mnie reaguja? Jak kobiety na tego, o ktorym mielismy juz nie pisac. Znaczy nie leja mnie torebka po glowie, ale wieja na moj widok. W tym Krakowie do Mlodego sie lasily i dawaly sie poglaskac, a jak mnie widzialy to uciekaly. I uslyszalem, ze to karma wraca, bo w dziecinstwie to roznie te koty traktowalem. Tak wiec nie wiem czy ten "Kotek" jest na miejscu...
Niesiu ...dużo racji ale ...
O czym mamy pisać na "Dziupli"?
Tematy egzystencjalne? Coś o celu naszego istnienia?
Temat taki jest, ale ontologia przerasta większość, a Sneer wręcz
dostaje od niej palpitacji.
Poradnik "co jak i gdzie zjeść"? Jest - pisze tam ktoś?
Nas pasjonuje "gra" ...kto - kogo.
Weź taką manndragę.
Siedziała sobie dwa lata spokojnie marząc o wygraniu "Wielkiej
Pardubickiej" i chińskich gadających pepegach ...takich przy każdym
stąpnięciu.
I co mamy ją zawieść? Jak myślisz po co toto przyczłapało się na Forum ?
Pisać o pop.erdalaniu na orbiterku?
Poczuła krew i koniec mój jako plusera na "Dziupli".
Niebawem zawita do niej "Brunet wieczorową porą" z rulonem
cyrografu na byczej skórze. Taki o owłosionych rękach i śmierdzący
siarką. Podpisze w ciemno - byle tylko jeden facio stuknął
w kalendarz przed świętami jeszcze ...w miarę możliwości ;-).
Bo skoro kolaboruje z dowcipkiem i jego 48 byłymi już klonami
zamiast trzymać się "starych wrogów" to chyba jest na dobrej drodze?
Dostanie pęk pawich piór, by wsadzić je sobie w d.pę i udawać
najpiękniejszą z tych o popieprzonej genetyce..
Takie są Niesu realia !
Tu tylko dupie i nawalankach jest interesująco pisać.
I niebawem będzie, bo to co było dotąd to pryszcz ponoć jak
przepowiadają znajomi i czeka nas nowa "wojna pluserów".
Rezerwuj miejsce w loży ...raz se popatrzymy zboczka ;-).
Ja to sobie myślę Pele, że trzeba iść pod prąd. Najmniej się tego wszyscy spodziewają, iż ich olejecie. I gdybyście to zrobili to pół roku temu to dziś nie byłoby o czym mówić. Chcesz dowodu? Pogadamy za pół roku. Pod warunkiem, że ani sza o forum...
Sami przyjdą z prowokacją? Zapraszamy. I olewamy. Jakby tematu nie było... 6 miesięcy i Dziupla żyje.
Pytasz o czym mówić? Mamy tylu członków w grupie i nikt nie ma nic do powiedzenia? Przecież każdy z tych profili to jakaś osobowość. Tematów jest nieskolko. Tylko rozmówców brak. I to wasza wina. Grupy trzymającej władzy, administratorów. Moja!!! Kurwa!
Nie ma czerni i bieli ...jest tylko szarość o różnej tonalnej
rozpiętości ;-).
Sweet "poluzuje szelki" na grupie - zacznie się
warcholstwo. Ponadto nie jest chyba nawet do tego
zdolna. To typ samicy alfa ;-)
Zobacz ilu członków jest jest na "Tajemnicach Alkowy"
Gruboooo ponad 100 tyś. Ilu tam pisze?
Minusować potrafi każdy. Uzasadnić dlaczego to robi
co dziesiąty może. Napisać coś pod dyskusję co setny.
Jak w firmie w "burzy mózgów". Niewielu się odzywa.
A przed spotkaniem ..o ...jazgotanina była!
Wiem Niesiu, że jako jedna z tych nielicznych potrafisz
pisać. Zrób z tego użytek.
W folderze własnym np. "Porozmawiaj z Niesia" lub w
tych już istniejących. Masz wszelkie narzędzia ku temu
by wybrać odpowiadąjacy Ci wariant.
Kto by tam z Niesią chciał gadać? 😃Już prędzej "'Nudne monologi starej jędzy."
I to jest myśl!!!
Kto by chcial? Chocby ja...
Ja też Niesiu. Nie ma na "Zb" drugiej osoby o tak
pozytywnej opinii jak Ty ...i tak pozytywnie nakręconej.
Emanujesz ciepłem i pogodą ducha. Jeżeli jest jeszcze
we mnie w sensie virtualnej osobowości coś
pozytywnego to tylko dzięki Tobie i Hali002.
Więc śmiało ;-).
Dzisiaj usłyszałem, że cyt. "U was strach pisać.To miejsce
przypomina klatkę z tygrysami".
Może przesadził, ale z psami dingo to już ...blisko ;-).
.....Informacja
Na dniach przeprowadzimy pewną próbę. Będzie nią test współpracy
dla "pluserów" na Forum. Ci co go zdadzą pozostaną i będą mieć
pełną kontrolę nad Forum. Test jest prosty i trzeba przestrzegać zasad:
1.Kto chce pisze na Forum, a jeżeli komuś się coś w wypowiedzi
(dowolnej) nie podoba nie musi w tym temacie brać udziału w dyskusji.
Lub zostanie do tego nakłoniony przez "pluserów".
2. Forum to nie multi-chat !
Poruszane winny być zagadnienia do dyskusji, a nie ploteczki i
upośledzone gaworzenie o kawce i "siłce".
3."Pluserzy"służą, a nie rządzą ! Komu? Społeczności Forum.
4. Wszelkie ewentualne konflikty winny być załatwiane poza "Forum"
...np. na grupach.
Zobaczymy czy pluserzy potrafią ze sobą współpracować".
Być może jedynym ich celem jest piąć się po "drabince mocy w górę"?
Będzie to czwarta już "zmiana warty"na Forum.
Oby teraz powstało Forum gdzie "moc pluserów" stanie na straży
porządku. Niech znikną waśnie, a "pluserzy" nie używają "mocy"
w stosunku do NIKOGO ...a szczególnie siebie nawzajem.
Takie było założenie owej "mocy" w zamysłach twórców portalu
i czas by przestały być ona źródłem konfliktów.
Jeżeli któryś z "pluserów", których być może uda się uwolnić od ciągnących się tygodniami urlopów zacznie od minusowania
w "rewanżu" niech lepiej sam się wycofa i zwolni miejsce innym
bardziej tego godnym.
Jak postąpicie ...takie będziecie mieć Forum. "Dziupla" wyczerpała
już niemal cel wtrącania się Wasze sprawy i "Los Forum w Waszych
rękach". Nam zostało dokładnie 31 dni aktywności, by nasz cel
został osiągnięty. I może to nastąpić nawet przed tym terminem.
Pamiętam doskonale założenia projektu "mocnych" plusów i minusów. Idea została całkowicie wymarzona i zniekształcona. Jak już kiedyś pisałem że szczytnych założeń zrobiło się bagno.
Masz rację. Wielu po "obu stronach" jest podobnego
zdania. Zresztą tych "stron" to ja widzę już tu 4 !
I dziwić się polskiemu Sejmowi?
Oni przynajmniej mają cel i motywację, a my ...spieramy
się o nać i taplamy w gównie ;-).
Pele, a myślałem, że Tobie można wiele zarzucić, ale akurat nie naiwność.
A widzę, że Ty naiwny jesteś jak dziecko. Chcesz to forum uzdrawiać czy reformować?
Mnie to forum przypomina PRL. Nieważne czy tam u szczytu był Gierek, Gomułka
czy inny pieprzony Jaruzel, to był ten sam syf. Na forum podobnie.
Do zaorania!
No cóż Sneer mogę nic nie próbować robić ...albo opłacić
mszę w intencji poprawy sytuacji na Forum ;-).
Ale skoro jeszcze jestem może warto samemu coś próbować?
Komunizm to było dziadostwo i wojskowy dryl. Ale i
porządek. Teraz jest tylko bezhołowie i rozpiździaj.
Pelle, jedno słowo: klony. Na grupach nie ma z nimi problemu, ale na forum są bezkarne.
Dopóki to się nie zmieni, to można jedynie pomarzyć o spokoju na forum. Poza tym Pelle, jak to jest?
Usunęli tam Tobie tysiące wpisów i myślałem, że chcesz zniszczenia tego forum,
a teraz piszesz o jego ratowaniu? Od kiedy Ty taki dobry Samarytanin się zrobiłeś?
Nie Sneer - nigdy nie chciałem zniszczenia Forum !
Jako wyznawca "Prawa Drakona" cenię płynność
przepływu karmy. Stąd może podejrzenie, że poza
dowcipkiem i Novemberem (wraz z profilami towarzyszącymi ..czyli tzw. symbiotami) dążę do czegoś
jeszcze.
Klony są narzędziem. Gdy nastąpi stabilizacja Forum
staną się zbędne ...jak kartki na cukier znane wszystkim
z dawnych czasów. Choć przyznaję, ze istnienie "plusów"
jest dla nich dobrą pożywką.
Torch podobno nie żyje? Tfu, tfu...oby to było nieprawdą!
Wie ktoś coś o tym i co się właściwie wydarzyło?
Dla mnie to ściema.
Mi też się w to nie chce wierzyć....
Pelle, wierzysz tylko w tę jedną bajeczkę czy w inne również?
W Świętego Mikołaja? W kosmitów? Reinkarnację?
W to, że Elvis żyje, a Adolf na U- Boocie typu XXI czmychnął do Buenos Aires?
Nie ;-) Ja nie tylko w krasnale i Mikołaja ale nawet w Jezusa nie wierzę ;-)).
Dotarł do mnie taki sygnał ...a nieśmiertelni nie jesteśmy.
Zdarzają się wypadki czy np. zawały. Do tego wydawał mi
się nieco niezrównoważony. Napisał jednak kilka słów na
"Dziupli" w swoim czasie ...a to stawia go w kręgu moich
zainteresowań.
Jezus to postać historyczna; tak na marginesie....
Naprawdę? Ja jestem innego zdania. Ponadto jeżeli nawet
masz rację od tego, że istniał do tego, że był Bogiem jest
bardzooo daleko ;-). To jednak moje osobiste zdanie i nie
mam zamiaru na ten temat dyskutować.
Wyobraź sobie Pelle, że naprawdę. I więcej jest dowodów w postaci źródeł pisanych,
potwierdzających istnienie kogoś takiego jak Jezus niż np. Aleksandra Macedońskiego.
Czyli pewnie autentyczność tego pogromcy Persów też kwestionujesz?
Natomiast czym innym jest ocena postaci Jezusa, bo to już jest kwestia wiary...
Mam na myśli fałszerstwa np. dopisane fraz u Flawiusza
itp. "działania" skrybów chrześcijańskich. Szczególnie tych
ze Szkoły Aleksandryjskiej.
Dla nich fałszowanie manuskryptów było uczynkiem
pobożnym i miłym Bogu ;-). Czy to nie perwersja ?
Natomiast nie słyszałem by ktoś fałszował coś o
A.Macedonskim. Taka subtelna różnica ;-)
Jeśli nie chcesz dyskutować to po co prowadzisz il grupę dyskusyjną?
To czy Jezus był synem bożym to kwestia jak napisał Paweł....wiary.
Niezależnie od tego i abstrahując od wszelkiej religii to ...nauczał samych pięknych rzeczy. Również pokory.
Piaa ...nie wydziwiaj ;-)
Dobrze wiesz jak drażliwą rzeczą jest wiara i ostatnio
...polityka. Ja nie boję się dyskusji - tylko konsekwencji
towarzyskich jakie ona z sobą niesie ;-).
Przykłady dyskusji o polityce mamy na "Dziupli" ;-)
To co nauczał tzw. Wielki Nauczyciel w Qumran 250 lat
p.n.e i co skrybowie Szk.Aleksandryjskiej przypisali potem
owemu Josu"e to osobny temat i na pewno nie przyniesie
żadnego pożytku nikomu. Wiara nie kieruje się logiką czy
faktami ...ale ma podłoże indoktrynacyjne.
Ponadto portal ma raczej wydźwięk towarzysko-erotyczny
a nie światopoglądowy i poza nielicznymi tylko osobami
wisi on zwiędłą nacią reszcie.
P.s.
Grupę prowadzą osoby wymienione jako "trzymające władzę". Ja tylko ją założyłem i wyznaczam kierunki ku
którym zmierzamy. A i to w uzgodnieniu z w/wymienionymi.
Il-u, na grupie Jesteśmy były dyskusje przez kilka ładnych lat; m.in i o polityce i o religii. Większy tam był ruch niż pod kamerkami u smętnych onanistów.
To, że portal ma takie a nie inne zabarwienie raczej dodaje mi tym samym swobody.
Dla mnie to portal społecznościowy i ja wolę z ludźmi rozmawiać niż podziwiać rozwarte uda i dumnie wyprężone penisy. Każdy ma to co lubi i porusza się w obranym przez siebie kierunku.
Każdy temat jest dobry, by podyskutować o nim. Ten o polityce również! O ile ktoś nie potrafi dyskutować o polityce, a takich tutaj mieliśmy, jak chociażby Kaszub czy Nowcia, to niech sobie piszą w nieskończoność te swoje "dzieńdoberki" i inne wylewanie melasy(no do tego jednak Kaszub się nie nadaje), na Forum lub niedawno powstałej grupie.
Bóg, wiara i wszystko co z tym związane również jest tematem dobrym do dyskusji, nie należy tylko z tego tematu drwić!
Tak więc, albo się jest dyskutantem, albo figurantem. Dla tych drugich polecam dział "Zdjęcia" lub "Filmy"...może tam się wykażą lepiej, chociaż bardzo w to wątpię, więc najlepiej zalecam im totalną ciszę. Niech czytają co inni mają do powiedzenia!
Swet ...coś takiego! Kto by pomyślał ;-).
No to w porządku ...ale z mojej strony jeden warunek.
Żadnej wzmianki o Macierewiczu, proktologu Balcerku i
takiej jednej z Sejmu co wygląda jak wór kartofli, a to
co mówi na bredzenie kogoś kto właśnie schodzi z tego
świata. Co do reszty żadnych uwag i nic nie jest w stanie
podnieść mi ciśnienia ;-).
Co do zdjęć to współczuję miłe panie ...ale np. to gdzie
Sweet zaprasza na śniadanie zapadło mi w pamięć i nie
mam nic przeciwko by było takich jak najwięcej.
Mam dziś dzień gospodarczy ...do kompa doskakuję w
przerwach.
Eee no IL, Macier to spoko gość. Lubię go słuchać, bo ma fajny głos i mówi bardzo zwięźle.:P
Balcer mnie nie interesuje.
Za to ta z Sejmu, to polski Żyrinowski i to w spódnicy. Czekam tylko kiedy komuś przypierdoli kanapką, którą będzie zjadała w tej wiekopomnej chwili, więc jak o niej nie wspominać?:)
A jej wpis na fejsie dotyczący pracujących polskich dziennikarzy dla Ringier Axel Springer, to majstersztyk z tym, że ja rudego Lisa bym na pierwszym miejscu wymieniła.
Sweetko, jeśli ty lubisz słuchać Maciera to ja się Ciebie boję. 😁On sprawia wrażenie jakby nawiał z Tworka z karteczką :"leczenie nie zakończone".
Gruba Berta natomiast to majstersztyk. Też czekam aż komuś przygrzmoci kanapką. 😂
Nieska, Ty się mnie bój, ale nie ze względu na Maciera, a tylko jakbyśmy były tete a tete.:D
Niesiu myślę, że Sweet się z nami droczy.
Nie wydaje mi się możliwe by ona te trzy osoby + zakonnik
Rydzyk serio gloryfikowała. Gdyby tak było tak było to ja
też bym zaczął się jej bać.
Gdyby zdarzył się cud i te 4 osoby zostały przerobione
na karmę dla kotów notowania PIS z jakiś 40% łatwo
by osiągnęły ponad 50%.
"Torch nie żyje" nie było mnie tu jakiś czas, ciekawe, tylko, kto rozpuścił taką informację? Był zdolny targnąć się na własne życie, mając na uwadze jego zachowanie jakie jakiś czas temu mogliśmy tu zaobserwować.
Nie wiadomo czy to prawda. Nie ma potwierdzenia.
A jeżeli tak to wypadek lub zawał czy udar są bardziej prawdopodobne (statystycznie).
Równie dobrze może siedzieć w psychiatryku, jak go tam podreperują znowu za jakiś czas zawita na forum :)
A my to siedzimy niby gdzie? W domu?
Jeżeli wszyscy tu poza pokojami bez klamek to
....współczuję rodzinom ;-).
Jeżu....
Nie szkoda Wam energii, czasu i sił witalnych na to bieganie i sprzątanie ogólnego forum?
Ile można?
Piaa, ileż można? Aż do gołej skórki.:)
Przyłącz się, będzie szybciej.:)
A za co mam wysłać na urlopy An czy Inva, czy nawet Kawę, Ursus to już w ogóle jakiś żart!
Sweet mogę iść z Tobą na piwo i do kina ale nie w takie klimaty. I trochę mnie znasz...
Chcesz żeby na tym forum były osobowości czy sami frustraci szukający darmowego bzykanka?
Wiadomo Piaa, że się nie przyłączysz, ja zresztą też nie. Ale wydaje mi się, że doskonale Sweet rozumiem
i uważam, że po tym jak ją i Pelle potraktowano na forum mają oni pełne prawo do odwetu. Oko za oko...
Piaa, a za co wysłałaś ILa na urlop?;P
Odnośnie Forum.
Forum zaczyna przybierać normalny kształt, czyli piszą wszyscy i to piszą byle co. Ogólnie mówiąc - folklor.
A teraz odnośnie wysyłania na urlopy.
Piaa, nie ja i nie Dziupla zaczęła jako pierwsza usuwać posty do zera. Owszem były starcia i z naszej strony, ale tak jest w tego typu utarczkach. Raz ci tamtych, innym razem tamci tych, a raz my i tych i tamtych.
Jednak ci co to poczuli krew i zaczęli w amoku minusować nas, a przy tym usuwać posty aż do spodu, posunęli się o jeden krok za daleko. Skoro mieli uraz do nas za to, że wylądowali na urlopach, to mieli okazję się tym samym odpłacić nam. Tak też i robili, z tym, że ich marsz po władzę nie zakończył się po tygodniu czy dwóch. Oni z uśmiechem na ustach wyżynali nas!
Nie musieli tego robić wcale, bo myśmy ogłosili nasz plan i nie mieliśmy zamiaru tam na Forum wracać. A jak już to na pewno nie tak prędko i nie wszyscy, bo IL stanowczo powiedział NIE!
Obecnie sytuacja się zmieniła. Zobaczyli co się z nimi(Pluserami), dzieje i sami zdezerterowali tworząc co rusz nową Grupę.
Wiedzą doskonale, że większość z listy po prostu zjedzie tak jak my wtedy.
Dowcipek, Novek i Sharon Sun - już polecieli.
ABER, Kusicielka - dogorywają.
Czas na Mandrę i jej świtę.
W kolejce niech też się ustawi Betka.
Ci wszyscy wymienieni "dostaną" to co sami dali!
Do ich grona powinni dołączyć Invader i An, ale w tych dwóch przypadkach panuje kanibalizm, czyli "zżerają", ich właśni kamraci, więc im odpuszczamy!
Piszę to w liczbie mnogiej, bo jestem pewna, że IL stanie obok mnie ramię w ramię. Reszta zrobi jak zechce.
Sneer poza Sweet i moimi wpisami skasowano wiele
Kaszubowi i ...Tobie. Do tego zablokowano Ci profil.
Miło, że tego nie pamiętasz, ale parafrazując wieszcza
=> Są na "Zb" rachunki "krzywd" ...obca dłoń ich też nie
przekreśli, ale "krwi" nie odmawia nikt ...wysączymy ją
z wrażej piersi !
Sweet w pełni zgadzam się z tym co napisałaś.
Takie są konsekwencje ich działań i musieli się z nimi
liczyć.
Jednak w przypadku kusicielkibis733 uważam, że czas
uznać rachunki z nią za wyrównane. Są powody, by jej
nie "minusować" , nie "urlopować" i ...i obserwować.
Zasługuje na dłoń skierowaną w górę ...bo za lojalność
się nie każe nawet jeżeli była ukierunkowana na
dowcipka.
I sprawa _Mele__. Ma "czerwoną sukienkę" choć moim
zdaniem nie zaistniało uzasadnienie tego.
Jest na "urlopie" z powodu podobno usuwania w nocy
wpisów w towarzystwie klonu dowcipka. Nie mogłem
tego z nią wyjaśnić ....mam u niej "zatrzaśnięte drzwi".
Skasowała stary profil tym samym deklarując
bezstronność i o ile wiem nikogo nie "minusowała" w
sposób złośliwy. Więc chyba to było niepotrzebne?
Wyjaśni to ktoś?
Czytałeś IL jak pierdzą o moim powyższym wpisie tam na Norze? Beka w 3 dupy.:))
A już najlepszy tekst napisała ta co to na odstrzał w najbliższym czasie pójdzie.:))
Stworzyła Grupę by była wolna, swobodna i świeża.
Świeża to ona będzie jak się podmyje, tylko wtedy jej żelazo zardzewieje i zaś będzie lipa.:))
Ciekawa jestem czy jak okupowali Forum i Temat "Kawy", to nie były to wolne tematy i swobodne?
Nikt tak nigdy nie okupował Forum jak właśnie te barany, a teraz pierdoli coś o wolnej i świeżej Grupie.
No mówiłam, że beka.;D
Krysku, też tam coś kaszlałeś na temat Betki i Mandry, że niby to już po "wojnie" było jak one się na Forum przyplątały i nie mają z minusowaniem nic wspólnego.
Sprawdź może więc ten wpis i napisz na głos kto zminusował ten post, co?:)
Sweetheart
Kobieta · 3 miesiące temu
+4
Kolejny bzdurny Temat, który w niedługim czasie dołączy do tych:
http://zbiornik.com/forum/pl/thread/2gFg
http://zbiornik.com/forum/pl/thread/2gZr
http://zbiornik.com/forum/pl/thread/2gAT
http://zbiornik.com/forum/pl/thread/2uZb
http://zbiornik.com/forum/pl/thread/2H49
A Temat został zatwierdzony tylko dlatego, że propozycję złożył jakiś znajomy Pluserów.
Niedawno napisałam coś podobnego jak powstawał temat o śmiesznych filmikach.
Jakież było wielkie oburzenie tego z Marsa no i w konsekwencji zminusowanie tamtego mojego postu.
Obecnie ten z Marsa jest chyba na Marsie, a Temat, którego tak bronił, przepadł w czeluściach.
=============
Jak już sprawdzisz to też przy okazji napisz kto miał rację co do tego Tematu.
O ile też chcesz nacieszyć oko moim "tym czymś" czym można się pochwalić to masz do wyboru co najmniej 2 rzeczy.
1. Spójrz na mnie.
2. Zajrzyj do mojej galerii, tam na jednym z zahasłowanych zdjęć stoi w stajni piękny ogier. Takie też jest hasło, i podziwiaj do woli.:)
Tylko cobyś spać umiał później.:P:))
Aaa, zapomniałam podać Ci Temat gdzie masz sprawdzić kto mnie minusował. Oto on -> https://zbiornik.com/forum/pl/post/3u6nI
Ta Mandra to jednak pocieszna baranica jest.:))
Ja już z nią jadę jak ze ścierą po mlecznym barze 4 dzień na Dowcipach, a ona dzisiaj pisze, że zabolało mnie to, że coś tam wybełkotała dzisiaj o mnie.
Baranico! Od 4 dni, co 10 stron przygotowuję cię na odstrzał. Jestem na 40str. Jutro obrobię pozostałych 13.
Jesteś przygotowywana jak schabowy do usmażenia. Najpierw kilkadziesiąt pierdolnięć w głupi barani łeb, by później cię usmażyć na patelni!
Czaisz chodzący stojaku na tombak?:))))
Sweet jesteś atrakcyjną partnerką i wspaniałą wirtualną
przyjaciółką na której można polegać. Gotowa jesteś
rzucić się na "niedźwiedzia" z gołymi rękami ;-).
Nie sposób tego nie docenić.
Chciałbym jednak przypomnieć nasze wyznaczone cele.
Było to rozliczenie się z dowcipkiem i Novemberem_.
W zasadzie zrobiliśmy to ...pomijając ich klony.
Społeczność Forum może nie tyle poparła nas co
wykazała pewne zrozumienie i w zasadzie nie wtrącała
się. Pomijając mandragę, która jak pijany zając zawsze
zawsze będzie przeciw. Nawet gdybyśmy chcieli nic nie
robić to też będzie jej źle. Po prostu "lunatyczka" z domieszką genów osła i chronicznym zaparciem ;-).
Jednak od pewnego czasu zmierzamy w złą stronę.
Staram się być obiektywny i nie widzę złej woli Krysa,
pszczółki czy betki. Sami ich do nas zrażamy zupełnie
bez powodu. Nie wtrącali się ...a w każdym razie nie
było z ich strony nieprzyjaźni.. Powinniśmy to docenić i
raczej im podziękować ...zamiast szukać sobie kolejnych
przeciwników.
Czas Sweet "zakopać topór wojenny", bo i nam i im chodzi
o to samo. O wolne Forum dostępne dla wszystkich, kto
swymi wypowiedziami nie łamie Netykiety i regulaminu.
O to nam przecież chodziło?
Nawet Sneer_ wyraził niedawno ...choć delikatnie pewną
dezaprobatę. Czas szukać zgody i rozwiązań a nie szukać
nowych antagonistów.
Pszczoła, Krys, Ilronia, Rai, zlośnica to obecnie Twoje
koleżanki pluserki. Jak masz zamiar pisać i współtworzyć
Forum bez ich poparcia?
Nawet November_ chyba zrozumiał,że dostaje to co
dawał - bo specjalnie nie protestuje ;-).
Poza dowcipkiem ...bo to jakieś nowe wcielenie Pawlaka
z "Samych Swoich" nie powinniśmy mieć z nikim tu
nieporozumień.Moim zdaniem czas na dialog i jest to
Sweet w Twoim interesie jako już ponownie ...pluserki.
No niestety Pelle znowu się muszę do Ciebie dojebać. I nie podawaj mojego przykładu, bo ze mną jest trochę inaczej.
Ja na forum nie byłem nikim ważnym i jedynie czasami coś tam napisałem. A Wy tam rządziliście i trzęśliście
całym forum. Poza tym ja tam mam parę znajomych czy profili, które zwyczajnie lubię. Chocby taka Betkaa.
Może i nie odpowiada mi krąg osób, którymi ona się otacza, ale to moja znajoma, lubię ją
i złego słowa o niej nie powiem. I jeszcze kilka takich osób tam jest. Nawet do takiego Krysia nic nie mam,
chociaż Milfetka uważa go za debila. Pogadałem sobie z nim kiedyś i stwierdziłem, że to w miarę normalny facet.
Dlatego choć samo forum mnie brzydzi, to do ludzi stamtąd mam nieco inny stosunek.
Inna sprawa, że mam jakąś awersje do minusów. Jak byłem na forum, to nie postawiłem ani jednego.
Potem sporadycznie zdarzało mi się dać minusa Dowcipowi czy Novkowi, ale musiałem się do tego zmuszać.
No nie lubię tego i już. To tak jak kiedyś na starym zbiorniku było z tą procentową wiarygodnością.
Nikomu jej nie obniżyłem, nawet Selfowi czy Mirze, chociaż kiedyś nawet sama Piaa miała do mnie pretensje,
że rzekomo jej tę wiarygodność zmniejszyłem. Dlatego nie będę się bawił w jakieś minusy.
I powiedziałem o tym Sweet. Mogła mnie za to z Dziupli wypierdolić, ale zaakceptowała to.
Dlatego Pelle nie podpieraj się mną, bo ja nie jestem najlepszym przykładem. Nie pomogłem jej wtedy,
to i teraz jej nie będę oceniał czy krytykował. To jej walka. Tylko na kogo ona może liczyć?
Kaszuba nie ma na Dziupli, na mnie sorry, ale też nie. To kto jej pomoże? Heedonista?
Przyjaciel powinien pomóc. Ty sam się nazywasz jej przyjacielem, a jak postępujesz?
Tam sobie dzisiaj urządzili na Norze wobec Sweet seans nienawiści. A co robi jej przyjaciel?
Najpierw się zachwyca jaka to Sweet jest cudowna, by dwa zdania dalej strofować ją,
że powinna zakopać wojenny topór. Kurwa! Pelle, czy ja Cie mam uczyć elementarnych zasad przyjaźni?
Jeśli facet przyjaźni się z kobietą, to powinien stać za nią murem. Nawet jak mu za to dupę skopią,
to powinien murem za nią stać. Na tym to polega. A Ty sobie flirtujesz z Krysiem czy z innymi.
Ty pomyślałem jak ona się musi czuć? Przecież to jest kobieta i ma swoją wrażliwość oraz wytrzymałość.
I coś chyba jej zawdzięczasz? Bo Dziupla istnieje tylko i wyłącznie dzięki Sweet. Tylko i wyłącznie!
Bez niej już dawno by się rozpadła. Jeśli macie odmienne zdania, to czy nie możesz z nią tego uzgodnić na priv?
Bo na Dziupli powinniście mówić jednym głosem. A dzisiaj ona potrzebowała wsparcia,
a nie strofowania i pouczania. I Ty nazywasz się jej przyjacielem? Kurwa, jakie to żałosne.
Trzymaj się Sweetko i rób co uważasz za właściwe...
Sneer zastanawiam się czy jesteś pacyfistą
podżegaczem czy tylko oportunistą?
Nie masz pojęcia w jak głębokich czeluściach dupy mam
"Zb". Jest tu kilkanaście osób, które bardzo cenię i jestem
wobec nich lojalny. Sweet jest na samej górze ...obok Hali002.
Nie wnikaj w to jak jej pomagam i kiedy ...ani jak ona mnie.
Pewne rzeczy lepiej uzgadniać tu niż na priw. Jest to po
pierwsze potrzebne do oceny dla reszty grupy, a po drugie
do wypracowania jakiegoś konsensusu.
Wszystko ma swój cel ...choć czasami może trafić się
lapsus.
Każdy tu ma inny własny interes, przekonania i cele.
Pogodzić się tego nie da! Przy odrobinie dobrej woli
można jednak to tolerować. Ważne by chcieć!
Mandragora czujna jak żuraw wyblekała na Norze ..:
Cyt." co ty o mnie wiesz?????????i co ja będę zawsze!!
geny ODZIEDZICZYŁAM PO MOICH RODZICACH ,MAMIE I TACIE....WSPANIAŁYCH LUDZIACH a nie po osłach..Zapamiętaj to sobie.
Dobrze Marto zapamiętam ;-)).
Pisałaś już ciepło na Forum o swoim ojcu co mocno mnie zdziwiło
ale było bardzo ujmujące. Sądziłem jedynie, że jak owca Dolly jesteś
klonem. Osła i kozy ...dokładniej rzecz ujmując ;-)).
Nie wiedziałem, że to byli Twoi biologiczni rodzice.
Wyrazy współczucia dla nich. Ależ oni musieli mieć przesrane mając
taką córkę. Jak oni wyprowadzali Ciebie na spacer? Wozili na taczce
przykrytej brezentem ...by nie płoszyć przechodniów?
Aż się wtrącę.... Il-u nie przepadam za Kawą, mało ważne dlaczego, natomiast mieszanie i wplatanie w to wszystko jej rodziców jest absolutnie niesmaczne a wręcz karygodne.
Swego czasu kaszubski w utarczkach ze Selfem wkręcał w to jego syna, Ty zachowujesz się podobnie, obrzydliwe!
Na tej Norze to jednak polewa jest.:))
Oto naczelny tryk odniósł się do mojego wpisu, który brzmiał tak:
November_
Mężczyzna · 8 godzin temu
+2
Wpis z przed dwóch tygodni naszej gwiazdy.
(...) Osobiście za każdego minusa dla mnie oddam razy 10. O ile to nie pomoże użyję innych środków! (..)
Monopol na minusy sobie probije zastrzec?
===============
Odpowiem ci naczelny tryku na to co nabazgrałeś w Norze. Jak już wklejasz to wklejaj całość a nie to co można zmanipulować, bo wpis w całości brzmi tak:
Sweetheart
Kobieta · 14 dni temu
+4
Osobiście za każdego minusa dla mnie oddam razy 10. O ile to nie pomoże użyję innych środków! Burdel to sobie róbcie na Forum a nie na tutejszej grupie. Coś się komuś nie podoba niech to napisze, a nie wali minusami. Łapska precz od przycisku z - !
========================
A teraz wyjaśnienie dlaczego tak napisałam.
Otóż znowu dostawałam minusy na tej grupie jako pierwsza!
By im tam wszystkim uświadomić, że jest to zło i zaprzestali takiego działania, napisałam to co napisałam. I nie jest to żadna groźba, szantaż czy też straszenie, a tylko ostrzeżenie!
Nie potrafisz wprowadzić spokoju na swojej grupie jak i na Forum nie potrafiłeś tego zrobić, dlatego jest tak jak jest.
Gdyby każdy nie używał minusa, dawno byłby spokój i nikt by nie leciał na urlopy.
Nikt tam po takim ostrzeżeniu już nie minusuje, bo jest to metoda wychowawcza!
Oprócz ciebie tryku i twoich klonow oczywiście!
Ty jednak masz we krwi sianie zamętu, a nieudolnie przypisujesz to innym!
Wchodzisz na grupy i szukasz gdzie mógłbyś komuś dopierdolić. Szukasz poklasku i poparcia dla swoich chorych teorii. Z twojej grupy odchodzą ci, którzy dobrze cię poznali i zrozumieli, że jesteś baranem baranów!
Baranie, może taki wpis mój skopiujesz i wkleisz na tę Norę, co? Czy byłby zbyt łatwy do odczytania jakie jest moje stanowisko na wszystkich Grupach i ich forach?
10
Sweetheart
Kobieta · 11 dni temu
+1
"(...)Stawianie minusów pod czyjąś wypowiedzią zawsze będzie prowadziło do niepotrzebnych awantur, więc proszę się następnym razem dobrze zastanowić zanim użyje się tego rodzaju sprzeciwu.
Pele, ja Cię bardzo proszę! Bez osobistych wycieczek! Możesz sobie Marty nie lubić i nie mieć do niej szacunku ale nie masz prawa w ten sposób obrażać nikogo. To świństwo jest. Ja do Marty mam duży szacunek. Nie za to co robi na zbiorniku ale za to jakim jest człowiekiem w realnym życiu. Tylko to się liczy. Nie jakieś durne wpisy, plusy i minusy. Miło by było gdybyś ją jednak przeprosił. I nie ma tu znaczenia, że Ona każe ci się wypchać tymi przeprosinami. Są zasady dzięki, którym jesteśmy ludźmi... Tylko to mamy...
Pelle- kiedy czytam to co piszesz to mam wrażenie,ze ty jakiś dwubiegunowy jesteś. Czasami piszesz z sensem , czasami nawet ciekawie. Nie zawsze, niestety. Bywa i tak,ze całkiem ci się pod deklem popierdoli i pozwalasz sobie na teksty jasno dowodzące,że albo pojebany jesteś albo chory. Albo jedno i drugie. Pelle- nie idź ta drogą. Mieszanie rodziny , czy to dzieci, czy rodziców, w zbiornikowe wojenki zawsze kończy się źle. Są granice , których ludzie honoru nie przekraczają . Nigdy i nigdzie. Jeśli jest w tobie przekonanie,że jesteś człowiekiem to powinieneś Mandragorę przeprosić a swój wpis usunąć.
A ja myślę, że źle zrozumieliście tekst ILa odnośnie rodziców.
IL wyraźnie napisał, że sądził iż rodzicami jej są owca i osioł i to o nich wyrażał się IL.
Zważywszy, że niejednokrotnie padają słowa pod czyimś adresem, że jest się skurwysynem co należy odczytywać, że jest się kurwy synem, uważam, że można to potraktować w podobnym stopniu.
Może ja się mylę, ale ja tam nie widzę w tym tekście ILa bezpośredniej obrazy jej rodziców.
Sweet bardzo dziękuję za wsparcie. Uważam jednak, że
wszyscy właściwie to zrozumieli. Raczej chodzi tu o
"zmęczenie wojenkami" i sentyment za normalnością.
O zaniechanie wpisów "drażniących".
Niesiu mój post odnosił się do mandragi, a nie jej rodziców. Może życzysz sobie jeszcze przeprosin jej
dziadków? Nie był kulturalny?
To prawda, ale przynajmniej pozbawiony inwektyw jak
ma miejsce u niej o mnie. Poza ostatnim postem co
mocno mnie zdziwiło.
Nie chodzi o to, że jej nie lubię ...choć zarzut mam tylko
jeden o rozsyłanie zdjęć Hali z okresu pogrzebu jej męża.
Reszta jest tradycją i rutynowym obowiązkiem jak
okresowe koszenie trawnika ;-).
Co do szacunku dla tego co robi. To się skończyło z
powstaniem państwa kapitalizmu korporacyjnego !
Nie pracuje chyba dla idei?
Hedonisto jesteś wnikliwym obserwatorem. Jestem i
jednym i drugim ...obie wersje są prawdziwe ;-).
Kończy się rakija bywam rozdrażniony ...ot i cala tajemnica.
Sweet wybacz ale nie....pisanie do kogoś, że myślał, że ma matkę i ojca w postaci osła raczej chwalebne nie jest, podobnie jak rzekome współczucie, że mają taką a nie inną córkę. No nie...
Wiem, że Kawa też nie była wolna od tych kwestii; również wykorzystywała informacje prywatne do durnych przetargów. Ale to nie oznacza by temu przyklaskiwać, niezależnie po której się jest stronie i w jakiej konfiguracji.
Co do Hali, wtedy kiedy krążyły jej zdjęcia ja na przykład nie miałam pojęcia, że jej mąż umarł...to raz. No a dwa...dość dziwne jest w tym czasie robienie sobie zdjęć jako podkład na Zbiornik. Myślę, że Il-u kłamiesz. Ot i co. Szkoda, że gdy Largo wyśmiewał się ze śmierci męża Miry to nie byłeś taki oburzony; takich przykładów jest setki, niestety.
Piaa Ty jednak jesteś jakaś ograniczona w myśleniu.
Napisałem niewyraźnie? Przez grzeczność użyłem jedynie
określenia "podejrzewałem". Klon nie posiada rodziców
w sensu stricto to chyba Ci wiadomo ...a może nie?
Stąd nazwa ...klon. Myliłem się. Nie można skrzyżować
dwóch różnych gatunków ..ale ja upośledzony jestem.
Wizualnie i intelektualnie mi wszystko jednak w tej
wizji pasowało.
Piaa
Wrócę jeszcze do sprawy tych zdjęć Hali002, które
rozsyłała mandraga.
Z tego tylko powodu, że zarzucasz mi kłamstwo!
Przecież to łatwo sprawdzić.
Sprawdziłaś?
Telefon do Hali ma co druga osoba na "Zb"...bo Hala jest
bardzo przyjacielska i pozytywnie do wszystkich
nastawiona. Nawet do mnie ;-)
Ponadto zagląda na "Dziuplę" choć ze względu na
czasowe problemy ze zdrowiem niecodziennie.
"Żarówa" po prostu jesteś Piaa i najwyraźniej nie jarzysz
bez hebelka.
A wystarczyło pomyśleć jaką byś się stała ulubienicą
mandragi udowadniając mi kłamstwo ;-).
Być może zaprosiła by Ciebie na surową rybę ?
Jej kot wygrzebuje je dla niej ze śmietnika.
Nazywa to sushi. Modne to jest ...u niej. Żadnych mebli,
zastawy itp. do tego nie trzeba.
Siadasz na podłodze z wykałaczką w dłoni ..o ile ją sobie
przyniesiesz z domu ...a kot podaje ;-)
Jeżeli Largo wyśmiewał miramis to nic mi o tym
nie wiadomo. Ja jestem "szczawik"na "Zb" w porównaniu
z Tobą. Zapewne mnie wtedy na nim nie było. Albo
dopiero go "obwąchiwałem" nie zwracając uwagi na
sprawy mnie niedotyczące.
I jeszcze jedno ... zdjęcia Hali pochodziły z Facebooka, a
nie ze "Zb". Byly przeznaczone dla rodziny upamiętniając
to przykre wydarzenie.
W tym tkwi wredność postępowania mandragi i to jest
przykład naruszenia prywatności, a nie nazywanie kogoś klonem osła i kozy.
Zakapowałaś młoda?
Il-u nie musisz mi wychwalać zalet Hali bo na tyle co ją trochę poznałam, sama potrafię ją prawidłowo ocenić.
Mnie również przysłano zdjęcia Hali ale nie były to zdjęcia, które mogły pochodzić z Fb. I nie przysłała mi ich akurat Kawa. Gdyby istniało dawne archiwum wiadomości to bym Tobie to udowodniła. Nie w tym jednak rzecz, bo rozsyłanie zdjęć jest faktycznie świństwem, niezależnie od okoliczności w jakich je zrobiono. Jednocześnie dość dziwne byłoby umieszczanie zdjęć z tak traumatycznego przeżycia, jakim jest śmierć osoby bliskiej na Fb. No dla mnie wręcz niepojęte.
Pomijając to, że żadna kobieta nie umieściłaby zdjęć na portalu społecznościowym, tak dla siebie niekorzystnych. Czy pozwoliła to zrobić innym. Co więcej myślała o tym w takim czasie.
I na koniec, wiem czym jest strata kogoś bliskiego i również wiem, że można w owym traumatycznym czasie nie być w dobrej kondycji. I przykro mi tylko ze względu na Halę, że to wszystko roztrząsasz.
Dla mnie koniec tematu.
Już Cię kiedyś prosiłam Pele, byś nie mieszał w rozgrywki zbiornikowe Hali. Daj jej spokojnie odpocząć. To dziewczyna, która każdemu, wszystko jest zdolna wybaczyć. I potrafi mówić "przepraszam"
Swego czasu rozmawiałam z nią na temat tych zdjęć... I wskazała mi winą osobę. Nie była to Kawa. Często dostaję głupie wiadomości w których są teksty szkalujące moich znajomych. Czasem nawet zdjęcia. Pełno tu szumowin niestety.
A ja wam mówię tak:
Mandra to zła kobieta i należy ją unicestwić na zbiorze.
Siema, ja na moment tylko, tak przelotem ;o)
----------------------------------------------------------------
Materialnie_zakochani
Para · 4 godziny temu
"...Swego czasu kaszubski w utarczkach ze Selfem wkręcał w to jego syna, Ty zachowujesz się podobnie, obrzydliwe!"
----------------------------------------------------------------
Piaa... grubasku słodki...
zauważ że pierwej Self kilkunastokrotnie nazwał mnie "matkojebcą" . . Prosiłem wówczas by nie obrażał mojej mamy śmieciarz.
Nie zaprzestał tego czynić damski bokser.
Nie znałem nawet tego określenia!
On pewnie z autopsji "MATKOJEBCE" wpisał w swój słownik.
Stąd i były moje pytania czy jako dymany przez matkę, syna również rypie w "rewanżu" za krzywdy z dzieciństwa...
Tak więc Piaa..... nie pierdol ok..? ;o)
kaszubski; myślę że było odwrotnie, wielokrotnie grzebałeś w życiu Selfa to i doczekałeś się od niego inwektywy. Lista twoich obelg i obelżywego zachowania jest dłuższa niż rolka papieru toaletowego; jesteś więc ostatnią osobą, która powinna w tej materii zabierać głoś, choć w twoim przypadku to bardziej szczekanie...
Myślisz..? To zajmij się lepiej czymś w czym jesteś dobra....
Self nawalony nie trzymał fasonu, kopy od Sweet czy ILa rozwaliły mu durny łeb do końca więc rodzicielki zaczął obrażać.
Jeden post gdzie sam podał imię i nazwisko jak na tacy zamknął mu gębę na dobre.
Nie mieszaj mnie w to Piaa...
Co do "szczekania"... to fakt - niezła z Ciebie suczka ;O)
Przestań Kaszub. Jaki był Self, to chyba wszyscy wiedzą. Był zdolny do wszystkiego. Wszystkiego co najgorsze.
Ale weź tak nie pisz o Piaa...
Sneer, doceniam Twoją obronę Piaa, ale już sama Ci zwracała uwagę, że potrafi się obronić sama. To co piszesz względem niej, chyba ją tylko rozdrażnia. No ale i może w tej kwestii się mylę.
Kaszub jesteś świr i obaj dobrze o tym wiemy.
W porywach kwalifikujesz się nawet do izolacji ;-)
Tak się jednak składa, że "Zb" nie jest dla normalnych.
Wracaj ...albo potraktujemy Twoją nieobecność jako
zwyczajną dezercję i wszelkie Twoje przywileje i prawa do 1/4 "Dziupli" ulegną przedawnieniu!
Napisanie czegoś raz na kwartał nie rozwiązuje problemu.
Miejsce admina nadal czeka ...chyba - o ile Sweet nie zmieniła zdania.
Paweł bronił zawsze tutaj kobiet, które uznawał za swoje "przyjaciółki"; nie zawsze one nimi były bo przyjaźń to przede wszystkim relacja realna. Jego lojalność bywała często moim zdaniem trochę pozbawiona obiektywizmu. Jednak przez ostatni czas się zmienił, zauważył pewne niuanse. Wiem, że nasza znajomość ma już inny wymiar i jeszcze się rozwinie i to w sposób normalny a nie z tym całym seksem w tle. Ale fakt....absolutnie nie potrzebuję i nie chce by Paweł mnie bronił i on to wie. Nie musi bo ja nie jestem wiotką lilią.
I jeszcze jedna kwestia... dziwnie tutaj zawsze na Dziupli rozumiano lojalność, to nie jest tożsame z durnym przytakiwaniem ani ślepym dążeniem za wybrykami naszych znajomych.
Ja często mówię swoim przyjaciołom co myślę i działa to w drugą stronę również. To ma dla mnie wartość.
A teraz na koniec do kaszubskiego.... Self przekraczał granice często i ja go zawsze upominałam i opierdzielałam ale nigdy nie dopuścił się tutaj świństw a ty tak; to robi ogromną różnicę.
różnicę...
Uciekło. :)
Masz racje Piaa. Lojalność nie polega na potakiwaniu.
To ścieranie poglądów i szukanie konsensusu. Ale w
działaniu to muszą być "dwie dłonie w jedną masywną
pięść zaciśnięte". Inaczej nie jest to przyjaźń "a wieszanie
się dupska" ;-)).
Tak właśnie niektórzy z nas pojmują lojalność ...choć to
świat wirtualny i "wierzganie" jest dopuszczalne ...w
pewnych granicach.
Spokojnie, nic wielkiego się nie stało, Kaszub żyje, ja zresztą też. Napisałem jedynie jedno czy dwa zdania,
w których grzecznie o coś poprosiłem. I to wszystko. To o co chodzi?
A Kaszuba traktuję tu jak zbiornikowego kumpla. I chociaż pewnie zaraz dowiem się od Heedonisty
jaki to jestem pedał, to powiem, że Kaszub jest tu pewnie jedynym facetem,
którego chętnie poznałbym poza zbiornikiem. Bo jest w porządku i lubię ten jego lajtowy styl bycia.
Poza tym Kaszub to jeden z nas, to Dziuplak i czekam kiedy on tu wróci.
I jakoś nie chce mi się wierzyć w te wszystkie straszne rzeczy, których on tu się miał jakoby dopuścić.
Tak to można o każdym powiedzieć. Jakby się postarać to i na mnie też by się trochę znalazło,
zresztą chyba nawet nie trzeba by się mocno starać. I wcale nie uważam, że tu kogoś bronię.
Piaa czy Niesia same to potrafią. Ja tylko nie lubię jak się o nich źle pisze.
To chyba mogę czasami zwrócić na to uwagę?
A jeśli chodzi o lojalność, to tak, jest ona bardzo ważna i pewnie każdy ją tu rozumie po swojemu.
I jasne, że lojalność nie polega na potakiwaniu, ale jak na jednej szali położę niewiele znaczącą
satysfakcję z wyrażenia własnego zdania, a na drugiej szali lojalność wobec przyjaciółki,
to wiadomo co przeważy. Limit kłótni i sporów z Piaa na zbiorniku uważam za wyczerpany
i jak się z nią nie zgadzam, to mogę jej to powiedzieć prywatnie, ale nie na zbiorniku.
Nie wiem, to pewnie przez wyrzuty sumienia. Sam się zdziwiłem, że coś takiego w ogóle mam.
Ale Piaa jest jedyną osobą na zbiorniku co do której mam poczucie, że zachowałem się niewłaściwie.
Bo wszystkich innych traktowałem tak jak na to zasługują. A teraz ta sama Piaa jest moją najlepszą przyjaciółką.
I to tyle w kwestii lojalności. To teraz jadę sobie postrzelać. Przyjemnej soboty Dziuplaki!
Do mandragory !
Znamy się virtualnie od jakiś 5 lat? Cały ten okres cechuje nam sporo
wzajemnych złośliwości. Moim zdaniem to bardzo pozytywne relacje.
Jestem wniebowzięty jak nazywasz mnie cyt."starym śmierdzącym capem", impotentem, imbecylem" ..i sporo jeszcze innych określeń.
Nie jestem Ci dłużny choć robię to kulturalniej. Kpiny i szyderstwa
poza mną nie wszystkich bawią. Szczególnie te skierowane do Ciebie.
Nawet tu na "Dziupli" gdzie chyba nie ma powodu, by kogoś to raziło.
Bardzo wysoko cenię są te okresowe wzajemnie krytyczne opinie
i jestem niepocieszony, że u niektórych spotykają się one z naganą.
Jeżeli jednak uważasz, że czas je przerwać napisz ...gdziekolwiek.
Będę niepocieszony ..ale się zastosuję.
"Stadne" wyszydzanie różnych profili, ich wyglądu na zdjęciach czy
wpisach na profilach od czasu gdy wymieniamy 'uprzejmości" ustały.
Niemal całkowicie. To był plus naszych publicznych wzajemnych ocen.
Ponadto wszyscy mnie wazelinkują ...nawet moje psy i kot i taki kubeł
zimnej wody od czasu do czasu dobrze mi robił. Te ".uje, srule," to
miód na moje uszy. Będzie mi tego brakowało ...o ile jesteś za
zakończeniem naszej może nieco szorstkiej ...ale szczerej korespondencji.
Też lubię jak się ze mnie wyśmiewają i piszą o mnie same złe rzeczy. Mamy więc coś wspólnego IL.:)
Nie ma nic lepszego jak bycie niedocenionym i uznanym za głupca. Uśmiecham się wtedy szyderczo pod noskiem, bo wiem, że nic tak nie wkurwia jak widok głupca, któremu się powodzi.:)
Hm ...jeżeli ktoś bierze mnie za głupca, któremu się powodzi to myli się podwójnie ;-).
Nie wydaję się sobie być głupcem. Co najwyżej jestem
trochę upośledzony umysłowo. Niespecjalnie też mi się
powodzi ...choć może nie muszę na jedzeniu oszczędzać.
A wspólnego mamy Sweet ze sobą wiele. Choć ...na
szczęście oprócz jednej rzeczy ;-).
IL, polujemy dzisiaj czy idziemy lulu?;)
Może wyśpijmy się dzisiaj. Dyżur zadziała za pół godziny.
Mam ochotę pomarzyć sobie przed snem ;-)
Mam nadzieję, że o mnie.:P:) Dobranoc Królu.:)
Widzisz Pele jak Ty potrafisz rozbujać temat. Szkoda tylko, że w sposób, który budzi moją niechęć. Ja nigdzie nie napisałam, że Marta jest cichutką myszką na zbiorniku. Owszem pyskata jest i często przegina. Jej wypowiedzi nawet dla mnie bywają kontrowersyjne. Ale wiem, że prywatnie jest inna. I wiem, że Ty Pele jesteś inny. I wkurwia mnie, że oboje robicie wszystko by zniechęcić do siebie wielu ludzi. Pisałam Marcie, że dla mnie miarą człowieczeństwa są jego przyjaciele. Innymi słowy :pokaż mi swych przyjaciół a powiem ci kim jesteś... Oboje możecie mnie nazwać przyjaciółką... To nic, że tylko grajdołkowo - zbiornikową... Dla mnie to ma wartość.
Jako facet powinieneś przeprosić, Marta powinna przyjąć przeprosiny i zaniechać dalszych wyzwisk w twym kierunku. To moje zdanie. Wy zrobicie co będziecie chcieli. Najwyżej znowu na urlop pójdę... Bo przykro mi czytać takie rzeczy...
Niesiu....
Niech sobie skaczą do gardeł, jak lubią a lubią. Niech wywołują wojenki, oboje lubują się w zadymach. Ja też nie zawsze jestem grzeczną dziewczynką; jednak ręce precz od spraw prywatnych, od wyciągania osobistych kwestii.
Tutaj nie ma usprawiedliwienia.
Nie ma. Dlatego się wtrąciłam. Póki okładali się klapsami to ich sprawa. Każdy preferuje inne zabawy. Ale ciosy poniżej pasa budzą moją odrazę.Tym bardziej nie lubię gdy te chwyty stosują ludzie,których znam z zupełnie innej strony...
Niesiu bardzo Ciebie lubię i cenię. Dla Ciebie wszystko ..
ale zastanów się czy tego na pewno chcesz?
Kiedyś już przepraszałem . Było to po zakończeniu
"wojenki dziuplowo_pÓdlowej". Marzyła mi się "Dziupla"
bez podziału. Taka z miramis, hol_me, Piaa, Marg i
wieloma innymi jeszcze profilami.
I co? ..."czas zatarł ślad". ;(
Choć przez jakiś czas to funkcjonowało ...częściowo.
Czego mnie to nauczyło?
Tu spokoju nie będzie nigdy!
Piaa wytknie potem, że przeprosił, ale jak "znajomy się
nie zachowuje". Było to po tym jak zagłosowała za moim
7 dni urlopem. Nie pisałem już ma Forum, więc miałem to
koło pióra...ale jej postawa nauczyła mnie czegoś.
Nie przepraszać, robić swoje ..bo taka uroda tego miejsca.
Jak Waćpan uważasz. Ja nie mówię o przeprosinach prowadzących do czegoś :do zgody, do spokoju, dla jakiś profitów. W moim mniemaniu "przepraszam" nie boli... Przepraszam że mnie poniosło.. Ot tak... Też mnie ponosi czasem...
No dobra ...jesteś Niesiu naszym arbiter elegantiarum
więc skoro taka jest Twoja ocena sytuacji to:
....Mandrago!
Niniejszym przepraszam. Nie wiem za co, ale nadzór
"Dziupli" uznał, że mam tak postąpić.
Czasami człowiek napisze coś zanim pomyśli, a potem
okazuje się, że walnął jak murzyn w tam_tama.
Przesadziłem z tą plandeką. Przecież zwykły pusty worek
po cemencie wystarczył by w zupełności.
Il... Ja Ci tam przyjadę i skopię tyłek.
Moje dzieci, jak to dzieci, często strzelały babola. I co za tym idzie często musiały przepraszać. Zawsze im powtarzałam, że przeprosić mogą dopiero wtedy gdy zrozumieją za co przepraszają. Czego i Tobie życzę.
Niniejszym przepraszam Cię Marto za to, że inni nie potrafią. 😊
Jeszcze słówko do Sneera. Pawełku ja nie wiem jak Piaa zapatruje się na to, że jej bronisz... Ale powiem Ci jedno :jeśli uważasz ją za przyjaciółkę, to bezwzględnie dobrze robisz stając w jej obronie. Nie, nie jesteś przewrażliwiony. Od tego są przyjaciele. Nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. 😊
Muszę się do czegoś przyznać. Zdradzę wam wielką tajemnicę.:)
Otóż lubię jak piszą o mnie na tej Norze.:)) Nie macie pojęcia jakiego orgazmu dostaję, jak tak sobie coś napiszę i pyk-myk i już koment jest na Norze.:D
Ciekawa jestem jak długo będę jeszcze na ustach tych baranów? Za kilkanaście dni muszę znowu coś napisać. Muszę przecież badać rynek, no nie?:)))
Oczywiście czasem zdarza się, że ktoś tam z nich napisze, by olać, by nie karmić, by nie wklejać, ale gdzie tam..siła skomentowania mnie jest niczym chęć zdobycia wody na pustyni.:))
Mnie to się cytuje, mnie to się kopiuje. Jestem tą, o której pisze się komentarze i poddaje dyskusji. No ale ja to jestem Sweet, a nie jakiś, bez podziału na płeć, baran z Nory.:)))
Sweet pisać się o Tobie będzie zawsze ;-).
O to nie musisz się martwić i to ...długo jeszcze ;-).
Rzecz w tym kto pisze i w jakich relacjach.
Sprawa była prosta rok temu. Nie lubił Ciebie dowcipek
i Novuś. I mnie zresztą też.
Kończymy już powoli deratyzację w/w osobników.
Pytanie co dalej?
Będziemy droczyć się nadal z profilami takimi jak Krys,
pszczolka, IIroniaa, Rai ?
Właściwie można by było. Lato się kończy i dni coraz
krótsze. Czy to jednak jest nam potrzebne?
To profile z którymi powinno się rozmawiać, zapraszać na
grilla, albo na wspólne wycieczki. Tu każdy z kim innym się
przyjaźni i kogo innego nie lubi. Problem stary jak "Zb".
Taka "klatka" w której zamknięto królika,węża, wilka i parę
ptaków. Jak mają żyć w zgodzie?
Codziennie na "urlop" udaje się kilkanaście profili z czego
tylko dla kilku znamy powód. Przynajmniej ja znam.
A reszta? Kto ich wysyła i dlaczego? Całkiem nieźle mają
się "penisowcy" i "ogłoszenidawcy". Ale reszta, a już
szczególnie pluserki obrywają. A jesteś już Sweet pluserką
czy tego chcesz czy nie. To do czegoś obliguje!
Ja chętnie w tym Ci pomogę.
A dlaczego wymieniasz Krysa, Ironię, Rai czy Pszczółkę?
Kilka dni temu napisałam kto mnie interesuje jako trofeum. Powtórzyć?
Stara, dobra Niesia! Brakowało mi tu Ciebie. Byłaś tu moją pierwszą poważną zbiornikową znajomą.
Zawsze mogłem na Ciebie liczyć i nigdy się na Tobie nie zawiodłem. Jak trzeba było to
przywoływałaś mnie tu do porządku, ale jak tego potrzebowałem, to potrafiłaś jednym zdaniem sprawić,
że aż się chciało żyć. Jesteś Niesiu niezawodna i mam duże szczęście, że jesteś moją kumpelą.
Fajnie, że znowu jesteś...
Zajrzałem i ja na "Norę". Przeczytałem komentarz mandragory do
zarzutów jakie jej postawiłem.
Muszę przyznać, że jest prawdopodobny. Był wtedy na "Zb" taki profil
o nicku "zapowiedziany". Nie ma go już, ale ślady prowadzą do
Novembera_. Mógł to zrobić on. Pytanie tylko skąd miał adres e-mail
mandragory i paru jeszcze osób? Bo mandra twierdzi, że fotki trafiły
do paru jeszcze innych skrzynek?
Chyba, że źle rozumiem jej określenie "zbiornikowa skrzynka" ...bo mętnie to jakoś opisała? Jak wszystko zresztą co opisuje. Amoże chodziło o skrzynkę privów? Jeżeli tak wiadomo kto był nadawcą.
Jeżeli jest tak jak napisała to nadal pozostaje pytanie dlaczego
rozsyłała to dalej zamiast ujawnić osobnika i napiętnować?
Może to wyjaśnisz mandrago?
Przyjaciółmi nie zostaniemy.W obu nas siedzi diabeł i anioł naparzając
się po pysku. Czyli ...niedopasowanie charakterów. Nawet na potrzeby
zwykłej koegzystencji na zboku. Ale ciśnienie zmniejszyć może warto?
Każde z nas ma do drugiego sporo zarzutów. Uważasz zapewne, że zgwałciłem Ci kota, niewłaściwie opisuję Twoją anatomię, oraz jestem
zbok, kłamca i psychopata. W sumie prawie się wszystko zgadza ..ale
może mniej pary w gwizdku" ?
IL, nie cofaj się na milimetr!
Tylko w granicach jakie wskażesz ;-).
Jest tu taka kusicielkabis, która już straszy dziecko, że
jak będzie niegrzeczne to przyjdzie po nie il.
Zazdroszczę więc. Też bym chciała by mną straszono dzieci mówiąc..."Zjedz obiadek lub grzecznie spij bo zaraz przyjdzie ta stara baba z OP i wszystko ci zeżre lub cię porwie do lasu". Ochhh marzenie...
Wracając do Mandry..IL nie cofaj się na milimetr. Nie wymiękaj i nie idź na żadne układy, a już broń Cię Panie przed jakimiś przeprosinami.
Już pisałam wcześniej - To zła kobieta!
W porządku, ale musimy porozmawiać w kawiarni o
pewnych sprawach, albo na priv. Czas na uzgodnienia
"jesień 2017".
Uzgodnienia swoją sprawą, ale ja o tej złej kobiecie to mogę i tutaj.
Sweet jesteśmy grupą!
Jesteś też Carycą , ale zdanie innych jest bardzo ważne.
Bez nich my dwoje możemy pakować tobołek i za
przykładem kloszarda i ABER powędrować w "świat".
"To "dziupla" daje nam siłę i jej opinia wiąże nas w
znacznym stopniu. Jest też głosem rozsądku na
"przegrzanie czajnika".
IL, nie trzeba być biegłym w rachunkach, by wiedzieć kto tak naprawdę to "Dziupla". To jest dokładnie tak samo jak z naszą reprezentacją w piłce nożnej. Ranking FIFA jest tylko na papierze i jest to nic innego jak liczby czyli statystyka. Mając to na uwadze to owszem Dziupla stoi wysoko. Jednak w rzeczywistości jest nas kilkoro i nie stanowimy żadnej siły.
Naszą siłą są ci, których nie widać. Więc tych pytać nie musimy.
Mogę co najwyżej uświadomić tych, którzy mają inny pogląd i nie przekonali się co do osobowości niektórych z tamtej strony.
Padło kilka sprzeciwów wobec Mandry odnośnie zdjęć. Więc sypnę troszkę faktami!
Nie kto inny jak tylko ona w pewnej korespondencji do mnie wspomniała na temat krążących zdjęć Hali po zbiorze. Odniosłam wrażenie, że chce się podzielić nimi ze mną, jednak dałam jej do zrozumienia, że mnie nie interesują. Gdybym tylko powiedziała TAK, pewnie dostałabym całą ich kolekcję. Więc niech nie pierdoli...
IL, ja naprawdę mówię, że to zła kobieta.
Błąd Sweet !
Gdy my chandryczyliśmy się i bawiliśmy w plusowania i
urlopowania Niesia nas wspierała aż...niemal ją "zagryźli".
Miała swoją grupę wspierającą nas i broniła na Forum.
Dlaczego dowcipek z novusiem kasowali jej wpisy na równi z naszymi? Niemal dziewczynę zaszczuli !
Jej wpisy zniknęły tak jak nasze! To samo te Sneera.
Było ich dużo i to oni stanowili prawdziwą linię obrony
"Dziupli". Kaszub_ który jednak wspierał nas na Forum
kąśliwymi wypowiedziami usuwanymi teraz skrupulatnie
przez dowcipka. Byli i inni bardziej i mnie aktywni.
To ich opinia i ocena sytuacji nas wiąże. Niezależnie od
"ogniska w tyłku". które dwoje nas napędza.
Rozsądek Niesi , bezstronność Sneera to rzeczy trudne
po przecenienia.
IL, nie napisałam, że Dziupla to Ty i ja!
No myślę ..-:). Tego by tylko brakowało ;-))).
My to "gończe dingo" co wyrywają się przed innych.
Ale to ta falanga za nami stanowi o tym, że oboje tu
jeszcze jesteśmy ...a nawet w pełni formy.
Nie ujmuję pozostałym Dziuplakom niczego, ale ja to bym się tak zastraszyć nie dała, jak to opisujesz o Niesi. Ze dwie noce bym nie przespała, jakbym miała wkurwa, ale po nich to bym jeszcze była bardziej twardsza. Każdy ma tutaj swój słaby punkt. Wyszukałabym go i centralnie przypierdoliła w sam środek!
IL, w moim menu nie ma czegoś takiego jak słabość....już nie ma!
Sweet jeżeli zdrowie i sprawy osobiste nałożą się na
nagonkę paru osób to można nie wytrzymać ?
Ponadto ja tak naprawdę nie wiem jak było. Opisałem to
co zaobserwowałem. Niesia miała moc bodaj 3 już i
mnóstwo wpisów na Forum. Gdzie są? O tym rzadko
piszemy. Kaszuba nie wiem jak oceniać ale to co pisał
nie przypadło widać do gusty "sforze". Może mu nie
pasujemy mentalnie ...ale bronił nas.
Sweet jesteś piękna, wrażliwa i stanowisz ideał partnerki.
Niemniej za mocno przeżywasz obecną sytuację.
Mnie nauczono nie poddawać się silniejszym, ale jak
już swoje osiągnę raczej podać dłoń nisz kopać.
Dobrze napisałeś...Jak już swoje osiągnę. Ja jeszcze nie osiągnęłam!
I by było jasne. Napisałam o sobie, co mnie wzmacnia. Doskonale zdaję sobie sprawę, że są różni ludzie o różnej wytrzymałości psychicznej. Nie potępiam tych, którzy wycofują się z sytuacji, w których sobie nie radzą. Wręcz odwrotnie, to bardzo mądre posunięcie, bo nigdy nie należy walczyć przeciwko sobie, bo zawsze tę walkę przegrasz!
Mądre słowa Sweet. Dobrze, że sobie z tego zdajesz sprawę.
Pamietaj, że w virtualnym świecie nie należy poznawać
"wroga". Nawet nie rozmawiać z nim telefonicznie!
Jeżeli złamiesz tę zasadę "wrogość" pryska jak mydlana
bańka i okazuje się, że żyło się wyobrażeniami ...złymi
wyobrażeniami. To tak jakbyś nagle z mgły wyszła na
słońce ... a Twoje "mgielne" wyobrażenia rozpadają się
pył !
Dziwne doświadczenie i nie polecam Sweet jeżeli chcesz
zachować chęć "walki" w virtualu -;)
Chciałbym byście mnie dobrze zrozumieli. Ja nie chcę niczego na nikim wymuszać. Nawet nie chcę by Il szedł na kompromisy. Uważam tylko, że pewne słowa są niegodne. Obrażacie się z Martą od lat i możecie robić to nadal. Jesteście tak różni, że śmieszne by było udawanie przyjacielskich gestów.
Jestem, byłam i będę z wami na Dziupli. Bo was znam i ufam.
Sweet o Tobie, Słońce też słyszałam żeś Ty zła kobieta... Tak, tak. Dostaję takie wiadomości. O Ilu również. O Kaszubie! Sneerze... Nie odwrociłam się od was i nie odwrócę. Ale co innego lojalność a co innego zwykle chamstwo.
Na Norze nie wytrzymałabym pięć minut choć są tam i tacy, których cenię i zwyczajnie lubię.
Co do tego czy mnie zaszczuli... Cóż. Prowadziliście swoją walkę i chciałam pomóc. Moja pomoc nie była wam potrzebna gdyż mnie raczej nie wsparliście. Nie prosiłam o to. Fakt. Nigdy nie proszę o pomoc. Wycofałam się z Forum a później że zbiornika z przyczyn prywatnych przede wszystkim.
Uznałam również, że nie jestem wam niezbędna.
Muszę jednak przyznać, że jedyne dwie osoby, które miały mój numer, zareagowały bardzo szybko. Dlatego między innymi jestem tu znowu.
Słówko do Sweet... Możesz mi wierzyć, że jestem twarda jak diament jeśli tego wymaga sytuacja. 😃
Tak Niesiu. Nie wsparliśmy. Z dwóch powodów.
1.Na Forum już nie pisaliśmy, a na Twojej grupie moje
pojawienie wywołałoby popłoch i zanik wszelkich dyskusji.
Rozmawialiśmy przecież o tym.
2. Dostawaliśmy wtedy po tyłku. Planowaliśmy krok po
kroku jak wydobyć się z tych sideł dowcipka i novusia.
Wtedy już było wiadomo, że gadaniem nie osiągniemy nic
a w tzw."plusowania i urlopowania" nie chcieliśmy Ciebie
mieszać. Wiedzieliśmy, że to nie jest to co poprzesz ...ale
innej drogi nie było.
Nie zapomnieliśmy o Tobie i zanim pomyślałaś o powrocie
było już uzgodnione, że jeżeli wrócisz to już wpływem na
to jak będziemy rozwiązywać sprawy na grupie.
Nie jest więc tak, że spisaliśmy na straty.
Pele. Lubię popłochu i wyzwania. Powiem Ci coś. Dasz wiarę, że NIKT z osób, które były mej grupie, nigdy, ani słowem nie zasugerowały coś złego na twój temat? Wbrew temu co myślisz to fajni ludzie są. Odważni i inteligentni. Nie zamilkli by gdybyś tam bym... Może to dobry początek dialogu. Dziś już nie ma tej grupy i tej szansy. Dziś jestem niewiarygodna nawet dla admina. 😂
Dam wiarę Niesiu. Jest tak, że ludzie w świecie virtualnym
przy odrobinie poznania verbalnego bardzo zyskują. Wiem,
że są wśród nich fajni ludzie. Z wieloma niepotrzebnie
"drzemy tu koty". O nic w sumie. O jakiś plus na "dowcipka"
albo ...tak dla jaj ;-).
Taki urok tego miejsca.
Ja kiedyś miesiące już całe temu tu na "Dziupli" prosiłem
trzykrotnie !!! ...bardzo grzecznie, by nie wspierali sołtysa.
I co nie którzy zrobili? Wsparli go tym chętniej!
Więc wyszło jak wyszło ...panta rei. Pan Bóg strzela a
człowiek kule nosi.
Jednak Niesiu rozmawialiśmy wtedy ...pamiętasz?
Gdybyś zamiast podzielać moje wątpliwości zażyczyła
sobie mojego udziału na Twojej grupie - tak by się stało.
Jest jeszcze szansa na normalne Forum. Poza bandą
dwojga (novuś, dowcipek) i ich klonami (basiory, Sharony,
Agnihotry_K, Brataneki, Julki_cnotliwe czy Gienki_pukane
odchodzimy od wszelkiej ingerencji w sprawy Forum.
Żadnych minusów czy urlopowań.
I będziemy obserwować rozwój wydarzeń.
Niesiu tu na "Dziupli" nie kasujemy ŻADNYCH wpisów,
a każdy kto bez sensu nie minusuje lub plusuje jest tu
mile widziany. Zdarzyły się dwa incydenty ...ale to już przeszłość. Niezależnie od "Dziupli" możesz przecież
też założyć sobie własną grupę i ja chętnie się przyłączę.
Pod warunkiem wszak ...iż nie będziesz nas zaniedbywać.
"Co ma wisieć nie utonie" ...szczególnie tu w virtualu.
Grupy tworzyć nie będę. Zbyt dużo ich tutaj. Rozmazani jesteśmy jak masło na kromce chleba. Każda nasza wypowiedź ginie gdzieś w odmętach grup i tematów. Nie kreujemy siebie tylko skaczemy... Hop, hop
No oczywiście pod warunkiem, że nie jestedmySweet lub Tobą Il... Was zawsze znajdą i każde słowo przeanalizują. 😃
No i dobrze Niesiu, że nie chcesz tworzyć nowej grupy, bo Ty już masz swoją grupę.
A gdybyś stworzyła kolejną, to siłą rzeczy zaniedbywałabyś Dziuplę.
Tak więc Nieśka dobra decyzja!
Jedyna możliwa. Wolę mieć swój temat na Dziupli niż tworzyć jeszcze jedną grupę. Nie ma zapotrzebowania. Żałuję tylko, że Dziupla poszła w kierunku walki z każdym. Ja rozumiem wrogów. Też ich mam. Ale nie ciągnę Was wszystkich do niszczenia ich. Wiem, że przez obecną formę Dziupli na moim temacie nigdy nie wypowiedź ą się osoby, które mają do powiedzenia dużo. I mówią mądrze. Żal...
Niesiu, ale też trzeba wyraźnie powiedzieć, że Sweet i Pelle do niczego innych Dziuplaków nie zmuszają.
Przynajmniej ja nie przypominam sobie sytuacji, żebym usłyszał od nich, że coś muszę zrobić.
I dobrze, bo do wykonywania poleceń to ja się średnio nadaję. I to im trzeba oddać.
Jestem ciekaw czy na innych grupach byłoby podobnie, ale raczej wątpię. Pewnie byłyby pretensje i żale,
że ten się uchyla, a tamten się nie angażuje. A tutaj ja tego nigdy nie słyszałem.
To jeden z powodów dlaczego tak szanuję Sweet. Z Pelle jest trochę inna sytuacja.
Kiedyś wydawał mi się on słaby. Pogonili go z forum, usuwali mu te jego wszystkie wpisy,
nie wiadomo było jak to będzie z Dziuplą, drwiono i szydzono sobie z niego, obrażano go
i obwiniano go za całe zło na zbiorniku. Dlatego uznałem, że kogoś takiego warto wesprzeć,
choćby tylko dobrym słowem. Ale teraz sytuacja uległa zmianie. Dzięki Sweet Dziupla ma się dobrze,
a Pelle znowu jest silny. Jedni się go boją, a drudzy chcieliby się z nim dogadać i on znowu może robić
to co tak lubi czyli prowadzić te swoje intrygi. I on już nie potrzebuje takiego klosza ochronnego,
dlatego traktuję go tak jak kiedyś czyli czasami przyznam mu rację, a innym razem lekko go zjebię,
gdy na to zasłuży. To mądry facet, ale swoje za uszami też ma. Ale nie da się ukryć,
że trochę lubię tego starego piernika. A co do ich walki, to już oni sami muszą sobie odpowiedzieć
czy i jak długo ją prowadzić. Ale potrafię zrozumieć Sweet, bo gdybym czuł w sobie taki wewnętrzny ogień,
to tak jak ona pisze: ani na milimetr! Tylko, że ja zwyczajnie tego nie czuję. O, kiedyś do Pudla to czułem.
Albo potem jak odbywało się to czyszczenie forum. Ale teraz tego nie czuję.
Teraz to ja sobie wolę pogadać z Niesią czy Piaa. Niedawno ktoś mnie poprosił żebym na Dziupli napisał
o pewnej osobie tak jak ja potrafię. Problem w tym, że ja tak nie potrafię. Piszę, to co akurat przyjdzie
mi na myśl i mogę kogoś zjebać jeśli tylko jestem przekonany, że na to zasłużył.
Ale tak na zamówienie to nie potrafię. Jeden Dowcipek wywołuje we mnie jeszcze jakąś większą niechęć,
ale nie kopie się leżącego, a jemu dupę bardzo skutecznie skopała już Milfetka.
I takie jest moje zdanie, że to jest sprawa Sweet i Pelle, a reszcie Dziuplaków wypada uszanować ich decyzję...
To może coś Wam jeszcze opowiem. Bo tak wczoraj naszła mnie pewna refleksja...
Byłem wczoraj postrzelać z kumplami. I w trakcie jednej z rund zauważyłem dwóch "czerwonych".
No to jednego sprzątnąłem, podniósł rękę i zszedł. Drugiego nie zdążyłem i trwała długa wymiana ognia.
To ja gdzieś odskoczyłem żeby zajść go z boku, ale on to przewidział, to on zrobił podobnie,
potem znowu i trwało to dłuższą chwilę. Aż skończyły mi się kulki. Krzyknąłem: nie mam kulek, wychodzę!
Podniosłem rękę i wyszedłem. Wtedy tamten podbiegł do mnie i mówi: dobre starcie!
Odpowiedziałem: bardzo dobre! I przybiliśmy sobie piątkę. Jeszcze przed chwilą myślałem
tylko o tym żeby go zajebać, a on pewnie podobnie myślał o mnie, bo tak to działa.
Ale po skończonej rozgrywce podaliśmy sobie dłonie...
I jak wracałem do domu, to tak sobie pomyślałem o tym naszym kurwidołku. Tu problemem jest,
że amunicja nigdy sama się nie skończy. Tu obie strony muszą zdecydować,
że podnoszą ręce i mówią, że już starczy. I kto wie czy to co obie strony przed tym powstrzymuje
nie jest obawa, że wtedy mogliby się mocno zdziwić,
że jeszcze przed chwilą myśleli tylko o tym, żeby tamtych drugich zajebać...
Z tą amunicją się z tobą zgodzę. Tu nigdy amunicja się nie skończy. Gdyby tak było to musielibyśmy po drugiej stronie zobaczyć człowieka. I tak sobie myślę że gdybyśmy spotkali się w realnym świecie ze swoimi wirtualnymi wrogami, którzy znajdą się w skrajnej potrzebie to pomoglibyśmy. Zwyczajnie i po ludzku.
Dlatego to "ani na milimetr" Sweet przeraża mnie. Nie widzę w tym żaru a fanatyzm. Może i ona ma swoje krzywdy do wyrównania ale nie potrafię patrzeć tylko w jeden punkt. Gdy oceniam sytuację to oceniam całokształt.
I to nie Pele odstrasza ludzi od Dziupli... Są inne powody.
Niesiu - Nie namawiam do założenia nowej grupy -:)
Napisałem, że możesz liczyć na poparcie każdej swojej
inicjatywy. A może założysz nowy temat?
"Wazelinkuję - krytykuję" - to co nas wkurza i co poprawia
nastrój. O niegrzecznej urzędniczce, imigrantach i tym
wszystkim co nas spotkało w świecie realnym teraz lub
kiedyś.
Co do osób, które nie chcą lub boją się pisać na "Dziupli".
Obowiązuje od początku zasada, że do folderów admina
nie ma prawa wtrącać się NIKT poza nią samą.
Sweet czy ja możemy tam pisać ale nie możemy
ingerować i nakręcać emocji. O ile ktoś nie złamie zasad
Netykiety.
Sneer - nie masz racji, że mnie czy komukolwiek z nas
nie jest potrzebne wsparcie. Takie "kisielkowanie" lub
krytyka. Tak jak piszesz jest w porządku. Laxigen nie
jest smaczny ale czasami niezbędny, by dupy nie "urwało".
Szczególnie po szwedzkim stole na korporacyjnym raucie ;-)
Il, ludzie nie chcą przychodzić na grupę w, której prym wiodą ludzie, którzy ich obrażają. Wiele osób czuje zniesmaczenie. Była tu złością i co? Nikt normalny nie wytrzyma tej fali nienawiści. Nie widzicie tego. Zbyt głęboko siedzicie. Jakby to rzec..."jak winogrona - tak wysoko wisicie a Kwaśni i Cierpcy."
Już nie przesadzaj Niesiu, bo pod tym względem Dziupla wcale się jakoś negatywnie nie wyróżnia.
A jeśli Pelle czy Sweet kogoś obrazili, to albo wcześniej oni zostali obrażeni, albo potem ich obrażono.
Oni nie są może gołąbkami pokoju, ale wcale nie uważam żeby to oni nakręcali tę spiralę nienawiści.
Ja też nie przypominam sobie żebym tu kogoś obrażał, chociaż u mnie czasami z pamięcią bywa różnie.
Ale nawet jeśli mi się to zdarzyło, to widocznie ktoś sobie na to zasłużył. Przecież bez powodu bym tego nie robił...
Moja sugestia dla ILa, by nie cofał się na milimetr, dotyczyła Mandry.
Nieśka, Ty nie masz pojęcia w jaki sposób ona wyrażała się o ILu. Takich słów jakich używała wobec ILa, ciężko uznać za słowa kobiety!
Mira kiedyś była niedościgniona w formułowaniu obelg. Jej "ścierwa", nie miały sobie równych! Jednak w pewnym momencie czytając to co Mandra wypisywała na Norze o ILu, sama wymiękła i jej napisała o tym. Napisała w swoim stylu, czyli zajebistym sarkazmem, no ale ten durny baran nie zrozumiał tego!
To nie była nawet nienawiść.
To amok!
Obecnie Mandra wie, że ma przejebane na Forum, a dni jej są policzone i zaczyna wymiękać. Zaczyna coś tam beczeć jak baran, że IL ma zacząć samodzielnie myśleć to może, może...
Zaczyna mieć gliniane nogi i próbuje tym samym układać się z ILem. Dokładnie jej to napisał Invader pisząc na Norze o syndromie sztokholmskim tylko, że te barany nie chcą wdać się w polemikę z Indym, bo by im wygarnął co o niej myśli.
Dlatego uważam, że IL nie powinien wobec niej pójść na żadne ustępstwa, nawet gdyby z baraniego beczenia nagle zaczęła miauczeć!
Dodam jeszcze, że to od niej można było się uczyć jak to za żadne skarby nie przestanie minusować Mirabelki. I nie interesowało ją to, że inni już jej to wypominali i sugerowali, by zaprzestała tych praktyk.
Nic nie docierało do niej, a Mirabelka z Forum leciała dzień za dniem.
Miała i ma Mandra swoją fumfelę Betkę i razem szalały na Forum. Ma jeszcze Krysa, ale on to chociaż czasem napisze coś mądrego, i dla takich jak on mogę zapomnieć, że jest po drugiej stronie. Te dwie wymienione wcześniej - mogą zapomnieć o tym, że ja zapomnę!
To tyle odnośnie - Ani na milimetr w tył!
Wierzę, że ty wierzysz w te argumenty. Dla mnie nie mają one znaczenia gdyż zwyczajnie nie interesuje mnie forum. Kto tam raz wpadł ten wie, że to szambo. Albo się wygrzebie albo utonie. Sama wyrabiam sobie poglądy. Marta sypie inwektywami jak mało kto. Nie dojdę w tej chwili do tego kto i w jakim celu zaczął. Beetka natomiast jest do bólu przyjazna i choćbym chciała to nie mam się do czego przyczepić.
Co do Miry, którą wszyscy tu tak wielbicie, masz rację w jednym Sweet :sypała ścierwami ile wlezie. Traktowała ludzi jak scierki. A że umiała pisać to stawiacie jej pomniki. Ją bym zgniotła nie cofając się tutaj... Bo tu kreowała się na złego, gnuśnego człowieka, który czuje się lepszy od reszty świata. W realu może być zupełnie inna i może nawet bym ją polubiła. Są tu jeszcze dwie osoby, które budzą takie we mnie emocje. Ale żadnej z tej osób nie polubiłabym w realnym życiu. Bo nie lubię infantylnej głupoty i facetów, którzy grają macho a pozwalają walić się w tyłek...
Interesujące Niesiu. Kontynuuj proszę. Bardzo ciekawe
spostrzeżenia. Nie wiem czy zauważyłaś pewną zbieżność
poglądów z naszymi? Znaczy Sweet i moimi. Jesteś na
dobrej drodze ...masz buntowniczą naturę ;-)
Wokół sprawy z Martą tylko harmider robicie ...wszyscy -:)
Gdybym się czuł obrażony przez nią to bym jakiś sposób
zaradczy znalazł. A skoro nie nalazłem widać nie było
takiej potrzeby
Była prowokowana więc odgryzała się ...jak umiała.
Inna sprawa, że ona na mnie donosiła bez skrupułów.
Na szczęście nieskutecznie ;-). Widać nie czytała
naszego "Poradnika małego podpier..lacza"?
Mam zamiar sobie założyć takie kółka jak ona.
Tyle, że na felku.
To praktyczne jest. Przychodzi znajoma to podpinam
sobie do tych kółek dzwonek. Taki jak krowy mają albo
w kościele. Zadzwoni...znaczy czas na bzykanie.
Albo jak przestanie mi stawać, to sznurek sobie przywiążę
i będę udawał, że jestem ogier. By się nie tłumaczyć, iż nic
z tego, bo za mocno przypomina chorą na suchoty krowę.
Kluczyki do samochodu można tam zaczepić albo koszyk
na zakupy.
Bardzo przydatna rzecz takie kółka.
I co ...myślicie może, teraz ona poda mi adres tego
mahera od zwiększenia funkcjonalności organów?
Swoją drogą ciekawy zawód ;-)
Ile ludzie sie bzykają codziennie?
Godzinę, dwie ? A resztę czasu targa się ze sobą
te organy bezproduktywnie.
Słusznym więc pomysłem jest zwiększenie ich funkcjonalności.
Ps.
Miramis była indywidualistką. Za to została upamiętniona.
Choć faktycznie miała dość brzydki charakter. Wybierała
sobie za łatwe cele. Nie tracę nadziei, że wróci.
Sympatyczne są te rozmowy o kawkach, ciastkach do
tych kawek, albo tym gdzie kto był, czy jak pop..rdalał
na orbiterku. Ale raz na jakiś czas! A nie kurczę to samo
codziennie. Już taka miramis była lepsza.
Ze mną przy kawce nie pogadasz. Rzuciłam kawkę podobnie jak się porzuca faceta... Niby szkoda a jednak trzeba...
Nie będę kontynuować. To, że mam buntowniczą naturę to żadne odkrycie. Jestem szczera i miła. Szczera zawsze - miła w granicach rozsądku. Nie lubię ludzi, którzy uzurpują sobie prawo by być lepszymi od innych. Są tacy, którzy mierzą ludzi obrzydliwą miarą. Zawsze będę takich tępić. Koniec tematu.
Niesiu - moja wypowiedź dotyczyła rozmów na Forum.
Jeżeli rzuciłaś faceta to w porządku ale ...kawę?
Przemyślałaś to?
W otoczeniu Mandragory jest za dużo osób bardzo
sympatycznych. Jeżeli Naome ocenia ją pozytywnie czy
Eurydyka, to musi być lepsza niż obraz, który kreuje.
Tak jak mówiłam. "pokaż mi swych przyjaciół a powiem ci kim jesteś"
😁
Kawę rzuciłam z konieczności. Nie służyła memu zdrowiu. I nie żałuję. Odkryłam cudny świat herbat...
Kawa Ci nie służyła? Dziwny jest ten świat ;-).
Woda to rozumiem. Też mi szkodzi. Wystarczy kilka
śrubek wrzucić do szklanki z wodą i od razu widać jaka
to trucizna! Już lepszy jest domestos ;-)
Próbowałaś kawę zaparzać w alkoholu? W rakiji n.p. ?
W tej formie na pewno będzie zdrowsza.
Pokaż mi jak się bzykasz a powiem ci kim jesteś - to jest
bardziej sensowne.
Pelle, Ty świntuchu, chciałbyś podglądać jak Niesia się bzyka?
A zresztą co tam, Nieśka pokażemy mu?
Chodziło mi o to jak się bzyka ze mną ;-)
Sneer co Ci tam dymi pod włosami ...u Piaa masz szlaban?
Bez przesady, Niesia aż tak zdesperowana nie jest...
A Piaa to przyjaciółka, bez podtekstów seksualnych.
Zresztą Niesia w sumie podobnie. Ale Ty tak ciągle o tym forum,
więc dla zmiany i rozruszania tematu taka mała prowokacja.
I widzę, że napalony jesteś na nią jak Arab na kurs pilotażu.
Zaskakujesz mnie Pelle, bo ja myślałem, że w Tobie już mniej pary niż w dziurawym czajniku.
Ale w sumie nie ma się czemu dziwić, bo na widok Nieśki to pewnie nawet pedał zmieniłby orientację...
To możliwe ...z tym pedałem i Niesią. Ponoć preferencje
seksualne to genetyka ...ale guzik prawda.
Pedziów zawsze jest pełno tam gdzie kobiety są paskudne. Np. wśród znajomych Pawłowicz.
Nie wiem, ale wydaje mi się, że przyczyn tej dewiacji jest pewnie więcej niż sama genetyka.
Zresztą homoseksualizm podobnie jak i socjalizm uważam za choroby, które powinno się leczyć.
I nie wiem czy tylko wokół maszkar jest pełno takich. Raczej wątpię,
bo słyszałem, że dla wielu kobiet to właśnie pedzie są najlepszymi kumplami.
Nie rozumiem tego. Czy to chodzi o to, że w ich towarzystwie nie muszą czuć się skrępowane,
bo nie obawiają się, że taki facet chce je tylko przelecieć?
Owszem. Nie są namolni. Sprawniejsi intelektualnie od
samców hetero i nie molestują kobiet. Idealny szef dla
zespołu mieszanego to homiś.
Przepraszam....aż się roześmiałam na głos. :D
Il-u dostałeś plusa....
Oczywiście w kontekście owego "szlabanu".
Ty Il-u uwielbiasz Halę i Sweet...można więc? Ano można.
Nie samym seksem człowiek żyje. ;P
Owszem można w moim postępowaniu zauważyć pewną nieścisłość. Z jednej strony Mandra, której nie odpuszczę na milimetr za wyjątkową wulgarność wobec ILa. z drugiej zaś strony Mira, która również była wyjątkowo wulgarna i to nie tylko wobec ILa, ale też kilkunastu innym, nie wyłączając mnie, a może nawet przede wszystkim mnie.
Są jednak sytuacje, których nie można wytłumaczyć. Taką dla mnie właśnie jest sytuacja z Mirą.
Nigdy nikt mnie tak tutaj nie skrzywdził jak ona! Jednak mimo to czułam, że to nie jest tak jak na to wygląda. Czułam wewnętrznie, że ona w zasadzie się mną interesowała. Doskonale mnie odczytywała. Była tak pewna swego, że wtrącała zdania o mnie w komentarze, które pisała u innych. Wiedziała, że u niej na profilu nie przeczytam nic bo byłam zablokowana. Ale wiedziała, że podążam jej śladem i czytam ją. Ostatnio, jak już wiedziała, że odejdzie ze zbioru, postanowiła dać mi kilka wskazówek na przyszłość. Była pełnej wiary, że powoli wkolei mnie na właściwy tor.
Nie pamiętam, by kogoś przeprosiła. Kogoś kto zaprzątał jej w jakiejś części głowę, a nie był z nią na jednej trasie. Nawet nie wiem czy był taki ktoś jeszcze. Mnie jednak przeprosiła. Zrobiła to nie na PW ale właśnie w świetle kamer.
Takich ludzi się po prostu się szanuje.
Mirę z Mandrą nie można porównywać pod żadnym względem.
Mira to fighter z najwyższej możliwej półki. Tacy jak Mira są inteligentni, co czyni ich o wiele niebezpieczniejszymi od pozostałych.To był ktoś kto myślał. Każdy ruch przewidziany, a cios starannie dobrany. Nic nie było ponad, a tylko tyle ile było potrzebne!
Natomiast Mandra to internetowy żul. Wali na oślep bez umiaru. Bez klasy i niczego sobą nie prezentujący. Do takich się podchodzi i wali centralnie prosto w pysk. Nigdy dla takich ludzi nie miałam szacunku, a już jak taki jest dwulicowy to ło Matko....
To tylko osobisty mój pogląd na ocenę zachowań Miry wobec innych, widoczny dla każdego. Co do zachowania się jej, przy zgaszonych kamerach, tam gdzie nie sięga niczyi wzrok, a tylko tego do którego adresowane są jej słowa....Zdziwilibyście się wszyscy! No może prócz Piaa.
To tyle odnośnie Miry. Ja osobiście jej pomników nie stawiam. Jednak oddaję to co jej jest należne....i to bez łaski lub zbędnego pierdolenia!
Krys..skoro mi zarzucasz, że ja to już na wstępie naszej korespondencji uważałam Cię za wroga to może tak ujawnimy naszą korespondencję, co?
Ocenią wtedy inni czy tak faktycznie było? Bo czytając to co napisałeś na Norze, można przyjąć, że tak faktycznie było. Jaka jest jednak prawda i jak można manipulować wypowiedziami, z chęcią bym pokazała to na Twoim przykładzie.
Sweet; odniosę się do Twojej wypowiedzi o Mirze później, bo dzisiejszy dzień mnie wykończył absolutnie. Chwila odpoczynku i wpadnę wieczorem.
Spokojnie Piaa, nie spiesz się i przemyśl dobrze co chcesz napisać. Pamiętaj tylko, że to moja opinia, wydana na podstawie moich obserwacji, i może się różnić od każdej innej.:)
A widzisz Krys. Warto najpierw zagłębić się w lekturę, by prawidłowo opisać co w niej się przeczytało. Puszczanie w eter nieprawdziwych informacji zakrawa na brak profesjonalizmu lub celowe wprowadzanie w błąd opinii publicznej.:P
Przeprosiny przyjęte.:)
Tak ja powiedziałam. Realnie Mira może być cudnym człowiekiem. O czym świadczy chociażby to, że Piaa ją wysoko ceni. A o Piaa i jej osądach mam dobre zdanie (wbrew pozorom 😊). Tutaj jednak, na zbiorze Mira nie zaimponowała mi niczym. Ale nie neguję oceny innych.
Pele jakbyś wiedział jak się bzykam to byś całkiem osiwiał...
Sneer... Nie prowokuj. 😆
Nieśka, przecież Pelle już jest siwy. Po czymś takim to co najwyżej mógłby wyłysieć.
I Ty mnie tu dwa lata prowokowałaś, to ja raz mogę Ciebie!
Teraz doczytałem. No nieźle Pelle dojebałeś do pieca! Uważasz, że geje są sprawniejsi
intelektualnie od samców hetero? Może od Ciebie! Bo ja tam się gorszy od nich nie czuję.
Co to w ogóle za niedorzeczny pomysł, by za czynnik warunkujący inteligencję uznawać
to gdzie facet wkłada fiuta? To co, gdybym się nagle przerzucił na panów, to od razu mi IQ podskoczy?
Skąd Ty te rewelacje wziąłeś? Wyczytałeś w gadzinówce Urbana albo innym Newsweeku,
czy usłyszałeś na paradzie miłości?
Pedzie, tez potrzebują zaspokoić swoje potrzeby, mam na myśli te wyższego rzędu :) Oczywiste jest, że grono heteroseksualnych mężczyzn, automatycznie odrzuci homoseksualnego mężczyznę, a grono kobiet prędzej go zaakceptuje. Mężczyzna homoseksualny nie rywalizuje z kobietą, tak jak kobiety między sobą o wszystko, stąd jest możliwa szczera, oddana przyjaźń :)))
To wyjaśnienie trzyma się kupy i ma to jakiś sens, ale od razu nasuwa się jedno pytanie. Dlaczego zatem nie występuje analogiczna sytuacja w przypadku lesbijek? Przecież w takim razie one powinny być najlepszymi kumpelami dla normalnych facetów. A jakoś nie słyszałem o takim przypadku...
Tak w ogóle to witaj Blondyneczko po dłuższej przerwie...
Najpierw o Mirze...
Sweet to co między Tobą a Mirką było to zwyczajne stanie na zupełnie dwóch biegunach, wzajemna niechęć podyktowana również doborem znajomych i tego jak się kreślili. Owszem, potrafiła ostro walnąć i zapewne tak, że zabolało, mało komu udało się znaleźć ripostę. Jej określenia są już kultowe, m.in wspomniane przez Ciebie "ścierwo internetowe", dotyczyło ludzi, którzy nie potrafią się zachować nawet w tym wirtualnym świecie. Często sama tak myślę...choćby w przypadku śmierci Miecugowa, gdy część internautów wylewała na niego wiadra pomyj a za zbrodnię uznawano, że prowadził Szkło Kontaktowe. I to dzień po jago śmierci.
Wracając natomiast do zbiornikowego światka to Mirę nauczył zbiornik tego, że niewielu tutaj ludziom można ufać. Nie wiem czy pamiętasz, jak Largo wywlekał jej osobiste kwestie na forum. Nie wiem czy pamiętasz co wypisywał Twój znajomy Zosia i Piotr, Ci to potrafili dowalić do pieca. Tyle, że w o wiele bardziej paskudny sposób. W ich przypadku nikt z Was nie widział paskudnego charakteru. To że Mira pisała szkalujące wierszyki, to że się wyśmiewała jest niczym wobec tego co ci powyżej wyprawiali. I absolutnie nie chodzi tutaj o wielką obronę Miry, bo sama potrafiła to zrobić doskonale. Nauczyła się żeby tutaj nikomu nie ufać, nie chciała z nikim już prywatnie korespondować, przestała szanować tych, którzy w pewnym momencie wykorzystali to co ileś lat temu pisała do nich prywatnie w zwykłych ludzkich rozmowach. Jak mówię Pawłowi...nic nie jest takie jakie się z pozoru wydaje...
Na Zbiorniku trzeba naprawdę z kimś zjeść beczkę soli żeby wiedzieć kto kim jest. Nie tylko w kreowanym wirtualnie świecie ale w rzeczywistości. No jasne, że i tutaj można komuś sprawić i przykrość i zorganizować na niego nagonkę. Wystarczy zwołać grupkę i jechać z koksem. Mira robiła to zawsze w pojedynkę.
Były konsekwencje....banowano jej profile, zgłaszano gremialnie do admina, a wiadomo, że działał automat.
Konflikt między Pódlem i Dziuplą miał właśnie w tym wszystkim korzenie. Jedni byli tam inni tutaj. Naturalnie po obu stronach były osoby, które nie grały czysto. Ja akurat nigdy się takie zagrywki nie bawiłam, tak samo mira, obie jak już walczyłyśmy słowem, ona zapewne dosadniej, ja bardziej z uśmiechem w tle.
I najważniejsze, nikt nie wniósł tyle co ona do tego "kurwidołka" jak mawiała, jej reportaże z podróży, piękne zdjęcia, jej felietony filmowe, limeryki. Umiała jak nikt bawić się słowem. Nie wszyscy muszą ja lubić, chodzi o zwykłe docenienie nawet przeciwnika, a może tym bardziej gdy nim jest. Zawsze na Zbiorniku panowało coś takiego, że gdy ktoś nie był nam przychylny to odbierano mu wszelkie zasługi czy zalety. A że głupi, a że pisze o poezji i można się zrzygać, a że ławeczka Foresta Gumpa, a że niekochana, a że nieruchana itd.itp...
Myślę, że Mirę tutaj demonizowano, kompletnie jej nie znając. I fakt, jej przeprosiny miały wielką wagę i to było naprawdę coś.
Ja z Mirką też miałam przemówienia i również mnie przeprosiła. A nie była wobec mnie ani wulgarna ani agresywna. Na ogół kłóciłyśmy się o filmy. Ale to było fajne bo nie chodzi o to, by się we wszystkim zgadzać.
Wiele osób sprawiło, że miała tutaj zły piar i wiele osób też przekonywało się do niej. zresztą ja sama jestem tego doskonałym przykładem.
Na ogół się z tego śmiałam. I chyba największe zdziwienie mnie dopadło, gdy usłyszałam, że pewna pani targnęła się na życie z powodu mojej osoby. Nicku nie będę wymieniać bo większość wie w czym rzecz. Ta pani zresztą przeprosiła mnie prywatnie, odwagi jej nie starczyło, by zrobić to publicznie. Na marginesie okazało się, że i później do stanów depresyjnych rzekomo doprowadzali ją inni, szczególnie ci którzy pożyczali jej pieniądze...
Dlatego nim się tutaj komuś przyklei metkę czy kod kreskowy trzeba zachować umiar i w sympatiach i w antypatiach. Kiedyś napisałam o tym tekst na mojej rodzimej Piaa, może kiedyś go wstawię bo nadal jest jak najbardziej aktualny.
No dobzie....
Kończę elaborat.
Bo Was zamęczyłam...:)))))
Mnie nie zmęczyłaś. 😊
Dodam tylko, że ja nie lubiłam Miry nie dlatego, że się z nią niezgadzałam. W gruncie rzeczy to lubiłam się z nią kłócić. Przynajmniej było ciekawie. Nie lubiłam dlatego, że była wyniosła. Normalnie człowiek musi kogoś poznać, przynajmniej w minimalnym stopniu, by móc nazwać go szują, ścierwem, bydlakiem. Ona nie robiła nic by kogoś poznać. Wystarczyło, nomen omen, stać po drugiej stronie płota.
Z całą resztę się zgodzę. Nic nie jest oczywiste...
Tak, mogła sprawiać takie wrażenie. to było nawet celowe z jej strony. Ja ponoć też się tak zachowuję, jak mi doniesiono. :)
Tyle że czasem trudno nie być... mnie aż skręca jak spotykam się z ignorancją, głupotą czy kołtuństwem. Nie mogę się wtedy powstrzymać od uszczypliwości.
Genialnym przykładem jest to ogólne forum. I genialnie pasuje tutaj niby tekst Lema, że gdyby nie internet w życiu nie pomyślałby ilu kretynów chodzi po świecie. A jeszcze bardziej tekst mniej znany a mający sprawdzone źródło, że...
"Internet to sieć, która nic nie rozumie, jeno informacje przesyła i ze sobą łączy, zaś wzrastająca na świecie ilość "ekspertów", którzy chcąc się "wykazać", produkują mało albo nic nie warte wyniki swoich przemyśleń jako "nowe hipotezy naukowe", jest tym samym czym pasek i muł, który z wielkich zbiorników wodnych kieruje się ku turbinom, i gdyby nie specjalne urządzenia filtrujące, wnet by by wszystkie turbiny "zatkał."
Tak mi się nasunęło pewne wspomnienie. Swego czasu zwróciłam uwagę pannie Melanii, iż plusuje namiętnie pewnego zoofila. Fakt był oczywisty. Facet na swym wyraźnie dawał do zrozumienia. I tu zaczęło być zabawnie gdyż okazało się, że moje wypowiedzi nawołujące do zgłoszenia gościa zasługują na masowe minusowanie. Pierwszą minusującą osobą była właśnie Mira. Dlatego, między innymi, gloryfikować jej nie będę. Są sytuacje, w których osobiste sympatie nie powinny mieć znaczenia. Dziś już nie ma tych rozmów zapewne. Skrupulatnie usuwano każdą niewygodną wypowiedź.
Akurat w tym czasie, kiedy była bitwa na plusy i minusy i walka o forum, to mnie tutaj nie było a było to przeszło pół roku. Kiedy zaczęłam ogarniać po powrocie to ogólne forum zrozumiałam, że plusowano czy minusowano nie wypowiedź a autora. To był zwyczajny oręż.
Co nie oznacza, że mi się to podobało.
A usuwanie wypowiedzi miało na celu wykluczenie z forum, niezależnie czy napisał dzień dobry, czy wyrażał oburzenie w związku z jakąś dewiacją.
I niestety po obu stronach barykady to działało.
A mnie to Mira kiedyś nawet plusa postawiła! Pewnie zapomniała okularów, albo palec się jej omsknął...
Tutaj masz Pawle link do tego o czym rozmawialiśmy, czyli link do pogrzebu pana Grzegorza.
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/ostatnie-pozegnanie-grzegorza-miecugowa,769091.html
Dziękuję przyjaciółko. Obejrzę sobie po pracy. Ale widziałem w tytule: cześć tatuś, do zobaczenia.
Można się wzruszyć. Czyli z pewnością miałaś rację, że piękna uroczystość...
Mnie najbardziej ujęło to, gdy jego syn wygłosił wierszyk, który pan Grzegorz chciał mieć na grobie...
"Tu leży ten co za diabła
nie chciał być tłem
dziennikarz i prezenter
po prostu Grzegorz M. "
Sneer nie siwieję i nie łysieję ;-). Nie mam również zakoli.
Widziałeś, by baran wyłysiał?
Nie popadajcie ze skrajności w skrajność.
Miramis mi brakuje i czasów, gdy droczyliśmy się tu na
"Dziupli". To bystra i elokwentna osoba. Nie wierzę w
jej wykształcenie techniczne ;-) . Moim zdanie to osoba
po WSN wykopana ze szkoły za znęcanie się nad dziećmi.
Egotyczka ...by nie rzec sobek z charakterem starej kozy.
Takiej co przedawkowała oset i z rozedmą ;-)).
Do tego wredna i wyzbyta instynktu stadnego.
Często zachowywała się jak małpa, która usiadła na
kaktusie. Ale powitamy ją owacyjnie...jeżeli wróci.
Jakbyś Ty il-u nie miał przerośniętego ego i nie zachowywał się jak wygłodniały knur.
Zajebista merytoryka prawda?
Z ego Ila wszystko w porządku Piaa. To nie kwestia ego. Pele uwielbia prowokacje. Skoro ktoś go atakuje.,a musisz przyznać że facet działa na większość jak Płachta na byka, to co mu pozostaje? Najlepszą obroną jest atak. Natomiast większość ofiar Miry nigdy jej nie zaczepiało i mało kto miał szansę na obronę. Pamiętam, wyobraź sobie jej wcześniejszy nick i to co wyprawiała pod zdjęciami bogu ducha winnych ludzi...
Podobnie jak Mira...Też lubiła prowokacje. Tak się możemy przebijać. A jaki nick i co pisała? Bo się nawet zaciekawiłam.
Piaa rusz tyłek i poszukaj sobie sama co pisała.
Nie za wygodna jesteś?
A na jakim nicku? Na "Novus_ordo" Najbardziej jednak
"szalała" na "japanisch_girl" i "miramber".
Ciekaw jestem Piaa, czy słyszałaś o profilu "kar_mi" ?
A może domina divina...
Kto sieje ten zbiera...
Mirka miała wiele tutaj profili; bo nim dobrze się rozgościła to był ban z urzędu. Ja nie zauważyłam by atakowała ludzi na zasadzie bo TAK. Była agresywna wobec Largo, Dziupli i ich popleczników. Wy bronicie swoich a ja wolę doceniać intelekt i pewne zasady. Il-u ile profili wysłałeś w Kosmos bo mieli inne zdanie niż Ty, ile chamstwa wypłynęło z ust kaszubskiego i samotnego mściciela? Również kradzieże zdjęć, zakładanie lewych kont, sugerowanie że ktoś jest prostytutką.Nie miej pretensji do Miry skoro sam jesteś kompletnie niekryształowy. A raczej jak węgiel brunatny.
Doskonale wiem kim była kar_mi, to dawna eleyasch, jakoś tak pisało się jej nick. Pamiętam również, że uważałeś, że to mój klon. :)
Niestety mam dziennikarską pamięć.
Jeden jest u Was problem ...ślepa lojalność. Zero obiektywizmu i zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Tak nie działa prawdziwa przyjaźń; dla mnie nie.
Szczególnie Il-u gdy raz przepraszasz, raz obrażasz i sam się nie możesz zdecydować czy kogoś obrażać czy wciągać go w swoją drużynę pierścienia.
I Niesia i Sweet to fajne dziewczyny, Przynajmniej wobec nich bądź lojalny.
I nie pierdol o tym co robiła Mira, bo nigdy nie przekroczyła granic...a Ty nawet nie drgnąłeś, gdy Zosiek założył o mnie tutaj temat jaką to dziwką jestem. Jeśli kogoś piętnujesz to spójrz w lustro. Czas najwyższy.
Nie zauważyłaś Piaa udziału Miry w tzw. "nalotach" grupy
"szpaków" na cudze profile ...kiedyś przed laty?
Dziś to trudniej przeprowadzić ...może dlatego mniej ich.
A napisałaś, że masz dziennikarską pamięć?
Ślady tego znajdziesz jeszcze na tekstach mojego profilu
sprzed 4 lat. Nie znaczy bym ją potępiał ...w końcu tu
każdy bawi się jak umie -:). A Mira umiała się bawić ;-))
Jesteś Piaa jakaś mało konsekwentna. Raz piszesz o
przyjaźniach wirtualnych i podajesz swoje przykłady np.
Marg ....a innym razem w czambuł je potępiasz.
My sprzeczamy się stale Piaa ...między sobą ;-).
Natomiast jak któreś zostanie "napadnięte" jednoczymy
się momentalnie. Obiektywizm jest dobry w dialogach
między nami. Piąty raz wypominasz mi przeproszenie
przed laty za "wojenkę pÓdlowo-dziuplową". Ponieważ
skopaliśmy dupę co wredniejszym mieszkańcom budy
uznałem, że wypada przeprosić. Było to RAZ i dziś bym
już tego nie zrobił. Po co ktoś ma mi to wypominać?
Bywamy stanowczy, gdy uważamy iż tak trzeba. Zawsze
jednak potrafimy ową stanowczość uzasadnić. Gdy ktoś
"oszukuje" pokazując cudze zdjęcia, lub figurę 20 latki
mając lat 50 ...wisi nam to zwiędła nacią! Jeżeli jednak
jest do tego tak głupi, by nas wkurzyć - to ma "cookies" na
własne życzenie.
Zosiek Ciebie obmawiał? I ja miałbym być temu winny?
To jakaś ciekawostka ;-).
Na pewno nikt bezkarnie nie będzie obmawiał Hali002,
czy Sweet ...ale sorry ja nie jestem don Kichote ;-).
Teraz "dziupla" jest bardziej zintegrowana więc może
chciało, by mi się ryzykować z kimś konflikt o Ciebie ...
albo i nie. Wtedy jednak w czasach Zośka "Dziupla" była
wolnym forum (zamiast obecnej szczalni) i każdy pisał
co chciał i na kogo chciał.
Najlepiej oskarż admina "Zb" ...też mógł coś z tym zrobić ;-)
Pelle, co Ty pierdolisz o jakimś wolnym forum? Czymś takim była może jedynie Mordownia,
ale wszystko poza nią było moderowane. Dziupla to była Twoja grupa, byłeś tu bogiem i mogłeś zrobić wszystko.
A co zrobiłeś? Kurwa, nic! Przypomnij sobie NOL-kę, przecież to była wariatka.
A pamiętam jak mi zwracałeś uwagę, że o niej to można tylko na Mordowni, a i tam jedynie
pod pewnymi warunkami, nie pamiętam już jakimi. A tu Mściciel w osobnym temacie wypisywał
takie bzdury i nie kiwnąłeś nawet palcem. Pewnie było Ci to na rękę. Ja tego Mściciela kiedyś bardzo ceniłem.
Nawet gdzieś na Dziupli albo u Niesi na tym Gwiazdozbiorze wymieniłem go kiedyś w gronie
takich pięciu moich ulubionych męskich profili. Ty też Pelle tam się wtedy znalazłeś, ale to chyba
przez pomyłkę Cie tam umieściłem. A teraz jak czytam jakie Mściciel wypisywał obrzydliwości o Piaa,
to sam się sobie dziwię. A Ty Pelle nic nie zrobiłeś. Dałeś wtedy dupy i tyle i nawet się nie tłumacz...
I coś Ci Pelle jeszcze powiem. Bo Ty jesteś mistrzem w zrażaniu kobiet do Dziupli.
Teraz są tu cztery aktywne profile: Sweet, Niesia, Piaa i Romini. Cztery czyli towar raczej deficytowy.
To komu bardziej powinno zależeć, by one tu były? Im? Przecież każda z nich to gwiazda.
I pewnie w każdym innym miejscu zostałyby owacyjnie powitane. Może poza Sweet,
ale ona tak jak i ja, będzie albo na Dziupli, albo nigdzie. A dla Dziupli odejście każdej z nich
oznaczałoby stratę aż 25 % stanu osobowego. To komu powinno bardziej zależeć?
Dlatego Pelle jeśli dzięki Tobie któraś z nich stąd odejdzie, to znajdę Cie i skopię Ci dupsko. Pamiętaj!
Bo trafiło Ci się jak ślepej kurze ziarno, że ostatnio pojawiły się tu Piaa i Niesia.
Nie wiem czy to zasługa Sweet czy przypadku, ale na pewno nie Twoja. Ty tylko teraz tego nie zepsuj...
Zacznijmy od tego il-u, że Marg nie jest wirtualną przyjaciółką. Bywamy u siebie, Marg zna moich
przyjaciół, moją rodzinę. I doskonale o tym wiesz,
choćby i również od niej samej. W czym niby nie
jestem konsekwentna?
Bo nie bardzo rozumiem tok Twojego rozumowania.
W przyjaźniach, podejściu do nich, w czym? Ty chyba
nie rozumiesz tego pojęcia. Widziałam tutaj te pseudo przyjaźnie, widziałam jak upadają rozmaite "sojusze";
a ja niezmiennie od lat cenię tutaj kilka osób. I nie za
obecność w "internetach" tylko za całokształt, kim są, co mają do powiedzenia, jak czują i myślą. I absolutnie nie mam pretensji o Twoje Il-u odczucia ani wobec Hali, ani Sweet, ani Niesi.
Jeżeli ty broniłeś wszystkich tych pań bo według
Twojego uznania działa się im krzywda, to również działało po drugiej stronie obozu. Ale są pewne granice. Ja w życiu bym nie pozwoliła, by na Pódlu powstawał temat, w którym tak w prymitywny sposób kogoś lżono. Na grupie Pódelek są tematy, choćby poświęcone Zośkowi ale służył ten temat by wykazać kim ten człowiek naprawdę jest i co wypisuje w szale i amoku.
I nie mam do Ciebie pretensji, tylko zwyczajnie Tobie nie ufam. Gdy z Pawłem mieliśmy tutaj gościnne występy aż zacierałeś rączki, bo coś działo. Fakt, to jest już mało istotne.
I ja bardzo przepraszam ....ale kiedy to ty skopałeś tyłki ludziom będącym na Pódlu, bo jakoś nie zauważyłam? Komu konkretnie....bo co, bo leciały bany? Masowe zgłoszenia?
Wiesz co jest dramatyczne? Gdy mężczyzna w Twoim wieku gada takie bzdury i zachowuje się jak internetowa gimbaza.
Aaa cholewcia! Miałam coś napisać ale tego nie zrobię.
Napiszę coś innego. Nie po to wracałam na zbiornik by się z kimś kłócić. (chyba, że ktoś bardzo chce 😁) Tak w sumie mogłabym zgodzić się częściowo z każdym z was. Mogłabym również z każdym wdać w dyskusję. Daną sytuację każdy widzi inaczej. I nie można twierdzić, że nasze zdanie jest lepsze. On jest tylko nasze. Każdy popełnia błędy. Ja nabrałam pełne garście przekonania, iż życie jest zbyt kruche by jeszcze je rozdrabniać na własną rękę i koszt.
Ładna pogoda wraca. Korzystajmy. 😁
Nawet się domyślam co chciałaś napisać Niesiu....powiem tak... z obu stron padały i niewybredne żarty i złośliwości, tutaj ja się lubuję, prawda, nie wypieram się. Jest jednak czerwona linia, której się nie przekracza.
I owszem każdy widzi swój czubek nosa, niestety poza tym jak czujemy są również fakty.
I nie chodzi o to, że ktoś kogoś nazwał hipokrytą, powiedział...spierdalaj...wskazał błędy ortograficzne, wyśmiewał się kto leży i pachnie, czy napisał, że dyskusja jest na poziomie gimbazy...:))))
Chodzi o działania, które mają jednak inny kaliber.
A kłócić to się już chyba niewielu z nas chce, pewnie ku rozpaczy Il-a. :P
Miłego dnia.
Sneer mylisz najwyraźniej to co mogę z tym co chcę ;-).
A właściwie z tym czego oczekuje spoleczność "Zb"
"Dzupla" jest pełna ataków na mnie czy innych członków
grupy. Nie są usuwane. Nie sztuka wywalić ...bo mogę.
Sam byś tak postępował?
Rzecz w tym by admin czy moderator nie ingerował o
ile to nie grozi rozłamem i ogólnym obrażaniem się.
Sztuką jest móc, ale nie korzystać z tego ;-).
Niepojęte?
Piaa -sposób myślenia jaki prezentujesz mnie przerasta.
Z jednej strony preferujesz totalną prywatność i negujesz
wirtualną przyjaźń, a z drugiej "pchasz" się tam gdzie
najłatwiej dostać po kuprze.
I pomyliłaś się. Ja nie lubię kłótni. Po prostu ich nie unikam.
Widziałaś gdzieś bym sam kogoś zaczepił niesprowokowany?
No właśnie Pelle mogłeś, ale nie chciałeś.
A reszta to zwykłe mydlenie oczu...
Jak wszędzie ...od polityki po religie całego świata ;-).
"Dziupla" ma markę, bo nie idziemy na łatwiznę.
Najłatwiej skasować to co niewygodne.
Przecież kasowaliście i to nie raz. ;P
Pojawił się nowy klon => ona_lucyfera
Na "Zb" od 12 dni. W tym czasie profile zastanawiają się jak działa
portal, jak wstawić zdjęcia i jak się tu odnaleźć.
Ów klon wie już nawet jakie są bolączki Forum i chce zgłaszać inne
klony do admina. Wie nawet, że to nieskuteczne? Sprawdzał ..kiedy?
Szybkie toto jest ...jak bengal dowcipka? A może _Mele_?
Otóż admin nie przyjmuje zgłoszenia od klonów ...chyba, że w tym
jedynie celu, by oboje usunąć. I tego co zgłasza i zgłoszonego.
O ile oczywiście skarga ma uzasadnienie.
Niesamowicie rozwija się nam Forum. Klony rozprawiają o usuwaniu
...klonów? Komedia to ...czy dramat?
Eee, ani to ani to. To tylko lekkie zagajenie sprawy.:)
I to jest TRAGEDIA!
Rozumiem, że klony minusują, urlopują ...i w ogóle ..ują ;-)
Ale żeby pisały jak profile? Niedługo będą się na bzykanie
umawiać podczas ...gdy właściciel profilu pije ...a one piłują ;-)
IL, i w tej dziedzinie widać postęp. Obecnie się tak dobrze maskują niczym kameleony na tle swojego otoczenia.:)
Można poznać ...nawet nie czytając.
Jak klon znika szybciej niż kot zdąży kichnąć ...to dowcipka. Jak trwa i czasami "ugryzie" to PolaRis.
Gdy trwa i udaje, że go nie ma ...November.
IL, a jakbyś określił nasze?:D
"wojsko", bo przecież nie klony.:))
Jakie nasze Sweet? Słyszałaś o takich?
A jeżeli kiedyś je założymy będą ...skuteczne i "nieśmiertelne" ;-).
No właśnie "wojsko" - jak trzeba używa gazu, broni
atomowej, biologicznej ... i wszystkiego co możliwe.
Nie cofnie się przed niczym "bo sprawiedliwość musi
być po ich stronie".
Słabszy musi coś wymyślić jak nie chce z płaczem
lecieć do "mamusi".
Więc dowcipek nie wymiękaj ;-).
Jak już "nasrałeś" to albo nam każ "posprzątać" ..albo
sam to zrobisz.
Jestem pod wrażeniem.:))
Zajrzałem dzisiaj do "Wylęgarni".
Co znalazłem? Temat "rytuały saunowe w Kuniowie!" zminusowany
totalnie !!
A szkoda. Sauna i masaż to jeden z podstawowych elementów
kształtowania kultury ciała. Bez tego trudno marzyć o erotyce.
Co najwyżej o bzykaniu "na katolika" lub "na barana".
Pozycja "na barana" jest mylona z tą "na jeźdźca".
A różnica jest taka jak między klaczą wyścigową a krową.
Temat "SPA i sauna"winien powstać...a chyba nie ma nic co by go
przypominało na Forum?
Gdzie dzisiaj fantazja w bzykaniu? Heblowanie desek już bardziej
mi się z tym kojarzy. Odwiedza nas kobieta i pcha się do łóżka.
Jak pytam "gdzie durna leziesz" ...to się obraża.
Fantazji trochę. Sex on the monkey ...najpierw. Znacie?
Wisi się na gałęzi jedną ręką a drugą zakłada prezerwatywę.
Partnerka w tym czasie vis a vis też tak zwisa wolnej ręki używając
do banana w charakterze wibratora. Taka rozgrzewka wstępna ;-).
Jeżeli zamiast na ręku zwiśniemy na zgięciu nogi mamy fantastyczną możliwość do oralu 69.
Czasami ludzie nie mają ogrodu ...żyrandol też jest dobry ;-).
Albo woltyżerka z bzykaniem na grzbiecie galopującego konia?
Teraz trudno w Janowie o wypożyczenie konia, a w bloku też nie
za bardzo. Konie nie lubią chodzić po schodach, a do windy się nie
mieszczą.
O seks z fantazją dziś trudno więc chociaż te SPA czy ...sauna.
https://zbiornik.com/kobieta_fatalna
Ciekawy profil jak na kobietę. Myślałem, że to miramis w wersji "cito".
Ale to chyba nie ona. Niemniej coś na miarę "Złotej Foki" miesiąca.
Może by reaktywować tą zabawę w top profil miesiąca?
Z prowadzącą Sweet albo Martą? Co myślicie?
https://zbiornik.com/forum/2Qi
https://zbiornik.com/photo/3fkdJO4n
E, to nie ona. Ale nogi nawet nie najgorsze i zajebiste zdjęcia gór...
Coraz ciekawiej na Forum ;-).
Dziewięć pań ...w tym dwie wariatki, jedna sfrustrowana i trzy
nudzące się straszliwie. Słońce w kupry grzać przestało więc należy
spodziewać się nasilenia ich aktywności.
Są też trzy normalne. I te są najgorsze ;-).
Co bowiem może być gorszego od normalnej kobiety? Poza może
działaczką radio-maryjną.
Wychodzi więc na to, że te dwie wariatki są najbardziej warte
zainteresowania. A ...jest jeszcze jedna. Miałem ją za już nie za
wariatkę ale ukrywającą się uciekinierkę z Tworek.
I co się okazało?
Ta akurat okazała się nie tylko normalna, ale wręcz uosobieniem
zdrowego rozsądku i szacunku dla otaczającego nas świata.
Postawię w ogrodzie pomnik Cześkowi Niemenowi ...za "Dziwny
jest ten świat". Zaraz obok tego już stojącego od dwóch lat Sweet.
Poprosimy o nicki...;P
Taaaa ...i linki do profili ...co?
Aż taki wariat to ja nie jestem ;-). Mogę się tu 'kopać po
tyłku' z dowcipkami czy Novemberami_ ale podanie
nicków byłoby równoznaczne z zakończeniem mojego
pobytu na "Zb" i spuszczeniem wody za sobą ;-).
Sama się domyśl ...a może jakieś sugestie?
W Twoim przypadku to aż strach się domyślać. ;P
W moim? Jakiś mętny wydźwięk. Ja już podałem, choć
palcem pokazać się nie odważę. Panie, by ...zagryzły ;-)
Krys z Księciem z Marsa ubolewają, że na forum piszą
Rambo, Sebus, klony i "świński ogon" ;-)
A kto niby ma pisać skoro reszta jest na urlopie?
Panowie dalej "urlopujcie" invadera_, An_Kar, Ilornię i
resztę pluserów to niebawem tam pisać będą tylko
ci z zapaleniem penisa ...na "seks express".
To chyba powinno przyjść wam do głowy?
A może taki prosty na pozór wniosek was przerasta?
A kto blokował An i Inva jak nie Wy? Kto tworzył szkalujące tematy/? Jest to na co zapracowaliście wespół zespół.
"Kszanisz" Piaa ;-))) ...jak zwykle.
An_ podskakuje, bo już tak ma. My byliśmy wyrozumiali
i raz na jakiś czas dawaliśmy jej wolne ...na 24 godz. ;-).
Teraz jest na nim permanentnie od chyba trzech miesięcy.
I jeszcze sobie dyskutuje z tymi co ją urlopują jak z
kumplami. No to niech teraz pokaże czy "wstaje", czy
dalej "liże"?
A szkalujące tematy? Bez przesady. Popatrz na te
Novembera ..."Kupię informacje...o niegodziwym il_..."
My przynajmniej pozwalaliśmy być złośliwym i innym.
Dokąd nie usiłowali nas urlopować ;-).
Bardzo sympatycznie się zrobiło na Forum. Aż mnie kusi by znowu
na nim zacząć się udzielać. Te napieprzanki są teraz fascynujące.
Kiedyś byliśmy "my i oni". Oni to banda dowcipka z novusiem ...ma się
rozumieć. Teraz sytuacja przypomina "meksykański western".
Każdy do każdego "grzeje zza węgła" ;-)
Aż kusi, by się przyłączyć. Nie to by coś ambitnego tam pisać, ale tak
codziennie z 10 wpisów kolejno numerowanych w treści ...zamiast
treści. Jakby się dojechało do 10 tyś. i każdy miał +50 pkt. to byłby
show na full wypas ;-). Ciekawe co wtedy, by się działo?
Chciałoby się komuś to minusować ...by wysłać na "urlopik"?
Szczególnie gdyby wiedział, że w kwadrans później sam wyleci?
Można, by to tego wykorzystać bota ...ale niestety regulamin zabrania
takich ułatwień. Szkoda.
Przepraszam Kusicielkębis733 i Mandragorę 68. Nie mam nic
wspólnego z minusowaniem Wam wpisów ...od jakiegoś już czasu.
Być może niektórym to tak weszło w krew, że mają przykurcz palca?
Ta zabawa obecnie przypomina pijacką piosenkę:
"W Zakopanym mieście głównym baca w bacę miotnył gównem.
Czyć go zabił, czy nie zabił ale zawszeć go ...osłabił"
10 kredytów
nagrody za KAŻDY link do wpisu dowcipnegokochanka na Forum !
Oczywiście z wyłączeniem wątków opisujących nowy folder.
Jestem namiętnym miłośnikiem takiego pisania jak u dowcipka.
To znaczy tworzenia elaboratów na miarę "Cichego Donu" z czegoś
co można ująć w jednym zdaniu.
Linki tu lub na priv. Prowizję otrzyma każdy ...nawet ten co ma na
mnie wy...jechane ;-))
Termin składania linków do 1 października 2017 r. włącznie.
zaczyna mnie juz wkurwiac ten zbiornik tez tak macje?
Mnie przeciwnie, zaczyna się tu podobać. Co prawda Pelle bywa trochę upierdliwy, ale idzie przywyknąć...
Wręcz odwrotnie. To ja zaczynam wkurwiać zbiornikowców.:))
Sweet, ludzie wyraziści budzą kontrowersje, a już szczególnie w tym kraju. Byłabyś grzeczną, cichą myszką,
to mało kto zwróciłby na Ciebie uwagę. Ale jak wybijasz się ponad przeciętność, to możesz być pewna,
że wrogów Ci nie braknie. Taki już Twój urok, że przyciągasz uwagę i budzisz emocje,
zarówno te pozytywne jak i negatywne. Ale przecież Ty to lubisz, prawda?
Powiem Ci coś w tajemnicy ale pamiętaj nie mów tego nikomu. Jest taka opcja kasująca konto jak ktoś ma dość. Ale pamiętaj zachowaj to dla siebie i nie przesyłaj
Sneer, a znasz to powiedzenie "nie jest ważne co piszą byleby nie przekręcali nicka", no więc masz moją odpowiedź.:)
Chłopak zanim skasuje konto, to chciałby coś zaruchać. Dziwisz mu się?
Jest tu już 9 lat i za chwilę będzie obchodził okrągłą rocznicę pobytu tutaj
i już za sam ten staż z urzędu powinna mu przysługiwać darmowa dupa!
Sneer, a czy to dotyczy też kobiet? Bo jak tak to ja za 3 latka doczekam się darmowego kutasa.:))
Sweet, Ty to pewnie każdego dnia mogłabyś ich mieć na pęczki...
Faranzano - Postaraj się by by Twoje zniechęcenie
przeszło na tych którzy powodują je u Ciebie
Podam Ci przykład:
Pewien facet nie mógł spać gdyż był winien pieniądze
karczmarzowi - u którego często się upijał.
Jego żona, gdy już wydobyła z niego jakie zmory go
męczą otworzyła okno gdy karczmarz znów dopijał się
do ich drzwi o zwrot długu i wrzasnęła
- Icek spierd...j od dzisiaj ja trzymam kasę w tym domu, a
ty dostaniesz pieniądze jak mi faja wyrośnie zamiast myszki.
Potem wróciła spokojnie do łóżka... pocałowała męża w
czółko i powiedziała ...
- Możesz już spać spokojnie teraz to karczmarz ma problem :-)
nie to juz nie chodzi o dupe ale wkurwia mnie to wypisywanie pod fotkami lasek nic z tego niema to jakas lipa
Pod fotkami lasek komenty Ciebie nabuzowują?
To po co je czytasz?
Olej i poczytaj wiersze np. ... H. Heine'go
mam takie pytanie . czy zbiornik płaci za fotki lub filmy ? bo jest tu codzien tyle fotek kobiet co one z tego maja?
Jak to co mają? Uznanie, a czasami nawet zachwyt facetów. A to cenniejsze niż kasa.
Kobiety są nieco próżne i one lubią się podobać facetom...
Faranzano to jest wirtualny "wyścig szczurów" dla tych co
podczas pracy w korporacjach nie osiągają efektów ;-).
90% tych zdjęć to totalna lipa ...a połowa z Sieci po przeróbkach.
Może co dziesiąte jest wstawiane przez kobiety i jest ich
własne ...choć sądzę, że raczej znacznie mniej.
a te kamerki wszystko za kase bez sensu
Jaką kasę?
Siedzieć cały dzień przed kamerką rozebranym - dla paru
kredytów? Moim zdaniem trzeba to lubić.
Nie spotkałem jeszcze nikogo ...kto by chodził z gołym
tyłkiem po ulicy i z kartką " Podoba ci się moja dupa ..to
wrzuć 5 zł. do puszki na mojej szyi." A 5 zł to 50 kredytów.
to ja niewiem co to za ludzie
Powoli wracamy do normalności.
To znaczy my ..."Dziuplacy" ...bo tam na Forum długooo jeszcze nie
będzie normalności. O ile kiedyś w ogóle będzie ;-)
Chwała naszej Administracji. Te plusy, urlopy, TOP pluserów i inne
"zabawki" rzeczywiście uatrakcyjniły Forum.
Tylko nie wiem czy wszystkim i czy nie za bardzo przypadkiem ...-;).
Kiedyś lubiłem w wolnych chwilach zagrać w jakaś grę strategiczną,
choćby zwykłą "napieprzankę" w stylu "Doom'a". Teraz wolę Forum.
Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy. "Doom" na Forum
...dopala zgliszcza. Po dowcipku pozostało wspomnienie ...i klony.
Ich ilość przekroczyła już dziesięciokrotnie biblijną Triadę.
Dogasa November_ i jego wirtualna alter ego Sharon_Sun.
"II Wojna Zbiornikowa" wygasa ....przechodząc stopniowo w "Wojny
Gwiezdne". Dokładnie "Wojna Klonów." Przed nami już tylko odcinek
..."Powrót Jedi". Podobno u nas będzie w ...spódnicy?
Właśnie zakończyła się cz. 3 "Zdrada Ksieżniczki Leia"
Co przyniesie przyszłość i cz. 4 ?
C.d.
Właśnie zakończyła się cz. IV pt. "Zdrada księżniczki Leia"
Co przyniesie przyszłość?
Wracamy do normalności? Piękna mi normalność bez Niesi! Pelle, bardzo szybko przechodzisz do
porządku dziennego nad stratą kogoś takiego jak Ona. A Niesia nie była numerem statystycznym,
Niesia już na starej Dziupli była weteranką. A teraz zarzucasz jej zdradę? Najpierw Kaszub, teraz Niesia,
ale co tam, masz Heeda, któremu możesz wchodzić w dupę. A mnie tu brakuje Niesi!
Mam z nią kontakt, ale to nie to samo, bo tu jej nie ma...
Sneer- Przestan się mazać bo pozygac sie mozna .Oświadczam ci że nie kocham Pellego ani on mnie. Możesz spac spokojnie 😉
Tak masz rację Sneer. Niesia nie była na Dziupli numerem statystycznym. Co do tego nie mam wątpliwości. Jednak uważam, że IL nie napisał nic bezpodstawnie. Osobiście uważam, że Niesia lepiej się czuje w innym towarzystwie. Wystarczy wejść na jej profil i znajdziesz tam dowody na to.
Oczywiście to jej wybór, bo nikt jej stąd nie przepędzał ani tym bardziej nie gnębił.
Odnoszę wrażenie, że nie grała z nami fair, a dyskusja o zabijanych byczkach była idealnym pretekstem, by podziękować nam za gościnę.
Sneer, ja wiem, że Ty ją bardzo lubisz. Może dlatego nie zauważasz pewnych rzeczy, które jej dotyczą. Podam Ci więc coś na tacy.
Otóż ta "poszkodowana" przez nas Niesia napisała już w nowym towarzystwie, w odpowiedzi na ocenę naszej Grupy jako Grupy, w której nikt nie chce być, że nie lubi być numerem statystycznym. I wiesz co? Napisała to z bardzo zadowoloną miną!
Więc teraz Sneer spójrz i w jej stronę i zobacz jak to ona bardzo żałowała odejścia z naszej Dziupli.
Też mam wrażenie, że Niesia nie czuła się tu dobrze i te byczki były tylko pretekstem. Ale może zrobiliśmy za mało
żeby ona tu się dobrze czuła? Ja uważam, ze Dziupla jest dość specyficzną grupą i wcale nie trzeba stawać
na głowie żeby tu inni przyszli. Chcą to przecież mogą przyjść, nie chcą to chuj z nimi czy tam pies im mordę lizał.
Takie jest przynajmniej moje zdanie. Ale są wyjątki. I akurat jeśli chodzi o Niesię, to właśnie trzeba było stanąć
na tej głowie, żeby ona tu wróciła, a nie grozić jej art. 52 KP. Ja to nawet mógłbym się uroczyście zobowiązać,
że już nigdy na jutubie nie obejrzę corridy! Poważnie, byłbym zdolny nawet do takiego poświęcenia.
Nie, po prostu brakuje mi jej tutaj i tyle. I jeśli moja pierwsza zbiornikowa kumpela pisze mi, że z Dziuplą
jest coś nie tak, to widocznie ma swoje powody. Takiego Heeda, to można olać, ale nie Niesię...
Sneer. a cóż więcej chciałbyś zrobić? Zatańczyć na rurce, koziołki fikać czy może trzeba było zaprzestać pisania w tematach politycznych czy też zmienić prawicę na lewicę? Miała pełny dostęp do wszystkiego. Miała swój Temat. Mogła pisać ile tylko chce.
Ja też mam tutaj swój Temat i prowadzę go prawie sama. Nawet gdyby mi nikt nie odpisywał w nim to też bym go prowadziła dalej.
Pisałam już wcześniej. Tutaj trzeba mieć twardą dupę i bronić swoich poglądów.
IL niejednokrotnie napiął moje struny do granic wytrzymałości. Nie zniechęcił mnie jednak do niczego. Wręcz odwrotnie. Wszelkiego rodzaju zatargi, utarczki czy jakbyś to tylko nazwał, bardzo mnie mobilizowały. Traktuję takie jako wyzwanie. Z dumą kładę się spać jak nie dam się żadnemu sprowadzić mnie do wkurwa. Od tego jestem ja, by to zrobić z każdym, który będzie miał do mnie jakieś ale!
Nieśka to kobieta z krwi i kości. Głaszcze zwierzątka i woli litry miodu na serce. Chwała jej za to. Jednak wiedziała od początku jak traktowana jest Dziupla. Wchodząc tutaj nie ma Ciebie, ILa czy też mnie..Jest po prostu Dziupla! A Dziupla to nie Grupa...
Dziupla to prze Grupa!
Sneer jesteś rozbrajająco niekonsekwentny ;-)
Wiedziałeś, że Niesia jest wrażliwa? Napisała o czymś co
było zadrą w niej od lat. Ty zamiast wykazać zrozumienie
dla jej bólu i ...docenić iż podzieliła się tym z nami
pojechałeś jak Arab na ośle z komentarzem wprost bosko
delikatnym. Więc chociaż nie roń teraz łez jak kot po
zeżarciu kanarka.
Stało się i już. Niesia mogła dać Ci zjebkę taką, że na
Sądzie Ostatecznym jeszcze byś ją pamiętał. Bo potrafi.
Skoro tego nie zrobiła ....widać uznała za, że okazja jest
dobra - by nas pożegnać.
"Dziupla" ze swoją medialnością wyższą niż "Tajemnice
alkowy" kusi ...ale jej obecność tutaj nie była dobrze
widziane przez "babski bazarek" podlizujący jej się teraz
na profilu.
Przestań się więc nad sobą użalać. Ewentualnie pomódl
się w intencji jej powrotu. Będzie to to na pewno dobre
rozwiązanie dla Was obojga. Niesia ma spokój i aprobatę
lampuciar ...a Ty odnajdziesz spokój ducha. Na mszę też
też możesz dać. Pomoże ...nie pomoże ale zaszkodzić nie
powinno. Za to pleban będzie cięższy o parę zeta.
To jak Sneer? Nie jest moją intencją Ciebie wkurzać, ale
przykro patrzeć jak facet dość bystry w końcu zachowuje
się jakby "zgubił okulary". Koniec więc "szpileczek" ..czy dojrzałeś na tyle by się z tego śmiać?
Pelle, jaki znowu niekonsekwentny jestem? Co najwyżej czuję się nieco rozdarty. Gdyby chodziło o jakąkolwiek
inną grupę, to nawet bym się nie zastanawiał tylko poszedł za Niesią. A gdyby chodziło o jakąkolwiek inną osobę,
jeszcze z wyjątkiem Piaa, to po takim odejściu powiedziałbym: krzyż na drogę i żegnam. Ale tu chodzi z
jednej strony o Dziuplę, a z drugiej o Niesię, stąd czuję to co czuję, ale nie nazwałbym tego niekonsekwencją.
I ciekawe czy Ty byś sobie tak głupawo drwił, gdyby to Hala lub Sweet opuściły Dziuplę? No chyba wątpię.
A skoro Pelle zarzucasz mi niekonsekwencję, to może pogadamy o Tobie?
Już nie chciałem Ci zwracać uwagi, ale to co Ty robisz to dopiero jest rozdwojenie jaźni...
I kogo Ty z otoczenia Niesi uważasz za lampucery? Zajrzałem do niej kogo ona ma w znajomych.
Betka, Naomcia, Jagódka. Wszystkie trzy to fajne kobitki, znam je jeszcze od czasów mojego pierwszego profilu.
Jedna jest wesoła i chętna do pomocy, druga to twarda babka, swoje w życiu przeszła, ale nie złamało jej to,
a przeciwnie zahartowało, do tego jest sympatyczna i da się lubić, a trzecia to uosobienie kobiecej łagodności.
Poza tym wszystkie trzy, co nie jest bez znaczenia, mają dorodny cyc. Kto tam jest dalej? Złośnica?
No ta też ma czym oddychać. Uczulona na mnie, ale ja tam ją lubię. Te jej fochy i dąsy zawsze bardziej
mnie śmieszyły niż przeszkadzały. Żadna z niej lampucera. Betinka? Słabo ją znam, ale jak kojarzę,
to kiedyś Kaszub z nią kręcił, czyli musi być spoko. Przecież Kaszub nie brałby się za byle kogo.
Odrealniona? Też jej nie znam, ale jak czegoś nie pokręciłem, to Piaa ją lubi. Wystarczająca rekomendacja by uznać,
że pewnie też jest w porządku. Jest jeszcze Hala, ale raczej to nie ją miałeś na myśli.
To gdzie Ty widzisz te lampucery wokół Niesi?
Snir, chcesz radę? nie chcesz? to ją i tak Ci dam :P Nigdy nie traktuj kobiety jak kumpla. Relacje w grupie mężczyzn są oparte na innych zasad, niż w grupie kobiet. Podam Ci taki przykład: jak chłopaki w szkole się pobiją, to za kilka dni się dogadają i jest okey, ale jak dziewczyny się pobiją, to wkracza dyrekcja, psycholog, a nawet sąd rodzinny.
Kobiety planują...., a mężczyźni działają... :) Kobiety chcą słyszeć komplementy, że są piękne i chcą się czuć ważne, a mężczyźni chcą być podziwiani, ze względu na ich siłę i umiejętności. :D
Sneer ja nie napisałem "lampucera" ...zauważyłeś?
Najwyraźniej nie ! I to już po raz drugi!
To słowo ma wydźwięk pejoratywny. Więc nigdy bym
sobie na to nie pozwolił wobec np. Naome.
Innych wspomnianych przez Ciebie pań też zresztą nie.
Użyłem innego - "lampuciara" co w gwarze młodzieżowej
oznacza "świecąca" ...czyli wyróżniajaca się.
Mową, strojem czy zachowaniem ;-). To słowo określa
kobietę, którą oko wyłapuje automatycznie w tłumie jako
kobietę "energetyczną". W tym przypadku osobę robiącą
konkurencję "Dziupli".
Bowiem tu jest dla takich miejsce.
A te wspomniane przez Ciebie co ....robią nam wbrew ?
I o co właściwie? O to, że nie pozwalamy innym "sikać
sobie do butów" ?
To jest ciekawe. Nie uważasz ?
Pelle- Bardzo karkołomne te Twoje wyjaśnienia . Bardzo . Przyznam,że ubawiłem się po pachy :). Myślisz,że Sneer to łyknie ? Jeśli tak myślisz to masz rację :). Trochę poszumi żeby zachować pozory a potem łyknie i jeszcze się obliże :):):)
Nie bardzo rozumiem co ma "łykać" ?
Nie nie jest to specjalnie ważne. Istotnym jest czy panie
to przyswoją? Powinny ...bo jednak "lamucera" to nie to
samo co "lampuciara" i nie trzeba urodzić się na Starówce
w Warszawie, by to rozróżnić.
Skłócić mnie z nimi chce? Nie ma potrzeby ;-). I bez
niego chętnie, by mnie przepuściły przez maszynkę do mięsa ;-).
Nie wiem czemu Sneer tak lubi to słowo ...paskudne i
staroświeckie. Wolę już te współczesne określenia dla
pań model "Super-laska" takie jak "żarówa", "lampuciara",
"szprycha" czy "daje po gałach" ;-))
Nieśka, napisałaś na swoim profilu coś w rodzaju listu do Dziuplaków.
Po tym mogę stwierdzić nic innego, że dzieciak jesteś i tyle. :P
Chcesz kilka słów wytłumaczenia? Ależ proszę bardzo.
Chciałaś coś przekazać Dziuplakom to przekaż to tutaj!
Nikt nie ma obowiązku latania po jakimkolwiek profilu, by odczytywać co kto ma do powiedzenia na jego temat. Dotyczy to również Grup. Na Dziuplę nie trzeba kart wstępu.
Dziupla nie jest Ci wroga, a Ty jak piszesz nie stoisz po drugiej stronie barykady jak to było pomiędzy Dziuplą czy PÓDELKIEM.
Tak więc zastosuj się do tego co sama napisałaś -"Bądźmy poważni", a na pewno dojdziemy do jakiegoś porozumienia, a i wytłumaczę Ci jak to było z moim odejściem z Dziupli.
Nie kieruj się podpowiedziami innych, którzy Ci przypominają jak to było kiedyś. Zawsze najlepiej zapytać u źródła.
Z miłą chęcią odpowiem na każde pytanie, ale tutaj, bo nie tylko list Twój dotyczył mnie, ale jak sama napisałaś - Towarzyszy Dziuplaków.
Sweet-Ty naprawdę nic nie zrozumiałaś z tego co Niesia napisała, czy tylko udajesz ? Naprawdę masz aż tak zryty beret ? Czy to może kolejna próba rozmycia problemów ?
Naprawdę nie stać cie na odrobinę refleksji ?
Zamiast pochylić sie nad tym co ważne i mądre ty , w swoim stylu, zaczynasz od zjebki, potem lecą pouczenia a w końcu gładko przechodzisz do tego co , twoim zdaniem, najważniejsze , czyli o wzmiance o twoim odchodzeniu z forum.
Skup sie , do kurwy nędzy, na przesłaniu a nie na szczegółach trzeciego planu.
" ... Każdy kto pyta o co chodzi jest zbywany głupimi tekstami, kpina. Bo jak można o to pytać? Każda krytyka poczytywana jest jako prowokacja. Każdy kto się nie zgadza jest wrogiem... "
Sneer, jak to leciało? Olać barana?..Aaa ok.
Jesli to o Niesi to chyba ... baranice ? owce?
Smutne to . Bo widzisz Sweet, list Niesi jest właśnie o takich, twoich i Sneera, zachowaniach.
Jasne, że olać! Sweet, list Nieśki nie jest do nas skierowany, więc ja go nie komentuję.
Niech sobie baran analizuje i interpretuje jak mu wygodnie...
Krytyczna wypowiedź Niesi.
Przeczytałem. Sporo prawdy. Trochę przesady. Warto
moim zdaniem poznać opinię kogoś, kto choć się już
nie czuje ...jest jednym z nas. A właściwie jedną ;-).
Jednak nad tym wsadzaniem do "worka" na 20 lat to
już trudno przejść do porządku.
Nasza była adminka nie wie, że to dowcipek z klonami i
jego baba? I nie za to co napisali ...bo niczego nie
napisali, ale za złośliwe minusowanie ?
Hedonisto też trafiłeś raz ,czy parę razy "do worka" ale,
by Sweet miała czas ochłonąć. Krewka jest niestety ;-).
Jak to Caryca. Ale czy kiedyś tam zabawiłeś dłużej niż kilka godzin? Sweet obawia się awantur w grupie i działa
czasami szybciej niż my piszemy ;-))
Sneer, więc jak mam to rozumieć skoro to nie do nas?
Niesia2017
9 godzin temu ·
"Do Towarzyszy Dziuplaków!"
Może ja coś źle zrozumiałam, albo Ty Sneer nie doczytałeś?
Pelle- Urlopowany bylem wiele razy , W tym kilka urlopów było 7 dniowych. Kilka tez razy Sweet usuwała tez moje posty choć nie było w nich nic niezgodnego z regulaminem . Krewka mowisz ? Może o tak , choć mnie zdecydowanie bardziej pasuje slowo bezmyslna
Sweet-Sner to bałwan który nie umie czytac ze zrozumieniem . To co pisze tez jest najczęściej nie na temat. Pamiętasz choćby sławne lampuciary?
Pelle-Skoro, jak sam przyznajesz , w krytycznej wypowiedzi Niesi sporo jest prawdy to moze lepiej się z ta krytyka zmierzyc niz przekierowywac dyskusje na wątki calkiem poboczne ? Bardzo dobrze pamiętam jak w dziuplowym kryminale zamknięta była nas calkiem spora gromada. Tak więc kneblowanie ust jest faktem a to na jak długo to już naprawdę szczegol nieistotny.
I jeszcze jedno . Może warto przestać wciskac Sweet ten kit o carycy? Wiem ze to głupi żart był, ale ona w to uwierzyła i teraz coraz większy z tym problem jest
Sweet już wyjaśniam. Ten barani ćwok też może przeczytać...
Niesia napisała tzw. list otwarty. Taki list ma to do siebie, że choć zawiera formalnego adresata, to tak naprawdę skierowany jest do innego audytorium. Taki jest sens pisania listów otwartych. Na ogół treść takiego listu dotyczy zachowań tych, do których jest formalnie adresowany, ale skierowany jest do innych. Gdyby było inaczej,
to nie tworzono by takich listów otwartych, a wysyłano by po prostu zwykły list. Przecież jeśli Niesia chciałaby
napisać coś do mnie, to jest priv i ma ona mój numer telefonu. Zresztą jesteśmy w kontakcie i
jak mamy sobie coś do powiedzenia, to korzystamy z tych możliwości, o których wcześniej wspomniałem.
Gdyby ten list był do Dziuplaków, to znalazłby się na Dziupli lub w Twoich czy Pellego wiadomościach.
Dlatego uważam, że ten list nie był skierowany do nas. Myślę Sweet, że już się domyślasz dla kogo
on jest przeznaczony i z jakich powodów powstał. I wcale się Niesi nie dziwię, że go napisała.
Ty to Sweet pewnie wiesz, a ćwokowi nie będę tłumaczył...
Heed ... jaki kit miałeś na myśli?
Ja jestem jak stary owczarek. Lubię być "drapany za
uszami" przez sympatyczne panie. Dla mnie Sweet jest
Carycą dla której zrobię o wiele więcej niż mi się by
chciało dla kogoś innego ;-). Dla tych co trochę ją już
poznali to naprawdę wspaniała partnerka. Więcej powiem
...motor poczynań "Dziupli".
Co do samej Carycy niepotrzebnie ją drażnisz.
U Ciebie goście srają na dywan w salonie i sikają do zupy?
Jeżeli nie to nie dziw jej się.
Mnie się podoba Twoja zawadiacka postawa ale nie licz
na to, że kiwnę palcem jak wsadzi Ciebie do "worka" znowu.
Po to tu jest!
Nie wiedziałem, że parę razy już Ciebie tu "siodłała". Mam
inne problemy. Te porządkowe ...to działka Sweet.
Po prostu jej nie irytuj. Sneera tak, ale też nie za często.
Ja jestem do tego świetny. Bo to lubię.
Podsunę Ci kilka pomysłów byś nie przegrzał główki i nie
narażał się już naszej Carycy.
1. Możesz napisać jak to dorosły facet w niemal
podeszłym wieku wysługuje się Sweet? O mnie mowa ;-)
2. Musze być poligamistą, bo Hala002 i Sweet to dla mnie
ideały.
3. Jestem tak leniwy, że nie chce mi się w domu nic
pitrasić. Wolę knajpę lub "Chińczyka".
4. Mam taką sklerozę, że nie pamiętam często gdzie
położyłem klucze kilka minut wcześniej.
Podsunę Ci jeszcze kilka pomysłów o ile sam lepszych nie
znajdziesz, bo szkoda by było byś się obraził na nas. A
Sweet aż się pali, by trochę poskubać Ci pierza ;-).
Pelle- Bardzo mądry tekst dzisiaj przeczytałem o sytuacji która tu mamy . Autorka głosi,że Dziupla to miejsce " ... gdzie nie ma miejsca szczerość, a nie włażenie w dupę Swit jest wyrokiem "
Uważam,że to niezwykle trafna ocena sytuacji. Ty mi wiec Pelle nie pisz o swoich upodobaniach owczarka, bo wszyscy wiemy,że problem jest trochę inny. Ty musisz tak pisać o Sweet bo nie masz innego wyboru. Ona zrobiła taki pierdolnik na Grupie,że została tu tylko ona, Sneer i ty. Dla dobra grupy powinieneś sie jej pozbyć, ale nie możesz tego zrobić , bo obawiasz się,że wtedy nie będzie tu do kogo gęby otworzyć . No przecież nie będziesz gadał tylko ze Sneerkiem albo z jakimiś numerami statystycznymi. Ty już wiesz,że taki sposób funkcjonowania Dziupli prowadzi donikąd. Chcesz to zmienić, ale trochę nie wiesz jak a trochę brakuje ci odwagi. Rozumiem sytuacje w której się znalazłeś i nawet trochę cie współczuje.
Twoja propozycja żeby zostawić Sweet w spokoju a bardziej zając się Sneerkiem jest słaba. Pisanie o Snerze, przekonywanie go czy tylko namawianie nie ma sensu. Sneer jest , i dobrze o tym wiesz, jak krowi placek. Możesz go dowolnie ukształtować poprzez delikatne naciśnięcie butem. Przyjemność więc żadna a sukces wątpliwy. Co do Sweet to ciągle mam nadzieje,ze ona jednak przejrzy na oczy. Obaj wiemy,że to by bardzo Dziupli pomogło.
Pelle- Działania Sweet, to na jaka wariatkę się kreuje, powodują,że coraz więcej osób zaczyna widzieć w niej samo zło i coraz więcej dostrzega pozytywy u ciebie. Samo wyszło, czy to celowe działanie ?
Kreatywny jesteś heed ... ;-)
Jakoś nie wpadłem na to by kształtować krowie talerze
talerze ...własnym butem -:).
To już nawet nie rękodzieło nawet, ale nogodzieło ...nowy
kierunek w sztuce. Sweet lepiej niech pozostanie taka
jaka jest ...nieprzewidywalna. Ma wszystkie pozytywy Hali.
Oprócz tego jest bitna i nieustępliwa ...podczas gdy Hala
zdecydowanie ugodowa.
Ponadto zapomniałeś o pewnym istotnym szczególe.
"Dziupla" to nie tylko te osoby które wymieniłeś.
To również Ty. A jaką byś miał motywacje blekać tu z nami
gdyby nie było Sweet? Rozważałeś to pod tym kątem?
Mnie od zawsze lubili ci, co mnie nie znali. A najbardziej
gdy ...nawet o mnie nie słyszeli ;-)).
Mam niepowtarzalne cechy magnetycznie przyciągające
kobiety. Potrafię ukręcić bicz z piasku, osiodłać wiatr i
boję się tylko siebie. Do tego jestem wierny kobietom, których boją się wszyscy ...a inne kobiety w szczególności.
Tak już mam ...dzikość mnie zachwyca ;-).
A "Dzupla"? Nikt nie twierdził, że zasiedliły ją wróble ;-)
Dziupla to także ja ??????
Nie Pelle. Ja jestem tylko nic nie znaczącym numerem statystycznym bez prawa głosu. No i baranem któremu bez żadnych merytorycznych powodów można odebrać możliwość wypowiadania się. Jestem tez kimś kto nigdy nie ma racji a jego wypowiedzi to prowokacje i wrogie działanie.
Dziupla jaka wy ja chcecie mieć jest jak Zbowid 60 lat po wojnie. Ciągle walczy i ciągle żyje tropieniem wrogów i przeszłością. I , jak Zbowid, taka Dziupla wymiera. Tak naprawdę zostało was już tylko trzech weteranów walki, towarzyszy broni, kombatantów. Bawcie się więc nadal w tę wielka, niezwyciężoną Dziuple. Ja jeszcze poczekam. Aż przejrzycie na oczy albo poumieracie. Bedę tu oczywiście zaglądał, będę bawił się waszym zafiksowaniem. Będę oglądał was, podobnie jak dziesiątki innych zbiornikowych, jak relikty przeszłości albo dziwadła z dawnego cyrku. No wiesz, taka... baba z broda, karzeł, człowiek-słoń.
Pelle, wyjaśnisz mi coś, bo chyba tego nie rozumiem. Przecież ja wiem jak funkcjonują podobne grupy czy
fora dyskusyjne, bo to nie jest pierwsze tego rodzaju miejsce, w którym się udzielam. I podstawową zasadą
obowiązującą na forach dyskusyjnych jest to, że krytyka działań moderatora jest niedopuszczalna.
Coś takiego jest karane, zresztą doświadczyłem tego na własnej skórze. Na działania moderatora można
się co najwyżej poskarżyć adminowi, ale nie go publicznie krytykować. To jest elementarz działania takich grup.
A co mamy tutaj? Przychodzi sobie byle kmiotek i poucza oraz krytykuje panią moderator.
On nie krytykuje jej stosunku do kwestii globalnego ocieplenia, jej upodobań kulinarnych, przekonań politycznych
czy koloru majtek lub rodzaju fryzury. Nie, on krytykuje jej działania jako moderatorki.
A co robi admin tej grupy, czyli Ty? Przyznaje rację kmiotkowi! Ty Pelle, chociaż w niego nie wierzysz
to dziękuj Stwórcy, że Sweet po czymś takim nie rzuciła ci pod nogi tej funkcji moderatora.
Bo bez niej to robiłbyś tu pod siebie, taka prawda. A najlepsze jest to, że dwa wpisy wcześniej lub później
rozpływasz się w zachwytach jaka to ze Sweet jest świetna moderatorka. To co to jest jeśli nie schizofrenia?
Postępujący Alzheimer czy może pierwsze symptomy demencji starczej? Może byś tak się w końcu
zdecydował jaką moderatorką jest Sweet, a nie co kwadrans zmieniał zdanie?
O rany ! Co za osioł ;)
NIe rozumiesz Sneer ? Ty , generalnie niewiele rozumiesz. Tak juz masz.
Wiesz jak funkcjonują podobne grupy ? A gówno wiesz i do tego jeszcze najlepiej ;) Ha ha ;)
Rzecz w tym, krowi placku ,że Dziupla to nie jest jakaś zasmarkana "podobna grupa" na której gdzieś tam się udzielasz. Tutaj wszystko jest inaczej bo to jest inna niż wszystkie. Ale ty chcesz żeby Dziupla była taka jak inne tylko wtedy kiedy ci to pasuje. A jak ta inność nie jest po twojej myśli to zaczynasz dupa kręcić ? To byłoby nawet śmieszne gdybyś nie posunął się do szantażu. Straszysz,że Sweet rzuci funkcje pod nogi ? Nic się nie bój śmieszny człowieczku :), nie rzuci.
A tak z innej beczki, mam pytanie Dziuplacy. Co kobieta musi trzymać w torebce,
żeby po uderzeniu nią faceta w łeb, u tego ostatniego wystąpił wtórny debilizm?
Kowadło.
Młot.
Żelazko.
Imadło.
Dwa kilo gwoździ.
Dwa kilo śrubek.
Dwie cegły i kielnia.
Płyta betonowa i szpikulec do lodu :P
Tłuczek do mięsa i dziadek do orzechów ;)
Betonowy krawężnik. Waży z 50 kg. Dla pewności można
dać dwa ;-)
Misiu i wałek :)
Ja pierdolę, ludzie! Ale z Was sadyści! Z kim ja się tu zadaje? Gdyby babsko chciało tego sukinsyna zajebać,
to wtedy jak najbardziej wskazane byłoby użycie kowadła, krawężnika lub imadła. Jeśli chodzi o to ostatnie
to polecałbym wtedy imadło kompaktowe, choćby firmy Bison. Takie cacko waży coś koło 60 kg i jest wykonane
ze stali zahartowanej do 60 HRC, więc raczej jedno uderzenie powinno wystarczyć. Ale nie o to chodzi.
Bo facet przeżył, choć ma wyraźnie zauważalny defekt mózgu. Tak swoją drogą, to pamięta ktoś taką kapelę?
Za młodych lat musiałem się tego nasłuchać. Miałem wtedy chrapkę na jedną pankówę.
Ona miała sieczkę w głowie i słuchała tego gówna. Ale miała też dupsko pierwsza klasa, więc chcąc nie chcąc
też musiałem tego trochę posłuchać. Pamiętam jeden ich kawałek, chyba "Ciemnogród".
Pellemu by się spodobał, bo to były jego klimaty. Tak, aż do takich poświęceń byłem zdolny,
żeby dziewczynie sprawić trochę przyjemności. Ale nieważne.
Koleś przeżył, więc to nie kowadłem czy krawężnikiem ona mu przypierdoliła. To już prędzej tym żelazkiem,
ale pod warunkiem, że wcześniej wyjęła duszę. Z żelazka, nie z faceta!
Chociaż ten tłuczek do mięcha też brzmi prawdopodobnie...
Misiek podobno przed 3 laty był na plaży naturystów.
Spotkał tam taką laskę, że" fajka" tak mu przygrała. iż
uderzyła go między oczy. Od tamtej pory ma tak jak
napisałeś.
Czy uderzenie z drugiej strony kowadłem może pomóc?
Sniruś, "Ciemnogród" to raczej Twoje klimaty :P Ale jakby nie było zabawa była przednia.
Pelle, przy Tobie Misiek to wzór normalności, pytanie więc czym Ty się uderzyłeś?
Miśku, mientuska?
Blondyneczko, może i Ciemnogród to moje klimaty, ale tamten "Ciemnogród"
w wykonaniu "Defektu..." zdecydowanie przypadłby Pellemu do gustu...
Ja Sneer niczym się nie uderzyłem.
Mam już tak od urodzenia ;-). Jako dwulatek pokonałem
barana w trykaniu na wakacjach u babci.
Pogryzłem też jej wilczura.
Uczyłem gęsi latać skacząc ze stodoły.
Może to jakieś ślad pozostawiło?
Ale nie wmawiaj mi, że z nas dwóch normalny jesteś Ty ;-).
Chociaż z drugiej strony jeszcze nie spotkałem wariata,
który by nie uważał, że reszta jest nienormalna ;-).
Więc tak to rozpatrując możesz mieć rację.
Ja normalny? A znasz kogoś normalnego kto Cie lubi? A nie da się ukryć, że trochę Cie lubię stary pierniku!
Sam się sobie dziwię, bo nieraz mnie wkurwiasz, ale tak jest. Tylko niczego sobie nie dopowiadaj,
bo seksu z tego nie będzie! Ot, taka męska, szorstka znajomość. Dlatego chociaż za żadnego świra
się nie uważam, to tak całkiem normalny pewnie też nie jestem. Zresztą gdybym był,
to pewnie trzymałbym się z daleka od tego miejsca...
Sneer mnie nikt nie lubi. Jeżeli Ty trochę tak ...to wniosek
z tego prosty - obaj odbiegamy od normy ;-)
Właśnie tego się obawiam, że możesz mieć rację...
Nie martw się ;-).
Tak naprawdę wariaci nie istnieją !
Po prostu są ludzie którzy świrują kozę ...bo nie mają
poważniejszych problemów.
Dopiero jak wydarzy się nieszczęście i podupadną np. na
zdrowiu okazuje się, że wariaci to też normalni ludzie.
Wariaci nie istnieją? A może wszyscy jesteśmy wariatami? Nie w takim potocznym wyobrażeniu wariata
czyli kogoś bełkoczącego coś bez sensu, śliniącego się i mającego mętny, rozbiegany wzrok.
Ale być może u każdego wyglądającego na normalnego i prawidłowo funkcjonującego znalazłoby się
jakieś zaburzenie. Jeden myje kilkadziesiąt razy na dzień ręce, drugi odczuwa lęk przed pająkami (to ja!),
a jeszcze trzeci co chwilę się wraca sprawdzać czy zamknął drzwi lub ma fioła na punkcie niechęci do religii.
Chociaż z drugiej strony, to może tylko lobby psychiatrów próbuje nam wmówić, że u każdego
można by coś zdiagnozować, gdyby tylko dobrze się poszukało w jego głowie...
Każdy wariat uważa się za normalnego :) Nie po każdym widać, że jest nienormalny :) Po niektórych widać, że są nienormalny, ale ludzie, tego nie chcą, lub nie dostrzegają :) Sniruś masz arachnofobię? :DDDTen od rąk i od drzwi to ma nerwicę natręctw, to trzeba leczyć inaczej się wykończy :) Zaciekawił mnie ten punkt odnośnie niechęci do religii, masz na myśli islamofobię, czy racjonalnemu myśleniu próbujesz przypisać chorobę? :) Dodam, ze wśród psychiatrów, mało jest wierzących :))) Co do ostatniego masz rację, u każdego można coś znaleźć i poprawić, o ile dzięki temu danej osobie, będzie się żyło lepiej :)
Rominuś, a co znaczą te "DDD"? Nie wiem czy to arachnofobia, ale nawet jeśli to jakaś bardzo łagodna forma.
Jak ich nie widzę, to nie ma problemu i logicznie sobie tłumaczę, że to jest bezwartościowe robactwo,
w zasadzie niegroźne, bo to tylko głupi pająk, a ja jestem przedstawicielem najinteligentniejszej formy życia,
na pewno na tej planecie, a prawdopodobnie również w całym wszechświecie, więc to ten pająk powinien
odczuwać lęk przede mną, a nie odwrotnie. I wszystko jest dobrze póki ich nie widzę.
Ale jak zobaczę to czuję się nieswojo i wołam żonę, żeby takiego stwora unicestwiła...
Z tymi rękami i drzwiami nie zgadzam się z Tobą, że to zawsze powinno się leczyć.
Przecież tu granica jest płynna i to nie jest tak, że jak ktoś myje ręce 19 razy dziennie, to jeszcze jest normalny,
ale jak robi to 21 razy na dobę, to już powinno się go zawinąć w kaftan i grzebać mu w głowie.
Wydaje mi się, że tu kluczowe jest to jak takie natręctwo wpływa na codzienne życie.
Jeśli ktoś myje często dłonie, bo lubi mieć je czyste i w niczym mu to nie przeszkadza, to nie widzę problemu.
Gorzej, gdy taki delikwent myśli o tym, szoruje te ręce aż do zdarcia naskórka czy z powodu tego mycia
spóźnia się do pracy lub przekłada randkę. Wtedy rzeczywiście wskazana byłaby interwencja specjalisty...
I co ma wspólnego z racjonalizmem obsesyjna niechęć do religii? Kotku zauważ, że wiara w nieistnienie Boga
jest tak samo racjonalna jak wiara w jego istnienie. Obie postawy mają swoją wewnętrzną logikę,
a różnią się w zasadzie tylko założeniami początkowymi. Ale z racjonalizmem i jedno i drugie ma niewiele wspólnego.
I uważam, że jak ktoś ma jakąś obsesję na punkcie tego, że Boga nie ma, nie było i w ogóle jest niepotrzebny,
to już podpada pod jakąś jednostkę chorobową. A tak swoją drogą to blond Kiciu jak Twoim zdaniem
się to wszystko zaczęło? Istniała pierwotna prazupa i wystarczył jedynie odpowiednio długi upływ czasu,
żeby wykiełkowało w niej życie? Kurwa, jakie to proste! Czyli gdyby do tej prazupy wrzucić trochę desek,
kilo gwoździ i mieszać tak ze dwa miliardy lat, to wtedy można by z tego kociołka wyciągnąć gotowe krzesło?
Bo tak z grubsza ci wyznający Twój światopogląd tłumaczą powstanie życia...
Snir już się nie tłumacz hahaha, te 3xD, nie oznacza 3xD@pa. Powiedz mi tylko, czy przed pójściem spać, nie zaglądasz pod i za łóżko, czy przypadkiem nie przyczaił się tam, wielki, włochaty pająk wielkości męskiej pięści? :) Akurat, żebyś nie wiem co tu napisał, to nie wytłumaczy to w żaden sposób konieczności mycia rąk kilkadziesiąt razy dziennie, no chyba, ze dotyczy to personelu medycznego :) Człowiek powinien myć ręce kilka razy dziennie i nawet dzieci wiedzą kiedy. Tak ja brud nie służy, tak samo przesadne dbanie o czystość ciała również, gdyż zaburza naturalną barierę ochronną skóry :)
Aż się wzdrygnąłem ze wstrętu na samą myśl. Nie no, mógłbym wykitować na jakiś zawał, gdybym pod łóżkiem
dojrzał taką włochatą tarantulę. Romini pisałem już, że to bardzo łagodna forma, więc nie zaglądam pod łóżko.
Ale kiedyś żona już spała, a ja coś tam czytałem i w pewnym momencie patrzę na ścianę, a tam coś łazi.
Obudziłem żonę, pokazałem na ścianę i poprosiłem ją żeby pozbyła się tego paskudztwa.
Potem przez kilka dni przed położeniem się spać nieco uważniej przyglądałem się ścianom.
Ale po paru dniach mi przeszło. Najlepsze było jak kiedyś u kogoś na działce rozbieraliśmy taką starą szopę.
Brat mi mówi, żebym działał w środku, a on na zewnątrz będzie to uprzątał. Tak zrobiliśmy,
ale długo nie trwało i wyszedłem z tej szopy i mówię bratu, że zimno jest, przewieje go i niech
on teraz idzie do środka. A brat podaje mi browara, uśmiecha się i pyta czy też się boję pająków?
Zaprzeczyłem, no czego tu się bać, przecież one mnie nie zjedzą. A brat mi mówi żebym nie pierdolił,
bo on ma podobnie i to chyba rodzinne. Ale to nie strach, a raczej rodzaj obrzydzenia i bliżej
nieokreślone poczucie lęku. Ale z tym łóżkiem to Ty mnie nie strasz! Na szczęście pod naszą
szerokością geograficzną takie potwory nie występują...
A tego częstego mycia rąk też nie rozumiem i wydaje mi się to dziwne, ale jak pisałem wcześniej,
nie każdy taki przypadek uważałbym za wymagający leczenia...
...Drodzy "Pluserzy".
Porozmawiałem, popisałem, a nawet zjadłem burrito w towarzystwie
jednej z pluserek na Forum. Wszystkie te osoby są sympatyczne i
rozgarnięte ...a na Forum nadal syf.
Każdy by chciał tam pisać i by jego wpis nie znikał szybciej niż
podwawelska w misce mojego psa. Każda z tych osób oczekuje
od innych czegoś innego niż sama robi ...czyli "urlopuje" innych.
Ciekawe czemu tak się dzieje?
Kałmucki mistrz pływania tyłem z Bydgoszczy jest już tylko
wspomnieniem na "Zb" ...za co Panu niech będą dzięki.
Ja nie piszę ...ale mam szansę niebawem stanąć na czele pluserów
...bowiem wypadają oni z TOPu szybciej niż kot zdąży kichnąć.
Pomyślałem więc sobie, że dam wam tydzień Droga Zbieranino
Pluserów ...a potem włączę się czynnie do zabawy.
Jeżeli w obecnej sytuacji kałmucki pływak kanałowy ma jeszcze
jakiś wpływ na Forum judząc pluserów tak, by sami siebie zwalczali
to coś jest nie tak ...z pluserami.
Radzę więc zaniechać wszelkich waśni ...bo możecie niebawem
z rozrzewnieniem wspominać czasy, gdy każdy każdego wysyłał
bez powodu na "urlop". Bo jak się tam zadomowię na tym Forum - to
ten przywilej będę miał tylko ja !!
A Wy tylko prawo do "wypoczynku".
I nie będzie tym razem wycofania się z własnej woli z grupy pluserów
jak to miało miejsce przed rokiem.
Przemyślcie to sobie, bo z tego co widzę i tak nie macie nic innego
do roboty ;-)
Pewnie pomyślicie sobie ...pompatycznie i z groźbami jak to kiedyś
u il'a stale bywało. I macie rację ...tak właśnie macie sobie pomyśleć.
I oby ta próba myślenia wam się udała ;-)
IL na Prezydenta! :))
Mam takie pytanie Panie przyszły Prezydencie.
Czy mogę jeszcze kogoś puknąć na Forum czy już raczej nie?
Jak najbardziej wskazane Caryco ...o ile to osoba, która
złośliwie minusuje innych. I jak się domyślam agentka
tego "bydgoskiego kanalarza" pracująca na umowę
zlecenia bzykania za "Bóg zapłać"?
Ponadto jak zgaduję cz.IV "Powrotu do Przyszłości"
nawet by Ci pasowała?
No to czuję się usprawiedliwiona za puknięcie jakiegoś tam członka Forum. Zminusował mnie za co go ostrzegłam, ale nie pomogło więc wyrwałam chwasta na 24h.
A agentką zajmiemy się wspólnie.:)
Cała Ty! Postawił Ci minusa to go na urlop?
Chociaż czytałem o straceniu Orłowa tylko dlatego,
że był za wysoki i patrzył na nią "z góry". Podobno po
wyroku byli już tego samego wzrostu ;-)
Tfu, tfu ...nie masz chyba złych zamiarów?
Pelle na prezydenta? Ale dopiero w 2025 jak PAD skończy drugą kadencję!
Idę sprawdzić kogoście tam wysłali na urlop...
Dobrze sprawdzaj bo to już daaawno było.:P:)
Na prezydenta "Forum" Sneer ;-).
Gdzie by się pomieścili w Watykanie Ci wszyscy, którzy
by stąd musieli wyjechać?
Ale jak nie będziesz mógł spać to wpadnij po północy, może będzie jakieś świeże puknięcie.:))
IL, za jednego minusa obracam w żart. Za drugiego daję ostrzeżenie. No ale trzeci to już nadużycie. Ileż można cierpieć?:))
No, pomysł podoba mnie się!
A, jak na Prezydenta Forum to choćby od jutra. I tak nie wiem kogo puknęłaś.
Za tymi dupami tu się oglądam i nie jestem na bieżąco. Ale widzę, że za chwilę na forum
wrócą stare porządki, te sprzed roku. Jeszcze tylko Wam Kaszuba brakuje.
Ciekawe gdzie się pomieszczą ci co będą musieli z forum wyjechać?
Bob, stary kumplu! To Ty żyjesz? Gdzieś Ty się podziewał? Ja słyszałeś żeś się zapił na śmierć.
Ale jak już jesteś to weź tam na forum wspieraj naszą panią moderator...
Kuria zasponsorowała mi przeszczep wątroby i jestem jak nowo narodzony.
A mogłem iść za księdza! To dzisiaj bym pił ile bym chciał.
A tak to z obawy o wątrobę wódę łykam tylko raz w roku...
Boba nie lubi klozetowy. Doplusował byś go Sneer na Forum.
To jedyny ...który coś dostał z kurii. Reszta tylko daje.
Są zalety bycia klechą. Ale sneer weź sobie słowa il głęboko do serca.
Jest jeden problem. Ja czuję jakąś awersję do tych plusów i minusów. Bywało, że je stawiałem,
ale musiałem się do tego zmuszać. Plusy stawiam tylko Piaa. Bo tak! Trochę też Sweet postawiłem,
ale w sumie niewiele, zasługuje na więcej. Kiedyś też coś tam dałem Nieśce i Lei. I to wszystko.
No nie lubię tego i już. Ale jak zajdzie potrzeba, to może się przełamię do tych plusów...
https://zbiornik.com/forum/kujpom/plusers
No proszę. Zbanowana łajza z kradzionymi zdjęciami tam też się
zadomowiła?
Do tego z całym stadem klonów?
Uważałem, że na Forum ze względu na przewagę kobiet jest stanie
terroryzować "pluserów" ...a tu proszę też zrobił chlewnię?
Ależ dupy wołowe z tych forumowiczów ;-)
Napiszę Wam tak ...albo nie .."wam" z małej litery, bo na dużą
grzecznościową formę nie zasługujecie. Gdybym więc, będąc na
waszym miejscu nie był trolla w stanie przegonić to...sam bym ową
regionalną grupę opuścił.
Swoją drogą gdzie toto jeszcze nie wlezie kasować i "urlopować"?
Może nie wiecie tego tam na kujawskim ale:
dowcipnykochanek
zca_szeryfa
Kiciuch_Spruciuch
To ten sam troll w trzech osobach, który robi was w żabę i zaraz
wprowadzi tam kolejne klony. Lubi rządzić, a wy tyłka nadstawiacie?
W czterech osobach, bo zapomniałeś, że Basior i Wadera to też jego. No chyba, że nie wiedziałeś o tym. :P
Szybki masz zapłon Pelle. Milfetka już tam nieźle skopała Dowcipnemu dupę chyba z miesiąc temu.
Niezła w tym jest i pewnie jeszcze nieraz mu dokopie...
Zajrzałam tam...przecież to istne drugie Forum tam jest. :)
Nie interesuję się regionalnymi grupami a Basiora tam
w pluserach nie widzę?
Odnośnie RealnejMilf niech lepiej jak najszybciej dogada
się z resztą dziewczyn i wtedy zacznie działać.
Na regionalnej traci czas?
Tam jest ich tylu, że basior czeka w kolejce na miejsce. Popatrz tylko jak plusuje dowcipkowi za 2 pkt. Ale do tego nie trzeba było regionalnej grupy, by wiedzieć, że to 4 odsłona dowcipka.
To przecież wiem od dawna. Za idiotę mnie masz? Ale w
pluserach tam go nie zauważyłem? Ale rozdrabniać się nie będziemy. Tym bardziej,że ta regionalna to jakaś dziwna jest.
Normalna grupa by na to nie pozwoliła.
A Ty co? Co to za ton z tym Idiotą, co? Napisałeś o 3 odsłonach dowcipka to Ci napisałam, że jest i 4.
O ile o tym wiedziałeś to powinieneś był napisać o 4 a nie o 3. A regionalna mnie mało obchodzi!
Pelle, Milfetka to nie jest marionetka i ona się nie słucha innych tylko robi to co uzna za właściwe.
Ale wiem jak jest cięta na Dowcipa i dziwię Ci się, że nie próbujesz się z nią jakoś dogadać
czy choćby działać wspólnie skoro macie wspólnego wroga. Tylko to nie jest kobieta,
na której można coś wymóc groźbą lub ją zastraszyć...
Też z nią ostatnio pisałam. Uważam, że to fajna zadziorna dziewczyna. Takich nam trzeba! Nie pęknie gdy trzeba będzie puknąć kogoś na prośbę tych, którzy ją wspierają lub jej pomogli.
Sweet nie widziałem Kiciucha w pluserach na tej regionalnej. Jest?
Klonów to ma nie 3 czy 5 ale kilkanaście po skasowaniu
mu kilkudziesięciu już chyba.
Bardzo fajna jest. Ale jest też niezależna. A Pelle to wiadomo, pewnie chciałby ją od razu siodłać...
To jeszcze Pelle napisz dzięki komu te jego klony zostały skasowane...
IL, ja mam inne sposoby sprawdzania niż patrzenie na listę pluserów. Wystarczy, że spojrzę pod postem kto plusuje lub minusuje.
Aż tyle czasu nie mam ;-). Jak zniknie dowcipek zacznę
przyglądać się detalom. Szczególnie te na regionalnych
nie uważam za istotne...chyba, że powinienem zmienić
zdanie?
A zdradzisz jak chcesz się dowcipka pozbyć?
Nie wiem czy powinieneś zmienić zdanie, bo aż tak się w tych forumowych zawiłościach nie orientuję,
ale wydaje mi się, że to regionalne jest dla Dowcipa takim przyczółkiem, z którego w sprzyjających
okolicznościach może spróbować zaatakować. A w walce z Dowcipem najlepszym sojusznikiem byłaby
właśnie Milfetka, bo ona ma największe zasługi w zwalczaniu tego typa i jego klonów.
Bo coś wiem o skuteczności jej metod. Tylko ja nawet nie wiem czy ona chciałaby z Tobą rozmawiać.
Ale spróbować zawsze możesz. Ale pogadać, a nie grozić czy szantażować...
Moimi sojusznikami są ci z "Dziupli". Resztę mogę jedynie
lubić, wspierać czy dyskutować.
Sweet gdybym to wiedział dawno bym załatwił.
Zawsze jednak jak dotąd coś udawało się wymyślić ;-)
IL, pytanie moje dotyczy nie sojuszników, a tych co to możesz wspierać, lubić czy też dyskutować. Jest jeszcze jakaś inna opcja wobec nich? Np. - zwalczać, gnębić, uprzykrzać pobyt tutaj...
I to nie za to, że z natury byś tak miał, a za to, że byli i nadal są przeciwko niektórym z Dziupli. Jak chociażby przeciwko mnie.
Sweet, w wielkiej polityce albo kierujesz się sentymentami i lojalnością, albo odrzucasz skrupuły
i liczy się tylko Twój interes. A Pellemu wydaje się, a może rzeczywiście tak jest, że on jest wielkim
zbiornikiem Strategiem. On wie, że Ty czy ja zostaniemy na Dziupli, więc nic nie traci jeśli poflirtuje
z dawnymi wrogami. Bo coś tam może na tym zyskać, a nic nie straci, bo na Dziupli ma lojalną Sweet.
Kto wie, może i on ma rację, chociaż ja akurat uważam, że lepiej razem z przyjacielem przegrać
niż wspólnie z wrogiem wygrać. Taka już natura tego naszego Ojca Dyrektora, że on lubuje się
w intrygach i gierkach i dlatego nie zdziwię się jak któregoś pięknego dnia on zostanie przyjacielem Dowcipa.
Pelle nie jest zły, ale ja jednak od intryg naszego Janusza zbiornika wolę Twoją lojalność Sweet.
Po prostu musisz przeczekać, bo za jakiś czas znowu mu się odmieni, bo on tych, których
"lubi, wspiera i dyskutuje" zmienia częściej niż pewnie niejedna zbiornikowa dama majtki...
Sneer przypominasz mi gościa, który wybrał się do teatru
i znudzony przedstawieniem wstaje i woła:
- Starczy tego ględzenia. Kiedy puścicie film?
Z Księżyca spadłeś? Nie plusujesz Sweet na Forum?
Dlaczego?
Tylko bezsensownie krytykować potrafisz?
Taki pacyfista od nadstawiania drugiego policzka jesteś?
To chociaż się nie wymądrzaj ;-)
Twoja Milf właśnie minusuje wpisy Sweet. Nieładnie, bo
my ją wspomagamy. Ale coś robi. A sam co robisz poza
bezsensowną krytyką?
Wysyłają ją - RealnąMilf na "urlop" od tygodni. Robi to
dowcipek. Pomogłeś jej chociaż jednym plusem?
Doceniam Twój wkład w kształtowanie klimatu "Dziupli".
W to, że jest zróżnicowana. Poprzestań jednak na tym.
Jesteś jak mały kurczak, który napotkał wojowniczą kurkę
Milf i przyśniło mu się, że został kogutem.
Pelle, po prostu nie lubię takiej nielojalności. Fajnie, że się dogadałeś z innymi, ale gdzie w tym wszystkim
jest miejsce dla Sweet? Teraz na forum będziesz się mizdrzył do tych, którzy ją gnoją, a na Dziupli
będziesz ją komplementował? To tylko czekać jak najpierw pojednasz się z Novemberem, a potem dacie
sobie z Dowcipasem soczystego całusa na zgodę. Gdzie się podział ten Pelle przed którym
drżało ze strachu całe forum i pół zbiornika? Wycięli Ci jaja czy to tylko starość?
I napiszę Ci to co napisałem Sweetce: Nie myślałem, że to kiedyś powiem, ale żałuję,
że nie ma już na kurwidołku Miry. Ty wyobrażasz sobie jej reakcję? Ale kobita miałaby ubaw.
Byłoby: "no jebłam!", a potem zjechałaby Ciebie jak to ona potrafiła.
Pelle z Ciebie to jest taki Strateg jak ze mnie baletnica! Dyzmą zbiornika jesteś i tyle...
A co do Milfetki, to ona nie jest moja. Ona już ma swojego koguta i ja nie aspiruję do tej roli.
Ale jest fajna i czasami się do siebie odezwiemy. Dziewczyna ma charakter i nie jest
chorągiewką na wietrze jak co poniektórzy tutaj...
Sneer zadawaj sobie zawsze pytanie ..."dlaczego" ?
Bo na "Dziupli" nie ma "kogutów"! Są tylko "kurczaki".
Kto poza "Tancerzami", "Rybakiem", "Sebusem" i
dosłownie paru innymi wspomaga Sweet? Ty? Hala002?
Kaszub?
Nie widzisz dysproporcji sił?
To już nie dowcipek z novusiem są przeciw nam.
Staram się, by ci inni nie mieli powodu do nich dołączyć.
Z dwóch powodów:
1. By novuś z dowcipkiem nie uroślki w siłę.
2. Bo nie mam do Krysa, pszczoly, Tesknotki, bekkii ..a
ostatnio i Mandragory nic.
Mandragorę zwalczałem z powodu Hali002. Sprawa
przedstawia się nieco inaczej niż sądziłem. I są na to
dowody.
Więc Sneer zamias 'z za biurko" szczuć może byś się
zdecydował czy "walczysz" czy tylko skłócasz?
Chcesz być neutralny? Masz prawo.
Ale poprzestać na dyskusjach o muzyce, religii i polityce.
Panowie! Spokojnie, po jakiego uja się kłócić?
Faktycznie sierściuch na forum kuj-pom. ( moja parafia), się panoszy. Próbowałem tam kilka razy zdemaskować jego klony, ale skutecznie moje wpisy usuwa. Ogólnie mam go w czterech literach, chociaż przeszkadzam mu ile wlezie ( znowu wysyłam mnie na urlop, czyli myśli o mnie😂).
Milfetka nie zrobiła nic o czym ja bym nie wiedziała. Mało tego..to ja ją poprosiłam o zminusowanie mojej wypowiedzi!
Pelle, Ty mnie tu nie uciszaj. Ja się wypowiadam tam gdzie chcę i na takie tematy na jakie mam ochotę. I mi nie chodzi o te osoby, które wymieniłeś, ale o Twoje postępowanie. Betka i Tęsknotka są moimi znajomymi. A przynajmniej jeszcze niedawno były, musiałbym sprawdzić listę czy coś się zmieniło. Pszczoły nie znam, wiem tylko, że ma niezłe nogi. Pewien problem mam z Krysiem. Bo osobiście nic do niego nie mam, ale wiem, że z Milfetką się nie znoszą, więc pewnie Milfetka ma swoje powody. I jedynie z Mandrą się nie lubimy. Ale też, przynajmniej z mojej strony, nie jest to jakaś wielka niechęć. Po prostu się nie lubimy, bo przecież nie da się lubić wszystkich. Dlatego mi nie tyle chodzi o te osoby, a o to jak postąpiłeś ze Sweet. Bo zostawiłeś ją samą, na lodzie...
Sneer, ja czasem lubię solówki.;) Zawsze wtedy mogę samej sobie przypisać sukces.:))
I w pid du! Zignorowali mnie.
A IL? No cóż poszedł sobie swoją drogą na jakiś rekonesans i pewnie wybierze to co uzna za stosowne. By taki rekonesans w ogóle uznać, za badanie rynku, potrzeba na to troszkę czasu. Więc niech ma ten czas. Później się zobaczy.;)
I jak tu można walczyć? Plusami i urlopami? Przecież Ty wiesz jaki ja mam do tego stosunek. Ja tego nie cierpię.
Pod żadnymi zdjęciami, komentarzami, blogami czy na grupach nie stawiam ani minusów, ani plusów.
Bo dla mnie to dziecinada. Jak mi się podoba zdjęcie jakiejś dupy, to zamiast stawiać plusa, wolę
posiadaczce takiej dupy o tym napisać. Na forum też najchętniej żadnych plusów i minusów bym nie stawiał.
Ale czasami trzeba inaczej. Piaa stawiam plusy bo tak, bo mogę. Sweet bo sobie na to zasłużyła.
Ona mi kiedyś pomogła i nie pytała się co z tego będzie miała. Ty się wtedy na mnie wypiąłeś dupą,
a Sweet pomogła, więc teraz ode mnie też dostaje plusy. I Ty też chyba ostatnio trochę ich ode mnie dostałeś?
Tylko sobie nie myśl, że to z sympatii do Ciebie. Po prostu jako szefowi Dziupli uważam,
że należą Ci się z automatu. Ale na tym koniec i innych nie będę plusował czy minusował.
Chyba, że się Dowcip pojawi na forum, to go wtedy zdzielę w ten jego durny łeb minusem.
Ale tak poza tym, to walka o forum mnie nie interesuje. Co nie znaczy, że czasami tego nie skomentuję...
Zastanawiam się Sneer czy masz w porządku klepki w buncloku?
O czym tam wyżej bredzisz? Ja zostawiłem Sweet?
Czy Ty wiesz chociaż o czym piszesz?
Ja nie miałem na myśli plusów na "Dziupli". Tu je stawiamy
wyjątkowo. Chodziło o te, gdzie na Forum gdzie minusuje
ją dowcipek i jego klony.
Tu na "Dziupli" Sweet nie jest potrzebna ŻADNA pomoc.
Da sobie radę.
Nie pij już tyle...mszalnego ;-)
Nie minusujesz i nie plusujesz Sneer? Zgoda.
Ta "zabawka" po prostu Ci nie leży?
Więc chociaż nie pisz bzdur, że ta ja jej nie chronię kiedy
to właśnie Ty tego nie robisz.
No właśnie, kto tu sprawia wrażenie jakby chlał na umór?
Przeczytaj jeszcze raz i drugi, potem wyjdź się przewietrzyć i po powrocie przeczytaj jeszcze trzeci raz.
Ale spokojnie i powoli, bez pośpiechu. W razie problemów przeliteruj sobie. A jak to nie pomoże,
to napisz, który fragment sprawia Ci trudność. Postaram się pomóc, wytłumaczę i objaśnię tak
żebyś zajarzył. W końcu my Dziuplaki powinniśmy sobie pomagać, co nie, Strategu?
Zrobię to za kilka minut.
Ale proszę zrób to też. I za każdy raz gdy przyjdzie Ci do
pustego łba...że nie chronię tu w wirtualnym świecie
Sweet lepiej ...niź - Ty byłbyś sobie w stanie nawet wyobrazić.
Tam na Forum Sweet napisała parę postów przed
niespełna godziną. Zaraz być może dowcipek będzie je
chciał usunąć. Wiesz chociaż o tym? Zapewne nie? O
plusach ...by temu zapobiec nie wspominając.
Nikt nigdy Ci tego tu nie napisał, bo takie tu panują
zwyczaje - Każdy robi i pisze co uważa za stosowne.
Jeżeli jednak jest ignorantem to byłoby miło by ...chociaż
nie pouczał ;-)
A teraz idę się przejść ..zgodnie z Twoją sugestią ;-)
Nie, nie, nie! Tak być nie może! Co wy rąk nie macie? Że tak "jęzorami" mlecie, nie lepiej się bić?
Bob nie wyciągaj pochopnych wniosków ;-).
My tu tak często ..ale Sneer to stary "Dziuplak" z dużymi
zasługami dla grupy.
Jak nie mamy z kim to między sobą się niekiedy
szarpiemy za pióra. Bez wpływu na relacje wzajemne.
Aaaaaaaa szkoda😂
Bob, Pelle po prostu czasami robi coś takiego czego ja kompletnie nie rozumiem. Ja już przywykłem do tych
jego nihilistycznych poglądów, ale on czasami odstawia takie numery, że głowa mała. Jak Nieśka odeszła z Grupy,
to zamiast uronić choćby łezkę po stracie takiej gwiazdy Dziupli, on ją straszył art.52 Kodeksu Pracy!
A teraz łasi się do tych, z którymi jeszcze wczoraj wojował wspólnie ze Sweet.
A Ty Bob jak oceniasz tę całą sytuację? Bo nie wiem, może ja się mylę, jak Ty to widzisz?
Śmiało Bob, nikt Cie tu nie zlinczuje za własne zdanie, a jak ktoś spróbuje, to będziemy Cie bronić
jak sędziowie swoich przywilejów. Ja to nawet jeśli ktoś Cie skrytykuje, to wzorem tych młodych,
pazernych na kasę lekarzy, w ramach protestu rozpocznę głodówkę!
A tak przy okazji, Bob koguciku przygruchałeś już jakąś kurkę czy nadal jesteś na etapie poszukiwań?
Pelle, doniesiono mi o Twoim urlopie. Przykre to. I tyle masz z tych swoich nowych sojuszów.
Zawzięta menda z tego Dowcipasa! Będzie okazja do rewanżu na nim, to daj znać.
I nie przejmuj się, będziesz jeszcze na tym szczycie pluserów. Ty albo Sweet.
Chociaż nie wiem, po jaką cholerę? Ja na Twoim miejscu zrobiłbym tam takie tsunami
żeby rozpierdolić do końca to gówniane forum. No ale to Ty tu jesteś od strategii.
Trzymaj się Pelle...
Dzięki Sneer ;-).
Do czego mnie właściwie namawiasz ...do tsunami?
A ja tam poza dowcipkiem i nowusiem nie mam ochoty
nikogo napastować -:)
Nie, nie namawiam, po prostu mówię co ja bym zrobił, gdybym miał takie możliwości.
Ale mnie jest łatwo pisać, bo dla mnie forum było niewiele znaczącym epizodem, gdy dla Ciebie
chyba czymś dużo ważniejszym. W końcu byłeś tam na szczycie i to Ty rozdawałeś tam karty...
A to, że nie masz ochoty nikogo napastować pewnie za jakiś czas się zmieni.
Bo na tyle na ile Cie poznałem to wiem, że długo tak nie wytrzymasz. Lubisz jak coś się dzieje,
więc pewnie wkrótce znowu namieszasz...
Sneer ...ależ masz złe zdanie o mnie ;-)
Ja jestem podobnie jak Ty pacyfistą. Czasami tylko jak
ktoś bardzo mnie prosi nie odmawiam.
Dla mnie Forum też niewiele znaczy. Pamiętasz zapewne,
że od roku więcej miałem na nim "urlopu" niż dni bez "urlopu"?
Teraz oddaję, bo nie wypada większości czasu spędzać na
"urlopie" i nawet nie podziękować darczyńcy ;-).
On ze swojej strony też stara się bym dotrzymywał mu
towarzystwa. To miły człowiek i z przyjemnością z nim
wypoczywam. Rzecz tylko w tym, że wysyła tam innych
pluserów, którzy są mniej niż ja i on leniwi i nie chcą się
zrelaksować.Takie ma dobre serce.
Dusza człowiek !
Warto poświecić nieco czasu, by pozostał tam już na stałe.
Pogoda nie dopisuje ...dni coraz krótsze warto poświęcić
mu nieco czasu ;-)
Dlaczego złe? Takie intrygowanie to też jakaś umiejętność wymagająca pewnych talentów czy zdolności.
Ja chyba w tym słaby jestem, bo jak kogoś lubię, to staram się to okazać, a jak za kimś nie przepadam,
to...też lubię o tym otwarcie powiedzieć. Ale Dowcip wkurwił mnie typ urlopem dla Ciebie.
To, że my tu czasami, jak to mawia pewna fajna dziewczyna, pociągamy się za grzywki, to inna sprawa.
Bo parę cierpkich słów jeszcze nikomu nie zaszkodziło i po to tu jesteśmy żeby sobie pogadać.
A delikatni to bądźmy wobec kobiet, a nie dla siebie. Ale ten urlop to już przegięcie.
Dlatego Dowcipa trzeba ukarać. Ja może nie jestem takim Strategiem jak Ty,
ale postaram się, żeby go trochę zabolało...
Skoro mowa o strategii to może ja coś dodam. Otóż bardzo dobrze się stało, że IL jest czy też był na urlopie. Dowiedziałam się o tym z mediów, bo wczoraj miałam szampański wieczór i nie było mnie tutaj. Z dowcipkiem to chętnie bym o tym urlopie pogadała, a i może w jakiś sposób pomogła, by IL jeszcze ze 2-3 razy odpoczął.
Może w końcu obudzi w ILu coś z walecznego Dziuplaka i IL dostanie lekkiego wkurwa.
Tak czy siak..z ILem czy bez ILa, ale jeszcze będzie się działo na Forum. Jeszcze ja Sweet nie zbaraniałam!
Sweet czy ja Ciebie przeceniam?
A może dziecinnieję? Albo Alzheimer mi się rozwija ?
Czy winni zniszczenia Forum i skasowania Twoich wpisów
ponieśli karę? Co prawda jakieś kilkanaście dni "odsiadki"
im jeszcze pozostało ...ale bez wątpienia nawet z tego
się nie wykpią.
Mam więc pytanie ...mogę?
Wyjaśnij mi proszę, co ma się "dziać na Forum' i co byś
sobie jeszcze życzyła, by się wydarzyło?
Należy doprowadzić do tego, by "pluserki" nie były bez
powodu permanentnie "urlopowane" i nie kasowano im
wpisów. Klucz jednak do tego posiada grupa osób, która
nam w niczym nie zawiniła.
Nie da się więc tego załatwić tak jak z dowcipkiem.
Bo czym byśmy różnili się od niego?
Czy tak samo to widzisz?
Potrafię być bezwzględny, a nawet wredny. Muszę mieć
jednak do tego motywację.
Jest taka?
Poruszyłem to tu, bo najwyraźniej chcesz mnie do czegoś
nakłonić ...i to publicznie.
Więc ?
Co do mojego urlopu to w czym problem?
Nie będę Ci w tym przeszkadzał ;-).
Więcej napiszę ...byś nie musiała się trudzić może powinienem wziąć ten zaległy urlop sprzed roku
z którego mnie odwołałaś wtedy?
IL, Ty po prostu pierdolisz teraz.
Sam napisałeś, że na Forum będzie dobrze jak swoje brudne łapy zabiorą ci, którzy codziennie urlopują innych. Ci "inni" to Ironiia i chociażby Milfetka. Przypomnij mi bo może to ja mam Alzheimera, czy Te dziewczyny brały permanentny udział w urlopowaniu kogoś?
Chcesz by Forum było miejscem dla wszystkich, to jak jesteś "większy i mocniejszy", weź w obroną tych słabszych.
A urlop dla Ciebie to nic innego jak motywacja do działań. Dlatego z chęcią bym zobaczyła jak dostajesz wkurwa i razem ze mną zaprowadzasz tam porządki.
Problem w tym, że za łatwo dostajesz tego wcurwa ;-)
Staram się "pluserkom" od dawna pomóc, a ich "urlopy"
za świństwo właśnie w stylu dowcipka. Nie chcę tego
jednak załatwiać metodą dowcipkową ...by nie zrobił się
totalny burdel w którym każdy każdego zacznie urlopować
O coś takiego jest bardzo łatwo ...ale powstrzymać to
potem ...bardzo trudno.
Jeżeli to sobie przemyślałaś to słucham tu...lub na privie.
Może więc przypomnę. Prosiłeś o miesiąc powściągliwości. OK, miesiąc mija obecnie, ale ja poczekam do końca miesiąca. Chcę zobaczyć te efekty.
ja jak to ja... bo Wy to się cackacie jak w laporatorium z nową odmianą E-boli..... Dowcipek jest psychopatą, fakt niezaprzeczalny. Chcecie Go uświadomić że jest zwykłą pierdołą bez znaczenia?? JESTEM ZA i się włączam.
Grupa Kujawsko - pomorskie. On Tam od dawna robi syf jaki starał się na ogólnym wprowadzić.
Jak coś - Kaszub się przyłączy :)
Niech cymbał popłacze... miło będzie popatrzeć :)
*laboratorium
Coś takiego?
Ganiłeś chyba nasze metody nabijania mu młotkiem
rozumu do zakutego łba?
Ale skoro mam Alzheimera mogło mi się zdawać.
Wobec tego witaj i ...się sprężaj, bo długo nie będziesz
musiał czekać ;-)
Kaszub na co czekasz. Spójrz na Kuj- pomorskie i działaj!
Ja chętnie się przyłączę do "nawrócenia" dowcipa na forum kuj- pomnik. Ale chwilowo mój przyjaciel dowcip pozwolił mi na urlop.
#sneer- ja nie ogarniam tych konfliktów ( kto z kim i o co się kłóci), ale lubię czytać te dyskusje. Jest wesoło.
Bob, zanim wrócisz z urlopu 24h, dowcip będzie na wakacjach.:)
I to jest bardzo dobra wiadomość😂
No i Dowcip poleciał na 7 dni! Ale tak na przyszłość, to przydałaby się lepsza koordynacja.
Bo ja miałem być poinformowany i dlatego nawet na to regionalne nie zaglądałem.
Dopiero po wpisie Kaszuba zajrzałem i w ostatniej chwili zdążyłem zagłosować.
Zresztą kto wie i może mój głos był tym ostatnim, który przeważył, bo po chwili wniosek przeszedł.
A mówiąc precyzyjniej, to nie był mój głos, a głos mojego "zaprzyjaźnionego profilu" czyli Nierealnego.
I jeszcze jedno. Dlaczego tylko trzy wnioski, a nie cztery czyli jeszcze dla Kiciucha?
Sneer, to grupa regionalna i tak w zasadzie to była sprawa tamtych uczestników. No ale na krzywdę innych trzeba reagować i też tak się stało. Kiciucha nie ma bo nie umieją znaleźć jego postu by złożyć wniosek a to jest podstawa.
No proszę ;-)
Wygląda na to,że "Dziupla" odzyskuje formę i co ważne
jednomyślność. Może być potrzebna, bo pluserki muszą
zostać uwolnione od permanentnego "urlopowania".
Lepiej by nie podobnymi metodami. Ciągle liczę na dialog
w tej sprawie.
Chcę też mieć pewność, że naszym "pluserkom" nie
przyjdzie do głowy chęć rewanżu i rozpętania kolejnej
rozpierduchy.
Jak to nie mogli znaleźć Kiciucha? No co za fuszerka! Facet jest w pluserach i nie można go znaleźć?
Ja tam wlazłem i po 3 minutach znalazłem. Temat: "Bydgoszcz- tutaj będzie się działo" i strona 4,
tam jest kilka jego wpisów...
Chcesz dialogu, bardzo proszę. Idę na Forum.
Powodzenia Caryco!
Z-CA szeryfa jest w temacie" witam" na forum kuj- pom. na pierwszej stronie, a basior i Wadera na ostatniej. Taka informacja jakby ktoś chciał zasponsorować urlop😁
Bob...oni już od kilkudziesięciu minut opalają się na wyspach. Ależ Ty śledzisz tę swoją Grupę, no masakra.:)
No ale nie dziwię się. To był pokaz mocy i siły niczym defilada na Placu Czerwonym.:)
Oczywiście, że śledzę. Gryzę po kostkach mojego przyjaciela dowcipa😁
ps.Brawo Wy!
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.