Chciałbym żeby się wypowiedzieli wszyscy w jakich okolicznościach, w jakiś sytuacjach wyciągacie aparaty, komórki i cykacie fotki laskom.
Ja mam komórkę z aparatem zawsze przy sobie i najczęściej gdy jestem w galerii to mam okazje zrobić fotkę jakiejś ekstra lasce. schody ruchome to jedno z ulubionych miejsc, przebieralnie też są dobre ale ciężej zrobić fotkę.
ostatnio widzę wiele dogodnych sytuacji w C.C.C. albo innym obuwniczym. laski te w spódniczkach sa zajęte przymieszaniem butów, często kucają siadają albo się schylają i łatwo wtedy zrobić fotkę. Majteczki widać bardzo często.
zgadzam się z Tobą :-)
Czy na temat będzie wypowiedź, jak z ukrycia robię fotki mojej żonie?
jasne ze tak lubimy fotki z ukrycia i czasem też tak sobie na wzajem strykamy
Ja wychodzę z założenia "wsiegda gatow" :)
a ja nie mogę zrobić upskript ręce mi się tak trzęsą i boje się że ktoś zobaczy inny i się wmiesza no będę miał przechlapane nie chciałbym się tłumaczyć przed np policją
Moim hobby jest focenie pod kieckami :) Mam swój prawie niezawodny sposób. Posiadam lustrzanke, umieszczam ją w torbie tak żeby obiektyw był skierowany do góry. Torbę trzymam za pasek i trzymam aparat blisko podłoża. Podłaczony mam do aparatu wyzwalacz radiowy, w rece trzymam pilota. Podchodzę z tylu do obiektu foto i pstrykam z dołu foteczki :)
a ja jak zdaży się okazja z NIENACKA :)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.