a w Nikądlandii zorientowała się, że po drodze zardzewiała...

na szczęście miała hameride i dzięki temu...

Nie wiedziała co miała, więc się zastała...

... aż podszedł starszy facet i powiedział smaruj hameridem a ona zdziwiona na to...

Ależ o co Panu chodzi?! Niech Pan do mnie mówi w moim wieku.

...odszedł w milczeniu....

nawet się nie obejrzał, nie zastanawiał się... szedł przed siebie licząc na kolejny raz...

Licząc... dotarł do ściany, rozejrzał się na boki i postanowił zanucić piosenkę - "Iść ciągle iść w stronę słońca, W stronę słońca aż... Po ściany kres...

... coś zwróciło jego uwagę. Obejrzał się i ... o kurwa słoń!!!

Słoń był różowy z żółtą trąbą i machał zamaszyście uszami - pomyślał szybko, oby to nie była jawa, tylko sen...

Ocknął się po chwili zamyślenia, ale odpowiedź nie nadeszła. Rozejrzał się ponownie, słonia już nie było, ale dla pewności rozpiął rozporek...

...bo tak bardzo chciało mu się lać, że nie mógł wytrzymać ale jednak ruch, który zobaczył na skraju pola widzenia sprawił...

...że zaczął uporczywie targać mosznę - znowu ten słoń, tym razem w towarzystwie dorodnej kangurzycy...

wtem olśnienie!, słoń i kangurzyca? Ktoś dorzucił mu narkotyki do soku, który kupił od przechodnia... ale dlaczego ?

Za wszelką cenę chciał zachować trzeźwy umysł i szukał racjonalnego wytłumaczenia tych omamów... Niestety, po drodze nie spotkał żadnego przechodnia...

Zamieszanie które powstało w jego głowie nie pozwalało mu zauważyć, że jest w ZOO ale jakim cudem w ZOO?

Widać bardzo chciał wyjść z tego z głową...Stojąc po środku niczego, z widokiem na suchy konar starego dębu, w ogóle nie brał pod uwagę niewydolności wątroby...

nagle usłyszał cichy dźwięk, nie wie skąd pochodzi. Jednostajny i głośniejszy z każdym pojawieniem się. Skąd ten dźwięk - pomyślał?? Sygnał głośny stał się nie znośny ... jak przez mgłę zobaczył tarczę zegara - to pewnie kolejne zwidy, ale nie ... widzi ją wyraźnie a na tarczy zegara zobaczył bardzo wyraźnie, przy narastającym do granic wytrzymałości dźwięku, dwa napisy: Wyłącz i drzemka... nacisnął bez zastanowienia...

Wybrał pełen życia, rześki poranek.

wstał, przeciągnął się i poczuł się nad wyraz wyspany, dlatego też postanowił...

... że dzisiaj wyjdzie do ludzi, spojrzy im w oczy i przestanie zastanawiać się sprawami, które są ...

... nieistotne w łóżku...

Postanowił po pracy wstąpić do koktajlbaru. Usiadł przy barze, zamówił single malt scotch whisky I przeleciał wzrokiem po sali...

Wbił wzrok w nogę...

...i nie była to noga od stołu...