Witam,
zastanawiam się nad wakacjami na wyspach greckich z koleżanką.
Szukamy miejsca gdzie by były ładne plaże, coś warte zwiedzenia, stosunkowo mało ludzi (bez tłumów brytyjskich nastolatków), miejsca przyjazne dla naturystów i dla ludzi szukających zabaw w większym gronie.
Szukamy wyspy na której warto będzie wynająć samochód i zmieniać miejsca. Wybieramy się w drugiej połowie sierpnia.
Zna ktoś takie miejsce? Możecie coś polecić?
Cyklady a właściwie tylko Kreta i to jej południowe wybrzeże od strony morza Libijskiego.
Zacznijcie od Xerokampos na wschodzie i co co parę dni przenoście się wzdłuż wybrzeża na zachód.
Co parę, paręnaście kilometrów puste plaże w większości naturystyczne albo z takimi zakątkami.
Omijajcie szerokim łukiem wszelkie miejscowości turystyczne choć na południu wysypy jest ich nie dużo.
Warto też popłynąć na małe okoliczne wyspy np. Gavdos itp.
kazdy kawalek wyspowy, nie tylko cyklady; cyklady sa najpopularniejsze, ale np. sporady tez maja sporo do zaoferowania. jezeli (jak zakladam) jedziecie stacjonarnie, to krety bym nie polecal, podobnie jak rodos, santorynu czy milos - to sa jednak wyspy znane, i zawsze tam bedzie sporo turystow; jezeli chcecie kawalek wody i spokoju - to kythnos (swietny kawalek plazy) czy therasia (stara prawdziwa grecja i blisko do santorynu na wieczor); jezeli ciut wiecej rozrywki i ludzi - kazda inne wyspe cyklad poza najwiekszymi; tak dlugo jak bedziecie unikac grecji kontynentalnej i duzych wysp bedzie milo, a w razie potrzeby - z kazdej z wysp sa promy na wieksze, latwo skoczyc np. na caly dzien na rodos czy krete, wynajac auto i pojezdzic po okolicy (i kreta i rodos ma sporo do pokazania).
z drugiej strony moze lepiej na jacht na cyklady? sporo osob tak jezdzi, sa firmy ktore takie wyjazdy organizuja, zawsze mozna sie do jakiejs grupy dolaczyc; osobiscie bardziej bym polecal wlasnie cyklady zaglami niz wyspe promem :)
Oczywiście tez możemy polecić inne wyspy greckie ale wydaje się nam że kreta jest najbardziej dostępna ( bezpośrednie loty z Polski) i spełnia wszystkie wymagania wymienione w tytułowym poście: podróżowanie wynajętym autem, dużo pustych plaż, mnóstwo miejsc do zwiedzania.
Tylko unikajcie turystycznych kombinatów na północnym wybrzeżu.
A tak szczerze mówiąc to nie wiem co można robić na therasii dłużej niż dzień, to samo na Santorini, które trzeba zobaczyć ale wystarczy jeden czy dwa dni.
Santorini to taka mała Ibiza z cenami 2 , lub 3 x Grecja, tłumnymi plażami i super klubami gdzie jednak drą kasę nie prawdopodobnie choć warto pobawić się w towarzystwie europejskich celebrytów.
Proponujemy wodolot z Krety ; dwa dni pobytu i to całkowicie wystarczy by zobaczyć Oje Firę i wykopaliska.
Kto był lub zna Hersonissos? Czy warto tam pojechać?
Zależy czego oczekujesz. Jeżeli odpowiada Ci wypoczynek w dużych kombinatach turystycznych, lubisz klimat Krupówek w sezonie, jedziesz z dziecmi ze względu na Aquaparki to polecamy.
Kos - wypożyczyć skuter i odjechać od miasta Kos i Lambi na południe, odwiedzić też Asklepios i ogólnie przejechać przez góry (szumnie brzmi) w środku wyspy.
Ludzi mało, plaże zależnie od miejsca, ale jest w czym wybrać - miło wspominam - lepiej niż resztę Grecji.
taki tam tłok? A Limenas ?
Szukaj po za dużymi miastami i poza kurortami.
Całe pólnocne wybrzeże mimo wielu pięknych plaż jest stale oblegane przez turystów, w koncu ta wyspa żyje z tego przemysłu. Jednak Kreteńczycy pozostawili sobie wiele pięknych zatok i plaż tylko dla siebie ale głownie na południowym wybrzeżu
Podeślijcie jakiś link
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.