Widać, że jestem solą w oku u co niektórych osób, które nie mogą zdzierżyć faktu iż nie chcę mieć z takimi osobami jakiegokolwiek kontaktu. Nie potrafią zrozumieć, że kobiecie znajomość z nimi przynosi tylko wstyd i hańbę, aczkolwiek czasami darmową reklamę marketingową. Bo jak można uważać siebie za osobnika inteligentnego i posiadającego wysokie IQ, skoro na każdym kroku szuka się rozrywki w postaci zawistnych kłótni, pomówień, oszczerstw i kłamstw. Większość tu obecnych profili to są tylko wirtualne znajomości, mało kto utrzymuje realne kontakty i dlatego zanim dobrze się nie pozna, to nie może a wręcz nie powinno wypowiadać się tak czy też siak na temat innej osoby. Natomiast to co już od dłuższego czasu wszyscy widzimy czytając komentarze, blogi, statusy i fora, niejednokrotnie nakazuje nam dobrze zastanowić się nad zawieranymi tu nawet wirtualnymi znajomościami a nie mówiąc już o realnych.
A teraz informacja dla tych co usiłują usilnie na mój temat dyskutować cicho czy też bardzo głośno. Kiedyś jedna osoba z nich do wielu innych osób napisała ''że lansuję się...'' może tak a może nie. Mam gdzieś lans, ale nie lubię mieć w swoim otoczeniu osób przesiąkniętych hipokryzją i wrednie zawistnych, które mnie nie znają i których ja nie znam osobiście, wiec co one mogą o mnie jako osobie i o moim wyglądzie w szczególności nago powiedzieć - NIC!!!

Ps.
Co niektóre osoby mylnie interpretują powstanie tej grupy, która powinna jednoczyć a nie dzielić. Ponieważ nie była stworzona do prowadzenia wojny i atakowania niewinnych. Przesłaniem jej jest ostrzeganie przed: naiwnością i ograniczeniem zaufania do niebezpiecznych osób, czającym się niebezpieczeństwem w trakcie lub po zapoznawczym spotkaniu, jeśli udostępnia się komuś prywatne informacje o sobie w postaci telefonów, e-maili, nr gg, czy też zdjęcia. Ot i o to cała prawda powstania tej grupy :)) Dlatego nie ma co prowadzić małych prywatnych wojenek, bo na to każdy ma u siebie miejsce w privach.

Pospolite ruszenie jest dobre tylko wtedy kiedy trwa wojna, ale nie w przypadku pokoju.

absolutna racja choć chyba lepsze jest pospolite ruchanie i dlatego 'evrybady' razem kaman w intencji zbiornikowego guru i orędownika wspomnianego pokoju

Wierzę w jednego Largo, Ojca Wszech Zbiornika,
Stworzyciela grup, wątków i postów,
Wszystkich profilowych wcieleń,
Widzialnych i niewidzialnych.
I w jednego Largo - doradcę Admina,
Moderatora prawdomównego,
Który z geniusza jest zrodzony,
Przed wszystkimi internautami.
Largo ze Zbiornika,
Prawość z prawości,
Fakty prawdziwe ze zbioru własnego,
Przez Largo stworzone i mówione.
Współistotne ogółowi,
A przez Niego wszystko się stało.
On to dla nas oszustów,
i dla ich ogłupienia,
zstąpił z realu w wirtual,
I stał się tu VIP’em.
I sprawami innych tak się tu przejął,
Że stał się donosicielem.
Pomógł swingującym również za nas,
Wprowadził tu incepcję i został poklepany i pochwalony.
I wybrany na guru, jak oznajmia wszystkim,
Wystąpił z rankingu,
Siedzi w zakładce - przyjaciel profili jedenastu,
I żyć będzie w chwale jedynego tu psychologa,
A królestwu Jego nie będzie tu końca.
Wierzę w jego nieomylność Largo,
Pogromcę zboczeńców,
Inteligencji Ożywiciela,
Który od Hawkinga i Iluminatów pochodzi
A który słusznie tu odbiera
Uwielbienie i chwałę i który mówił przez przyjaciół,
Nawet sam do siebie:
Wierzę w jeden, wielki, powszechny i nieskazitelny Zbiornik,
Wyznaję brak chamstwa, szacun do polszczyzny i do tych co myślą tak jak Largo i Etna,
by ‘było się’ tu lepiej.

DeDe, Ty tak codziennie odmawiasz tą modlitwę ? :D

I właśnie to jest przykład braku zrozumienia założenia grupy.
No ale widać, że przez tego osobnika modlitwa ta odmawiana jest jak mantra choć szkoda że nie jest indywidualnie stworzona bo opiera się na zapożyczeniu z innego wyznania.
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko potępić tego rodzaju praktyki z braku szacunku dla innej wiary.
Totalna degeneracja umysłowa przemawia przez tego kto to napisał jak również tych, którzy temu przyklaskują i to popierają. EOT

Dla miry czyli dominy _diviny nie ma świętości.
Dlatego apeluję by zgłaszać jej profil - przecież obraża uczucia religijne .