kreatorka
trawa porosła zamczysko
mury omszałe wzdychają
źródło miłości już wyschło
w studni bez wody konając
milczących głosów komnaty
w kominku zimne popioły
wazony wyschniętych kwiatów
nikt nie wie skąd się tu wzięły
z obrazów zerkają oczy
przeklętej miłości iskry
uczuciem była tak mrocznym
że serca w pył się rozprysły.................................................
14 lat temu