artho11
"Mężczyzna uniósł by się, napierając na Ciebie byś położyła się na plecach. Nachylił by się nad tobą by całować twoją szyję, ucho, przygryźć czule skórę. Dłonie badały by powierzchnie twego ciała. Pieszcząc dotykiem uda zewnętrzną jak i wewnętrzną część. Ciepło jego dłoni sunące wyżej, niespiesznie. Zbliżając się do wilgotnej cipki. Drażniły by się, otaczając ją tylko, by przez talie wspinać się dalej. Pocałunki i lizanie skóry by delikatnie skierowało się niżej na dekolt, piersi, sutki. By ustami obejmować wspaniałe zwieńczenie, pobudzone i rozpalone. Delikatnie puszczając chłodne powietrze na nie. By znów objąć je wargami i pieścić językiem. Zataczając kręgi, naciskając na nie. Gdy dłonie po chwili dogoniły y usta i objęły jędrne piersi zdecydowanie podając je bliżej, unosząc je od spodu w górę. Zatracając się w tej pieszczocie…"
6 lat temu