• Fanów: 1141
• Wyświetleń: 20686

O mnie

Naprawdę wielkie fizyczne podniecenie zawdzięcza zwykle swą intensywność sile wyobraźni...

Nie zawsze wiem czego czego chcę, ale za to od dawna wiem czego nie chcę: bylejakości, sztampy i ludzi, którzy mnie nudzą.
Mam ponadprzeciętny iloraz inteligencji i staram się robić z tego użytek. Mózg to wielce seksowny organ, polecam używanie.

Wiadomosci typu "Hej, co tam?" oraz zaczepki "na fotkę ze sterczącym fiutem" konsekwentnie ignoruję, więc nie traćcie czasu. Sponsora nie szukam, swoje finanse od lat ogarniam wystarczająco dobrze.

Lubię

Uważnośc na drugiego człowieka. Nieszablonowych ludzi. Facetów, którzy oprócz fajnego tyłka potrafią czasem docenić inelekt. Czarny humor. Dobre wino. Bieganie. Poezję. Jeszcze więcej wina... I jeszcze więcej poezji.

Nie lubię

Głupoty i prostactwa. Prawienia banalnych komplementów. Sztampowych zaczepek. Profili bez opisu i ludzi nie czytajacych opisów. Zbiornikowych afer i aferek. Tracenia czasu. Facetów, którzy nie rozumieją subtelnej różnicy między byciem sprośnym a byciem wulgarnym. Pieniążków, winka i innych kretyńskich zdrobnień.

Zainteresowania

Literatura, film, teatr. Liga angielska i hiszpańska (tak, serio!) Wino.

Aktywność

Stosownie do chwili...

Ulubiona muzyka

Jazz, blues, folk, rock

Ulubione filmy

Kurosawa, Wenders, Herzog. "Bal" Ettore Scoli. "12 gniewnych ludzi" Lumeta. Trylogia dolarowa Sergio Leone, Django

Ulubione książki

Gra w klasy, Don Kichot, Mgła, Alicja w Krainie Czarów, Trzech panów w łódce, Biesy, Mistrz i Małgorzata... ech, moge jeszcze dlugo wymieniac.

Ulubione cytaty

- To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata (...)
- Na litość boską, królowo- zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
‐-------------------
Zasypiamy na słowach
Budzimy się w słowach
(...)
trzeba śnić cierpliwie
w nadziei że treść się dopełni
że brakujące słowa
wejdą w kalekie zdania
i pewność na którą czekamy
zarzuci kotwicę.
_________________________

Tygrys, Tygrys gorejący
żywym żarem w dżungli nocy;
Jakież oko stworzyć śmiało
Twą straszliwą doskonałość?...