Tak w kilku słowach.
Mój proces socjalizacji na księdza całkowicie nie wypalił. Od kiedy sięgam pamięcią interesowały mnie kobiety, nagość i sex. Nie będę udawał świętoszka tym bardziej, że jestem świntuszkiem, dlatego jestem tutaj gdzie jest wiele osób takich jak ja, które lubią to co ja i nie boją się do tego przyznać.
Dawać roskosz. Kobiety oraz długie namiętne pocałunki i sex. Jak najczęściej i jak najwięcej.
Raczej skupiam się na tym co lubię.
długo by pisać.
ooo.. tak!!!
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.