
Jesteśmy tą parą, którą widzisz w tramwaju – on z dłonią na jej udzie, ona z rumieńcem na policzkach. Nie wiemy, co nas kręci bardziej: twoje spojrzenie zza okna czy to, jak reagujesz, kiedy opowiadamy, co robiliśmy wczoraj w nocy.
Szukamy trzeciej – tajemniczej, z błyskiem w oku i ustami, które nie boją się szeptać brudnych sekretów.
On lubi patrzeć, jak się całujemy… ona lubi, jak twoje dłonie wędrują po nas obu.
Zero scenariuszy, tylko instynkt i pot, który miesza się z naszym. Jeśli czujesz dreszcz na samą myśl – napisz. Nie powiemy nikomu.
Uwielbiamy te chwile, kiedy napięcie wisi w powietrzu jak dym z świecy – on delikatnie przyciska ją do ściany, a ona czeka, aż twoje dłonie dołączą do zabawy.
Nie znosimy nudy, więc jeśli ktoś wchodzi w nasz świat, musi być gotowy na nieprzewidywalne zwroty akcji.
Podróże
Rower, basen
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.