Lubię seks — dobry, namiętny, autentyczny. Nie interesuje mnie jednak szybki numerek z kompletnie obcą kobietą. Jeśli szukasz kogoś, kto od razu wysyła adres i czeka z prezerwatywą w dłoni, to nie ja. Potrzebuję rozmowy, trochę chemii, wzajemnego zrozumienia – nie udawania, że nie jesteśmy ludźmi z emocjami.
Jestem facetem, który lubi wiedzieć, z kim idzie do łóżka. Cenię kobiety pewne siebie, otwarte i świadome swojej seksualności. Nie szukam związku, ale też nie interesuje mnie mechaniczny seks bez jakiejkolwiek więzi. Chcesz popisać, podroczyć się słowami, rozbudzić wyobraźnię? Świetnie trafiałaś.
Nie udaję romantyka, ale wiem, że najlepszy seks zaczyna się w głowie. Zaczniemy tam?
Kuchnia śródziemnomorska (gotuję – nie tylko dla siebie)
Small talku bez sensu – wolę jedno dobre pytanie niż dziesięć pustych zdań.
Pseudogłębi i motywacyjnych cytatów na ścianie.
Rodzynek w serniku. Tego nie da się wybronić.
Gdy ktoś nie słucha, tylko czeka na swoją kolej, żeby mówić.
Piątkowych tłumów w klubach – zdecydowanie wybieram rozmowę przy winie.
Psychologia ludzkich zachowań i sztuka perswazji (bo dobrze wiedzieć, co siedzi w głowie – swojej i cudzej)
Sporty wytrzymałościowe (bieganie, wspinaczka – dla ciała i głowy)
Arctic Monkeys i Cigarettes After Sex – za klimat i teksty
Miles Davis na wieczór z winem
Bon Iver – bo czasem warto zniknąć w dźwiękach
Czasem techno, jeśli miasto nie śpi
Kino europejskie i dobre scenariusze (nieważne, czy to Bergman czy Nolan – byle był sens)
„Cień wiatru” – Carlos Ruiz Zafón (bo uwielbiam opowieści z duszą i mrokiem)
Per aspera ad astra
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.