Jestem w Holandii i szukam partnerki. Najchętniej z okolicy Rotterdam. Ale jeśli jesteś z Amsterdamu, też napisz. Wiek do 60 lat
Piękne i zadbane kobiety, ładną bieliznę i erotykę. Cenię sobie dojrzałość w kobiecie.
Cenię piękno i elegancję w kobiecie – zarówno to naturalne, jak i to podkreślone dbałością o każdy detal. Uwielbiam kobiety, które dbają o siebie, emanują pewnością siebie i potrafią uwodzić nie tylko wyglądem, ale też inteligencją i dojrzałością.
Zmysłowość to dla mnie sztuka – subtelna, ale wyrazista. Doceniam kobiety, które rozumieją moc dobrze dobranej bielizny, potrafią bawić się aurą tajemnicy i wiedzą, że prawdziwa erotyka tkwi w niedopowiedzeniach. Uwielbiam momenty, w których spojrzenie, gest lub słowo mogą znaczyć więcej niż tysiąc obrazów.
Dojrzałość w kobiecie to dla mnie nie tylko wiek, ale przede wszystkim klasa, świadomość siebie i swobodna pewność, że wie, czego chce. To połączenie kobiecości, pasji i umiejętności budowania napięcia w rozmowie i nie tylko.
Lubię, gdy kobieta potrafi zaskoczyć, uwodzić nieoczywistością i jednocześnie pozostawać sobą.
Oczekuję od kobiety niezależności finansowej. Jednak po czterdziestce czy po pięćdziesiątce już wypada być dorobionym. Nie liczę na czyjś dobytek czy dorobek, nie oczekuje sponsoringu. Absolutnie. Po prostu nie zamierzam pomagać komuś finansowo bo ktoś sobie nie radzi w życiu. Inna sprawa to płacenie za restauracje i hotel. To bywa nawet przyjemne ;)
Kłamstw, obłudy, chamstwa, braku szacunku i kultury.
Plotki 🤪
Aktywność to energia, która nadaje rytm życiu – niezależnie od tego, czy mówimy o ciele, umyśle czy emocjach. To ruch, który tworzy zmiany, chęć doświadczania, wychodzenia poza schematy i nieustannego poszukiwania nowych bodźców.
Bycie aktywnym nie oznacza tylko biegania czy siłowni – to także aktywność w myśleniu, działaniu, w relacjach. To decyzja, by nie być biernym obserwatorem, ale uczestnikiem swojego życia. Bo nic samo się nie wydarzy – to my musimy nadać rozpęd temu, co ma znaczenie.
Warto pamiętać, że aktywność nie zawsze oznacza pośpiech. Czasem to świadome wybory, konsekwentne kroki, nawet te najmniejsze. To umiejętność dostrzegania okazji tam, gdzie inni widzą rutynę.
A jeśli dodamy do tego odrobinę spontaniczności, ciekawości świata i chęci do eksperymentowania – to nagle okazuje się, że każdy dzień może być pełen nowych doświadczeń.
Więc… co dzisiaj zrobisz, żeby poczuć, że naprawdę żyjesz?
Lata osiemdziesiąte, lata dziewięćdziesiąte
Stare Polskie, klasyka
1984, zaczyna interesować mnie świat Graya, 50 twarzy G, czy ktoś ze mną to zrobi?
xxx
Nie ufaj bananom – kiedyś były zielone, teraz są żółte, a jutro będą brązowe. Zbyt wiele tajemnic.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.