Zwyczajny facet...
Góry, dobry mecz, zimne piwo, ciekawą książkę, ale zgrabną dupą również nie pogardzę...
Bezsilności. Także ludzkiej głupoty oraz kurewskiej mentalności...
Jakieś są, ale to nie miejsce, by o nich pisać...
Nie najgorsza, bo wchodząc na 10 piętro zadyszki dostaję dopiero na 8...
Taka wpadająca w ucho. Głównie polski rock, ale za Kaczmarskim czy Sikorowskim również przepadam...
Nie te zbiornikowe...
Ciężko wymienić tę jedną, ale gdybym musiał to wskazałbym chyba na "Ojca Chrzestnego"...
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.