To co napisali D&M to też prawda. Tysioące Ślązaków, mieszkańców Warmii, Mazur, Kaszub, Żuław, Pomorza Środkowego, itd., nie miało wyboru: albo wakacje w obozie zagłady, albo Ost Front.
Sorry że się "wetnę" ale tak sobie pomyślałem że chłop który temat założył 11 lat temu w życiu się nie spodziewał na jak patriotyczne sprawy wejdzie rozmowa:))
przypomnę:
"Czy w Polsce aż tak to widać - Sterydowiec(kulturysta), grubas, policjant, blondynka, karypel. Dlaczego tak każdy każdemu jedzie?
Przepraszam ale nie potrafiłem tego pytania inaczej sformułować poniewarz jestem "karkiem"
No to Kark powinien być dumny z siebie!! Jeszcze trochę a dzięki niemu rozstrzygnie się zagadnienie kłócące naród Polski od pokoleń :)
Niekoniecznie na wschodni, dziadek spedzil dwa lata jako dowodca bunkra pod Aachen, jak opowiadal bylo to nawet nudne, bo poza nalotami, kiedy siedzialo sie 10 metrow pod ziemia pod gradem bomb nic sie nie dzialo. Dopiero w Armii Andersa zaczal walczyć na froncie, i dorobil sie medalu u krolowej elzbiety :)
Bo historia zna wiele takich kart o których mówienie czy pisanie przynosi bardziej wstyd niz dumę!!!
Tak jak ktoś wcześniej napisał to nie naród jest zły a ludzie i to ludzie nie mają tolerancji a nie narody!
Widać że masz dużo wiedzy na ten temat , czytam Cię tak jak lubię oglądać sensacje XX wieku .
Ale do czego ja zmierzam i szanuję to czynnik ludzki bez religii , rządów , granic i wszystko co to wiąże , a jedynie kodeks moralny człowieka czy to w Azji czy w Europie , Afryce , Ameryce i kazdego miejsca na świecie , wtedy to można ukazać tolerancję a w tym co mamy to nie da się tego uczynić .
Nawet kiedy historia ukazuje wady , wojny nadal człowiek tkwi w tym machlojstwie .
Ktoś twierdzi o sobie że jest Żydem , Niemcem , AfroAfrykanczykiem , Polakiem itd , i już wiem kim miej więcej są owi ludzie , gdyż tworzy mi się zarys danego regionu z poglądami , to tak jak Niemiec usłyszy Polską mowę wtem wyobraża sobie złodzieja lub pijaka choć Rosjanin jest większym przyjacielem alkoholu . A jeśli powiem że jestem człowiekiem na migi na jaką reakcję mogę liczyć ?
Przed wojną były inne granice tak wtrącić trzeba
W uzupełnieniu wątku, proponuje poczytać blog ks. Isakowicza-Zalewskiego: http://www.isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=8&nid=3750 gdzie cytuje dokładnie te pismo kościelne o fascynacji hierarchów katolickich mordowaniem Żydów. I do tego warto przeczytać rozmowę z księdzem Lemańskim o obowiązkowym antysemityzmie w Polsce: http://natemat.pl/32353,antysemityzm-w-kosciele-grzech-glowny-zaniedbanie
I to tak, nie tępione, trwa od pokoleń, przechodzi z dziadka na ojca, potem na syna. I dziś ludzie fascynują się Piłsudskim, Dmowskim, Wojtyłą, Sikorskim, nie wiedząc co mówili i pisali. I nawet Kościuszko, najpierw rżnął kosą Moskali, a potem za kasę, pojechał mordować niewolników, kiedy wzniecili powstanie.
dorota _marek to był taki sam wybór jak dla Polaka ukrywać żyda - kula w łeb albo gaz albo las... drugiego dziadka też chcieli "wcielić" ale uciekł do lasu i tam też gdzieś został na zawsze... wiedział czym ryzykuje i dokonał wyboru... bo zawsze mamy jakiś wybór tylko wiąże się to z konsekwencjami usprawiedliwię kogoś kto ukradł chleb z głodu , złodzieja luksusowej bryki nie - to moje zdanie ,ktoś inny nie ukradnie chleba tylko zdechnie też wybór...jego "sumienia" a "sumienie" każdy ma inne...
@jestesmy: "Widać że masz dużo wiedzy na ten temat , czytam Cię tak jak lubię oglądać sensacje XX wieku". A to kto niby taki znawca?
Hm... Jak tak spojrzę na historie ludzkości, to jawi mi się taka myśl: wszystkiemu co złe na świecie winny jest biały człowiek, konkretnie Europejczyk. Do tego chrześcijanin, a najczęściej katolik. Od początków obecnej ery.
Ach ta kasa istny Bóg dla wielu wielu ludzi ;)
No nie w Azji było także wiele rzeczy przykrych , ale z Twoim stwierdzeniem także się zgadzam co do Europy , styd nam powinno być ale inni są dumni z tego jak widać
Wstyd
sloneczniki40 Jak jeden z rodziny odmawial sluzby i szedl do lasu jak piszesz to cala jego rodzina , brat siotry rodzice, dziadkowie szli pod mur albo jak mieli szczescie gineli w obozie. Akurat ten temat znam bardzo dobrze. Rozumiem ze Ty bys sie uniosl i poszedl do lasu poswiecajac cala rodzine? Coz, jak pisales kazdy ma swoje sumienie.
Wracając do mojego pytania dotyczącego tego stenogramu Bermana , to przewalając net znalazłem tylko potwierdzenie że tak było ... nie znalazłem zaprzeczenia nigdzie ... może nie umiem szukać ale jeśli to prawda to trochę szokuje ...napisał :
... "Kwestia żydowska jeszcze jakiś czas będzie zajmowała umysły Polaków, lecz ulegnie to zmianie na naszą korzyść, gdy zdołamy wychować choć dwa pokolenia polskie" ...
Wiesz, ja się zgodzę, że w Azji też było. Tylko, jakby spojrzeć na II wojnę. Japończycy kontra wojska angloamerykańskie. To była jednak wojna dwóch różnych, totalnie odmiennych cywilizacji, religii, kultur, tradycji, historii.
W Europie, nawet jak Rzesza napadła na ZSRR i biła komucha, to był jednak komuch, pamiętający chrześcijaństwo, co prawda prawosławne, ale jednak. To była wojna w obrębie tej samej tradycji, kultury, z tego samego pnia religijnego, itd. Takich rzeczy się po prostu ludziom nie robi. Czytam aktualnie pamiętniki pisane przez żołnierzy niemieckich z lat 1939-1945. To co opisują w czasie wojny z ZSRR, co robili ci wspaniali Nordycy, Germanie, Teutoni, Aryjczycy, dumni Niemcy, wykształceni, oczytani, ci co wydali największych europejskich filozofów, twórców, literatów, muzyków... po prostu jest nie do opisania. Tak strasznych rzeczy nie robili nawet tu, na ziemiach polskich.
Proponuję obejrzeć film "Idi i smotri". A potem obejrzeć "Złodziejkę książek. Pierwszy o tym, jak straszny potrafi być człowiek, z wytłoczonym na klamrze napisem "Bóg z nami", a drugi o tym, jak ten sam Niemiec, tyle, że bez tej klamry może być zwykłym, dobrym człowiekiem. W tym samym czasie.
dorota_marek - nie wiem jak bym postąpił bo łatwo sie mówi jak się nie jest w takiej sytuacji , to że on tak postąpił to był jego wybór i jego ryzyko ,głupota , bohaterstwo nie wiem jak to nazwać i go nie oceniam ani nie oceniam twojego tylko piszę o "wyborach " jakie dokonujemy my wszyscy - zawsze jakieś są i zawsze potem są następstwa naszych wyborów lepszych lub gorszych dla nas ,dla bliskich ,dla narodów
Własnie trwa wspaniała sportowa impreza w Kongresowej, zobaczcie ilu patriotów i prawdziwych kibiców :)
Aż łezka się kręci, Polscy kibice najlepsi na świecie!
A jak Edzie pięknie zaśpiewała... Naprawdę cudownie, doskonały głos, interpretacja. A potem, przemówiła do zgromadzonych w języku Shakespeare. I nie jedno durne "Hej, i love you", tylko konkretna, mądra wypowiedź. Tylko ta lektorka wszystko spier*doliła. I po co?
ooooo i to był brak tolerancji ze strony lektorki:)
Ok skonczmy ta dyskusje do niczego jak widac nie doprowadzi :)
Nie, skądże. Tylko uważam, że po pierwsze, lektorka, tłumacząc, uniemożliwiła wysłuchanie Edzi w oryginale, po angielsku. Po drugie, jak ktoś nie "bangla" w angielskim, to niech się nie pcha na takie impry.
A wracając do tematu tolerancji. Wszelkie nacjonalizmy, ostracyzmy, nietolerancje, pogromy, czystki, eksterminacje (obojętne, czy w średniowieczu, czy później, a nawet obecnie, w latach 90-tych w Europie, czy w innych regionach świata) najczęściej miały podłoże religijne. Kołem napędowym dla nich było chrześcijaństwo, a przede wszystkim jego odłam "ultra-agresywny"... katolicyzm (we wszelkich jego odłamach). I bierna rola kościoła, jego hierarchii.
Bo nie ma tolerancji , człowiek nie potrafi tolerować przecież , za dużo manipulacji w tym co człowiek stworzył i za dużo praw , zasad i kultur na świecie D_M
Jak rzekł stary Żyd, Izaak z Trok - Chizzuk Emuna, w 1585 r. o dawnej polskiej tolerancji:
"Jakoż na własne słyszeliśmy uszy, jak opowiadano i własnymi widzieliśmy oczami w dziełach autorów chrześcijańskich, iż w Anglii dopuszczano się w tych czasach wielkich okrucieństw; karzą srogą śmiercią wszystkich księży wiary papieskiej, wszystkich wyznawców i zwolenników tejże religii, a nawzajem tak samo postępują w Hiszpanii i we Francji, gdzie wyznawców nauki Marcina Lutra, tak okrutną śmiercią mordują, że każdemu, który o tym słyszy, włosy na głowie powstają. Lecz zdaje się, że to wszystko jest karą za ich grzechy, w wspomnianych bowiem trzech państwach, przelewano wiele krwi Izraelitów, bez najmniejszej przyczyny i prześladowano niewinnych do tego stopnia, że ich wygnano z krajów, gdzie się urodzili i przemieszkiwali tak, że ani jeden Izraelita tam nie pozostał.
Podobne postępowanie nigdy nie miało miejsca w Polsce, gdzie obecnie się znajdujemy. I owszem, tutaj pociągają do odpowiedzialności i surowo karzą tych, którzy im źle czynią lub szkodzą; tu nawet wspierają Żydów przychylnymi przywilejami, aby mogli mieszkać szczęśliwie i spokojnie. Królowie ziem tutejszych i ich dygnitarze (oby Bóg powiększył ich szczęście!) są miłośnikami wspaniałomyślności i prawości – toteż nie wyrządzają żadnego bezprawia lub krzywdy Żydom w ich krajach mieszkającym i dlatego też Bóg użyczył ziemi tej wielkiej potęgi i spokoju, tak dalece, że różniący się wiarą nie tchną ku sobie nienawiścią i nie wytępiają jedni drugich".
Ale to było baaaardzo, baaardzo dawno temu.
tak myślałem że to ty ;)
Ale... w sensie, że co?
A już się zapowiadało na jakiś wątek ....sensacyjno - detektywistyczny :). I cisza ....
apropo tolerancji : Jutro mija rocznica konfederacji Warszawskiej uchwalonej 28 stycznia 1573 roku. To pierwszy akt prawny na swiecie gwarantujacy na terenie panstwa pelna wolnosc wyznania i ustanawiajacy wieczny pokoj miedzy wszystkimi religiami na terenie Rzeczypospolitej.
Tak to wlasnie 28 stycznia 1573 Muzulmanizm zostal uznany w pierwszym kraju europy jako pelnoprawna religia.
Pełno prawna religia , dziwnie to brzmi . Nawet wiara potrzebuje praw tam gdzie są granice hi , gdzie tu rozsądek , czy można u nas wierzyć legalnie w krowę ?
Krowę się jada i daje nam siłę lub w rybę wierzyć którą składamy w ofierze na stół wigilijny .
Ale potem były Targowice, rozbiory, okupacja trzech zaborców, dwie wojny, PIS, Radio Maryja, pod drodze Jedyny Słuszny Pasterz w Watykanie... I mamy obecny nacjonalizm, uznający, że Polskie to tylko to co katolickie.
Pełnoprawna, wtedy właśnie Polacy dali dowód na Wielką tolerancję i to przykład dla innych.
Analclimax>zapomniałeś dodać IL_pelegino...toż to ponoć jego epoka((((
Tylko to nie wiara jest winna,to nie wiara zrobiła te rozbiory i inne okropności, tylko ludzie.
To nie wiara muzułmańska obcięła głowę Naszemu inżynierowi w Afganistanie, to nie wiara muzułmańska zamordowała w N. Jorku 6-u Naszych obywateli, a ludzie.
Ale przez wiarę Liter to się dzieje . Wiara mąci w głowach , przez wiarę ludzie tracą życie lub zabijają a wiarą jest nadal czysta hi . Gratuluję podejścia do sprawy , papież to tylko człowiek i nie bierze udziału w kreowaniu wiary bo to tylko człowiek , więc kim są Ci święci których na ołtarze wnieśli ludzie ?
Piter a nie liter
Czyli winny jest Mahomet? :) to on wysłał terrorystów na kurs pilotażu ?????
W jakimś stopniu winny , to przecież Jichad czy jak to się mówi po naszemu wojna religijna
Mnie moja wiara nikogo nie nakazuje zabijać poniżać , oszukiwać , okradać ,traktować gorzej więc chyba nie jest zła a jeśli inna wiara to nakazuje, nakazuje zabijać w swoim imieniu to zła wiara - chyba że to tylko mylna interpretacja pysznych i chciwych ludzi którzy pod przykrywką wiary chcą osiągnąć osobiste cele ...
Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo ( nie ma podziału na rasy )-Księga Rodzaju 1:26-27
Nie powinniśmy nikogo osadzać i powinniśmy kochać bliźniego swego (każdego człowieka) jak siebie samego - List św. Jakuba 2:8
W starym testamencie Bóg podzielił ludzi na dwie grupy , żydów i pogan . Żydzi jako naród kapłański mieli głosić wiarę wśród pogan ,żydzi jednak zaczęli się wywyższać nad poganami i pogardzać nimi ,co nie było zamierzeniem Boga , Chrystus to skończył zburzył ten podział wszelkie formy dyskryminacji i rasizmu są potępione - List św. Pawła do Efezjan 2:14
Oczywiście, wiara nie nakazuje czy nie uczy nic złego, to źli ludzie wypaczają te wiary, interpretując tak, aby osiągnąć swoje niecne cele.
ale bajka ;)
fajna
Moi drodzy, mieliśmy pisać o tolerancji, a zaczynamy wyciągać tematy z forum antychrześcijańskiego w innej grupie i tego nie można tolerować :)))
to daj przykład gdzie jest napisane w wierze chrześcijańskiej żebyśmy mordowali ,kradli oszukiwali i czy jest to usprawiedliwione ...
I gdzie tolerancja ?
To dialog jak co który doprowadził do takich tematów . A potwierdza się o braku tolerancji nawet gdzie erotyzm i nagość jest tu powszechna
Co mówi kapłan wysyłając ludzi na wojnę ?
" gdy Cie uderzą, nadstaw drugi policzek " ??? :))))
Slonecznik 40: Jak Ty godzisz swoje pismo swiete ze swingiem ze swingiem? Serio pytam. Bo w biblii nic o swingu nie ma, ba tam za zdrade zony groza wprost ukamieniowaniem. Moze jestes takim faryzeuszem, co jedno glosi a inne czyni? I cytaty z Pisma stosujesz jak ci pasuja?
A tak na poważnie, to kapłan jest człowiekiem ze swoimi słabościami i jako człowiek jest podatny na cechy ludzkie, czyli też może być omylny.
To nie wiara wysyła i przemawia, ale właśnie ten człowiek, który pełni role kapłana, ale każdy ma własne sumienie i nie musi słuchać tego kapłana.
My tutaj jesteśmy takimi " kapłanami" bo w tej Naszej " świątyni rozpusty" wyznajemy różne rzeczy nauczając i przekonując do swoich poglądów innych.
Człowiek ma rozum, wiec od niego zależy co zrobi, a nie od wiary, czy tych, którzy tą wiarę interpretują w inny sposób niż założył Stwórca.
Bóg z Wami powiadają i posyłając ludzi na rzeź modląc się przy tym .
Hipokryzji tu wiele D_M
Kpł 20, 10
" 10 Ktokolwiek cudzołoży z żoną bliźniego, będzie ukarany śmiercią i cudzołożnik, i cudzołożnica. "
Kontekst
Czego uczy nas Słowo Boże:
Zdrada powinna być karana śmiercią. Dla obu stron.
Mt 5, 32
" 32 A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. "
Czego uczy nas Słowo Boże:
Kobieta po rozwodzie zawsze podczas seksu będzie już popełniać grzech cudzołóstwa. Również mężczyzna, który się z nią kocha (choćby i nie wiedział, że kocha się z rozwódką). Istnieje jednak pewien wyjątek. Jeśli rozwód nastąpił z powodu zdrady żony, to powyższa reguła nie obowiązuje. Wtedy można się kochać po rozwodzie bez grzechu.
Lb 5, 12-15
" 12 Tak mów do Izraelitów: Gdy mąż ma żonę rozpustną i ta go zdradzi 13 przez to, że inny mężczyzna z nią obcuje cieleśnie wylewając nasienie, a nie spostrzegł tego jej mąż, i dopuściła się nieczystości w ukryciu, gdyż nie było świadka, który by ją pochwycił na gorącym uczynku - 14 gdy więc duch podejrzenia ogarnie męża i zacznie podejrzewać żonę swoją, w wypadku gdy rzeczywiście się splamiła, lub będzie ją posądzał, choć się nie splamiła - 15 wówczas winien mąż przyprowadzić żonę swoją do kapłana i przynieść jako dar ofiarny za nią dziesiątą część efy mąki jęczmiennej. Nie wyleje jednak na to oliwy ani też nie położy kadzidła, gdyż jest to ofiara posądzenia, ofiara wyjawienia, która ma wykazać winę. "
Kontekst
Czego uczy nas Słowo Boże:
Gdy podejrzewasz żonę o zdradę, przynieś księdzu nieco mąki. :)
O rany , co niektórzy będą musieli silosy zbożowe budować . ;-)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.