Całą noc się pakowałam, za chwilę wylatuję, wyglądajcie mnie na horyzoncie, moja miotła gotowa...

No tak.. ja wyjechałam to nikt już nic nie gotuje??

jak nikt? przeciez ty gotujesz sie do drogi :-)

Dziś kotleciki z cukini :) i kompot z mirabelek :)

udka z kurczaka, czerwona fasola z kukurydzą i młode ziemniaczki :)

Kalafior z sadzonym jajem i mlode ziemniaki :-)

młode, oj młode.. Są pyszne ;)

Nie ma dziś obiado-kolacji.. Jest meczyk :)

Kawa /ciacho

woda z cytrynka, poki co

kurki.. żółte.. pod różnymi postaciami przygotowane .. śniadanie to jajeczniczka była z kurkami, obiad to ziemniaczki młode i oczywiście kurki w śmietanie, a kolacja to makaron z sosem kurkowym...

Kaweczka, bułeczka i sałatka grecka :)

hala, ty w kurkę się nie zmień czasami :)))
Łosoś grillowany, surówka z młodej kapustki , kompot z jabłek, porzeczek i wiśni , bo mi wiatr pozwalał z drzew, to szkoda owoców:))

Duszka to ja dzis na obiadzik do Ciebie wpadam :P

ja dzisiaj zupka szczawiowa:)

Ja takze chetnie bym spróbowała łososia od Duszki ;) Tylko wieczorkiem..

Czika to weź trochę szczawiowej i dawaj do mnie na ten tychmiast :)))

zielona, musisz się spieszyć :))

ja w robocnie jeszcze:) a i dzis misje mam:)

a u mnie z lenistwa tylko gotowany bób ;);)

a ja objedzona... kurkami... na wszystkie sposoby..
dżem z czerwonej porzeczki zrobiony też..
będzie na słodką bułeczkę z masełkiem i mleczko do tego.. na rano..

Pizza z Biedronki

Na razie otworzyłam oczy..co dziś zjem? To się okaże co jest w lodówce..

Właśnie zastanawiam się co by tu dzisiaj wykombinować, wczoraj wieczorem zrobiłam szarlotkę i podałam domownikom z lodami własnej roboty, a dziś nie mam pomysła ...

herbata z cytryną... szału nie ma :-)

dziś była zupa ogórkowa, i omlety z jagodami :) i wiśniowy kompot

Zupa ogórkowa jest pyszna.. U mnie ryż brązowy, filet z kurczaka i sos chiński

i stało się : szaszłyki ze schabiku z dużą ilością warzyw leżą na grillu, surówka z dressingiem, a na deser tort z kremem pomarańczowo kakaowym ( jest okazja ) i lody malinowe ... szaleństwo :) ale raz w roku taka rozpusta może będzie mi wybaczona hahaha

Jak jest swięto(urodziny) to jest szaleństwo(tort) - ja sie szykuje na sob :)

hmmm no to.. jutro na lody czas się wybrać.. ;P

lody wczoraj też były, a dzisiaj to prawie głodówkę mam po wczorajszym obżarstwie , a torcik był taki : http://pl.zbiornik.com/photo/3qkA6qPm/

Dziś kotleciki z siekanej piersi z kurczaka z serem żółtym, pietruszką i pieczarkami, i surówka z pora z jabłkiem :)

Schabik w pomarańczach z grilla, ciekawa jestem jaki będzie, pierwszy raz robię :)

Zaraz sobie wybiorę do kogo na obiadek pojadę.. ;P

Kurcze.. i po co to napisałam?? Wszyscy się pochowali do kuchni i cisza się zrobiła...

hala, mówię ci od tygodnia, żebyś przyjechała do nas :)))

Już spakowana jestem.. wyjeżdżam.. :))
Tylko o deserze nie zapomnijcie.. ;P

Hala, zaginęłaś gdzieś po drodze? :) Jakiś inny obiadek cię wciągnął? A u nas deserek czeka :))))

Chyba macie domofon zepsuty, bo ja ledwo żyję z głodu pod drzwiami.. ;))

hahahhahaha dobre, my nie mamy domofonu, a pod drzwiami tylko nasza suka leży :)))

Haluś, a dzisiaj lasagne ze szpinakiem i kurczakiem w salsie pomidorowej + szarlotka, ty lepiej się pospiesz i obierz dobry kurs :)))

tia... i pojadłam... kombajn zatarasował mój samochód.. po bokach były rowy, nic się nie dało zrobić.. Musicie do mnie przyjechać cholerka z tym żarełkiem..

Dziś łazanki były :)

Uwielbiam łazanki i na zimno i na ciepło.. ;))

Hala, nie kuś, bo się zdziwisz jak zobaczysz takich dostawców hahaha

a dzisiaj pierś z kurczaka w delikatnej marynacie z ryżem i suróweczką z winegretem :)

tortelini z grzybkami, cebulka, papryczka czerowna i zioła

Trawa, trawa i woda... mniam, pycha

Sidiana, ale jaka ta trawa? Po niektórych są skutki uboczne hahahahaha

Ja dzisiaj jadłam chłodnik, a na drugie ziemniaczki z koperkiem, jajeczko sadzone i prawdziwe kwaśne mleko..