Dziś tradycyjnie.. rosół..
pysznie pachnie lubczykiem..
zrobię też za chwilę sałatkę warzywną..
warzywa ugotowane i już chyba zimne..
będzie pychotka..
to nie do końca wszystko..
udźce będą z kurczaka bez tłuszczu pieczone w piekarniku..
jest galaretka z truskawkami na deser..
na życzenie domowników, mimo niedzieli
będą frytki..
i oczywiście mix sałat zielonych i czerwonych z przyprawami
pomidorami, ogórkiem zielonym, serkiem feta, cebulą czerwoną..
Super obiadek ;-) Mniam mniam.
U nas dzisiaj kozinka z ziemniakami i sałatą i też rosołek ;-)
a cóż to takiego ta kozinka.. mięsko kozy?
Dokładnie tak ;-) Odpowiednio przyrządzone jest na prawdę zajesmaczne.
wyobrażam sobie.. :))
Mięso z kozy Halu ? A kreciny próbowałaś?
Tuszka kret jest wspaniała w pieczona i podana z sosem
beszamelowym.
A z dzieciństwa to zupa pomidorowa którą robiła babcia.
Najpierw był przez jeden dzień rosół a potem gdy było
go mniej niż 1/3 dodawała pomidory z własnego pola.
Nie wiem jak ściągała skórkę. Pamiętam tylko,że
przecierała je ugorowane przez sitko by zostały pestki.
Nigdy potem nie jadłem już tak dobrej pomidorowej.
Dodawała odrobinę świeżej bazylii i ...więcej natki pietruszki.
Dziś były.. i już nie ma.. kotleciki kapuściano - jaglane
z dodatkiem konserwowej papryki, cukinii i ogórka..
z własnych zeszłorocznych zbiorów..
Zapomniałam kupić na dziś chleb.. ani chleba ani bułeczek.. :((
Nie mam też ziemniaków.. więc z czym mam kotlet zjeść?
A makaron np. muszelki?
Albo albo ryż z sosem słodko kwaśnym i bukiet surówek?
Jestem lekko przeziębiona i nie myślę jak zawsze... normalnie zapomniałam o makaronie czy ryżu.. masz rację.. ale teraz? na wieczór? obiad?
Pewnie to wczorajsza 18 ...u mnie często śniadanie ;-).
Może tylko mniejsza porcja, a więcej ...surówki?
Nie mam nic na surówkę... buuuuuu
Chyba czas do Ciebie pojechać aby być dobrze nakarmionym.. :))
Teraz orzeszki ziemne, solone.. wiem, że niezdrowe, ale chociaż kilka.. :))
Dzisiaj grill... kiełbaska, mięsko, kaszanka...
piwko..
Kiełbaska powiadasz ... ;-) ;-)
Dzisiaj tyle jedzenia było, że już nie pamiętam po kolei co jadłam... ale jedno mam przed sobą.. wielki kubek z truskawkami.. :))
Wczoraj nie wiedziałam co zrobić, więc zrobiłam zapiekankę..
Wyjątkową..
3 podwójne piersi z kurczaka
1/2 brokuła
3 ząbki czosnku
woreczek gotowanego ryżu
ok 15 g tartego sera
125 g serka śmietankowego
5-6 plasterków szynki
pół łyżeczki soli
pół łyżeczki pieprzu
łyżka słodkiej papryki mielonej
1 łyżeczka czosnku w płatkach, może być i granulowany
1 łyżeczka oregano
Brokuł drobno pokroić. Wymieszać w misce z tartym serem,
ryżem, czosnkiem wyciśniętym przez praskę, serkiem
śmietankowym, doprawić solą i pieprzem.
Paprykę słodką wymieszać z solą, pieprzem,
czosnkiem w płatkach oraz oregano.
Piersi z kurczaka rozcinać na pół w poprzek nie nacinając
do końca i rozbić.
Mięso oprószyć przygotowaną mieszanką przypraw.
Foremkę o wymiarach 12/25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ułożyć kurczaka tak aby wyłożył wnętrze foremki.
Na kurczaku plasterki szynki.
Do środka ryż z brokułem dokładnie i mocno dociskać łyżką.
Na wierzch resztę plasterków szynki oraz ostatni kotlet z kurczaka.
Mocno zacisnąć krawędzie.
Piec 30 minut w 180 st
Dobre i na ciepło i na zimno.
Smacznego..
Też zrobiłem podobnie ;-).
Ale jestem na diecie więc były tylko dwie piesi kurczaka.
Ten ser i zielsko sobie odpuściłem. Podobnie ryż i całą resztę.
Ale przepis zanotowałem. Uraczę Ciebie jak znowu mnie
kiedyś odwiedzisz ;-)
Jak ja przyjadę to jeden obiad należy do mojej roboty... obiecujesz?
Zgoda na jeden obiad ...raz mogę zaryzykować ;-)
Nie będziesz miał wyjścia, hihihi
Niedziela... więc rosół...
ale sama robiłam makaron...
Taki rosół dużo lepiej smakuje..
Ja dziś grzanki z masłem i czosnkiem aby wygnać chorobę z siebie.
A do picia herbata z imbirem świeżym..
Ja dalej chora i wcinam czosnek.. na grzance z masłem, w mleku..
Może w końcu odgonię chorobę.. niech innych męczy..
Dziś czasu dużo... robię gołąbki... :))
Dziś piję...JIM BEAM
Dzisiaj wreszcie sałatkę warzywną zrobiłam.. cała miska...
teraz siedzę przy herbatce z sokiem truskawkowym, plastrami pomarańczy, plasterkami imbiru, laską cynamonu..
kominek się pali..
cytrusy obrane i będzie soczek.. pychotka..
michałki.... :))
Jajko sadzone i szpinak
szpinak do jajka? W jakiej postaci?
Papka, jajko sadzone i ziemniaki
Nie lubię szpinaku w postaci papki.. :))
A liście?
lubię.. zupę też.. :))
Kiedyś będąc w japońskiej restauracji jadłam jakby czipsy szpinakowe, były super..
Mam polędwiczki wieprzowe..
Teraz zastanawiam się jak je przyrządzić...
chyba z przyprawami i ziemniaczkami w jednym naczyniu
w piekarniku..
Bez zbędnego pilnowania, że się coś przypali..
Dziś miałam polędwiczkę wieprzową w sosie pieczarkowym... Opróżniam zamrażarkę..
Do tego ziemniaczki gniecione i swojskie buraczki..
Kompocik do wyboru i koloru..
Młodzież wybrała... colę..
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.