Maaagiaaa
Kurwa, no jakie ty masz ZAYEBISTE poczucie humoru! :D No też się w trzy pizdeczki uśmiałam, jak w odniesieniu do mojego komentarza, jakimś cudem wyczytałaś, coś całkowicie przeciwnego do tego co w nim napisałam:D No ubaw mam do tej pory po paszki, jakem ten alogiczny heheszek jaki się zrodził po zderzeniu twoich szarych komórek na bezkresnych bezdrożach Twoich myśli zobaczyła:D Bawi niemalże do łez, podobnie jak przepociesznie paradna insynuacja, że najpierw chciałabym od ciebie prezenty, teraz przekuta w paranoidalne tłumaczenie mi, że "ktoś (Ta, Której Imienia Nie Wymieniasz) to robi i to w wiadomym (strzelam - wejścia mi w dupę?) celu" :D:D:D Bombka była odpowiedzią na mój prezent (obrazek yinyang dziergany diamentami) i dostałam ją zanim yinka sie z Tobą płynami ustrojowymi wymieniła, no ale... Śmieeeeeeszna jesteś w chuj:D I zaYebista! i zabawna! A to już pisałam, że śmieszna, sorka za powtarzanie sie, ale jak się turlam po podłodze ze śmiechu to tak mam:D Tak się smicham, że mnie brzuszek boli i nawet nie mam ochoty sie pytać kim oprócz mnie są pozostali od analizowania Twoich faktycznie głupkowatych komentarzy:D Jeszcze by wyszło, że barmani z Bordeaux razem ze mną są w jakimś spisku i przepisami na nieśmieszne drineczki się gdzies wymieniamy:D:D:D I że Lava ze swoimi scianami w krzywych schizach udział biorą:D HA UWAGA HA i jeszcze trochę HA... Trochę mniej bawi, to ile razy trzeba ci powiedzieć, dziekuję za rozmowę, miłego dnia, żebyś w końcu zrozumiała gdzie są drzwi, ale śmieszność niejedno ma imie i brak zrozumienia, jakie to zabawne wynika z tego, że jak wielokrotnie już podkreśliłaś, masz specyficzne poczucie humoru:D
Kobieta • miesiąc temu