An kar to ja mam Twoją inteligencję obsługiwać?
zatem tylko jedna wkleja
"(...) Marguś to idealny przykład fajnej zabawy na zbiorniku,albowiem ja mam tez ochote do Ciebie napisać spierdalaj :)"
a to gdzie mnie zaczepiłaś wczoraj to niech Ci mądrzejsza od Ciebie koleżanka odnajdzie.... (to łatwe zadanie
Porządna nie umywaj rąk tylko bądź konsekwentna.
Cześć Halu. :)
",albowiem ja mam tez ochote do Ciebie napisać spierdalaj :)"
Porzadna czytaj do skutku :)
No ciagle mi udowadniasz,zes na zbiorniku najmadrzejsza,zatem dajesz Słonko przykład... sie nie kryguj :)
Witaj Hala :)
Anusia Anusia :P zabawna jesteś i taka bądź.
Ja też mam ochotę napisać za kimś że na Odlotach ukazujesz swoją elokwencję.
Zatem czy to napisała czy jeszcze nie?
dajcie sobie na luzik...
Porządna no i tak z Ciebie wylazła "madrość" Dziewczynko z czym Ty do ludzi... buzka miłego dnia :)
ok masz klapsa w dupę i uciekaj :P
Przyslij mi tego klapsa sms-em :D
Hahaha, cÓdowne zakończenie :p
Ópss. czÓłe :p
"Twój mąż mówi Ci że jesteś atrakcyjna patrząc także z perspektywy szeroko rozłożonych nóg na zbiorniku dla zadowolenia wszystkich?"
*****
Porządna, raczysz "mijać się z prawdą". Jeszcze nigdy nie widziałem tu foty Anny z nogami na za pietnaście dziewiąta a już prózno marzyć o tym, żeby zobaczyć jej Róży Kwiat razem z podszewką.
Wszystko to muszę sobie wyobrażać żeby, jak to mawial prezydent Komorowski, "mieć satysfakcję".
Halu nie ma co się denerwować...;)
"Przeczytaj lekturę na portalu..." No przeczytaj Porządna może Ty, bo gdy się stawiłaś w imię solidarności za pralinką to An powiedziała, że przynajmniej jesteś szczera w swojej sympatii, odwrotnie nagle przyjęłaś postawę bojową. Gdy An napisała, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem odwołałaś się do leżenia, pachnienia, rozwartych ud, znudzonych żon, a skończyłaś na odlotach.
Generalnie nie wiem co Ciebie tak bardzo boli w An, bo ponoć nie uroda, na lakier do paznokci, nawet mniemam, że na ten tani też Ciebie stać a wibrator jest fuj, więc co? Że tak bardzo obchodzą Ciebie jej zdjęcia iż usiedzieć na krześle spokojnie nie możesz.
An nie pisała z pralinką sms więc co?
I proponuję żeby zamiast rozdawać ślicznym paniom na zbiorniku klapsy, sama się wypnij w stronę męskiej części. Większość panów to lubi. Może wreszcie byś się trochę rozruszała i przestała być sztywna niczym ten pal Azji.
Może sądzi wg siebie??
moja wypowiedź do harviego była pisana..
Halu w sumie na jedno wyszło. :)
Tak nagle cicho zrobiło się... :p
Aż bym zaproponowała kawę.. ale...
ale to się źle kojarzy :pp
Piaa
Ciebie wezmę w obroty przy następnej okazji a
Anusię wtedy pominę w imię odczuwania wyimaginowanego przez Ciebie silnego bólu na jej temat.
Każdego kogo weźmie się pod ostrze posta można określić że leży w przedmiocie naszych szczególnych zainteresowań gdy nie leży. Nieprawdaż?
Anusia może tu występować solo czy też Ty zawsze musisz się wpierdolić?
Piaa zajmij się swoim cyrkiem i wstydem który wokół siebie narobiłaś.
Paweł po Margusi na zbiorniku jeździł mocnymi epitetami a Ty w międzyczasie do Pawła smsem: rżnij mnie rżnij już teraz natychmiast (?) ... Fajna ta Twoja lojalność dla najlepszej koleżanki ....
"Nagle przyjęłaś postawę bojową"
http://www.youtube.com/watch?v=Jt3aLev041E
:D
Aż mi papiery spadły z biurka :ppp
Harvi chcesz linkę do śmiechu a proszę ...
http://www.youtube.com/watch?v=xz_YKBW273w
z modyfikacją:
tak krzyczała Piaa do Selfa po akacji "Odra bul bul tonę".
O jasny gwint! Ja muszę ten serial w końcu obejrzeć. Zdaje się że tam jest seks sado-maso (0:14?)!
O nie..
teraz to już się popłakałam :p
A miało być do śmiechÓ :p
Piaa, wez Ty lepiej zejdz z Porzadnej i odsun sie od niej na bezpieczna odleglosc. Bezpieczna dla Ciebie...
Oj tak...Noce i dnie to już kultowy serial, może nie do końca nasza koleżanka dobrała wątek ale przenieśmy to na fakt, że Self jest postacią również kultową na Zbiorniku, no więc gra gitara. ;))))
Porządna rozumiem, że mnie do tańca zapraszasz? A dobrze wykonujesz te obroty? Czy tylko te słowa niczym nóż, choć raczej mocno tępy? Bo widzisz ja bardzo dobrze tańczę i jestem wymagająca co do partnerów. Proponuję tango...genialnie się wpasujemy, to cio?
http://www.youtube.com/watch?v=0sYw6NObgsc
Ty się o moją lojalność wobec przyjaciółki tak już nie martw. Raczej na Twoim miejscu martwiłabym się o twojego kolegi. I czy aby aktualnie ten cały cyrk nie jest dlatego, że mu głupio. I skąd wiesz w jakim czasie kolega ze mną pisał, by po paru minutach lżyć Marg.? Wysłał Ci sms-y z datą, godziną, wliczając sekundy? Pytam bo udajkesz zorientowaną. ;)
I muszę Ciebie rozczarować kotek bo przyjaciółka wiedziała, również o fakcie, że Pawełek chce się na seksik, no dobra rżnięcie umawiać. Jak rozumiem nasz lojalny Pralinka też Ciebie poinformował tak? Pytając na przykład w co ma się ubrać? Ojej...no ale przecież to tylko mężczyzna, tak słaby w konstrukcji i jak mówią Czesi "niemocny", ojej.
Wiedziała również, że się nie umówię a jedynie rozkładam bombonierkę na czynniki pierwsze z tych pralinek.
No ale chociaż tyle, że koleś miał fantastyczny seks dzięki mnie. Jestem wręcz dumna. :)
Czekam tylko na te kwiaty od żony.
No i cio dalej, o czym sobie w ten radosny dzień pogadamy jeszcze? ;)
O włąsni, to o czym pogadamy jest kluczowe
Mogłaby sie ustosunkować,bo nie wiem czy mam iść sobie uprażyć drugą porcje popcornu :))
Ale sprawdzmy co rzeczona przerobiła do tej pory
A wiec:
-moje lezenie i odloty nawet meża mi przerobiła -zatem odfajkowane
-Margowe spierdalaj-odfajknwane
-lojalnośc podług porządnej-odfajkowane
-sms-y -odfajkowane
Chyba juz sie skonczył jej repertuar :)) A jeszcze,bo zapomniałam, moj wibrator też odwrociła na lewa strone.Kurna a ja jej pomidorów które sobie aplikuje w punk G a pozniej zjada ,a przynajmniej tak sugeruje jej zdjecie,nie wypomniałam :)))
I w imie czego to wszystko ..? nooo no chyba nielojalność,tu juz biora udział uczucia wyzsze..:D
A ja właśnie doczytałam, że pralina grozi i wygraża lub jak lubi według własnej logiki ostrzega... Bardzo się boję
Przypominam, ze zostałam zaproszona do tańca. :P
Ja ma nią wchodzić nie mam zamiaru, no broń panie B.
Ale ze niby czym grozi? Ze będzie częściej biegał i lżył ? A to sie da częściej? nie zaniedbując przy tym innych obowiązków,ze tak rzecz ujmę :)))
Pewnie będzie dalej rozsyłał sms albo co innego
Ciekawe, że koleżanka przyszła dobrowolnie pogadać, jakoś nikt jej tutaj nie wołał. :)
a Ciebie Piaa kto wołał że tu przyszłaś?
Piaa koleżance streszczałaś rozmowy intymne które prowadziłaś z facetem?
a gdzie uszanowanie dyskrecji? Ty jesteś dorosłą kobietą?
An kar przygotuj swój stały repertuar/śpiewkę:
czyli
zarzucanie rozmówcy niezrozumienia tekstu pisanego
rzucanie w rozmówcę słownikiem języka polskiego
ugodzenie rozmówcy słowem: idź precz
zapytałam jak z Twoją świeżością An kar?
i dlaczego Twoja świeżość ma być świeższa*lepsza niż moja?
skoro zaplątałaś się we własne sieci to oczekuję na merytoryczną odpowiedź.
Ja tutaj jestem bo chcę i mogę. A Ty jesteś tutaj solo czy z pralinką, że tak sparafrazuje?
Nie omawiałam szczegółów intymnych z przyjaciółką, stwierdziłam tylko fakt, sms tez jej nie pokazywałam mimo że przyjaciółka. A cóż by to byl za grzech wobec opowiadania tego na forum zupełnie obcym ludziom, he ?
Piaa czy Ty czytasz siebie?
Porządna,a ze swieżoscia..a Ty pewnie zinterpretowałaś to na swoja modłe i wyszło Tobie,ze sie nie myjesz?
Nie porzadana ja miałam na mysli,ze jestes starą panną :)
Proponowałabym prostą zasadę, zacząć od siebie, czytasz więc te swoje tutaj pierdoly?
An. Kubek,z herbatą wyleciał mi z rąk. :)
Piaa moje Słoneczko mam nadzieje,ze sie nie poparzyłaś? :* :)
Piaa pierwsza z brzegu sprawa.
Poddajesz pod wątpliwość moją obecność na Dziupli.
Zatem ja pytam Ciebie: dlaczego tu jesteś?
I co Ty odpowiadasz?
Czy Twoja inteligencja już zawczasu nie potrafi wykombinować, że Twoja odpowiedź może być moją odpowiedzią na takie Twoje bzdurne zaczepki?
Więc po co takie bzdurne zaczepki?
Ja Ciebie nie pytałam czy zdradzałaś szczegóły i smsy Margusi tylko czy jej sprawę relacjonowałaś. To, że jej opowiadałaś nie jest jak to piszesz czynnością "tylko" ale większą sprawą tj. niedotrzymaniem dyskrecji przedszkolaku. Powiadomiłaś Pawła o tym że dzielisz się informacjami intymnymi z innymi?
Piaa a Twoje pytanie (ech to są pytania z poziomu Piaa, węzykiem węzykiem) czy jestem tu solo czy z Pawłem to pozostawię do rozstrzygnięcia Twojej ostrości wzroku - ocen to z zamkniętymi oczami skoro z otwartymi nie potrafisz.
Spokojnie An, twarda ze mnie sztuka. :D
An kar
skąd wiesz że jestem panną?
bo stara to Ty jesteś tak samo jak ja - to dopisuje na marginesie.
An kar stara mężatka - to sukces?
Czy stara męzatka to sukces hm zalezy z której strony na to popatrzeć
Jesli z punktu widzenia starej panny,to owszem jest to sukces ..:)))
A jak to sie ma do bycia starym kawalerem z wyboru??? Sukces czy porazka??? :))))
Pewnie z punktu widzenia faceta żonatego to sukces :D
An nie mow, malzenstwo chyba nie jest takie zle skoro ludzie tyle lat tkwia w tej instytucji :)
Różnie z tym bywa..
Ja nie narzekam,mnie jest dobrze,nie słyszałam równiez aby moj maz narzekał :)
Za innych wypwiadac sie nie bede..
Pierwsza sprawa, faktycznie nie czytasz ze zrozumieniem. Stwierdzenie, że nikt tutaj Ciebie nie wołał związane było z tym, że pralinka nawoływał co bym z Ciebie zeszła. No to powiedziałam, że przyszłaś sama, na własne życzenie, nikt do Ciebie nie biegał. Zrozumiałaś dziecko?
Dalej, tak widzisz jest z lojalnością wobec przyjaciólki, nie okłamujemy się. Szczególnie kiedy to jest prawdziwa przyjaźń. Większość przyjaciółek tak ma. Czym innym jest jednak wywlekanie korespondencji i publikowanie jej na forum. Jesli nie ogarniasz dziewczyno różnicy to ja w Twoją inteligencje jeszcze bardziej powątpiewam.
Piaa
Przybije Ci plusa a resztę może załatwi modlitwa do Sw Antoniego.
To patron od ludzi zagubionych.
No teraz Piaa, to przegięłaś, a ja nie będę się z Tobą w tańcu pierdolił. Znowu wracasz do tego umawiania się na seks? Ty nie chciałaś, tak? Spójrzmy:
Piaa: Napisz może jakie okolice Tobie by odpowiadały najbardziej. A ja się wtedy ustosunkuje. Czas i miejsce akcji omówimy później. ;))) w sensie kiedy i w jakim hotelu.
Po paru dniach:
Paweł: A co z seksem? Odpuszczamy czy nadal aktualne?
Piaa: To zależy od Ciebie. Czy tego chcesz naprawdę.
Piaa: Myśl o seksie z Tobą nadal powoduje wilgoć więc aktualne :)
Piaa: Może w takim razie pomyślimy nad konkretnym dniem :)
Piaa: 3 sierpnia może być, tak mi się wydaje...kwestia dokładnie gdzie i o której.
Piaa: przestań tak wszystko pisać poważnie i w stylu bardzo serio. I bez oczywistości, chcesz się bzykać i ja chcę. Więc nie musisz się zastrzegać. Nie ze mną. Ja już z miłości wyrosłam.
Chcę tylko się rżnąć.
Uciekam Kochany. Trzymaj się.
Piaa: Banalny czy nie, jak mnie dzisiaj pieprzył mój mąż to myślałam o Tobie. O Twoich dłoniach i ustach na moim ciele.
To tylko tyle w kwestii jak to się namolnie narzucałem z tym seksem po hotelach. Jeszcze jakieś Twoje kłamstwo obnażyć?
Poważnie? :D
Oj to się pomodlę co byś wreszcie odnalazła sens swojej egzystencji tutaj, bo miotasz się jak w matni.
Piaa jesteś bajkopisarką
całus
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.