to je najpierw poganiaj po schodach z jakimś ostrym narzędziem i okrzykiem"kaligula przybył"...Dieta cud.:-D
dzień dobry.
Że niby niedziela ma być dobra? Jakaś nowość dla mnie:-)
Witam zadowolonych i tych chimerycznych.. :))
Niesia .. wstałaś lewą nogą??
"Dowciapna "Hala :-D Witam...chimerycznie
hihihi, ja sama chimeryczna jestem, zwłaszcza, że jeszcze nikt mi kawy do łóżka nie podał....
Do łóżka... marzycielka :-)
Kurcze ja wczoraj miałam takiego rozmówcę ,że się popłakałam że śmiechu...
to chociaż miałaś rozmówcę....
Cham ,prostak i ociężały umysłowo palant .
Ale tak mnie bawił ,że nie potrafiłam przestać mu odpisywać w oczekiwaniu na to co odpowie ...Pół nocy kwiczałam że śmiechu w poduszkę :-D
wiesz... miałam to samo, hihiih ;P
wrzuciłam moją rozmowę w ciekawe wiadomosci w Loży szyderców.:))
Az żal ukrywac taki fenomen...
"Cham ,prostak i ociężały umysłowo palant ..."
- ktoś mnie wołał..? ;o)
Nie Kaszubku! To ktoś siebie wyzywał stojąc przed lustrem! :P
Kaszubek ty to jesteś Anioł przecie :-D
nie no, Anioł..? mój image legnie w gruzach..:(
z małymi różkami, ale zawsze Anioł..... ;P
Jaki Anioł? Toż to mój Dzik:P:)
Twój Dzik, a nasz Anioł.. z małymi różkami... ;P
Toż to...dla kogo Dzik dla kogo Anioł :-D?
widać, że na tej Dziupli można spotkać zawsze same ciekawe babki
facetów też...:P
No masz...w Dziupli musi być przytulnie ;-)
Niesiu:). To my jesteśmy Aniołkami Charliego(Kaszubka) :)
Równie piękne czy tak samo niebezpieczne ?:-D
Sweetka aleś to super podsumowała, hihihi ;P
No to Kaszubek ma nowy nick jak znalazł...Charli :-D:-D:-D
Kaszubek zapisz sobie.... :P
hasło ANIOŁKI
w życiu nie zapomnisz :-))
Charlie_z_Kaszub - hasło: Aniołki69 !! Ok. To już sprawa załatwiona:))
Ps. tylko nie zdradzajcie hasełka nikomu ok.
Kaszub a nie pomyślałeś, że najprostszym nickiem dla Ciebie jest ten z avatara?
Agness, curva nie pisz do mnie ani o mnie nigdy więcej blerwo bo ja Ci zaraz nick wymyślę.
Bez odbioru > uszanuj.
No i uciekł w buraki ten co nas obnażył;) :))))
Chyba ze wstydu:))))
Wstydzić się nie musiał. Po raz pierwszy to co napisał nie przypominało skrobania upośledzonego grafomana. Mnie się spodobał i szkoda, że nie został. Widać już w nawyk mu weszło zakładać codziennie nowy profil. Tym razem nie miał powodu do "emigracji". Może taki ma rozkład dnia ..śniadanie, zakładanie nowego profilu, kibelek i ...już czas na obiad?
Kaszub wyluzuj. NOL'ka słodka nie jest, ale jest "Dziuplaczką". Na razie przynajmniej. Jak uda jej się "podpalić nam kramik" ...to pewnie spróbuje :) . Wie jednak, że wtedy ją "zadziobią" eks-koleżanki. Ona nie lubi słodzić i dlatego jej nie lubią "pÓdlice" . Daj jej szansę. Przynajmniej oficjalnie.
Pelku bombelku nie fcórwiaj mnie bo ileż razy można tłumaczyć, że nie jestem ani pudlem ani dziuplakiem ani niunią-srunią?! Weź Ty lepiej gotuj ten zacier bo Ci % uleci :D
Gdybyś czytała uważnie zamiast być uparta jak dzika koza ...to byś wiedziała, że nic ulecieć nie może. To "Professional equipment". Jesteś "Dziuplaczką", bo piszesz na "Dziupli", a jak Ci się to nie podoba to mogę osobiście Ci to wyłożyć. Na razie jednak lepiej niech Sawek Ci to przetłumaczy na nasze :)
Wstyd i to wielki!:P Prowokacja marna i to na poziomie dzieci z przedszkola. IL. Wyobrażasz sobie jak wyglądałaby wczorajsza dyskusja gdyby to oni pierwsi napisali, że ten cały Dream to Self? Podejrzewam, że w ogóle jej by nie było do teraz a tylko dalej grali wariata. To bzdury, że chcieli to ujawnić o 16tej! Gdyby taki mieli plan to trzymaliby się go konsekwentnie. A pisać to sobie teraz mogą co tylko im ślina na papier przyniesie! No niestety, nie przewidzieli tego, że Self zdemaskowany został już w pierwszym dniu a cała reszta była tylko przednią zabawą dla nas a ja już nie wytrzymam i wywalę to na ogół:). Jakież miał więc wyjście, jak nie skasowanie profilu po takim blamażu, co?:)
Dzień dobry dziuplaki ;)))))
Dzień dobry Patuś:)
Dobry dzień...iście wiosenny.A ja pociągająca dziś wyjątkowo...szkoda,że nosem :))
Pele a jak będę pisać na alkowie to znaczy, że jestem w łóżku? ;p
I niech tak będzie! Ja się wygodnie "wyłożę" a Sawek będxie mi namiętnie tłumaczył....bez słów....
Bo nie wiem czy wiesz ale ku rozgoryczeniu i totalniej zazdrości niektórych starych pudeł , my się rozumiemy bez słów :)
Sweet - naszą bronią jest to, że niewiele wydostaje się poza "horyzont zdarzeń". To najbardziej wkurza tych co nie darzą nas sympatią. Po prostu nie wiedza co i dlaczego się dzieje. Tak jest optymalnie :)
NOL - super. Cieszę się, że Ci się układa. Będę się jeszcze bardziej cieszył jak nam się będzie układało z Tobą :). Szczególnie, że w przeszłości miałaś dziwny talent do robienia sobie wrogów. Niemal tak duży jak nasz :). Dlatego liczę, że będzie nam się łatwo zrozumieć.
NOL, my nie mamy tutaj tajemnic, więc podziel się swoją wiedzą i opowiedz wszystkim kogóż lub co masz na myśli pod określeniem "stare pudła"? My też chcielibyśmy rozumieć się bez słów;)
Sweetka kocham Cię za te słowa"dziuplaki zdrada,spierdalamy" :)))))))))))*******
No so, no so?;). Taka przecież była prawda a ostrzegać się przecież musimy, no nie?:))
No tak...tylko my przecież nigdy nie uciekamy :)
Najwyżej wycofujemy się na "z góry założone ...dobrze okopane pozycje"
Tak,ale ten komentarz skojarzył mi się z filmem "Madagaskar" i z pingwinami,oni też mieli takie odzywki ;)))). No komedia i film i wczorajsze przedstawienie;)))
Okrzyk ten nie był podyktowany strachem i w żadnym wypadku nie należy go tak interpretować! To był okrzyk ironiczny, dający do zrozumienia prowokatorom, że wiemy o co kaman?:)
Ale ja wiem,pingwiny teź się nikogo nie bały,;)))
Tak czy siak. Była to nieudolna zasadzka i ogarniał mnie naprawdę szczery śmiech, który do teraz gości na moich słodkich usteczkach lub słodkiej buzi, niepotrzebne skreślić lub pozostawić obie wersje:P:))))
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.