Dziękuję... :))

I ja również dziękuję :-*

a goździk i pończochy w prezencie to gdzie?? ;P

Gożdzików nie wręczam ...prawie nie pachną. Ideałem są konwalie, ale trudno dostępne o tej porze roku. Pończochy należy wybrać osobiście ...zapraszam :)

Ale goździki są piękne, długo w wazonie stoją, bardzo je lubię.. frezje za to cudownie pachną..

Dzieki Pele za życzenia , jednak jeden z komunistycznych dni nadal istnieje :) miło ze mężczyźni pamietają :)

pgm WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU IMIENIN.. :))

No tak dzisiaj imieniny Beaty. Sto lat,sto lat niech żyje,żyje nam☺☺☺☺☺ Wszystkiego najlepszego;)))))***

Dziękuje bardzo za nżyczenia imieninowe :)

Beciuś, dla Ciebie więc potrójny prezent!
Tuuulliiiii, Buuuuzzzziiiiiii i "chalpu-cipu"!! ;o)

* "chlapu-cipu"

oszzzzzzz Ty mój Kaszubku :) biorę od Ciebie wszystkie prezenty:)

No proszę ...słodko było? Ale się skończyło i czas z mopem chlapu-chlapu na posadzce potańczyć. Ja się ustawiłem gorzej od Kaszuba i sam muszę te frędzle teraz tarmosić :)

A ja jestem zła,wrrrr

Patka Ty zła? Taki ideał miłego zachowania? To ciekawe jak złe muszą być niektóre lokalne "dzikuski", które sympatyczne nigdy na "Zb"nie są?

ja jestem zła bardzo , nie mam dobrego zachowania ale idzie z tym zyć ;) i sympatyczna też nie jestem , czasami nie warto :)

I o to tu chodzi. Jednym czasami nie warto a innym ...nigdy. I to stanowi o różnicy :)

Czasami "jedno co warto,to napić się warto"
Dobry wieczór...W powietrzu chyba coś wisi ,gdyż i ja zła jestem już trzeci dzień...

Ale o so chodzi ?

Wiem, wiem. Wszystkie kobiety są wściekłe po imieninach, urodzinach i Dniu Kobiet, Powrót do mycia garów je chyba tak negatywnie nastraja :) . Ja myję swoje zawsze sam ...więc nie mam huśtawki nastrojów. Ostatnio coraz więcej używam jednorazówek. To skutecznie obniża czas przeznaczony na zmywanie.

Nie ma ktoś krowy do wynajęcia? Przecież nie będę jak jakiś jełop dawał się prowadzać na smyczy swojemu psu. Ma od tego ogród. Chciałem sobie zrobić parę oryginalnych fotek. Te z penisem na wierzchu, psami i kotami już mi się przejadły. A fotek z krową na spacerze po warszawskiej Starówce jeszcze nikt nie wstawił. Wypożyczę lub kupię ładną krasulę o dużych rozmarzonych oczach.

IL tylko nie po Staròwce,ja się boję kròw;)))

Ja jednak wolę psa.. mniej po nim sprzątania na spacerze..

Pati z Tobą jest jedyny problem, że boisz się nie tych i nie tego co trzeba :). Krowy nie gryzą i są marzycielskie ...nawet w samczej wersji :) Pamiętasz "Byczka Fernando"?

Halu po tych co za nich odpowiadasz posprzątać trzeba, a czy to co zostawią będzie większe czy mniejsze to już mało ważne. Zrobię sobie szuflę taką jak do odśnieżania na kółkach i zmiotkę na długim kiju. Nie wiem tylko czy mnie wpuszczą z krową do "Mexicany" albo do "Zapiecka". Ale w końcu mogę ją zostawić w szatni :-)

Już sobie załatwiłem sprzęt pomocniczy dla spacerów z krasulą :) Podesłać Ci dla Twoich piesków?
http://pl.zbiornik.com/photo/434AONLr/

Shrek ! Cholera..."kwintesencja dobroci"?Ja ? Ja tu wizerunek jędzy tworzę a ty mi z takim tekstem...:-D

dziad leśny mnie dzisiaj odwiedził ;)

Ktoś musi w końcu odwiedzać nie sądzisz?
Był kiedyś jakiś leśny ...grześ chyba? O nim mowa? Nie przeszedł do historii. Musiał mieścić się w przedziale między "awanturnikami" a "rączki całuję", bo nie ma "karty zdrowia" w "SGP" :).
Planujemy wydać "Pamiętniki". Na razie na prywatnej stronie 'SGP" lub largowym "Kameleonowie". I tak się prawdopodobnie "zgotuje" choć mają być pominięte wszystkie profile, które przeszły na "wegetarianizm" i zarzuciły "ubój rytualny".

Dokładnie ten dziad z mchu i paproci. Przylazł dzisiaj do mnie. Bo zdaje się nie może mnie zapomnieć. Deklarował kiedyś bez pokrycia, że mi ryja strzaska i kopa w szanowną dupcię da. Hipokryta. No i akurat dzisiaj w piątek trzynastego przylazł i bawił się klawiszami przy mojej wiarygodności. W sumie to dobrze bo w kazamatach mi przybyło ;))) Wiesz jaki Il jestem ;)

Grzesiu Leśny, o nim piszecie? To przecież był spoko gość. Chociaż chyba na końcu też nie było nam po drodze, ale generalnie lubiłam Dziadka Leśnego:)

Dla jednych szarman a dla innych cham ;)

Wielu takich jest na zbiorniku, oj wielu :)

Witam... o Grzesiu mowa?? Ja Go też bardzo lubiłam...

Nie, o przygłupie z leśnej pieczary, który w pieczarze trzyma konia z lemurem przyczepionym do jego jajec zębami ;)

Dla jednych przygłup dla innych Grzesiu. Zupełnie jak z Tobą :P

Mądry nie jestem ja jestem Nadmądry ;P

Hala przecież to Twój odwieczny kompan był ;)))

W przeciwieństwie do Ciebie był zawsze lojalny...

Znaczy się porządny członwiek z niego ;)

Oczywiście.. Ty tak nie uważasz??

O tak, bardzo uważam ;)

Zwróciłem też uwagę na "był" ;)

Zwracasz uwagę nie na to co trzeba, dlaczego mnie to nie dziwi??

Jednak sie nie zgodze z Tobą. Poczekam na okazanie lojalności przez dziadka z mchu i paproci, skoro taki z niego debeściak :)

On nie musi niczego okazywać ;). Jest tu od paru tygodni zajmując się sobą i dwójką swoich znajomych. Nie szuka zwady bo i wcześniej jej nie szukał. "Zb" jest dla wszystkich o ile stosują podobne zasady jak w realu na ulicy. Jak znam życie nie jesteś mu nic dłużny:). Zresztą jest prosta metoda ...wystarczy się uwierzytelnić i wszelkie pseudo-problemy znikną u Was obu.

Rozbawiłeś mnie Il, bardzo mnie rozbawiłeś. Może niebawem adopcji dokonasz ? Jedna już Ci się nie udała. Ja wiem kto to jest. Koniec przekazu.

Witam dziuplowców i czytających.. Pozdrawiam słonecznie, bo u mnie słonko świeci..

witam,u mnie na razie brak słoneczka,ale podobno ma być.....zobaczymy;)

U mnie pięknie świeci... :))

u mnie też nie świeci...

witam deszczowo...