Nie jestem singlem. Większość życia spędzam z jedną osobą. Chcę spróbować rozmowy czy niezobowiązującej flirtowej konfrontacji. Zanim kości i mięśnie na dobre odmówią posłuszeństwa. Może i jest to niemoralne ale postaram się nikogo nie skrzywdzić. Natura cierpliwie inspiruje pytania. Chociaż zakładam, że raczej nic z tego nie wyjdzie. Nie wiem jak to inaczej i lepiej przedstawić.
Nie brnę więc w związek. Nikomu nie pcham się do łóżka. Ciekawi mnie szczera interakcja. Intelektualno emocjonalna. Jakaś forma fascynacji. Szukam nieoczywistości. Niepokoju. Absurdalnych myśli. Zabarykadowanych fantazji.
Mam swoje szepty w głowie. Dobrze je wydobyć na światło dzienne lub w mrok. Podzielić się nimi. Rozmnożyć.
Granicę stanowi chyba tylko horyzont wyobraźni. I naturalny, wewnętrzny strach.
Stres. Mrok. Fantazje. Rozmawiać.
- próżności
- określenia "dobra zabawa" w kontekście sexu czy erotyki, która jednak powinna być budowana na dużo szerszej palecie emocji czy relacji niż relaksacyjna, prosta "zabawa"
- arogancji
Życie
Bieg. Taniec. Utrzymywanie równowagi na krawężnikach.
We wrześniu ostatni dzień sierpnia
Ucieczka z kina Wolność
To jak wybrać ulubioną truskawkę.
brak
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.