Nie brnę w związek w klasycznym tego słowa znaczeniu. Nikomu też nie pcham się do łóżka. Nie każda relacja musi na tym polegać. Interesuje mnie szczera interakcja intelektualno emocjonalna bez zakładania z góry jakichkolwiek warstw erotycznych. Jeśli czegoś szukam to pewnych nieoczywistości. Niekoniecznie widocznych na co dzień ale po prostu gdzieś tam pochowanych. Ukrytych. Niepokojące potrzeby, absurdalne myśli czy zabarykadowane fantazje.
Formy mogą być bardzo różne. Dominujące, uległe, pragnienie bliskości fizycznej. To zależy od natury i oczekiwań. Każdy ma swoje szepty w głowie. Dobrze je czasami po prostu wydobyć. Podzielić się nimi, skonfrontować, złożyć na ręce kogoś zaufanego. Rzadziej osoby nieznanej. Obcej.
Granicę stanowi horyzont wyobraźni i naturalny, wewnętrzny strach.
Pocałunki. Stres. Mrok. Fantazje. Rozmawiać.
- próżności
- określenia "dobra zabawa" w kontekście sexu czy erotyki, która jednak powinna być budowana na dużo szerszej palecie emocji czy relacji niż relaksacyjna, prosta "zabawa"
Życie
Bieg. Taniec. Utrzymywanie równowagi na krawężnikach.
We wrześniu ostatni dzień sierpnia
Ucieczka z kina Wolność
To jak wybrać ulubioną truskawkę.
brak
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.