Ja tez lubię z posypką, nawet sama posypkę, hihihi :))
haha Ja też lubię samą posypkę, ale podzielę się z Tobą :))
Taaak, samą posypkę poproszę :D
To może nie robić ciasta tylko od razu samą posypkę.. ;)
o tak tak posyp Nas posypką :))
ooo to będzie słodkie.. podanie do stołu?? ;))
do łóżeczka prosimy tą posypkę:) Prosimy nią Nas obsypać, zasypać, posypać :):)
U sąsiadki spaceruje nowa kura. Dorodna i tłuściutka. Macie pomysł jak można by ją przyrządzić? Pieczoną w ziołach z warzywami po chińsku już próbowaliśmy z jej poprzedniczką ale danie było przesadnie aromatyczne i trochę łykowate. Rosołu nie lubimy a pieczona kura jest zwyczajnie niesmaczna.
Jeżeli u Was coś spaceruje bez sensu i celu dajcie znać to przyjedziemy ocenić wartość kulinarną :)
z takiej kury to piersi poproszę, wspaniałe kotlety robię w panierce mieszanej z sezamem i ziołami oczywiście i bułka tarta, do tego młode ziemniaczki z koperkiem i mizeria..
Mniam.... lubie cycki z kury.... a tu ci kur... dostatek.... Dziewczyny, skok na kurzeńcze cycki? Ale się najemy mmmmmmm
To my po prosimy udka :-)
Witam.. A ja się gościuję.. Jestem u Niegrzecznej i ta to dopiero piecze.. Juz mi zazdraszczajcie.. Wczoraj ciasto z truskawkami i posypka też była.. Byłyśmy na koncercie Kobranocki, ale my potańcowały... A ile kalorii zrzuciłyśmy.. Wow.. Dzisiaj możemy następne ciasto wcinać.. Już się piecze.. Jest babka piaskowa, ale to tylko przekąska, natomiast w piekarniku wyobraźcie sobie jest czereśniowe.. wow...No to smaka Wam narobiłam.. kawusię piję..
Dwie Niegrzeczne tylko pisza a nie podziela sie :-)
hala ciasta Ci nie zazdroscimy...te kalorie itd....zazdroscimy KOBRANOCKI
A ja niczego nie zazdroszczę i następnym razem si wam po prostu wprosze i już!!!
my sie Tobie tez wprosimy mozemy?
oj tam zaraz się wpraszać po prostu skrzyknijmy sie gdzies i już
Ciekawa propozycja :-)
trzeba tylko chęci :-)
To się decydujcie bo za dwa miesiące to się można już skrzykiwać tylko w jakiejś dobrej knajpie :)
Małe spotkano z grillem w weekend Nocy Świętojańskiej z grillem i małym popisem pieczenia ciasta w jakimś ogrodzie u kogoś dla tych co mają namioty?
namiot posiadamy...nawet dwa...niestety ogrodu brak :-(
Jestem za.... :))
O właśnie! Hala ma duży ogród i jeszcze większą kuchnię. Zapraszasz Halu?
czyli impreza ma być u mnie?? Nie mam namiotu jakby deszcz walnął.. ;))
aaa doczytałam, honestka ma namiot, a jaki?? dwuosobowy?? ;P
jedna dwójka...druga czworka...i cztery spiwory ;-)
hihihi, to jak się schowamy jak w czasie imprezy lunie deszcz??
My też mamy śpiworek, a jak deszcz lubie to w szałasie się chowany który nam panowie wybudują :))
Wszyscy do jednego namiotu :-)
postawimy miasteczko namiotowo- szalasowe i bedzie ok...z namiotu czy szalasu nikogo tez nie wygonimy :-)
A na środku ognisko :-)
bez ogniska ani rusz!!!
a przy okazji ile osob z naszej grupy jest naturystami?
ja jestem naturystka ukryta, bo nie chce mi się samej na plaże nuddystów jeździć :)
jednak wolę chociaż pareo mieć założone.. :))
Żeby było co zdejmować ? ;-)
hihihi, też prawda... :))
będzie goraco to...będą sami ściagać....:-)
Gorąco? Oby tylko ponton nie był potrzebny. Halu po co Tobie namiot skoro impreza ma być w Twoim ogrodzie? Ogród masz przecież zaraz przy domu :)
semaforki...
to taktyka -namiot zwiną wlasciciele bez wzgledu na to czy jest tam porzadek czy nie a teraz sprzataj dom po autobusie gości ....te mycie podłóg, naczyń mycie ,odkurzanie , wietrzenie i takie tam...
a po namiocie? tylko trawę przegrabic :-)
słuszna uwaga a ile mniej roboty :)
Teraz kawa, biszkopt z truskawkami, ale nie na tarasie bo za zimno, tylko w oranżerii, bo dużo kwiatów i można się psychicznie odprężyć, nie myśleć o zawirowaniach jakichkolwiek, ech.. relaks..
a u mnie słonko i kawa na tarasie ;)
uwielbiam takie poranki i popołudnia...
oczywiście sa i truskawki z ogródka :))
U mnie niestety słonka brak, zimno wręcz i mokro, więc na tarasie i owszem, można by, ale trzeba by się ciepło ubrać, ale za wielką szybą w oranżerii z widokiem na ogród, też przyjemnie..
to na pewno :))
trochę zazdroszczę osobą które ją mają :)
no to teraz mam zadanie (on) budowa zadaszonego tarasu i oranżerii w ENKLAWIE..:-(
koniecznie.. honest.. koniecznie... :))
hala, Ty tak się nie ciesz ...Ciebie zaangazujemy do projektu ogrodu :-)
ooo to lubię.. ale ja wolno myślę.. nie od razu na cały ogród.. mam weny częściowe, dlatego potem efekt jest, hihihi, :))
razem damy radę:-)
damy, damy, spoko.... ;))
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.