Koniecznie trzeba usiąść przy kawce i odpocząć :)))) Super Haluś, że miałaś taki fajny weekend :) ...aż zatęskniłem za naszym łódzkim akwaparkiem z basenami i saunami :))) W świąteczny poniedziałek spędziliśmy tam cały dzień ...to raj dla dzieciaków ...zjeżdżalni i basenów tyle, że można biegać pomiędzy nimi przez kilka godzin :)
Co prawda przy grypie nie powinienem za dużo kawy, bo bardziej kaszel wzmaga, ale jedną wypiję :)
Haluś - u nas to samo. Niby TYLKO weekend, a człowiek nie potrafi wrócić do normalności. Woda, góry, oscypki i piwko, a teraz obowiązki... Jeszcze ten dzisiejszy wiatr i brak słoneczka. Dobrze, że w weekend była pogoda. Wskazane takie wyjazdy i to często :)
Popieram takie wypady jak najbardziej..
Oj tak. :) A cytrynówka własnej roboty od właścicielki pensjonatu jeszcze dziś mi się śni :) Była dobra na wieczór ;) Aż za dobra.... Ale ciiii, bo mężuś się dowie, co mnie tak na szaleństwa wzięło ;)
znam cytrynówkę, sama tez robię z przepisu ponad 100-letniego...
My też robiliśmy /na spirytusie z przepisu mojej babci - książka z 1905 roku/, ale ta była niesamowita !!!!! Raczej nie przepadamy za tak mocnymi trunkami....jednak chyba warto było wypić ;)
Moja też niestety mocna... :))
Może dobrze, że mocna ;)
Bardzo dobrze... :))
Naleweczka z pigwy też nam dobrze wychodziła, ale z pigwy z własnego ogródka. Podobny smak do cytrynówki. Na zimowe wieczory idealna.
Mam naleweczki z pigwy też, ale najlepsza to z imbiru... ostatnio robiłam nalewkę truskawkową, ale smaczna była, smak prawdziwej truskawki...
Witam na słonecznym tarasie, przy ogrodowym stole, przykrytym obrusem, a na nim dzbanek cudownej herbaty z płatkami róż, jakie sama smażyłam w ubiegłym roku, ale zapas dość duży, więc dla wszystkich starczy. Taras odchwaszczony, kostki już czyste, kwietnik wzdłuż tarasu również zrobiony, ozdobiony dodatkowymi kwiatami wiosennymi, oprócz tych które rosną stale..
Przy kawusi i dobrej świeżej chrupiącej bułeczce z masełkiem, pozdrawiam wszystkich znajomych...
Dzisiaj wstałam skoro świt i zachwycona koncertem jestem u mnie w ogrodzie, tak cudownie ptaszki śpiewają, nie słychać żadnego samochodu, powietrze cudowne, mimo braku słonka..
Miłego dnia wszystkim życzę..
Ja podobnie. Poranny spacer wśród łąk i pól. Pięknie jest:-)
Miłego dnia.
Mnie wystarcza jak wyjdę do ogrodu aby poczuć to coś, poranna rosa na trawie, liściach, kwiaty zaczynają się otwierać, kotka się wokół nóg łasi...
Mnie mój ogród nie wystarcza. Przestrzeń, horyzont. Świat to za mało:-))
Masz rację, ale poranne takie wyjście, jeszcze w koszulce, boso po rosie, chociaż troszkę zimna jest, muszę przyznać.. z filiżanką pachnącej kawy..
na kawę chyba za późno...:) dobry wieczór:)))))))
Na kawę faktycznie, może i za późno ... Dlatego zapraszamy na piwo ;-)
od piwa wolę Jamesona:)
Jestem... siadam sobie w waszym towarzystwie.. Ostatnio z Lidlu pokazało się super piwo irlandzkie ciemne, słodziutkie, pycha i piwo jagodowe, polecam... Wypiłam oba, bo za dużo się naczytałam ostatnich wiadomości, od tego urodzaju wysuszyłam się, a to piwko wspaniałe było.. więc Was nie poczęstuję, ale jakiś koniaczek się znajdzie i oczywiście.. naleweczka...
Hej Halu...kawy to ja o tej godzinie nie, masz jakiegoś drinka bo chyba potrzebuję?
nooo właśnie mam, piwko wypiłam, ale drink.. jak najbardziej, z soczkiem i plasterkiem limonki i lodem??
Hala, to ja też poproszę bo jakiś niedopity dzisiaj jestem ;-)
a ja mocny jakis bo ...
LeaLea - nosi Cię kobieto, oj nosi ;-)
malz.. nie do pity?? ;P
Za dużo się dzisiaj dzieje...chyba jutro wskoczę na drinka. ;))))
"Pity" wysłane już dawno ;-) Dzisiaj jestem "niedopity" ;-)
No dobra Hala ... Środek tygodnia a ja niedopity ... No nieźle to zabrzmiało ;-) Tłumaczę - jestem niedopity z Tobą - dzisiaj na "Plotkach przy małej czarnej" ;-)
A na dobranoc, taki mały żarcik ...
Wolę mieć Parkinsona i połowę wylać niż Alzheimera i zapomnieć wypić ;-)
Helou z szuflady;) mam kawę;) An chodź do nas:)
Bry dzien :) chyba ..
Marg wylałabys w koncu szefa..co sie bedziesz meczyć w tej szufladzie :)))
An hahahah lepiej nie bo jeszcze na jego miejsce przyjdzie jakieś większe zło:))) dopijam drugą kawę:))
Ja też poproszę ale mocną, zbyt intensywny dzień wczoraj miałam.
Margu jak Ci tam w tej Szuflandii? ;)
Znikam bo sie Szef snuje po firmie hahaha paaa do potem:)
Marg daj szefowi na kino,a najlepiej na maraton filmowy :)))
Do potem ..:)
Właśnie...wyślij go Margu do mnie na DKF. ;)
Marg z szuflady ;) szuflada szuflandia?;) kto robi popołudniową kawę?;) nie spać!;) zwiedzać!;)
Zrobiłam jarzynową, chcesz? ;)))))
Wróciłam do domu, jarzynowa ze śmietanką?? To ja poproszę, jesooo jaka głodna jestem...
Witam popołudniową porą..
Cześć Halu, bez śmietanki akurat ale powiem Ci pyszna jest. ;))))
Self miał zrobić żurek ale gdzieś tam biega po pseudo salonach.
żurek tez uwielbiam, mam do tego świeży chlebek na prawdziwym zakwasie i smalec swojski, jeszcze troszkę z wczoraj zostało, hihihi
bez śmietanki też lubię..
Piaa... są w życiu ważniejsze rzeczy jak pełna miska ;)
(...)
- Wieją, wieją proporce i zawiewają na siebie,
Jak namioty ruchome wojsk koczujących po niebie.
Trąby długie we łkaniu aż się zanoszą i znaki
Pokłaniają się z góry opuszczonymi skrzydłami
Jak włóczniami przebite smoki, jaszczury i ptaki...
Jako wiele pomysłów, któreś dościgał włóczniami...
(...)
Chłopcy biją w topory pobłękitniałe od nieba,
W tarcze rude od świateł biją pachołki służebne;
Przeogromna chorągiew, co się wśród dymów koleba,
Włóczni ostrzem o łuki, rzekłbyś, oparta pod-niebne...
(...)
W bramy bijąc urnami, gwizdając w szczerby toporów,
Aż się mury Jerycha porozwalają jak kłody,
Serca zmdlałe ocucą - pleśń z oczu zgarną narody...
Dalej dalej
Są Self...a jeszcze lepiej, że są od tego co brzydkie i miałkie...
-"...Więc mniejsza o to, w jakiej spoczniesz urnie,
Gdzie? kiedy? w jakim sensie i obliczu?
Bo grób twój jeszcze odemkną powtórnie.."
Inaczej będą głosić twe zasługi
I łez wylanych dziś będą się wstydzić,
A lać ci będą łzy potęgi drugiej
Ci, co człowiekiem nie mogli cię widziéć...
3
Każdego z takich, jak ty, świat nie może
Od razu przyjąć na spokojne łoże,
I nie przyjmował nigdy, jak wiek wiekiem,
Bo glina w glinę wtapia się bez przerwy,
Gdy sprzeczne ciała zbija się aż ćwiekiem
Później... lub pierwéj..."
Hm plotki przybrały dziwną formę ..:)))
Piaa, Self...błagam Was;) z naciskiem na Piaa:P katujesz mnie tą poezją:P dotarłam do domu:) An pijemy cosik? jakiś kaw,herbat, drinek?:)
Marg drinka :) zbiornik na trzeźwo w ostatnim czasie jest nie do ogarnięcia :)))
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.