Jestem tutaj już jakiś czas i takie pytanie przyszło mi do glowy - co ja tu właściwie robię? Po co mi potrzebny ten zbiornik? Bo skoro tu jestem, to znaczy, że jakoś jest mi ten portal potrzebny.....
ze zbiornikiem to tak jak z miesiączką u kobiety. Denerwuje się kiedy jest, a jeszcze bardziej kiedy nie ma.
Dobre pytanie:) i mnie to już od jakiegoś czasu chodzi to pytanie po głowie;)
Po co mi to?....Co ja tu robię?....i dalej tu zaglądam z zaciekawieniem co dzisiaj::)....czy będzie śmiesznie, miło czy....do du.. i często tak własnie jest:)...rozczarowanie goni rozczarowanie:)
Chyba mam za duże wymagania, albo kompletnie tutaj nie pasuje:)
Pozdrawiam:)
Niby też nie pasuję - a tkwię tutaj. Psycholog potrzebny :))
... nie pomógł :))
oj tam psyche potrzebnny, cos trzeba robić z wolnym czasem
bo tu jest ciekawie , dlatego tu tkwimy niezobowiązanie
Zołzia .. jak to po co ? :)) a gdzie mamy sobie codziennie klikać ? :)) gdzie omawiać plany zawodowe ? gdzie będziemy pisać do siebie siedząc na krzesłach obok ?? :))
Kiedyś na gg pisałyśmy.... :PPPP
A, sekretek........... z tym czasem wolnym to chyba przesadziłeś......... :PPP
ale nam się teraz nie chce gg włączać :))
ja juz dawno mialem skasowac konto tutaj, ale jakos mi szkoda :) Pare fajnych osob tutaj poznalem...
To też prawda... Prościej włączyć zb :))
Bo bagno wciąga.....
jak sie nie ma nk ani fb to gdzie mozna popisac jak nie tu:))
na murach :)
wandale - na murach chcą pisać :)
Wciąga, ale daje szansę oddychać Zołziku :) a niech mówią co chcą, dla ludzi warto tu być :)
Tak, są ludzie dla których zdecydowanie warto. A jak przyjdzie chwila zwątpienia, to warto dla nich wracać, wiedząc że nie będą pytać, tylko przyjmą .... :)
na murach pisalam jak byłam mala:)teraz wole tutaj bo poznalam naprawde wartościowych ludzi:))
relacje z ludźmi to nieskończone źródło :)
Ja zaglądam bardziej z przyzwyczajenia - kiedyś bywałem codziennie, dziś o wiele rzadziej. Liczyłem na jakieś ciekawe znajomości, ale jakoś takie się nie trafiły. Czasem trafią się fajne materiały.
Nałóg - to nałóg ;)))
Parę chwil tu jestem i jakoś mnie przyspawało do tej stronki.
Może dlatego, że lubię być zaskakiwany bezkresem głupoty ludzkiej prezentowanej przez niektórych osobników, może dlatego, że lubię pływać pod prąd ;))
Mam tylko nadzieję, że ta stronka bardziej już niebieska się nie zrobi i nie każą nam łączyć tutejszych kont z jakimiś FB, NK czy innym dziadostwem.
A jak zobaczę jakąś niebieską ikonkę z kciukiem do góry i każą mi coś polubić - to mnie krew zaleje....
popieram wypowiedz mystic :)
iod siebie chciałam dodać ze to nie miejsce, to ludzie Tworzą klimat :P
i dla nich tu jesteśmy,oni dla nas i tak sie tą dzieje...:)
pozdrawiam.
Zbiornik staje się niemal kółkiem różańcowym. Kobiety czasem pary tu obecne chcą poznawać "wartościowych ludzi", popisać sobie, powymieniać uwagi.
:-(((((((((((
Zbiornik był, jeszcze jest i powinien pozostać miejscem dla ludzi otwartych głównie erotycznie, od klikania itp jest np NK i facebook.
Ludzie tworzą klimat miejsca, klimat imprezy, ale założenie jest założeniem i nie bardzo powinno się zmieniać swoją obecnością ten z góry założony charakter portalu.
Znamiennym jest, że większość tu się wypowiadających ma w profilu zaznaczone, że nie chce nikogo poznać - specyficzne podejście a może wybór sztucznego życia (jakże bezpiecznego i wygodnego) zamiast realnego (gdzie za swoje decyzje ponosi się odpowiedzialność?)
Wygląda na to, że jestem jedną z niewielu osób które mają tu konto w konkretnym, ściśle zdefiniowanym celu :-)
Nie kumam...
Czyli co ??
Każdy, kto loguje się na Zbiorniku powinien podpisać "lojalkę", że w imię dobrej zabawy ma zgadzać się na każde propozycje składane przez inne profile??
Ludzie "otwarci głównie erotycznie" nie powinni klikać o "pierdołach" tylko skupić się na ślepym dążeniu do zaspokojenia swoich potrzeb i spełnienia swoich fantazji??
Idąc tym tokiem rozumowania można zrobić bardzo krótki słownik Zbiornikowo - Polski.
Ogólnie będzie wyglądał tak:
* - chcesz się pieprzyć??
(*) - w to miejsce wpisz dowolne słowo, literę, znak, cyfrę lub liczbę
Nie kumam...
Czyli co ??
Każdy, kto loguje się na Zbiorniku powinien podpisać "lojalkę", że w imię dobrej zabawy ma zgadzać się na każde propozycje składane przez inne profile??
Ludzie "otwarci głównie erotycznie" nie powinni klikać o "pierdołach" tylko skupić się na ślepym dążeniu do zaspokojenia swoich potrzeb i spełnienia swoich fantazji??
Idąc tym tokiem rozumowania można zrobić bardzo krótki słownik Zbiornikowo - Polski.
Ogólnie będzie wyglądał tak:
* - chcesz się pieprzyć??
(*) - w to miejsce wpisz dowolne słowo, literę, znak, cyfrę lub liczbę
Jestem....
lubię seks...choć najczęściej pieprzę w słowach:
lubię poczytać , co się kłębi w Waszych głowach;
lubię zdjęcia... nawet te ginekologiczne -
choć przyznam,że ze smakiem zrobione są nieliczne..;
lubię flirt... , bo słowa ubrane
przekazują myśli tak nieuczesane;
lubię przyglądać się innym i... sobie...
i lubię refleksyjne pytanie: "Co ja tu robię?"...
Lubię też czekać na możliwe spotkanie.
Ot - mało i wiele tak...
Dość... bo świt mnie tu zastanie.
acpc, to jest portal społecznościowy o zabarwieniu erotycznym. Erotyka to bardzo szerokie pojęcie, które staracie się sprowadzić do jednego, "zerżnę cię", albo "chcę cię zerżnąć"
Czasem klikanie ma w sobie więcej erotyzmu, niż zwykłe zaspokajanie huci. Spróbujcie, może wam się spodoba. Z tym że od razu ostrzegam, to nie jest łatwe, wymaga więcej wysiłku niż zwykłe ruszanie dupą ;)
eyelash ! super wierszyk i zawiera w sobie wsio co trzeba o ZB . !!!
mysle ze zbiornik jest po to by ludzie mogli robic z siebie prawnikow... By najpierw zgadzali sie na postanowienia regulaminu a potem wglorii i chwale mogli pisac na profilach ze sie z tymi postanowieniami nie zgadzaja powolujac sie niczym doswiadczeni mecenasi na ustawy paragrafy i orzeczenia wxzystkich swietych.. Mysle ze zbiornik jest tez po to by ludzie tu obecni mogli pisac ze nie lubia chamstwa i glupoty a tym czasem sami prezentujac poziom rowny temu ktorego tak bardzo nie lubia.. Mysle ze zbiornik jest tez po to by czujac bezkarnosc i brak obowiazku wziecia odpowiedzialnosci za słowz tu hpisane, niektore osoby mogły sie na swpj sposob dowartosciowac wyzwajac innych odhujow pedałow kurew cip ełnuchow i innych okazlw. Mysle ze jes ten portal dla ludzi ktorzy chca sie tu sprawic jako detektywi inwiligatorzy i staraja sie swoimi sledztwami w poszukiwaniu czy to przerobionych komputerowo zdjec czy tez osob takich ja my ktorym to osobom przytrafiło sie posiadac na tym portalu czy to dwa procfile jednoczesnie czy tez zakładac jeden profil po usunieciu poprzedniego. Jakaz wowczas radosc i satysfakcja ogarnia tych sledczych gdy moga innych osmieszyc powyzywac od trolli i innych stworzen.. Gdzie indziej ospby te mogły by sie realizowac jesli nie tu - w przezartym do granic mozliwosci przez chamstwo cynizm i obłude zbiornikowym swiecie.
ja tam nie wiem czemu tak piszecie, widocznie macie racje z tym co piszecie po jakichś tam przeżyciach , ja mam dobre więc i może myślę inaczej niż Wy, owszem trzeba poszukać ale i można znaleźć wartościowych ludzi, do pogadania i do sexu również, zależy co komu pasuje
Każdy z nas ma jakieś doświadczenia związane ze zbiornikiem i każdy ma inne oczekiwania co do tego portalu. My poznaliśmy tutaj wielu wspaniałaych ludzi, są to przyjaźnie niekoniecznie związane z seksem, jest dużo śmiechu i cudownie przeżytych chwil dla których warto było się tu zalogować :)))
i to są miłe słowa Nastka , zgadzam się , ludzie są tu fajni, ale sitko tez trzeba umieć trzymać co by nie było za dużo śmieci, czy to za brutalne ? , chyba nie, prawdziwe raczej
szczerze...zaraz tak będzie że gupoty, ale jak to mówia realnie, spotkałem się tylko z fajnymi i nie mam czego żałować, chociaż i okoliczności bywały różne i zabawne nawet, warto żyć chwilą , ja to wiem , daje to powera
od 2006r szukam 6-8 dobrych lap na GB , do tej pory znalazlam tylko 4 , zatem do ok 2018 jeszcze tu zabawie:D
andzia dokladnie tak jak mowisz:)
jesli pobyt tutaj przyniosl choc jednego przyjaciela, to warto bylo :)
Dla Nas zbiornik jest narzędziem, dającym w danym momencie to czego oczekujemy. Kiedy mamy ochotę gdzieś wyjechać na imprezę bądź wyjść i się pobawić robimy to. Czasem spontanicznie, czasem z planowaniem ,ale zawsze z małą dozą dystansu,jeśli nie uda się tu świat ma do zaoferowania wiele innych rozrywek :D. Co nam nie pasuje na tym portalu omijamy szerokim łukiem, nie wdając się w bezcelowe wirtualne dyskusje psujące tylko nerwy i marnujące uciekający czas. Co do Ludzi poznanych na ZB przeważnie jest miło ,czasem obojętnie, a niekiedy bliższe znajomości są na prawdę fascynujące, i bezcenne jest kiedy można się spotkać z poznanymi na ZB ludźmi i cieszyć się chwilą, właśnie po to tu jesteśmy.
Reasumując, im więcej czasu ktoś przebywa na ZB tym bardziej jest narażony na zagłębianie się w przeróżne dyskusje, czasem totalnie bezcelowe i nieowocne ,zamiast wykorzystać to co w zamyśle ten portal ma do zaoferowania.
lalanka mnie jakos bliższe panie do przyjaciól , a co ja z facetami na ryby pojade , piwka nie pije :ppp
Ja tu się pojawiłem licząc, że będzie to "bezpruderyjny serwis randkowy" (!) ale okazało się, że to było błędne założenie i za to znalazłem:
a) mnóstwo obserwacji do potencjalnej pracy socjologicznej na temat nowoczesnych Polaków
b) kilku fascynujących rozmówców
c) kilka interesujących i czasem nawet pikantnych spotkań
d) kilkanaście subtelnych i nieomal artystycznych prób prezentacji swego ciała i samego seksu...
Poznałem też nietypowe zboczenie Pani Lalanki - Łapolubność Ogromniasta i Niepospolita:)
Dawno , dawno temu ..... na moim koncie klasowym ,jakiś koleś przysłał mi linka do strony zbiornikowej uzasadniając , że mając takie kurwiki w oczach nadam się ;)))))) no więc jestem
A teraz poważnie jesteśmy bo lubimy to bagno i kochamy naszych przyjaciół nawet tych wirtualnych ,nie ma nic lepszego niżeli odskocznia od dnia codziennego . Tu się pije , wymienia zdania , słucha muzyki , gnębi się idiotów, nawiązuje się nowe znajomości i ogólnie jest fajnie ;)))))))
bo lubię :)
i mnie sie podoba co napisałaś strange, moze jakomś flaszke z tej okazji by warto napocząć
siem blaster czepiacz lalanki, łapa jest spoko , wypracuj sobie będziesz miał, hahhaha byle nie za szerokom bo nie wnizie wszędzie
sekretek na wódkę mało odporna jestem , kto ze mną pił ten wie,że tylko do składek się nadaję ;)))))))) piwko lubie zimne z soczkiem , ale to później ;)))
Powstała nowa możliwość komunikowania się za pomocą narzędzi internetu. Korzystam zatem.
Zbiornik kiedyś przykuł moją uwagę tak jak niektóre książki, filmy, muzyka, sztuka itd. itp.- a w kontekście tego ludzie i sprawy małe i duże. ;)
Wracam do nich kiedy tego potrzebuję.
Uzależnienie łatwo poznać po stercie piętrzacych się odłożonych obowiązków, które rodzinę rozkładają na łopatki.
Jedni się uzależnią inni nie, zależy od tendencji do uzależniania się (uważam, że można się uzależnić prawie od wszystkiego).
Życie to życie.
Twierdzę, że tak naprawdę nie można go dzielić na "wirtual" i "real". W końcu w tym uczestniczymy .
Forma wyrażania zaś wg mnie, zawsze wynika z kultury osobistej, czyli zewnętrznej ekspresji naszego wewnętrznego życia, które zwiząne jest nieodłącznie z naszym pochodzeniem. To jest nasza wizytówka.
Jestem tu, bo w ten sposób również się komunikuję.
Pozdrawiam.
Bardzo ciekawe spostrzeżenia piszecie...
Piszcie dalej :))
Anonimowość ....To pewno wielu skłania do logowania się....A nuż się uda...Śledząc różne fora,nie zawsze wirtual pokrywa się z realem.Myślę że osobisty kontakt długo jeszcze najważniejszym kryterium przy czymś poważnym....
Gotah, oczywiście tak - ale początek może być zarówno w wirtualnym, jak i rzeczywistym świecie. A jeśli relacja ta ma przerodzić się w coś głębszego, to normalne, że osoby będą chciały zweryfikować się w spotkaniu twarzą w twarz. Zresztą żadna forma elektronicznej komunikacji (choć jest bardzo ważna i potrzebna) nie zastąpi wyrazu oczu, mimiki, najdrobniejszych gestów, że nie wspomnę o dotyku, zapachu......
Z czym kojarzy nam się współczeność, z dziecmi które wychowuje monitor i klawiatura uzupelniając braki w edukacji wiedza z neta bardzo często nieselekcjonowana przez nikogo. To wspólczensy wizerunek spedzania wolnego czasy , zajmowania hobby, doskonalenia itp. itp. Coraz mniej empatii coraz slabsze relacje miedzy ludzkie , lepiej potrafimy sie porozumiec za pomoca literek na ekranie niz spojrzec w oczy i po prostu pogadac, Kiedys chlopacy grali w pile , dziewczyny w klasy lub gume, pozniej krecily hoola hop a w doroslejszej wersji spotykalismy sie w kinie na kawie a czasem nawet razem jadac na zrywanie truskawek ,ile frajdy smiechu rozmow dzis wszystko zastepuje internet, moze w pare sekund pokazac nam wszystko i zaspokoic ludzka bezgraniczna ciekawosc.......zmieniamy sie i tyle .....coraz trudniej po prostu normalnie pogadac i coraz wiecej nas ciekawi :)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.