Posłuchałbym muzyki na żywo, a we dwoje raźniej. Nie mam parcia na seks, bo o tym decyduje głowa a nie główka.
Wiosnę, lato i kilka osób.
Głupoty i braku wyobraźni.
Wino, muzyka, śpiew.
Umiarkowana.
Na żywo.
"La leggenda del pianista sull'oceano", "Shipping news", "Die hard"
Kucharskie.
TBD
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.