Neoklesie, tyś się z pomrowcem na rozumki mieniał? Co ma larguś do mnie?

ma twoje odbicie w lustrze gdy się goli...

Hahahaha. Dopiero dzisiaj zauważyłem te wszystkie miłe slowa skierowane po moim adresem.
Nie mogliście sprawić mi większej przyjemności z rana ;pp

Sweet gwiazdo, codziennie dziękuję opatrzności za to że nie obdarzyła mnie klasą chociaż w drobnej części podobną do twojej. Za poziom również, bo co to za przyjemność szorować gębą po bruku. Piszę tutaj sam z siebie i za niczyje plecy chować się nie muszę. Zresztą z tego co od dawna tu widzę, to jak komuś się zaczyna koło dupy palić, to kryje się i owszem za plecami... Larga. Jeżeli natomiast chodzi o pilnowanie czym się kupę robi, to pogadaj z wesołymi kropkami. Oni muszą pilnować, bo ich interes filmowy by na tym ucierpiał gdyby przestali pilnować. Jak by to wyglądało gdyby klient zamówił filmik z kupą do pyska a wyszłaby zwykła sraczka ;pp

Kaszub, lepiej mieć nadzieję na jak to określiłeś na dorwanie się do dupy Hold, niż latać wszędzie w nadziei dorwania się do jakiejkolwiek dupy. Nie poddawaj się jednak, zawsze jest szansa że w końcu którego dnia uda ci się zerżnąć głupa ;p

Wesołe Kropki, u was widać co w pysku to w głowie. Zatem wszelka dyskusja z wami nie ma sensu. Chyba że macie coś na potwierdzenie swojego gÓwnianego bełkotu.

A pÓdelka założyłem ja, i nigdy nie miałem bana, ani nie skasowano mi konta. To tak w kwestii wyjaśnienia spiskowych teorii.

Czekam na dalszą część dyskusji o mnie, znacznie podnosicie mi tym poziom endorfin ;ppp

jakby*

człowiek inteligentny sam sobie wystarcza i gwiżdże na wszystko jak wiatr w kominie ....
mówić można z każdym, rozmawiać bardzo mało z kim :D ...
ja np nie rozmawiam z osobami które na samym wstępie nie okazują mi szacunku, dlaczego? bo muszę myśleć na jakim tle ustawiam swoje słowa
dzień dobry
piszcie piszcie .... ja to częściowo czytam, do orgazmu mi daleko :::}

Masz rację porzadnadziewczyna.. rozmawiać trzeba mieć chęć.. można rozmawiać o wszystkim i o niczym, ale właśnie z kimś, kto ma w sobie to coś, szacunek dla drugiej osoby, dla rozmówcy, jeśli tego nie ma, to rozmowa, jakakolwiek, nie ma sensu..

hala>gdzie u ciebie jakikolwiek szacunek...?...kiedyś może go posiadałaś...a kto jak nie ty nominował ludzi do anty foki i podobnych zrytych stronek...?
kto szantażował Darka żeby pousuwał blogi oczerniające twojego pana i innych zrytych osobowości...odpuść sobie umoralnianie innych albo zacznij to od siebie i swoich znajomych...

Neokles jesteś ostatnią osobą, która mogłaby pisać o szacunku czy umoralnianiu mojej osoby.. Najpierw trzeba posiadać szacunek, aby potem o tym mówić.. pisać.... Nie znasz mnie.. nie wiesz co posiadałam, co posiadam i co posiadać będę.. i się nie dowiesz, chyba , że ktoś "życzliwy" Ci doniesie stek kłamstw, które znasz do tej pory. Byłam, jestem i będę Panią samej siebie.. Czytaj proszę ze zrozumieniem, nigdy i nigdzie nie użyłam szantażu wobec jakiejkolwiek osoby.

wejdź na mój blog...tam jest twoja korespondencja z Darkiem...a o tym kto co posiada nie mówmy...ja cię nie umoralniam...piszę tylko to co widzę na zbiorniku...nic po za tym...nawet cie nie oceniam...bo cie nie znam...

Znając coś jednostronnie.. oceniasz mnie .. poczytaj swój wyżej wpis.. Nie mam potrzeby wchodzić na twój blog.. mnie to nie interesuje co piszesz u siebie i z kim.. Wywlekanie pojedynczych wiadomości z priv na forum publiczne.. świadczy dobitnie co to za osoba fałszywa musi być.. Ciekawe co masz wspólnego z Darkiem.. skoro moja ponoć korespondencja prywatna do niego, znalazła się u ciebie na blogu..

Darek to opublikował a,ja to skopiowałem...powiem ci,ze każdy kij ma dwa końce...dziś jesteś po stronie pielgrzyma,ale nie daj Boże gdy od niego się odwrócisz...będziesz tak samo szkalowana jak cafe i Darek...masz negatywne nastawienie do mnie...prawdopodobnie jest to to,że piszę prawdę,ale znajdź chociaż jeden post w którym kobietę przyrównuję do świni,klaczy czy oślicy...a twoi znajomi tak robią gdy prawda w oczy ich kole...czy popierasz takie ich gentlemańskie odzywki...?...dzisiaj tak nazywają inne kobiety,jutro ty możesz stać się ich ofiarą...jeśli popierasz takich facetów to nie mamy o czym mówić...

Neokles.. piszesz, że mam negatywne nastawienie do ciebie?? Skąd takie przypuszczenie? Gdyby tak było, nigdy bym do ciebie nie odpisała... Podaj mi chociaż jeden wulgarny post napisany przeze mnie w kierunku jakiegokolwiek profilu.. Moi znajomi są dorośli, piszą co piszą, nie mój interes, do mnie się nie czepiają, ja do nich też.. Twoi znajomi również obraźliwie piszą, nie szukając daleko.. oczerniają moją osobę.. Czy ty to popierasz??

nie popieram żadnych impertynencji i jestem temu przeciwny...jestem samodzielnym profilem i działam zgodnie z przyjęta na zbiorniku netykietą...

Neokles.. ja też.. jestem profilem singlowym.. nie popieram chamstwa, wulgaryzmów..

widzę,że doszliśmy do konsensusu wątku wiec zakończmy tą rozmowę w pokojowym nastawieniu...pozdrawiam i życzę miłego dnia!!!

Neokles.. miłego dnia.. Pozdrawiam.. :))

::} jednym uchem usłyszałam w tv, że pellegrino to biegacz narciarki włoch ::}

no...oNy na nartach jeździ mniej więcej...na nartach mnie na du....e więcej...

na moje wykształcenie widoczne na zdjęciach to ja nie rozumiem, a jak zawodzi słowo pisane to trzeba przejść do tłumaczenia oralnego :]

Porządna - Co to takiego to tłumaczenie oralne? A Neokles przytacza cudze dowcipy bez cudzysłowu? Może wydaje mu się, że sam to wymyślił?

najlepsze są cytaty gdy tek jest cycaty...to moje i zastrzegam sobie dalsze używanie i kopiowanie bez mojej zgody tzn.autora...

ups...miało być wątek...

No to zaczynasz błazenadę uprawiać Noeklesie? Bo ja Ciebie zapewniam, że to nie jest Twój dowcip. Jakieś urojenia w tym temacie miewasz?

ble ble ble...zacznij mówić po naszemu,bo jakiś hebrajski ci zakłóca płuca...

Czyli na jidisz mam przejść? Jako obrońca moralności rodem z "pódelkowa" nie podbudowuj własnego ego cudzymi powiedzeniami bez oznaczenia ich jako cytat. Za trudne do zakumania?

porównując ciebie do mnie musiałbyś usunąć całą stronę "centuriona",bo tam tylko obce cytaty...

iL.. tak sobie czytam pobieżnie bo nie było mnie od wczoraj rana i tak sobie myślę... Jeszcze z pół roku temu /może z rok/ to faktycznie byli tu adwersarze, z mniej lub bardziej konkretnymi zarzutami jako argumenty o których mogliśmy dyskutować a dziś... dyskusję prowadzimy z jakimiś półinteligentami którzy cokolwiek byś napisał zawsze będą w opozycji.. OK, kiedyś też takowi byli, też się spieraliśmy i czasem szło "na noże" ale... mieli jakieś tam mniej lub bardziej sensowne podstawy by się spierać.. Obecnie mamy grupę jakiś szpetnych bab co boją się oblicze swe pokazać, plus dwóch/trzech fanów tychże kobietonów - wspierających je "choćby skały srały" w nadziei że może kiedyś jedna drugiemu tyłka nadstawi i... z takimi odrzutkami dyskutujemy - bez sensu... Nie istnieją jako PROFILE - gdzie liczą się zdjęcia i filmy, gdzie odzwierciedleniem ich zbiornikowej wartości jest pozycja w Rankingu lub liczba fanów. I co... no to gryzą zebrało się inwalidztwo w jakąś tam grupę pódli bez ogona i wciągać próbują w głupie przekomarzanie się czy lepiej być pięknych i pożądanym czy też jak sami twierdzą "żaba" też może być księżniczką jeśli zechce... ale curva.... czemu nie chce!! Mniejsza z nimi, bez Ciebie Sweet, i Twoich blogów iL_ oni pewnie polikwidowali by konta...

Jedno zdanie na koniec... mój szacunek zdobył mimo alkoholowych omamów Self.. potrafił zaskoczyć :)) Szkoda że już Go nie ma.... kolejny raz poległ...

Ps.2 jak piszę trochę od rzeczy - nie spałem dwa dni :((

oooooooo...a cóż to się znalazło...a...?

nie jesteś wart odpowiedzi, Neo, wracaj do pódli - tam Twoje miejsce pchło zbiornikowa

no kucharzyku nie irytuj się tak...

Jeżeli są tam cytaty to jest to zaznaczone szanowny Neo. Jeżeli są opracowania to z podaniem źródła. A serwis jest dla tych co chcieli mieć własny światopogląd a nie stare mity jako źródło swojej wiedzy. Zresztą to kilkunastoletnie starocie przeznaczone do zupełnie innych już publikacji niedostępnych z poziomu Zb :D

wiem...i poczytałem sobie...i dodam,że część cytatów była nawet niezła...i na zbiornik faktycznie się nie nadaje,bo to całkiem inny kierunek...

iL - nie dyskutuj z klonem, po co..? Toż ja pódle chcą nie piszą ze swoich profili zamiast korzystać ze wspólnego kolona. Daj im szanse udowodnić że choć którać z tych bab ma na tyle "jaj" by się przyznać! .... bankowo Neokles/Orionek/Deserek to pomysł Lamerki... , dajesz Mu frajde że Cię za nos wodzi pisząc z klonem/meteorem

ty się jednak chłopaku połóż i porządnie wyśpij...jarzysz jak brudna neonówka...

kiedyś kojarzyłeś mnie z Darkiem,teraz z lamerem a, jutro z kim...?

Czemu inny kierunek? To Taki sam portal społecznościowy jak wiele innych. Tyle, ze pozwala na wszelką erotykę prawem dozwoloną. Ponieważ to jest jednak Polska i dulszczyzna znalazła tu upust w formie erupcji seksu, która zakrywa tematy z tym nie związane to czyja to wina? Czy Zb to jakiś "szczalnik" choć wielu chyba tak uważa dając tym dowód swojej pruderii i zakłamaniu. Nie widzę powodu by nie dyskutować tu o polityce, wierze czy swoim hobby choć wiele osób uzna to za niestosowne. Ale pokazując o dziwo "wujka z małpim chichotem" jak jakieś szczyle złapane przez nauczycielkę na oglądaniu pism dla dorosłych. Gdzie tu logika? Wyłazi z nas Polaków tu cała dwulicowość i traktowanie seksu jako czegoś wstydliwego i poniżającego. Choć jest to tak normalne jak sen czy praca.

Spokojnie Kaszub. Nie jest ważne z kim się dyskutuje ale o czym i jak on ową dyskusję traktuje. Dopóki jest merytoryczna wszystko jest OK! Gorzej jak ktoś się nakręca jak Self i nie tylko traci kontrolę nad tym co pisze ale nawet zapomina kim jest i o co mu właściwie chodzi poza przeklinaniem.
O Selfie ktoś napisał że to don Kichot. Niestety nie! To był "wiatrak a nie rycerz" :)

są tu fora dyskusyjne choć mało zaangażowane i nie ambitne,bo zaraz wyśmiewane...przez co szerzy się zawiść i pruderia...

Spoko, każdy ma prawo do własnych wniosków. Tak czy siak stawiam wyżej Selfa od tych zakompleksionych kobietonów z grupy Pódla co to odwagi nie mają pisać we własnym imieniu wysługując się "Neoklesią".
Twoja wola - dyskutuj, choć pamiętaj że wniosków się wyprą gdy zagniesz ciecia do końca = co nieuniknione..

dyskusja nie polega na zaginaniu kogokolwiek...jeżeli masz rację to ci ją przyznam jeśli nie to wyraźnie to też ujmę...

Nie mam zamiaru tu nikogo "zaginać" choć często bywają tu spięcia niczym na ringu. Nie bawią mnie bijatyki póki mogę ich uniknąć. Również te słowne :) I gdyby Zb ze "szczalnika" zmienił się w portal społecznościowy gdzie seks, problemy życiowe i etyczne zgodnie koegzystują moim zdaniem byłoby milo.

gdyby było tak jak piszesz z tymi kontami,i tak mnie odbierał,to nie korzystałbym z kont akurat tych które wymieniłeś...jechałbym może z twojego albo z innego aby zrobić totalne bagno...jednak tego nie robię,więc trochę dystansu chłopie...

Nie czepiać mi się tutaj Neoklesa, fajnie się s Nim gada..

tu tak nie będzie,bo zbiornik jest nieszczelny i wpuszcza wszelkiej maści maniaków i zboków...

Neokles.. tego nie da się uniknąć...

chyba nikt by nie chciał żeby znów wróciły dawne czasy jak za "Yedi Anakina"...spytajcie Largo to Wam opowie co można tu odwinąć...

Ja akurat zbliżam się do 10 m-ca na Zb i może 6 miesięcy aktywności. Nie wiem kim był ów Anankin ale raczej "wybudować piramidy" tu się nie da. Słyszałem natomiast o "miśku" i być może niektórzy nadal mnie z nim utożsamiają. Też nie wiem za co podpadł tu wielu profilom? Tu emocje są czasami silne jak realnym życiu :)

nie wiem kto to jest misiek...raz dałem się wkręcić niby to w jego blog i tego żałuję...teraz tam nie zaglądam nawet...mnie prywatne wojenki o facetów nie interesują i trzymam się od nich z daleka...co mnie obchodzi,że jakaś tam lenka została na lodzie bo jej jakaś inna odbiła jakiegoś tam forisa...niech sobie walczą jak chcą mnie to buja...ja się bawię z oszustami wszelkiej maści...

Zależy jak to interpretujesz bo tu takich prawie nie ma - albo przy innym punkcie widzenia są nimi niemal wszyscy. Ja wiem jedno ...ujawnienie tajemnicy czyjejś prywatnej korespondencji czy zdradę przyjaźni uważam za "dół nieodwracalny". Reszta mi "wisi nacią".

gdy przyjaźń się kończy,znaczy nie była warta świeczki i zapomnieć trzeba...co do korespondencji,ja jej nie ujawniam...sam staram się z problemem uporać...za innych się nie wypowiadam...nie mam upoważnienia...