Różne takie dziwne rzeczy, które zaprzątają nam głowę i nie mieszczą się w żadnej konkretnej kategorii;)

Pierwsza rzecz, która mnie zastanawia to...jak wchodzę na strony z darmowymi filmami porno ( tak wchodzę, lubię sobie czasem pooglądać;)) to patrzę w TOP...i zastanawiam się na jakiej zasadzie ludzie wybierają te, które im sie podobają:) po tempie bzykania?:) po ilości pozycji?;) wg natężenia podniecenia w trakcie oglądania?;)

_marg ja nie wchodzę na takie strony bo tam jest różne robactwo , które można do komputera ściągnąć:) nie powiem że nie lubie takich filmów , bo lubię ale nie wchodzę...pamietam jednak jak jakis czas temu mój znajomy przesłał mi link , nie wiedząc co sie tam znajduje kliknęłam i w pewnym momencie pokazała mi sie strona z wielkim napisem POLICJA i zdjęcie naszego Prezydenta Komorowskiego , oraz informacje że mam zapłacić 500 zl bo jak nie to policja i tak do mnie dotrze a wtedy będę ukarana grzywną itd hahaha pamietam że się przestraszyłam bo ni olery nie mogłam zamknąć tej stronki :) potem dowiedziałam się że strona policji to wirus , oczywiście nie omieszkałam zjeb****ać znajomego żeby mi wiecej takich stronek nie wysyłał:) a wracając do tematu to myslę że ludzie wybierają te filmy które mają jakąś fabułę ,no chyba że przy takim filmie chce sie szybko zaspokoić bo za 5 minut do pracy musi wyjść wtedy same szybkie rypanko hehehe

hehehe fabuła mówisz...;) a to ciekawe:)))))))))) złe rzeczy więc obstawiałam:)

no ja bym chyba nie oglądała filmów , gdzie jedynymi słowami jest coś takiego

ja , ja , ja witamines ja ja hahahahaha i Tereza Orliński w roli głównej :) dobrze się bzykała jak kiedyś majac jeszcze odtwarzacz video spogladałam na jej filmy:)

marÓ oglądasz porno jak możesz;pppptylko mnie wolno ;ppp

*margÓ :P

Nie ogladam pornusów, doprowadzają mnie do łez..
bo na koncu zamiast On oswiadczyć sie Jej..wciaga gacie na tyłek i wychodzi :DD

Margareta Ty świńtucho! ;p
Porno to porno .... Ja jestem wierna jednej kategorii a nie tam żadne top pińcset....wystarczy, że tutaj się topki lansują :)

AjsÓ ajm sory następnym razem zapytam czy mogĘ;) An ... hehe w tych pornusach co ja je czasem oglądam to nie ma aż tak rozbudowanej fabuły żeby koleś wciągał gacie na tyłek i wychodził;) Kiss jestem taki trochę świntuch i się nie wstydzę:P a co:P

Marg,no wiesz jak lubie długie..pornosy tez ..:D

Też się nie wstydzę ale ......jak juz napisałam, jestem wierna jednej tylko kategorii porno.
A zdaje się, że te wszystkie ichnie rankingi to zależą od blond lali z dużym cycem i spustu na twarz....

... czy zacząć czytać Joanny Bator ' Rekina w parku Yoyogi' czy może pierwszy w karierze mistrza horroru, Stevena Kinga, kryminał 'Pan Mercedes' ? ktoś doradzi?

czytaj Stevena Kinga...

osobiście zaczęłabym od Joanny Bator:)

perły na dnie bałtyku...dzieło nad dzieła...

A wiecie, że Steven King mieszka w miejscowości Bangor, w stanie Maine przy ulicy Cedar Street i W Broadway?. Obok starego, stosunkowo małego domku w stylu wiktoriańskim, z dwom charakterystycznymi wieżyczkami i specyficznym parkanem z pająkami i nietoperzami, kupił też i sąsiednią posesję, przepiekny Mansion, w białym kolorze, z cudnie utrzymaną zielenią. To bardzo miły i otwarty na ludzi człowiek. Jeśli jest u siebie, a niestety przebywa tam rzadko, to bez obaw można nacisnąć guzik interkomu i się przedstawić i poprosić o autograf. Warto mieć ze sobą dodatkową książkę bo lubi zbierać wydania swoich książek w różnych językach. Lubi poznawać ludzi i słucha ze szczerym zainteresowaniem. Jeśli go nie ma to obsada jego biura sugeruje pozostawienie książki z podanym adresem zwrotnym, w skrytce przy bramie, a wówczas po kilku tygodniach możecie się spodziewać przesyłki a w niej podpisanej książki. Polecam wpisać Bangor w trasę swojej przyszłej wycieczki na wschód USA.

mam takie marzenie odnośnie USA...kiedyś objadę wszystkie stany:)))

mnie jeszcze pozostały tylko Hawaje i Alaska ... zajmie ci to trochę czasu, bo w jeden 20-25 dniowy wyjazd nie dasz rady zrobić więcej niż 2500 - góra 3000 mil jeśli będziesz jeżdzić samochodem, motocyklem znacząco mniej ... służę pomocą, ustaleniem optymalnych tras i wskazaniem ciekawych miejsc. Ja najczęściej poruszam się szlakiem tzw. movielocations czyli miejsc gdzie kręcono ważne dla mnie filmy ...

Novus_ordo mam plan pomieszkać trochę w Stanach:))) więc czasu będę miała dostatecznie dużo żeby zoabczyć wszystko co mi się marzy:))))

Marg, bardzo fajny plan, wówczas zrozumiesz dlaczego ok. 60% amerykanów nie ma wcale paszportów, wystarcza im zwiedzanie swojej ojczyzny ... mają tam u siebie cały świat ... i polecam osiedlić się w San Francisco, to najpiękniejsze miasto USA

Novus muszę zacząć od NY...MUSZĘ...to moje marzenie:))) a San Francisco też mam na liście:) ze względu na mój kiedyś ulubiony serial:) The streets of San Francisco:)

Mnie sie marzy zwiedzenie French Quarter w Nowym Orleanie i oczywiscie Mardi Grass :)

An więc Ty też do Stanów jedź i tam się wszyscy spotkamy:)

Marzy mi sie zobaczyc Seattle...kolebke grunge...
I mecz mecz w amerykanski futbol...moich chlopakow Redskins Waszyngton...na stadionie FedExField...
No i hokej na lodzie...Chicago Blackhawks...

An_ no tak, chcesz pewnie pokazywać cycusie za koraliki na rue des Bourbon ... French Quarter jest czarowny, na rue Chartres pod numerem 837 znajdziesz miejsce gdzie kręcono scenę zabójstwa agenta w Bondzie 'Live or let die', ta ulica cała grała też w kultowym Easy Rider. podobnie jak i pobliski cmentarz St. Louis z grobem kapłanki Voodoo Marie Laveau. A na pięterku wskazanego numeru jest apartament który zagrał w 'Deja Vu' z absolutnie genialną rolą Denzela Washingtona, posterunek policji w którym urzędował znajdziesz niedaleko na ulicy Lafayette, niedaleko domu słynnego pirata. No ale dla mnie najważniejszy jest adres 2707 Coliseum St, bo tam David Fincher sfilmował dom Benjamina Buttona, Obok jest cmentarz Lafayette, też słynny i też filmowy. Choć to w sumie dość biedne miasto, z największym w USA odsetkiem ludności zmuszonej korzystać z pomocy społecznej, z niezaleczonymi nadal ranami po Katarinie. To się w Nowym Orleanie czuje wyraźnie ...

Mira a Seattle?

Mira to niesamowite,ze tyle miejsc zwiedzilas.....to piekne

Marg_ na NY warto mieć 'pomysł' bo inaczej cię to miasto przytłoczy i stłamsi i okrutnie zmęczy ... pamiętaj też, że Frederick Olmsted który wybudował Central Park tworzył go w taki sposób aby ludzie się w nim gubili, pomnij moje słowa jak się w niego pierwszy raz zanurzysz ... ta zielona ławeczka na jednym z moich zdjęć to The Mall w Central Parku, miejsce znane z ponad 80 filmów tam kręcowych ... i nie daj się nabrać na wypożyczenie roweru na przejażdżkę po Central parku, i tak tam nie wolno jeździć alejkami spacerowymi a tylko ulicami. A na jazdę po ulicach NYC to trzeba koniecznie mieć spisany testament w torebce, jeśli nie jest się nowojorczykiem .Rower to strata czasu i kasy.

..cycusie za koraliki ? no na to nie wpadłam ..:D
ale laleczkę Voodoo na pewno zakupie ..

i nie daj się Marg też nabrać na wycieczkę na Statue Wolności, bilet ci pozwoli tylko wysiąść z promu, na wejśce na podest musisz kupic dodatkowy bilet, i na wejście na łeb tego zielonego daru Francuzów dla Wolnego Świata jeszcze jeden. No a potem nie płyniesz zaraz z powrotem tylko jeszcze na Ellis Island gdzie jest faktycznie ciekawe muzeum Imigrantów. Można tam sprawdzić czy ktoś z twoich przodków nie przewinął się przez rejestry przyjezdnych. To wszytsko zajmie ci pół dnia i wyskoczysz z lekko 80 baksów za full pakiet. Lepiej sobie popłyń promem Staten Isand Ferry do New Jersey, zupełnie za darmo, przez całą dobę a na tym promie poczujesz się jak Melanie Griffith w 'Pracującej dziewczynie' jak dojeżdżała co rano do pracy na Wall Street. Po drodze Statua wystawi ci się na piękne ujęcia i to całkowicie za darmo, no a jeszcze z drugiej strony masz cudny widok na Battery Park i właśnie kończony Monument WTC ... I zrób to tez wieczorem, za darmo masz wówczas NYC z ferią świateł, widok absolutnie powalający ...

An_ Mardi Grass przytuliło też taką nową świecką tradycję, że kobiety pokazują wszystkim tam zgromadzonym cycusie, zwykle absolutnie amerykańskie i bardzo pieczołowicie wymoldelowane, w solidnym rozmiarze E lub F i za to zostają wręcz obsypywane takimi koralikami, absolutnie bezwartościowymi ... jak zobaczysz taką laskę całą obwieszoną takimi koralikami to możesz być pewna - podobała się ... bardzo ... a faceci wiszą na tych balkonikach i z nich zachęcają dziewczyny do pokazów, a wokół genialna muzyka, alkoholu taniego opór bo Nowy Orlean to poza Vegas chyba drugie miasto gdzie możesz open spacerować z alkoholem po ulicy, róznica jest tylko taka, że w Vegas dopuszczają ze szklanką lub butelką a w N. Orleania tylko w plastiku. Zapach jedzenia, biusty, rozgrzani faceci, czad. A co do laleczek to zawsze mam zamówienia od koleżanek. Zwykle chcę takie lalki które działają na mężów, jak ukłuje to się chłop natychmiast bierze za mycie naczyń, inna chciała na odkładanie brudnych skarpetek do prania, jeszcze inna to chciała na pobudzenie seksualne, bo ponoć po trzecim razie chłop jej już wymiękał i że go głowa boli, itp. Dasz wiarę, że kiedyś mi się te wszystkie laleczki pomyliły no i później laski narzekały, że ten co miał myć naczynia na sygnał to nic tylko chciał spólkować od razu i w każdym miejscu, ten od skarpetek to ponoć sobie poszedł do kamedułów bosych ... z Voodoo trzeba bardzo uważać

proponuję nowy temat dla Miry:) opowieści ze Stanów:) ja poczytam z wypiekami na twarzy:)))

muszę przyznać...NYC jest naprawdę powala jacy...

(...)biusty,rozgrzani faceci,czad (...)
czyli do Mardi Grass jestem dobrze przygotowana dzięki zbiornikowi :D
Co laleczki to potrzebuję taką,która po ukłuciu będzie powodować zamkniecie buzi u niektórych ..to wydatnie wpłynie na zmniejszenie mojego bólu głowy :))

An hahah zgadzam się:) swoją drogą chciałabym zobaczyć Twoją cycuszkową sesję na Mardi Grass:))))

Natalka bardzo lubiła te moje teksty, i tez marzyła o Nowym Orleanie, zawsze jak podróżuję to o niej myślę, i gdzie tylko da radę to usypuję dla Niej takie piramidki z kamienia ... jak ta na tym zdjęciu z ptaszkiem, na wybrzeżu w Bodega, tam gdzie Hitchcock filmował 50 lat temu słynne Ptaki ... budynek szkoły tzw Potter SchoolHouse, z której dzieciaki uciekały a te ptaszyszka je atakowały, stoi sobie do dzisiaj ...

Marg,bedziesz pstrykała foty które wstawimy na zbiornik :D

Naty tu brakuje bardzo i Lamy też...ale wrócą:))))) An...CHĘTNIE!!!! zaklepane!!!:)))))))))))))))))))))))))))))))

ach...kurcze a ja tą piramidkę nazwałam bałwankiem..trochę glupio wyszło...nie wiedziałam..ups...

Kawa hahahahahaha

no..chyba sie zachowałam sama jak ..bałwanek;DD to sie więcej nie powtórzy;PPP

marg a skąd taki pomysł ,plan żeby zamieszkać w Stanach jakiś czas? czemu akurat tam?

hmm...nie wiem...takie demony z dzieciństwa chyba:))) od kiedy pamiętam NY był ze mną od zawsze i Stany też:))) taka jakaś fascynacja:) Nie planuję tam emigrować na stałe ale chciałabym tam pobyć chwilę i obecnie robię wszystko w tym kierunku:)

komuś tequile z robaczkiem przywieźć?;d

I od kogoś pozdrowić NY?;))

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa EsiaPesia...uściskaj NY ode mnie i przekaż, że niebawem się spotkamy:)))))))))))))

Oki marguś:*

Nie jestem w temacie więc się wstrzelę ot tak. Też się zastanawiam.....czemu często i gęsto normalni ludzi robią z siebie idiotów ???

żeby było śmieszniej...