Kiedy do niej dotrze, że lepszy wcale nie ten, kto bardziej pyskaty...
QE....jak widzisz czasem tak trzeba.Nie można pozwolić sobie jeździć po łbie.Wszystko do czasu.Są tu takie u których mój wygląd,styl ubierania,ciuchy,buty są solą w oku...chyba dlatego ,że im do "twarzy" jest jedynie w mega wielkim mundurku security z wielkimi kieszeniami po bokach i w buciorach których może pomykać z piętra na piętro..Ja krytykowałam zawsze syf,brud,brydne pazury i to co odpycha wizualnie na fotkach albo odpowiadałam na zadawane pytania w tytule fotek.Nie czepiam się gustu,tego kto jakie buty kupuje i za ile.Ale jak takie zaniedbane i chorobliwie otłuszczone bezguście jak marg zwraca mi uwagę na mój wygląd to wybacz..ale coś tu jest nie halo.Bo krytykując czyjś wygląd powinno się samemu wyglądać.
"Bo krytykując czyjś wygląd powinno się samemu wyglądać"- sęk w tym durna cipo, że ja nie krytykuję czyjegoś wyglądu! :) zrobiłam to teraz odnośnie Ciebie po to żeby pokazać Ci jak głu pia jesteś:) wozisz się jak byś była Miss Universe. A nie jesteś. I te słowa, które sama napisałaś , a które ja na początku swojego komentarza zacytowałam odnieś do siebie!:))) i generalnie wywalam Cię z pÓdla bo nie mam ochoty byś mi się tutaj pałętała pod nogami:) żegnam:)
A ja tam sobie skrytykuję wygląd bo o intelekcie to tylko ręką machnąć, szkoda gadać :)
Tak mi się przypomniało odnośnie tych ciuchów, butów i ogólnego wyglądu....."nie pomoże puder , róż....kiedy stara d...już " :D
tu nie chodzi o kwestię wieku, każda z nas będzie stara...ale o to, że caffe wozi się jak jakiś cud świata. A żadnym cudem nie jest.
Marg,w przeciwnym razie kto zauważyłaby,ze jest tutaj jakś Kawa
To co ona uskutecznia to tez jest miedzy innymi sposób na ranking :)))
Skoro poł tysiaca jej fot wpuszczanych na zbiornik o 1-wszej w nocy nie dało rady.zatem przyjeła inny sposób na to co by ją zauważać :)))Być moze realnie to całkiem miła babka,kto ja tam wie.A tutaj sie tylko dowartościowuje..
Wpadłam na kilka chwil, poczytałam i przetarłam oczy ze zdziwienia i przerażenia. Zaczęłam serio martwić się o przyjaciółki Kawy. Oby nigdy nie nadepneły jej na odcisk a ich "przyjaźń" trwała wiecznie. W przeciwnym razie biada im....oj biada.
An a ona realnie może być tylko gorsza:))) i ewidentnie się tu dowartościowuje:)) to widać gołym okiem:)) niezły kąsek dla psychologa;)
Bella niestety racja...Patrzę na to co teraz wypisuje Naomka i nie czasem nie wierzę...Miałam ją za rozsądną i pokojowo nastawioną kobietę a tu...bum...wyskoczyła z niej jakaś maszkara...
Już dawno to zauważyłam. Widzisz Marg - kto z kim przestaje takim się staje.
Nie sądziłam, że dorosła osoba może tak zgłupieć...
Nie chodzi o kompleksy, nie chodzi o wygląd ani wiek. Nawet o sandały nie chodzi. Czy te niby seksi szpilki.
Nawet najpiękniejsza tutaj kobieta, najzgrabniejsza z torebką od Diora i dobrym perfum w tle okaże się tylko wydmuszką, gdy zwyczajnie otworzy paszczę i potoczy się stek jej słowotoku, który ma uargumentować jej atrakcyjność rzekomą a nie człowieczeństwo.
Na zbiorniku wielu już zgłupiało a na palcach jednej ręki można policzyć tych, co zmądrzeli. :)
No tego to w kinie nie zagrają raczej Bella...;)
Ja uwielbiam tylko patrzeć jak wyrób czekoladopodobny udaje tą z 90 procentową zawartością kakao ...czekoladę. ;D
Szkoda tylko, że w międzyczasie czekolada zamienia się w pospolitą i tanią podróbę.
Kiedyś istniało pojęcie opakowanie zastępcze i jak patrzę na stylizację pewnych pań, to genialnie pasuje. ;)
polecam dziewczyny: http://faszynfromraszyn.pl/ :))))))))))))))
Margu...czy możesz iść do tej pni i napisać od mnie, że pięknie, plosę.....
http://zbiornik.com/photo/417gIlev/
juuuż:)
Wpisuję się w jedną z kartek pamiętnika, abym nie została zapomniana.. Pozdrawiam spod parasola, ze spaceru po dzikiej łące, gdzie kicają zające.. :))
Dzień dobry...
witaj Halu:)))))))))))
Dziewczyny zapracowane... a u mnie chłodniej..
Piaa pewnie gdzieś się w ogrodzie przewala a ja tyram;)))
Marg....Ty, Ty......tyranie ! :p
Cała ja;) tyran i kosiarz umysłów w jednym;))))))
Cześć Dziewczyny...jestem i ja. ;))))
przyszła wredna małpa:)
Zaraz tam wredna...;P
wredna to mega łagodne określenie:P damski don juanie:P
A bo wczoraj tak sobie poszłaś spać to ja z tej zgryzoty straszliwej, tęskniąc po Tobie. ;)
jeden taki facet też mi tak mówił:P i wiesz jak to się skończyło?:P ŹLE:P
Bo facet to świnia a ja jestem Piaa. ;))))))
Ty też jesteś świniaaaa:P
Piaa, to Ty jesteś facet...?
...doberek :)
Eeeeee tam jak już to Świnkaaa.
Sweetheart
_Piaa_
(...)Ta pani zwyczajnie chciała błysnąć i swoją drogą, że też nie ma ciekawszych zajęć tylko tak łazić oraz patrzeć co kto i komu i gdzie. Absolutnie uwzględniając tą akcję, miejsce i czas. Ba! Nawet bohaterów.(...)
--------------------------------------------------
Te wyżej to Twoje słowa Piaa.
Więc pozwolisz, że skomentuję. Tym bardziej, że jestem u siebie!
Piaa, skoro już przylazłaś do mnie, zamiast np. robić laskę swojemu chłopu lub kupę, jednocześnie czytając elementarz(uważam to za ciekawsze zajęcie niż odwiedzanie mojego profilu), i się napatrzyłaś na to, co kto i komu i gdzie, bo o błyśnięciu nie ma mowy, i dobrze o tym wiesz, to wiedz, że:
Dla Ciebie chamem może być Kaszubek lub ktokolwiek inny.
Dla mnie możesz być Ty takim samym chamem lub jeszcze piętro wyżej. Kryteria oceny każdy ma swoje. Więc pozwól, że wyrażę jasny przekaz dla Ciebie i pozostałych kretynek, które obracają się w Twoim towarzystwie!
Ch*j Ciebie i Twoje towarzystwo(!) obchodzi za kim ja tęsknię i co ja sobie piszę u siebie na blogu!
Za Tobą może zatęskni tylko pies, który nie dostanie żarcia jak Ty odejdziesz. "Odejdziesz" - interpretacja dowolna!
Dzisiaj, 09:41 · Lubię to!
×
Sweetheart Dziewczyny, przepraszam za to niedopatrzenie ... Piaa już sobie poszła..
Dzisiaj, 10:37 · Lubię to! · +1
×
Tiaa...poszła. ;D
No i kolejne kupy...to jest chyba jakaś manią z ta "zbiornikową sraczką" Na brak argumentów...kupa. lub też polecenie " zrobienia laski".
Piękne.
Sweetka w ogóle do Ciebie nie chodzę, po prostu wyświetlił mi się komentarz Tęsknotki i żale nad kaszubkiem, to do kondolencji dopisałam się i ja. Nie dorabiaj ideologii.
Piaa ale co oni z tymi kupami? Głodnemu chleb na myśli czy jak? ;p
Tiaa... oni... ;-) Może i sytemu też chleb na myśli ;-))
NiezidentyfikowanyObiektLatajacy Powiedziała co wiedziała i się....zes*ała.....z wściekłości :D
Tesknotko idiotko zamilcz jesli nie potrafisz nic od siebie ....
Qwa następny YEŁOP "kopiuj-wklej" :D
Piaa, jak widać, w związku z brakiem argumentów, oprócz kup i poleceń przeróżnych, epitety też lecą... to też jest piękne ;-)
osobiście też się zastanawiam o co chodzi z tymi kupami;) hehehehe jak nic mają jakąś zbiorową sraczkę przewlekłą;) do wpisu Słitaśnej nawet się nie odniosę bo zwyczajnie nie ma do czego się odnośić:) zwykłe pierdolenie głupot w jej wydaniu:))))
Tęsknotka co do epitetów to wybacz ale jesteś śmieszna i odpuść już sobie NOL bo można urzygu dostać:))) Nie lubisz jej, luz. Twoja sprawa. Ale przestań wciąż i wciąż się przypierdalać:))) A jak chcesz się rozwlekać bo musisz i inaczej się udusisz to uzewnętrzniaj się u siebie na blogu, ewentualnie na blogach u koleżanek, ewentualnie jakichś tam swoich dziwnych grupach:) Ja tutaj nie mam ochoty tego czytać:)
tak przy okazji plejada gwiazd u mnie w odwiedzinach:)) Pralina bywa kilkanaście razy dziennie...dziwne:))) Ja unikam osób, które mnie wkurwiają i mam je w dupie:) On najwidoczniej nie:)
Marg, nie przypierdalam się do NOL... Nie napisałam ani jednego złego słowa na jej temat... ;-) Ja nie z tych co to czepiają się kogokolwiek, nawet gdy ta osoba budzi obrzydzenie u mnie... Natomiast jeśli ktoś krytykuje innych za jakieś słowa a jednocześnie sam ich używa, to uważam, że jest to śmieszne po prostu... a jeśli z braku argumentów jedyne co potrafi to wyzywać od idiotek, to już jest to żałosne zwyczajnie... I nie bardzo rozumiem, czemu akurat Wy się odzywacie, skoro zwracam się do Piaa.... Jeśli Piaa nie chce, żebym do niej pisała, to myślę, że sama mnie o tym poinformuje.
Tęsknotka w tej grupie jestem totalnie u siebie i robię to na co mam w danym momencie ochotę:) chciałam to się wypowiedziałam:) jak chcesz korespondować z kimś bezpośrednio to warto napisać do niego na PW :) unikniesz wtedy niepożądanych gości w trakcie swojej rozmowy;)
Zbadano, że dzieci zaczynają budować swój wachlarz słów z zakresu defekacji gdy trafiają do przedszkola. Wówczas zaczynają nadużywać takich słów jak: kupa, srać, obesrać, wysrać, itp. gdy chcą słownie pogrążyć swojego oponenta, np.: kolegę - który zabrał samochodzik albo odmawia pożyczenia kredek. Małe dzieci nie znają jeszcze wówczas innych ,bardziej obraźliwych czy raniących słów. Te poznają później jak zalogują się na odpowiednich portalach społecznościowych i odkryją przecudnej urody literackiej blogi. Całe spektrum słów o znaczeniu defekacyjnym kojarzy im się, na tym etapie ich rozwoju intelektualno- emocjonalnego, z wydalaniem z siebie czegoś niepotrzebnego a więc zupełnie bezwartościowego.
Psychologowie twierdzą, że zwykle z zakończeniem okresu przedszkolnego, dzieci przestają się ekscytować pojęciami z zakresu defekacji. Bardziej zaczyna je fascynować choćby rozbudzana seksualność. Ale oczywiście tylko dzieci właściwie się rozwijające intelektualnie! .. Niestety lecz dzieci zaczynają też już poznawać inne słowa, metafory, oksymorony a nawet całe związki frazeologiczne pozwalające na mocniejsze zranienie słowem. Jednakże tylko dzieci normalne! Bo jak już z kolei twierdzą psychiatrzy, u części dzieci ten proces nie przebiega prawidłowo i skutkuje tym, że jako dorośli - zarówno mężczyźni, a jak uczy praktyka kurwidołkowa, także i kobiety - dalej pozostają oni we władaniu fetysza defekacji - który staje się ich obsesją - jak to można zauważyć w wielu internetowych wpisach.
starałam się i jakieś wyszukane słowa ... bo jak mi piszą moim wierni czytelnicy jest na nie zbiornikowe zapotrzebowanie ... Czytelnika to jednak trzeba szanować
Hm... myślałam, że to grupa także Piaa, skoro jest adminem... ale jeśli tylko Twoja, to zabieram swoje zabawki, mam nadzieję, że jeszcze nie obs*ane przez UFO, bo ona tylko mówi, że tak nie robi, a prawda jest jednak całkiem inna... ;-) i zmykam ;-) Uprzejmie przepraszam, że śmiałam zajrzeć do Twojej grupy ;-) haha... masakra ;-))))
Ci "czytelnicy" to musi byc przedział ostatnich lat podstawówki-wczesnego gimnazjum. Wtedy to panie nauczycielki, o których doskonale wiemy kim są, stawiały najlepsze oceny tym uczniom, którzy w wypracowaniach poutykali jak najwięcej wyszukanych słów. Taki feblik.
Uczniowie jednak się rozwineli, przestali wygłupiać i są tam gdzie są, a nauczycielki tam gdzie ZOMO.
A tacy na przykład Rzymianie pisali tak prosto, że prościej już się nie dało. Juliusza Cezara czy Katona Cenzora słucha (czyta) się jak kumpla przy piwie, przy czym wcale nie tracą przez to blasku.
ty, Don Chichot ... a co to jest to ZOMO? ... znam jedynie proszek OMO
Tęsknotka ach i och płakał nikt za Tobą nie będzie:) ja na pewno nie:))))))))
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.