ZOMO to pierwsze słowo które wypowiedziałaś. Nie pamiętasz już? Mamusia i tatuś pochyleni nad łożeczkiem, gaworzyłas już od jakiegoś czasu więc niecierpliwie, każdy powodowany własną dumą namawiają "powiedz MAMA", "powiedz TATA", "no, kogo najbardziej kochasz?".

A ty na to "ZOMO".

jak się urodziłam 30 lutego 1952 roku to jeszcze tych od proszków przecież nie było ... na bank powiedziałam ORMO albo dajcie mi tu SOK ... czyli Służbę Ochrony Kolei

harvi...ja rozumiem, że masz pierdolca i wszędzie próbujesz podgryzać Mirę ale tutaj tak nie będzie. Ogarnij się z tymi swoimi personalnymi wycieczkami. To zaczyna zakrawać na jakąś psychozę.

"się urodziłam 30 lutego 1952 roku"

*****

Co Ty wygadujesz? Postęp wprawdzie jest ale nie aż taki żeby już net podciągali na cmentarze.
Chyba że ssiecie po nocach z jakichś niezabezpieczonych wifi w okolicy.
Vampires...

harvi...prosiłam o coś. Skoro nie słuchasz to wypad w celu ochłonięcia.

Sayonara ...

No niestety. Niech macha szabelką gdzieś indziej.

samuraje jak on to machają katanami ... rok mieszkałam w Kioto i zwiedzałam dawny pałac cesarski to wiem ... Harvi na razie ćwiczy pałeczkami do sushi ... zwiedzałam namiętnie Toei Kyoto Studio Park gdzie kręcą te samurajskie komedyjki to wiem ...

No proszę, proszę to się działo..;)))

W kwestii Tęsknotki, szkoda że poszła bo nic takiego do NOL nie napisała. Nie lubią się dziewczyny to i nawiązują czasem do siebie. Akurat kto jak kto ale Tęsknotka z wywieszonym językiem nie biega za wszystkimi usiłując przykopać.

Nie było mnie wczoraj od mojego wpisu tutaj to nie mogłam się odnieść do słów Tęsknotki.
Ale zrobię to teraz bo wiem, że mnie przeczyta.
Ja nie wiem czy NOL się gdzieś "zesrała" czy nie czy komuś napisała żeby to zrobił czy nie. Nie mam jej na liście znajomych po prostu.
Natomiast Ty masz na liście osoby, które czynią to non stop, plus jeszcze dochodzą kwestie: "niedoruchana", "niedopchnięta" czy z poezją czy bez poezji, typu inne argumenty na brak jakichkolwiek.

O tym Tęsknotko ja.
Za słowa, czyny i inne"niechciane ciąże" NOL zwyczajnie nie odpowiadam. ;)))
Nio!

Sorki Piaa ale chyba jestem jakaś niedoinformowana w kwestii niechcianych ciąż?? Czyżby ktoś znów jakieś bzdury?
Hahaha no proszę, czego to się czlowiek o sobie dowiedzieć może :DDDDDD

NOL...to był "żarcik" akurat. ;D

Nie martw się, ja się ciągle dowiaduje o sobie różnych rzeczy i ja Ci powiem, że to jest bardzo pasjonujące. ;))))

Ależ Piaa...martwić to mogłabym się gdyby mój dom śnieg w lecie zasypał :)
Bardziej "martwi" mnie jednak jakaś dziwna skłonność zoofilska pewnych kręgów.
Dziś czytałam u którejś pani o sierści między zębami, teraz caffeteria jakieś psy bardziej by chciała ratować i zastanawiam się czy metodą usta - usta???? :P

"caffeteria Pia głupio mądra nie dymana już baba która się dobrała z drugą głupio mądrą a do tego jeszcze wizualnie totalnie odrzucającą zaniedbaną i schorowaną przez własne zaniedbanie babą.Wcale się nie dziwię że obie są tak naprawdę samotne.Tacy ludzie jak one mają niski poziom empatii.Aby wzbudzić u kogoś sympatię muszą się nieźle napracować bo z charakteru są wstrętnymi typiarami.Może niech sobie nawzajem pierdolną minetkę .Moze tak naprawdę w tym tkwi problem.....Kaszub wielokrotnie miał rację w tym jak określał tamte typiarki.Fakt że ostro i wulgarnie.Ale po co się krygować z tym ą i ę.....Myślę ,że gdyby one sobie stąd poszły to nikt by nie tęsknił..pytał by tylko pewnie czy może szlag je trafił.Ja tam nikomu źle nie życzę ale gdybym miała wybierać w niektórych przypadkach kogo pierwszego bym ratowała :psa czy JĄ to nie zastanawiałabym się nawet sekundy.A wszystko przez ten ICH wstrętny charakter.Zawsze twierdziłam ,że wartośc człowieka,jego charakter tak naprawdę doceniamy gdy odchodzi.W różnym tego słowa znaczeniu.
Wczoraj, 15:15 · Lubię to! · +3"


×

Ło matko święta...następna śmierci życzy..."może by je szlag trafił."

A trafi kiedyś niewątpliwie, to jakby oczywiste.;)))))

No ta moja samotność tak mnie zadumała...no coś pięknego, bo co do kwestii "dymania" to raczej domena Kawci ja się na tym nie znam, dla mnie to niehigieniczne. ;))))

Ciekawe czy kaszub tez miał racje w opisywaniu autorki owego wpisu ..:)))

Zapewne przeprosił...i gra gitara. ;)))))

O proszę jestem schorowana i zaniedbana:))) Piaa wiedziałas coś o tym?! I nic mi nie powiedziałaś jak się ostatnio widziałyśmy?:) no mam żal powiem Ci, mam żal:)))))))))))))))))))

A ja to sie tak zastanawiam tylko dlaczego nie okazywanie na tym pier*olonym portalu żadnych uczuć, nie wywnętrzaniem się ile to razy i z kim lub czym sie było w łóżku jest postrzrgane jako samotność?
To lepiej latać i pieprzyć , że z tym i tamtym po dwadzieścia razy w ciągu jednej nocy czy jak biedrona nawiązywać znajomości z nickami typu "sexwaucie"?
Chyba oczywistym jest, że osoba powściągliwa, dla której alkowa jest czymś więcej niż jedynie "rżnięciem głupa" tudzież uprawianiem sportu w najniższej lidze, nie będzie latać i sie chwalić a zachowa to dla siebie.

NOL widzisz bo tylko ta kobieta jest atrakcyjna , która krzyczy kiedy i z kim się bzykała, w jakich pozycjach i koło ilu leżała nago;) Jeśli o tym nie mówisz to wniosek jest prosty nikt Ciebie nie chce, nie masz nikogo;) i pamiętaj caffe wie zawsze lepiej niż Ty!:) jeśli się nie upubliczniasz ze wszystkim to nie istniejesz;))))

Znaczy sie co? Mam sie chwailć, że np. wczoraj się spotkałam z dwoma panami i było przemiło, słodko i smacznie i , że zasadniczo pozycja była jedna...przez dwie godziny na stojąco, popijając w między czasie kawę i przepalając od czasu do czasu fajką? ! :D
I przy tej skromnej okazji chciałam serdecznie pozdrowić kolegę Jacka i przesyłam buziaki mojemu Q :p
A....żeby dopełnić tych info co by miały o czym plotkować babofony durne to sie jeszcze pochwale, że dostałam w prezencie śliczną apaszkę! :D

Dawaj NOL fotę z apaszką żeby był dowód, że dostałaś!
"Zazdraszczam" bardzo, lubię apaszki...

Jakby tak ludzie przestali się zajmować ciągle tym seksem to fajnie by było. Co samo w sobie na portalu erotycznym jest już fajne. ;))))
Uwielbiam jak kobiety usiłują się określać przez mężczyzn zamiast przez same siebie. No jakby ten kutas nadawał jakiejś rangi, windował społecznie, dowartościowywał a nawet wyznaczał przyszłe cele.

No ale każdy się spełnia tak jak lubi. :)))))

NOLka jeśli apaszka nie jest od Diora to "bez sęsu" ;)))) Piaa wciąż mam żal, że mi nic nie powiedziałaś:P

Marguś ja się zastanawiam co samej sobie dzisiaj powiedzieć, wiesz, że szłam spać nad ranem, nie wymagaj zbyt wiele. :))))

no tak..:))) może jutro wspólnie poszukamy odpowiedzi:))))))

Ja nie wiem czy ja kiedykolwiek jakąś odpowiedź znajdę, tak pogrążona w tej samotności. :)

Pożycz szklaną kulę. Ona prawdę najprawdziwszą Ci powie droga Piaa :))))

właśnie wyczytałam Piaa, że masz obsesje na punkcie Selfa i napisałaś o mnie bloga:P gdzie jest blog o mnie do cholery?!:) i jak to Self?!:) wytłumacz się!:)

Jejku nie ma parę godzin,a tu takie rewelacje !!!
Jestem zmuszona zamieszkać na zbiorniku co by byc na bieżąco.
Kurna moze dostane zbiornik na własność na mocy zasiedzenia :))))

Ja Wam powiem, że dawno mnie nikt tak nie ubawił. :D
ja tylko nie wiem co z tym Selfuś zrobi.
Nie znosi jak do niego tak mówię.
Ale co tam i tak mam przechlapane. ;D

cuda cuda tylko na nocniku:)

Dziewczyny a ten cały Paweł ileśtam to kto to jest? Jak go czytam to zaraz czuję smród kaszubskiego dorsza. Możliwe żeby to było aż tak zakaźne?

Bella ja od początku wietrzę w nim rybę;) pojawił się z nikąd:))) i zaczął się przywalać;)

Bellus...jest gorzej bo kaszubski jest chamem ale nie tak drętwym...tutaj nie przeskoczysz. ;)

Cienias nad cieniasami. Tak go czytam więc tak go widzę.

Bo jest...;)
http://www.youtube.com/watch?v=NgEIh2B3YSY

Czy jest na sali Ursin i czy mógłby mi napisać co mu zrobiłam?;) Bo pralina twierdzi, że wyrządziłam mu wczoraj kuku:))))))))))))))))))))))))))

On sobie sam robi kuku...

Matko święta ale ludzie się nudzą. ;DDDDD

pralina nie twierdzi ale pierdzi ... zwykle tak ma jak nie zrozumie ... co u niego notoryczne

Mireczko no nic...
Niech mu inne ten krużganek oświaty niosą.
Się może spełnią. ;)

Raz poczytałam tego jego....oj nie mogłam , śmiechem się zanosiłam. Kuku - no właśnie. On ma kuku mamuniu :)

Lubię jak ktos m nie pociąga do odpowiedzialności za coś czego nie zrobiłam;) nie zrobiłam bo nie mogłam;) bo sytuacja nie miała miejsca;))) ale odpowiedzialność jest!;)

Jakież to zbiornikowe.Czego sie spodziewałaś..to normalne tak samo jak "kurza slepota" u niektórych :D

No właśnie jedną taką, kiedyś wydawało mi się rozsądną panią, takowe coś dopadło;)

"hahahaha no zeszczałam się :DDD dostała apaszkę , no w końcu coś dostała !! hahahahaha dostała apaszke za to że sie bzykała z dwoma panami :) no prezent jak *uj hahaha a Q patrzył i płakał bo już niestety nidy-rydy :) " by biedrona pod skopiowanym moim wpisem stąd o ...uwaga! KONCERCIE i naszym spotkaniu ze znajomym :D i prezencie od serca a nie za sex.....matko i córko....! Każdy mierzy własną miarką :D
Ech jak to niektore panie myślą tylko o jednym....głodnemu chleb na myśli? Współczuje...jak zawsze, współczujeeee :D

No ubawiłam sie dziś jak mało kiedy. ....

Kompleksy, kompleksy i jeszcze raz kompleksy...
A to się leczy, albo reszta ma z tego ubaw:)))

Kompleksy? Odnosze wrażenie, że to kompleks jeden jedyny - to sie nazywa syndrom niedopchnięcia :)))

Godne wedle mnie zapamiętania. Po prawie 8 latach pobytu tutaj przestałam kompletnie ogarniać to miejsce. Ktoś mi dziś próbował wmówić, że posiadanie Vipa chroni przed banem (hahhahaha) , że przynależność do pewnych grup jest gwarancją bezpieczeństwa!!!! Komuś się chyba priorytety popier.......doliły!!!

Matko...kto takie bzdury wypisuje?

Bella niech zgadnę kto to był...znam go?!;) NOL niektórzy na nocniku nie mają poczucia humoru...oj nie mają...:)))))))

Normalnie nie czuję już tego miejsca. Jakieś blerwy łażą i wykrzykują kogo to stać na obiad a kogo nie, inne z warami do kolan krytykują u innych sadełko i wmawiają choroby. To jakaś masakra jest!!!!