Margu...a ona na Ciebie czeka...z chomikiem. :D
ona nie czeka na mnie:P obie dobrze wiemy, na kogo czeka:P
No kurna to ja sie włóczę od dwoch dni po deszczowym Kraku,a tu taka komedia :)))
Gdybym wiedziała z chałupy by mnie końmi nie wyciągnęli.
No dobra zabieram sie za "lekturę":)))
An...napisałabym miłej lektury ale...to nic miłego;)
Marg włąsnie widze
Naszła mnie jak na moje skromne możliwości myslowe :))) przedziwna mysl..
Normalni ludzie korzystają z słownika języka polskiego
Ale na zbiorniku jak to na zbiorniku .."fenomeni" jako słownika używają bluzgatora
A juz system rozwaliło mi mycie nóg kaszubowi :))))
a tę wodę z tego mycia to laski koniecznie powinny konfekcjonować w małych buteleczkach i sprzedawać jako lekarstwo na wszystko ... jak wodę z cudownego źródełka w Licheniu czy tego innego Lourdes ...
Ja tam mysle,ze one chłeptają ową kaszubowo-nogową wode bezpośrednio z miski.. odrazu po umyciu nóg rzeczonego.Stad ten lament po jego zniknięciu..poprostu obawiały sie odwodnienia :)))))
no i chyba rozszyfrowałyśmy tajemnicę tej ich niesamowitej urody ... no i przy okazji porażająco-przerażającego intelektu ...
Ja się tylko zastanawiam czy kaszubski powinien zostać pochowany na Powązkach czy może jednak zgodnie ze swoim przeznaczeniem już jednak na Wawelu. :D
An zaczęła czytac i wymiękła:))))))))))
A szkoda...stęskniłam się za nią. :))))
Oczywiscie,ze na Wawelu,a raczej pod Wawelem..smocza jama czeka na niego :D
to chyba nazbyt banalne ... pewna amerykańska firma opracowała unikalną technologię otrzymywania diamentów z węgla pochodzącego z prochów pokremacyjnych ... można to też bez problemu załatwić w Polsce. Uzyskany diament powinien 'przechodnio' przechodzić przez majtki każdej osamotnionej ...
Mogłby sie pobić o ów diament,a raczej na pewno szarpałby sie z grzywki :)))
Aż się ciśnie na usta...
"Coraz to z ciebie, jako z drzazgi smolnej,
Wokoło lecą szmaty zapalone;
Gorejąc nie wiesz, czy Stawasz się wolny,
Czy to, co twoje, ma być zatracone?
Czy popiół tylko zostanie i zamęt,
Co idzie w przepaść z burzą? – czy zostanie
Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament,
Wiekuistego zwycięstwa zaranie..."
Takie memento....
An, to niech się tam już w końcu wydepilują i nie będzie żadnego szarpania ... diamencikowi też będzie przyjemniej no i higienicznej ... a jak koniecznie będzie chciał w Szczecinie to mu dokładnie i w tym mieście fajnej laski poszukamy. An, soreczka ale w naszych czasach depilacja jest już koniecznością ... no i nawet największe zbiornikowe fleje powinny to już w końcu zrozumieć
E tam depilacja to takie nowomodne
Diamencik w zamian za mycie nóg powinniem im kudły zebami powyrywać
Hm tylko czy on ma jeszcze zeby ..:)))
powinien*
zostałam właśnie kolejny raz ubawiona:))))))))))))))))))))))))
Marguś jutro od rana masz występ zagwarantowany w sranie na śniadanie! Czy Ty nasza celebrytko już się aby depilujesz na tę okoliczność? ;)))))
Ja jestem zaniedbana więc z natury się nie depiluję;))))))))))))))))))))))))))
Mira jesteśmy sławne teraz we dwie;)) pralina tak nas nie cierpi i tak ma na nas wyrąbane, że właśnie blogi o nas napisał;) dwa osobne;) jeden o Tobie a drugi o mnie;))) aaa i przy okazji zgłosił Cię do bana z dwóch swoich kont;) co tam, że na zbiorniku nie można mieć dwóch;) on ma bo on jest pralina;)))
..bo to pralina turbo :))))
A tak na marginesie to chyba przestane Was lubić..
Kurna to ja zabiegam o ranking,o to by zostac w koncu zauwazona..no normalnie wyłaze z siebie i staje obok ..a nikt o mnie blogów nie chce pisać ech :)))
dawaj te blogi tu ku potomności ...
nie Mira nie robimy im reklamy:))
Przeczytałam, mocne. Przeurocza inwektywa. Blogi miodzio, jak proza Pilcha ... czuć mnóstwo alkoholu w tle i ogrom tej nieodwzajemnionej miłości ... bardzo mi się podoba, że po licznych komentach teraz cudowne i natchnione blogi ... i tak się właśnie dalej utrwala ta moja kurwidołkowa Legenda. Czas się chyba przyznać, że te pizdolencje i pizdolony to zapożyczyłam od Pana Hrabiego Fredry ...
Serio myślisz, że on wie kto to był Fredro?:))))))))
No jak nie wie..toć to towarzysz niedoli z tego samego pokoju :)))))
całkowicie absolutnie wątpię, pewnie się kretyn egzaltowanie zdziwi, jak wówczas gdy chciał błysnąć wiedzą o Chmielewskiej ... ale Freda na bank zna i go namiętnie do fotek tych swoich pizdolencji marszczy ...
Fred to nie Fredro hahahahahaha ale wiem można pomylić nazwy zwłaszcza jak się człowiek nie zna;)))))))))
Fred czy Fredro, dla tych wyczynowych onanistów jest to zupełnie to samo, byle im tam napletek równo i elastycznie pracował . .. grunt, że u niech Chmielewska ciągle żywa ...
Dziewczęta...czas się do sławy przyzwyczaić...musicie unieść ten ciężar. :)
ja pierdzielę ... a miało nas być dwie ale w tej 'drugiej' to baterie zaraz wysiadły a potem moduł XD56g002456, ponoć za jakąś empatię miał odpowiadać ... no kaman!jakby to do czegoś było na ziemii potrzebne! ... no i teraz sama się z tą moją genialnością męczę ale już mnie to przestaje bawić ... dobrze że te przesympatyczne blogi wnosżą tu trochę tego pozytywnego fermentu
Mireczko taki miejscowy " podpiwek"...ferment musi być. :)
apropos...mam ochotę na piwo z Lidla z Piaa:)))))))))))))))
Piaa, tu odchodzi górna i dolna fermentacja równocześnie ... trzeba tylko pilnować aby brzeczka od czasu do czasu została i zmieszana i wstrząśnięta ... genialnie temu służą właśnie te wszystkie pizdolencje i pralinki, im głupsze tym skuteczniej swoją rolę wypełniają
Marguś też mam...to miodowe? :)))))
Mireczko i tak pianka pójdzie jak ta para z gwizdka. No musi...jak się tak wzburzy mocno przy ciśnieniu ogólnym. Kiedyś było takie kultowe piwo grodziskie, że jak się otworzyło butelczynę to 3/4 wylatywało. :D
nie nie miodowe nie:) to drugie:))))) nie smakowe:) i też z lidla:) kurde niebawem przyjeżdżam bierzemy A. i walimy piwsko w trampkach!!!:)
A. się pytała kiedy zjedziesz, tylko stwierdziłyśmy, że nie oglądamy razem filmów poza " Pan wzywał Milordzie" . :D
do trampek to pasuje najbardziej chyba piwo trapistów tylko nie wiem czy tam u was gdzieś te belgijskie piwa sprzedają ...
z tym wstrząsaniem to cza delikatnie.. w przeciwnym razie puszczają im wszystkie zwieracze jednocześnie .. co skutkuje bełkotem nie do ogarnięcia
Ja mam trampki w pelikany a Piaa po prostu ma trampki a A. chyba też ma trampki!:) no dobra nnie oglądamy razem filmów:P:P:P
Anuś wstrząśnięte zmieszane jak w drinku Bonda i potem...słowny impotent. ;))))))
..nawet rósofe ..co by mi do "imiczu" pasowały :)))
An, absolutna racja ... i potem się tego opijają i dawaj w tych defekacyjnych klimatach, z tą ich lubością i tym szczególnym kurwidołkowym ukontentowaniem ... a może 'to' właśnie taki ich narkotyk?
świetnie:) wszyscy mają trampki:))) jest genialnie:))))))))
Anuś...biorę Cię zawsze.
A dziewczyny wiecie, że my jak Ci czterej pancerni...ja się zastanawiam kto robi tylko za Szarika...Trza jakiś casting ogłosić, on jeden przeżyje. ;)))))
Gdyż dobrzy ludzie go uratują po rozstrzeleniu nas. ;D
A może my go zjemy, cio? Tego Szarika?
Ile można konserwy? ;D
Piaa głupizno! kochamy zwierzęta:)))
Piaa.no ja nie wiem czy jedzenie psa to dobry pomysł :)))
Zobacz co sie stało z naszym Harvisiem,który podczas w pobytu w Chinach zajdł o jednego psa za duzo :D
A w dokumencie Arziona jedna pani miała traumę całe życie bo Burka zjadła.
Ale nam sugerowano, że jemy psy.
To może jednak spróbujemy, co by nie rozczarowywać cio? :)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.