Piter8100
Był taki gość, zwał się Banach, dawno dawno temu, leciał w takich kierunkach właśnie. Gra ciemności ze światłem - wiadomo, wszędzie można się dopieprzyć do detali, ale lubię taki B&W myk, gdzie więcej trzeba się domyślać niż widać. Akt kreacji z piersi czy dupy czegoś zupełnie innego a i tak pachnącego kobiecą skórą na kilometr. Popatrzę technicznie i idealnie zrobione może nie jest za to uwagę przyciąga
12 lat temu