Jakieś propozycję na świąteczny poranek? Hotel do dyspozycji, siłownia jest, masażysta tylko jeden, ale jeśli ustawicznie każdorazowo umiejętności językowe, nie myśląc w sensie lingwistycznej... 😉 A jeśli nie, to chociaż książkę mi podmieńcie, bo u mnie w 117 mam tylko co na zdjęciu... Słowo pisane owszem, ale anielskie objawienia, szczególnie w Święta są bardziej porządane... Tak myślę przynajmniej...