Co to był za weekend!
Od pierwszego łyka Kinky Piwa po ostatni szept z soboty–stworzyliście atmosferę, która elektryzowała. A piątkowi debiutanci? Cóż… weszli niepewnym krokiem, a wyszli z uśmiechem, którego nie da się pomylić z niczym innym.
Ale największe ukłony chcemy skierować za możliwość przygotowania darkroomów na Sinnergety.
Dziękujemy za zaufanie i przestrzeń, w której mogliśmy stworzyć coś wyjątkowego – mrocznego, intymnego, pełnego napięcia i zaproszenia do zabawy bez słów. Cieszymy się, że mogliśmy zadbać o każdy szczegół – od światła, które nie zdradza zbyt wiele, po klimat, który mówi wszystko.
A nasza niezawodna obsługa w BIAŁYCH KOSZULACH – jak zawsze eleganccy, profesjonalni i czujni – spisali się koncertowo. Dzięki nim nawet najciemniejsze zakamarki tętniły bezpieczeństwem, dyskrecją i tym, co najważniejsze – pełną swobodą!
Dziękujemy, że tworzycie z nami ten świat – bez ocen, za to z ogromną dawką namiętności, klasy i otwartości!
Magda&Marcin&FamigliaLacrima